Skocz do zawartości

Olalenka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    312
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Olalenka

  1. Moja Roksanka jeszcze w brzuszku wiec nie pochwalę się zdjeciami 😉 ale za to znalazłam TO:
  2. A ja byłam dzisiaj na tej kontroli medycznej z mojej ubezpieczalni. Wkurzyłam się niesamowicie 😠. Okazało się, że ściągali mnie bez powodu. Na jakimś dokumencie była napisana data przewidywanego porodu, a miał być podany tydzień ciąży. Jakby nie umieli sobie to wyliczyć barany 😠 😠 😠 . Aż doktor nas przepraszał za kłopot 😲. Tak czy inaczej mój mąż musiał wziąć pół dnia wolnego. Ja dostawałam całą podróż skurczy (tych przepowiadających, ale strasznie uciążliwych. Wogóle to one ostatnio z dnia na dzień zyskują na sile I częstotliwości). I dodatkowo strasznie mnie za przeproszeniem kłuło w pochwie, a jak już wróciliśmy to aż sie zrywałam z bólu 😠 😮. Bałwany jedne. Ale odpowiedzialności za ich niedopatrzenie nikt nie weźmie. Cieszę sie jednak, że to nie było nic poważnego. Bo powiem wam stracha miałam i to nie małego. Już po wszystkim ufffff teraz odpoczywamy 🤢
  3. Witajcie kobietki, tutaj znowu wspaniałe wieści 😁 carpioo napisał(a): Oooo to rewelacyjnie!!! GRATULACJE BASIU! aga33 napisał(a): dzięki Aguś, ty zawsze wiesz co powiedzieć 😆 Dzięki, że znajdujesz jeszcze czas, aby nas pocieszyć. Ty to dopiero mega kobietka jesteś 😁 Aguska 21 ale Haneczka jest kochaniutka, a jakie ma słodkie usteczka. Pewnie nie możesz się oprzeć ją całuskować 😉 No a z tą wagą ładnie ci idzie 😉 jeszcze troszeczkę i kilogramki znikną zupełnie. A co do rozstępow to ja je też niestety mam i płakać mi się chce buuuuu 🤨 A jak sobie na razie z nimi radzisz? Stosujesz jakieś kremy? Igorek, Oluś i Krzyś też przekochane smyki. Napatrzeć się nie mogę. CUDEŃKA!!!!
  4. No Guliwierek niezły jest hahahaha A ty Karpiku jak masz chwileczkę to wstaw zdjęcie swojej Jagódki. Może jak się napatrze na te wasze przepiękne maleństwa to i mojej zechce sie wyjść poznać nowe koleżanki i kolegów 🙂 😉
  5. Oby i Basi się już na dobre zaczęło 🙂 a może już ma Olusia przy sobie 🤪 No to pięknie hahaha zostało nas aż 3!!!! (już nie liczę Basi 😉 ) Madziek i Habibati też się nie odzywają, więc może to ja tylko zostałam 🥴
  6. Witajcie dziewczyny, no to mamy kolejną szczęśliwą mamusię 🤪 Agatko gratulacje!!! Meegotko, Zuziaczku dziewczynki cudne. A te minki superaśne. No i faktycznie są podobne, przynajmniej na tych zdjęciach 🙂
  7. Biedne dziewczyny tak się męczycie z tymi kolkami, wzdęciami, wymiotami itd. Już nie wspomnę o waszych pociechach. Na szczęście one będą najmniej z tego pamiętać 😉 Widzę, że „zwykłe” karmienie może być nie lada wyczynem, aż się boję 🤨 😮
  8. atagusia napisał(a): Hej i jak z czasem??? Skurcze się nasiliły? A może już spakowana jedziesz do szpitala 😉
  9. Olciak GRATULACJE!!! teraz odpoczywaj i nabieraj siły 🙂 Krzyś Ankeri śliczniusi 🙂 tak pięknie i spokojnie sobie śpinka ahhhhh Ja to mam takie przemyślenia 😉 że dzieciaki końcowopaździernikowe to uparciuchy są 😉 Do tego ładne kluseczki hahahaha 🤪
  10. A ja wczoraj miałam niezłą jazdę. Tak mnie podbrzusze rozbolało, że szok. Do tego doszły skurcze, a ból się wzmacniał. Mała strasznie naciskała w dół. Tak miałam chyba ze 3-4 godziny. Trochę pochodziłam, pokręciłam bioderkami i było nieco lepiej. Udało mi się zasnąć, ale w nocy kilka razy budziły mnie dokuczliwe, ale już nie tak bolące skurcze. Dziś z rana już dużo lepiej. Chociaż miałam cichą nadzieję, że się to rozkręci i zacznę rodzić. Widocznie musze jeszcze poczekać 😉
