Skocz do zawartości

lenymama

Mamusia
  • Liczba zawartości

    644
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lenymama

  1. gosiaq napisał(a): Heh na szczęście tego akurat nie mam. A ściąganie szwów rzeczywiście nie boli, może nawet trochę łaskocze 🙂 A co do powrotu, to rzeczywiści, planowaliśmy po lecie, teraz pojawiła się nadzieja i szansa, że w kwietniu może bylibyśmy już w domu.
  2. yenefer07 napisał(a): Ech Yen, nie mam siły ich chwalić, bo ta e coli mnie dołuje. Ogólnie serwis był fajny, mieliśmy pokój rodzinny, mogliśmy być tam przez 24 godz wszyscy razem. Powiedziałabym nawet, ze było bardzo dobrze, gdyby nie to tołatojstwo. Marinel, widzisz a nam nie robią żadnych badań i to mnie też przeraża. Przecież sama im nie zaproponuję. Dziękuję za listę, brak pokarmu, jesteśmy na butli.
  3. Aaagata gratuluję!!! Dużo zdrowia dla Ciebie i Skarbka 🙂
  4. yenefer07 napisał(a): 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Śmiesznie wyszło 😁 😁 😁 😁
  5. Zaniu to gratuluję takiej grzecznej dziewczynki 🙂 A co do maści robionych, - mam doskonałe doświadczenia z nimi, więc głowa do góry, powinny pomóc, życzę Wam tego! A moja Pola niestety płacze często, zwłaszcza, że boli ja brzuszek 😞 Shelby, jaki piękny ten Twój syn, wow 🙂 Lala gratuluję! Dużo zdrowia dla Was. Cherry Wiolko Kochana i Paulinka trzymajcie się, Wiecie że czekamy na Was 🙂 Marinel, czy jak Emi dostawała antybiotyk, też bolał ją brzuszek? Jak to znosiła? I jakie badanie zrobili po kuracji? Posiew?
  6. Doczytałam, że Martulka urodziła! Wiem, wiem późno, ale wielkie gratulacje, dużo zdrówka!
  7. Cześć Kochane! Widzę,że nareszcie Mamuś jest więcej. Przepraszam, że nie byłam na bieżąco. Shelby z wielką radością witamy Twojego Skarba!!! Dużo zdrowia!!!![rcolor=red][/color] Paula Kochanie jestem z Tobą, byłam pewna, że jesteś już Mamunią, widać Filipek jeszcze musi posiedzieć w brzuszku. kukunari serdecznie gratuluję!! Dużo zdrowia!!![rcolor=red][/color] Dziewczyny nie czytałam od 80 stron co u Was, bo Pola była chora. Zarazili mi dziecko e coli, na szczęście było to zakażenie skóry, a nie wewnętrzne. Ale tak czy inaczej przybyło mi 10 lat. W przyszłym roku chyba będę opijała swoją pięćdziesiątkę. Można powiedzieć, że Pola jest już zdrowa. Dobrze zareagowała na antybiotyk, rana się goi. Nie mam czasu teraz na szczegóły, ale powiem Wam jedno - przyspieszamy powrót do domu. To niepotrzebne doświadczenie przyspieszyło decyzję. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam, napiszcie jakby co czy któraś jeszcze urodziła, to będę mogła chociaż pogratulować. Chuchajcie, dmuchajcie na maluchy, nie czekajcie na nic, jakby co do lekarza. Gdybym zignorowała małą ropną rankę, nie wiem co by było. Bogu dziękuję, że dziecko mi wraca do zdrowia.
  8. Hmmm w gratisie płatki powiadasz.... No tak, dobre i to 🙂))) Rozumiem, ze do testowania pralek, lodówek tudzież podobnych - jest się ciężej załapać 😉
  9. Shelby napisał(a): Wiedziałam!!! 🙃 🙃 🙃 I też tak przeczuwam 🙂
  10. Shelby napisał(a): Ja nie pamiętam tej rozmowy, może nie czytałam. A o co tam biega? Tak w skrócie? portal, który ma na celu zebranie grupy tzw. ekspertów, którzy otrzymują różne produkty do testowania (czasem jeszcze przed wejściem ich na rynek), a potem wydają o nich stosowne opinie, które są, jak się domyślasz, bardzo przydatne dla producenta i speców od reklamy a dodatkowo - wiadomo, jeśli pokocham te płatki, to opowiem o nich wszystkim swoim znajomym - a to już będzie marketing szeptany - czyli najlepsza forma reklamy dla tego produktu 🙂 O to może być ciekawe doświadczenie. Czyli będziesz naszym ekspertem. Świetnie! A czy przy okazji, wiąże się to z jakimiś gratyfikacjami? Czy robisz to wyłącznie dla dobra ogółu?
