Skocz do zawartości

lenymama

Mamusia
  • Liczba zawartości

    644
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lenymama

  1. Gamesz napisał(a): Lenymamo, jeśli nie masz żadnych środków na brzuszek, to może połóż ciepły okład i pomasuj troszkę. Chyba że u Was za gorąco na takie okłady... Ja stosuję 1 raz dziennie Biogaję (polecaną również przez Jenefer) i zmieniłam mleko na Bebilon Pepti (na receptę) i jest duża poprawa. Nie wiem czy możesz je zdobyć, może ktoś z rodziny podeśle... Gamesz, Zaniu dzięki. Gamesz czy to mleko jest właśnie na problemy z trawieniem? Bo lekarz to w Qatarze ostatnio wspominał, że jeśli nadal będzie się męczyła, to zmienimy mleko na jakieś takie które jest właśnie na receptę, tylko że nie podał nazwy. I kto produkuje to mleko? Póki co jesteśmy na NAN - Nestle. I ciekawe czy dostanę takie w Q.?
  2. Dzień dobry, Cherry jak się masz? Pewnie nocy nie przespałaś? Dzisiaj wielki dzień! Czekamy! Za chwilę się odezwę, idę się obudzić z kawą. Miłego dnia 🙂
  3. Cherry napisał(a): Ehhh, ale Was męczą. Jedno jest pewne Kacperek to chyba najbardziej wyczekane dziecko na naszym forum! A co do prezentu mikołajkowego, to Tobie życzę, żeby przyniósł Ci ten upragniony! Tak czy inaczej czekamy z Tobą Wiolko!
  4. Cześć dziewczynki, u nas brak kupy, bóle brzuszka, cierpi ta moja kruszynka, a ja nie wiem jak jej pomóc 😞 Cherry Kochanie, czy jesteś już PO? Bardzo Ci tego życzę i CZEKAMY NA WIADOMOŚCI!
  5. Cześć dziewczynki, u nas brak kupy, bóle brzuszka, cierpi ta moja kruszynka, a ja nie wiem jak jej pomóc 😞 Cherry Kochanie, czy jesteś już PO? Bardzo Ci tego życzę i CZEKAMY NA WIADOMOŚCI!
  6. Cherry napisał(a): Trzymamy kciuki! Zobaczysz dzisiaj Kacperek będzie już w Twoich ramionach! POWODZENIA! 😘 😘
  7. Cześć Kochane Mamusie, Wiolko i Cygnee 🙂 Byliśmy dzisiaj u pediatry, Pola zdrowa, aż się boję cieszyć. Jeszcze ból brzuszka i kupy zielone, ale podobno po antybiotyku tak być może. Ehhh niech już i to się unormuje. Wanilla Gratuluję!!! Cherry, WIolko nasza - mam nadzieję, że choć trochę Ci lżej, gdy wiesz, że wszystkie tu nas Was czekamy! I powodzenia z całego ser!!ca! Elu Majusia piękna! Myślałam, że miesiąc Jej minął 3 dni temu - ale skoro teraz, to jeszcze raz - zdrówka! kukunari, ale słodkie te Twoje dziewczynki i świetne fotki, jak zwykle zresztą! Shelby, baaaardzo się cieszę, że Maksiu przybywa na wadze i że wszystko się normuje! 🙂 Gosiuq nie doczytuję chyba czy co, bo dopiero dzisiaj wyczytałam, żeś sama Dzielna Mamo! Podziwiam i trzymam kciuki! Dasz radę! Gisu734 - słodka Twoja Córunia, zdjęcie śnieżynki boskie! No i tak to jest gdy nadrabiam 3 dni, bo nie pamiętam komu i co chciałam jeszcze napisać... Powodzenia Mamunie! Czy Cherry jutro będzie tuliła Synunia?