  11. Shelby napisał(a): Nie broń Boże, wierzę Ci jak najbardziej 🙂 A nawet podziwiam za decyzję o niepoznawaniu płci. Ale myślę, że Twoje matczyne serce już coś przeczuwa 🙂 A może na usg coś "tam" podpatrzyłaś" choć rąbek 🙂
  12. Shelby napisał(a): Ja nie pamiętam tej rozmowy, może nie czytałam. A o co tam biega? Tak w skrócie?
  13. O!!! Wywołałam Cię 🙂 Więc czekam z Tobą dalej 🙂 Wiesz to naprawdę niełatwe. Tzn brakuje opanowania, bo gdy jedno płacze a drugie Cię potrzebuje bo ma 6 dni, to jest niezła jazda. Ale dziękuję bardzo, przyda się to wszystko o czym piszesz 🙂 Shelby no powiedz mi, na kogo czekasz. mam wrażenie, ze wiesz 🙂
  14. Jakaś podejrzana cisza.... ani Shelby, ani Cherry, ani kukunari - czyżby.......???? 🤪
  15. martusiap napisał(a): Dzień dobry 🙂 Prawidłowo - mało piszecie, tzn., że czas porodów się zbliża 🤪 kukunari może już na porodówce, a zaraz martusiap. Czekamy cierpliwie 🙂 A ja wczoraj miałam sporo pokarmu, tzw. nawał, a dzisiaj znowu nic, także odpuszczam sobie, nadzieje były płonne, a skończyło się jak przy Lence - butlą. Yenefer, a Oskarek zrobił w końcu tę kupkę? Bo, Pola zaczyna też się korkować 😞 Wczoraj zero. Czekam dzisiaj, pewnie będzie miała ciężki dzień. Wiolka a jak Ty się dzisiaj czujesz? Paula nasza "graficzka" kochana - jakieś wieści? Martka, Shelby Kochane a u Was? I tak na sam koniec dziewczynki póki możecie dajcie sobie czas na "nicnierobienie", wiem, wiem to prawda stara i wytarta i wszyscy ją znają, ale słowo daję jak dziecko jest na świecie czas dla siebie kurczy się do niezbędnego minimum, dochodzi jeszcze kwestia stresu o zdrowie dziecka i o to czy wszystko dobrze robimy... także te mamusie które jeszcze nie urodziły, głowa do góry, relaks, spanko i leniuchowanie! Elusia, Gosiu jak Kubuś i Maciuś radzą sobie z faktem, że stali się starszym rodzeństwem? Powiem Wam, że my mamy dużo pracy z Lenką, żeby dowartościować jej ego. Są takie momenty, że zachowuje się jak rozhisteryzowany dzieciak, widać że nie radzi sobie z tym. Buntuje się, albo nagle jest jej zimno, gdy ja potrzebuję kocyka do przykrycia Poli, i oczywiście chodzi jej o ten kocyk i żaden inny. Wyzwanie z tą moją eks jedynaczką. I powiem Wam, że w takich momentach wcale nie jest łatwo się nie irytować, ale najważniejsze, żeby tę walkę wygrać. A jak u Was?
  16. Marta gratulacje, ważne że mamy następnego maluszka i już coraz mniej nierozpakowanych 🙂 Ach! No i piękne imię dla córki wybrałaś 😜 Koniecznie Wiolka 🙂 pozdrów Paulę, powiedz, że wszystkie trzymamy kciuki. Dzielna dziewczyna z Niej! Powiem szczerze, ze dzisiaj liczyłam na więcej... co prawda dzień się jeszcze nie skończył, więc nadzieja jeszcze jest... Dziewczynki spadam, muszę poczytać o diecie karmiącej, bo mam nawał, więc jednak może uda się karmić, muszę więc dowiedzieć się co jeść i jak się oczyścić, bo do tej pory jadłam co popadło, nie chciałabym Poli narażać na bóle. Pa, dobranoc, myślę o Was!
  17. Shelby napisał(a): Heh, skoro Ty jesteś za, to tylko się cieszyć, jakież to usłuchane i pełne empatii dziecko 🙂
  18. Shelby napisał(a): Dziękuję 🙂 Noce mam nieprzespane, ale wypracuję jakiś system... Mam nadzieję, że Pola da się socjalizować 😉
  19. Cherry napisał(a): Dziękuję 🙂 Też mi się podobają te kolorowe kredki 🙂 Wiesz Wiolka (lubisz tak?) 🙂 ja do bladych nie należę, ale ten kolor to nie mój, pożyczyłam na czas pobytu w Qatarze. Ale, ale nie czas o mnie... A co z Kacperkiem? Mówię Ci, nie wychodzisz z mojej głowy dzisiaj 🙂 obstawiam, że dzisiaj max jutro (?) przestaną nagabywać do Ciebie o tych bliźniakach. Czekam na Twojego Księcia 🙂 A co! Shelby Kochana wiesz co, wyrzuty mam, autentycznie, że jak w ciąży, to brzuszek.pl był codziennie, a teraz mam poczucie, że zostałyście same i tak mi łyso z tym. Ale kochane jesteście i widzę, że rozumiecie. A Twój Synek/Córcia chce jeszcze dać Ci trochę laby, chociaż powiem Ci, że to czekanie na "Wasze" narodziny, mimo że znamy się tylko z www jest i dla mnie ekscytujące. Więc czekam i sprawdzam co i rusz - czy coś ruszyło 🙂 No! To idę robić obiad, a potem tradycyjnie sprawdzę. A zapomniałabym! Cherry, order Ci się należy, ale mogę tylko bravo 🙂 za to, że tak sumiennie monitorujesz co u dziewczyn. Nic więcej nie dodam. Martka chyba jest za grzeczna do tych eskulapów, bo dziada, który zaproponował jej łapówkę powinna prosto do izby lekarskiej zgłosić. No spadam, odbiór później. Rodźcie już, rodźcie.
  20. No to teraz zmiana warty - chyba czas odciążyć dziewczynki które tu pilnowały porządku i stale o wszystkich myślały: 🙂 Idźcie spokojnie urodzić, a my czekamy na Was i na Wasze szkraby 🙂 Oj, coś mi się wydaje, że w ciągu najbliższych godzin poznamy kilka maluszków 🙂 Jest tu kto?
  21. Cześć Kochane dziewczynki, tęsknię za Wami, wyrzuty mnie nie opuszczają, ale wzięłam się i nadrobiłam, sumiennie, żeby wiedzieć co i u której. Ale na nadmiar czasu, to nie narzekam, oj nie... ZANIU GRATULUJĘ! Nie było mnie trzy dni,więc późno, ale z serca 🙂 Dużo zdrowia dla Was![rcolor=red][/color] Trzymam kciuki za Paulę. Dzisiaj już się uda, nie może być inaczej!!!!! Chociaż pisała, że marzeniem jest 22.11.2011, ale co tam dzień wcześniej 🙂 Cherry wiesz, że myślę o Tobie od rana, dziwne.... ale mam wrażenie, że to instynkt. Kacperek chce wyjść? Czekamy z niecierpliwością 🙂) I ściskamy kciuki 🙂 Shelby, Ty chyba masz swoje przeczucie co do płci, bo skoro wózek niebiesko-granatowy.... to stawiasz na chłopca, co? Przyznaj się 🙂 Czekamy z wielką ciekawością 🙂 Martka, kukunari do dzieła, może Wy 🙂 Heh tak szczerze mówiąc czas już na każdą 🙂 Ella, Marinel, Gosia i do wszystkich Mamuś już rozpakowanych -ja też mam dylematy z brzuszkiem, czkawką, spacerami i spaniem nocnym. Przerabiamy te same problemy. Nie mam teraz czasu, więc uciekam, ale wieczorem zajrzę odebrać nowe maluszki. Kochane, pozdrawiam myślę o Was i trzymam kciuki. Wybaczcie, ze rzadziej się pokazuję, ale Pola jest "dość" absorbująca 🙂))))