  8. Cherry napisał(a): [rcolor=]Gratulujemy! pięknego CHŁOPAKA!!! Dużo zdrowia 🙂[/color]
  9. A Majusia wczoraj skończyła miesiąc!!! [rcolor=red]Całusy i zdrowia!!!![/color]
  10. Shelby napisał(a): Shelby mleko sztuczne ma tę zaletę, że dzieci szybko na nim przybierają 🙂 Także zobaczysz, Maksio za chwilę przybierze tyle ile powinien! Pewnie już widzisz różnicę, najedzony jest pewnie - spokojniejszy i dłużej śpi? 🙂
  11. No Ellunia, nareszcie, bo czekałam na wieści, super, że zmiana mleka pomogła. Z Nana na co zmieniliście? Bo, wiesz ja też na Nanie. swoją drogą zobacz jakie to dziwne, Kubuś jadł Nana i nic mu nie było? Jak to się zmienia, co dziecko to inaczej... Pola tak jak Lenka jest na Nanie, tyle, że w między czasie jadła Nan free lactose, teraz znowu przeszliśmy na ten normalny, ale problemy z kupką niestety jeszcze nie ustąpiły. Co do spacerów ja nie wychodzę jeszcze w ogóle, bo Pola jeszcze dwa dni antybiotyk, a po nim pewnie jeszcze kilka dni odczekam. Pamiętam że Lenka na spacerach spała jak "zabita", oby Pola po niej to miała. A Tobie radzę od razu po wyjściu z domu gnać na wertepy, widać Majusia temperament swój ma 🙂)
  12. Cherry napisał(a): Martka nie ma za co 🙂 🙂 🙂 p.s. Paula sie odezwała, że jutro tez do szpitala więc please 3majcie kciuki za nas.... Dobranoc Kochane 🙂 🙂 🙂 😘 😘 😘 😘 Hej 🙂 Pewnie, że trzymamy! I serio myślami jesteśmy z Wami. Wiolka, wczoraj wieczorem pomyślałam, że teraz masz noce bezsenne - zupełnie jak ja przed porodem, a zobaczysz w jakim tempie będziesz usypiała jak Kacper się urodzi. 🙂 Gdy już go przewiniesz, nakarmisz, utulisz, poczekasz na bekusia.... to na końcu uśniesz jak dziecko. I tylko wspomnieniem będą te "bezsenne" noce 🙂
  13. Gosia734 napisał(a): Gosiu po prostu ma zabroń, "stary koń" chyba rozumie jaka to głupota i jak szkodzi własnemu dziecku! Co tu tłumaczyć, nie wolno i koniec! Jeśli musi, niech idzie na balkon, taras, czy na dwór. I nie ustępuj Gosiu, masz absolutną rację! Nic nie pomaga... Pali średnio co godz powiedziałam mu że jak zapali ma zakaz zbiżania się do małej przez godz... I mówi że żuci... Tylko ciekawe kiedy... 😞 Ale nie zakazuj zbliżania, tylko palenia w domu. Może powiedz, że jeśli musi to niech wychodzi na dwór. To chyba nie problem dla niego?
  14. Martka 🙂 witajcie 🙂 Fajnie, że jesteście już w domu 🙂
  15. Gosia734 napisał(a): Gosiu po prostu ma zabroń, "stary koń" chyba rozumie jaka to głupota i jak szkodzi własnemu dziecku! Co tu tłumaczyć, nie wolno i koniec! Jeśli musi, niech idzie na balkon, taras, czy na dwór. I nie ustępuj Gosiu, masz absolutną rację!
  16. Cześć Kochane, no to ruszyłyśmy z żalami - widzę kupki, brak kupek, ulewanie, krostki. A my już powoli zmęczone i nie mniej przerażone w dalszym ciągu. Przerabiam to wszystko na raz 😞 Shelby, pewnie już zdążyłaś poczytać nt, jeśli nie, to szykował Ci się nawał, na który pomagają okłady z ciepłej wody i kapusta. U mnie w 100% w pierwszej i drugiej ciąży pomogła bardzo skutecznie. Zimne liście przykładaj do piersi na zmianę z okładami z ciepłej wody. I w ogóle życzę Ci żeby wszystkie niepokojące Cię objawy szybko minęły i niepotrzebnie Cię nie martwiły! Gosiuq, Ellu ja mam podobnie, ten płacz jest okropny a najgorsze, że nie wiadomo jak pomóc. Sama nie dosypiam, Pola ma nadal problemy z kupą i widać, że cierpi 😞 Cherry, Paula - myślimy o Was! Zaniu, piękną masz królewnę a czuprynę ma niemożliwą, aż nie do wiary, że tak małe dziecko może mieć tyle włosów 🙂