  22. Ojejej, już tu pusto, a ja dopiero skończyłam nadrabiać. Wiecie jaki wniosek mam po tych 2-3 dniach nieobecności? I śmieszno i straszno. Nieraz się rechotałam po przeczytaniu Waszych rozmów ale też dużo już zmęczenia tym czekaniem. Do końca zostało nie tak dużo i na pewno za chwilę wszystkie będziemy PO. A zacznie.... Zania! Odwagi, powodzenia, tempa i minimum bólu!!! A potem już tylko cudownego uczucia macierzyństwa! Trzymam kciuki!! Yenefer Twój synek baaardzo fajny 🙂 Dziewczyny zobaczycie potem jakie to dziwne uczucie, kłaść się na wznak i szybko siè karcić, że to nie odpowiednie dla dziecka, albo gdy zaburczy w brzuchu pogłaskać się z myślą: o kopie 🙂 a dzidzie już na świecie 🙂 mam tak stale, każdy sygnal od organizmu traktuję jak komunikat od dziecka 🙂 dziwne uczucie 🙂 ok spadam, nie chcę już z imienia wymieniać, ale weźcie się w końcu do roboty i urodźcie! Ile można czekać. Wiecie kto! No 🙂 Spadam dobranoc 🙂
  23. Cześć Kochane Dziewczynki! Wróciliśmy dzisiaj, ogarnęłam trochę i na forum, buhaha. Stęskniłam się, ale też strasznie ciekawa byłam która urodziła, a tu co?? Klops. Zaraz się biorę za nadrabianie, ale na FB byłaby wiadomość, a nie ma. Słuchajcie czuję się bardzo dobrze, znacznie lepiej się regeneruję niż po 1 ej CC. Chociaż całe cięcie w Katarze przepłakałam, bo lekarz ta Irakijka ze względu na swoją religię nie pozwoliła być przy mnie Marcinowi. Tak mnie to rozwaliło, że przeszłam chyba jakąś panikę...Pierwszego dnia po CC, byłam bardzo obolała i nie było to nic fajnego, ale za to drugiego dnia wstalam z łóżka jakby nigdy nic i czułam się bardzo dobrze, stan się poprawia, cięcie mam w miejscu poprzedniego, więc ogólnie chyba jest ok. Dziewczynki trochę chcę poczytać co u Was, więc szybko się cofam, ale zanim - to chciałam Wam podziękować, no wiem od Gosi, że trzymalyście kciuki za nas! Dziekuję! Jesteście wyjątkowe, hurtem tyle dobrej energii!!! To się nieczęsto zdarza:-) a teraz spadam czytać, pa!
  24. Gosiu Kochana WITAJ W DOMU 🙂 Cherry 3550 to kawał faceta:-) no i skoro macica taka wrażliwa, to podejrzewam, że w Twoim przypadku sytuacja może być DYNAMICZNA 🙂 Tak sobie jeszcze myślę, że z tym zabiegiem to naprawdę się nie martw, miałam podobny na ramieniu, to prawie kosmetyczna sprawa, zobaczysz, w sobotę będzie już mało co widać 🙂 Agisal i Paula i Wy też już mogłybyście urodzić, co? W sumie to nawet niesprawiedliwe, bo wdg terminów jesteście teraz chyba pierwsze w kolejce. Ale już, już i wszystkie tego doczekamy 🙂 Martka jak czytałam to co napisałaś, to tylko jedno mi przychodzi do głowy, to jest mega bezmyślność urzędasów(!) szkoda tylko że na koszt pacjenta, choć może się uda bez potrąceń, ale szkoda nerwów i czasu, trzymam kciuki za 100%. Dziewczyny ja za niecałe 3 godz zaczynam CC. Nie mogłam zasnąć, a teraz dla odróżnienia - nie mogę spać 😉 Budzik ma dzwonić za 10 min. .. Czas na mnie, do "zobaczenia po".
  25. kukunari napisał(a): Jak się masz kukunari? Coś czuję, że teściowa dzisiaj oszaleje ze szczęścia 🙂 jeśli tak to jestem niezłym prorokiem, bo przepowiedziałam Ci to 😉 no i OBY to było dzisiaj, POWODZENIA!!! Obstawiam u Shelby chłopca 🙂, u Kukunari dziewczynkę 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...