  17. Gamesz napisał(a): Święte słowa!
  18. Gamesz napisał(a): Gosiaq! A jak mój niuniek uśmiechnął sie do mnie w nocy dużym bezzębnym bananem i do tego zrobił zeza, to mi z przerażenia serce stanęło. Bidulek, starał sie jak najlepiej, ale wyszło dość przerażająco. Ale i tak jest cudny! 😁 U nas to samo 🙂 Aż strach czy oby na pewno wszystko w porządku 😲 Już zapomniałam - 4 i pół roku to jednak dużo, a przecież te zachowania to normalka 🙂 A pępek bez żalu pożegnaliśmy 4 dni temu.
  19. judzia napisał(a): Judzia, z wzajemnością, z wzajemnością 🙂 A na to o czym piszesz, to chyba tylko cierpliwość i zobaczysz w końcu złapiecie rytm, Zosia spać też musi 🙂
  20. gosiaq napisał(a): Gosiu jak Ty coś napiszesz, to mam zapewniony śmiech. 😁 😁 😁 😁
  21. zania napisał(a): Zaniu nie ma powodu, żeby nie obcinać, chodzi o to żeby jej nie skaleczyć, nie wprowadzić bakterii. Wyparzonymi nożyczkami, czy gilotynką spokojnie sobie z tym poradzisz np. gdy Emilka będzie spała. Pola ma 14 dni i obcinałam jej już dwa razy, niedrapek nie włożyłam ani razu, przy Lence tak samo. Gosiu piękna Twoja księżniczka i wydaje się już taka "odchowana" 🙂 Pola przy niej to taki "kurczaczek". Elu cudna fotka!!! Tyle szczęścia z niej bije 😘 😘 😘
  22. O dziewczynki, jesteście 🙂 Nie wiem jak Was pocieszyć, żeby naprawdę pomogło. Chyba Paula napisała najfajniej, przyjdzie czas na synków, to sami wyjdą. Ale wyobrażam sobie, czekanie jest obrzydliwe. Cherry, albo weź sobie do szpitala coś co można Ci jeść i jakby co dokarmisz się 🙂 I wiesz co - w szpitalu jak już się za Ciebie wezmą czas zleci szybko, zobaczysz sama. I dużo zdrowia dla dziadka 🙂 Paula, dzięki, wysyłam na priva 🙂
  23. Ło matko, ale Wy długo śpicie 😉 Nie ma Was i nie ma 😉
  24. Taki komunikat mi się wyświetla przy próbie otworzenia tabelki: domain unregistered. Może tu w Katarze ta domena jest zabroniona. Jest kilka stron które tutaj się nie otwierają. tzw. cenzura. Ale nie sądzę żeby w tym przypadku o to chodziło. Może któraś z Was wysłać mi ją na maila? Ja też chcę oko pocieszyć tym urodzajem listopadowym 🙂
  25. Cześć 🙂 Zaglądam od rana z myślą, że Cherry albo Paula.... U nas noc ok, wczoraj Pola spokojniejsza, chociaż widać, że kupkę chce a nie może. Z tymi dziećmi tak jest, że jak wali kupy to się człowiek martwi, czy nie za rzadkie, jak nie robi, to zmartwienie dlaczego... Po cesarce nie odczuwam już żadnych dolegliwości, oczywiście nie mogę dźwigać, ale samą operację zniosłam bardzo dobrze. Słuchajcie co do tych badań z piętki, kiedy wyniki? Ile się na nie czeka? Nawet nie wiem ile nas jeszcze nierozpakowanych zostało, bo nie mogę otworzyć tabelki? Czasami zdjęcia od Was otwieram bez problemu, a tabelki od kilku tygodni nie mogę? Czy któraś z Was wie o co może chodzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...