  11. Ojjj tu jakiś totalny zanik aktywności. W sen zimowy pozapadały czy coś hahahaha 😉 jeszcze nie pora 😉 Na początku chcę pogratulować Kokoskowi!!! Basieńko_O czekamy na opis twojego cudu 🙂
  12. bachap napisał(a): Pozdrów ją również od nas i prześlij moc buziaków 😘 😆 niech wraca szybciutko do zdrowia 🙂
  13. U mnie też doktorka była zdziwiona, że ja na chodzie. Pierwsze mowiła, że jak do 37 tygodnia donoszę to będzie super, a tutaj już 38 tydzien i 5dni 😉 Co chwilę jakiś telefon, czy to już i to samo tłumaczenie, że jeszcze oczekujemy 🙂 tak szczerze, to mi nawet nie przeszkadzają te telefony, wręcz jest mi miło, że tyle osób pamięta 😉 No może i zaczną jak już będzie po terminie 😉 A ja mam dzisiaj dzień leniucha. Filmiki i chipsy 😉 😁 folguje sobie ile mogę hahahaa
  14. bachap napisał(a): Hej Basia, dzięki za info o Irysku. Jejjjciu to się doczekała swojego Tymcia GRATULUJE IRYSKU!!! Cieszę się, że chumorek u Ciebie już lepiej 😉 A co do twojego Olusia to powiem ci, że idą łeb w łeb z Roksanką bo moja też już 3500 g 🤪 Co do rozwarcia to u mnie też na 1 cm hihihihi. Wagą się też nie przejmuj. Wiem, że cieżko bo i mi też kręgosłup siada, w końcu to już +15 kg. Tak jak pisały dziewczyny, po porodzie wszystko schodzi i nóżki i rączki mają jak patyczki. Więc głowa do góry.
  15. Dzień dobry 🙂, Dzięki pammat za wieści od Kokosanki. Mam nadzieje, że jej pomogą i szybciutko urodzi 😆. W końcu już tyle dni po terminie 🤔 A swoją drogą ciekawe jak Carpioo radzi sobie z macierzyńskimi obowiazkami. odezwij sie kochana 😉 Iris też już po cesarce. Ciekawa jestem jak się czuje i jak jej Tymuś. Bajko, biedulko ty nasza. Tak Ci współczuje. A że ci lekarze nie mogą pomóc, normalnie szok 😠 tyle już to trwa! Wiem, że jesteś mega dzielna i mam nadzieje, że wkrótce ktoś (może inny doktor) będzie w stanie ci pomóc. Trzymam kciuki ;*
  16. Aguś, ale ona jest piękna!!! To niesamowite, że w nas powstają te male istotki. Przed chwilą czytałam opisy porodów i powiem, ze emocje sięgają zenitu. Już nie mogę sie doczekać własnego porodu. Widzę, że każdy jest inny, a jednak każda mamuśka dała radę i jedyne co najlepiej pamietają to szczęście i radość po narodzinach tak długo wyczekiwanego dziecka 😁 🤪
  17. madziek84 napisał(a): No dokładnie, została nas mała garsteczka 😉 a jak się czujecie dziewczyny?
  18. Aguska21 napisał(a): Aguśka ale rewelacyjne wieści. Każda by chciała mieć taki poród 😉 Teściowa spisała sie na medal, już nie wspomne o tobie 😉 Jak mozesz to wklej zdjęcie swojej pociechy 😁
  19. A my wczoraj byliśmy podglądać nasze Słonko. Roksanki ma się w brzuszku bardzo dobrze i chyba jeszcze nie zamierza stamtąd wyjść. Chociaż jest już bardzo niziutko i rozwarcie na 1 cm też już jest. Zawsze to krok do przodu. Roksi waży już 3500 g. Doktorka „pocieszyła” mnie, że to spore dziecko, szczególnie jak na moje gabarety. Po chwili dodała, że spróbujemy rodzić naturalnie, a jak to będzie niemożliwe to CC :/ Aaa i miałam robione KTG. Wyszło całkiem dobrze. Pokazały sie skurcze, w ciagu 30 min 4 sztuki 😉 odczówalne ale jeszcze zbyt lekkie.
  20. bachap napisał(a): GRATULACJE NATALKO!!! Słodkie maleństwo z Twojej Oliwki. aga33 napisał(a): OOOO i IRENCE RÓWNIEŻ NAJSZCZERSZE GRATULACJE!!! Ładny chłopczyk i siłami natury, brawooo!!!! Natalio mnie faktycznie zaraziła skurczami, bo przez pół dnia i pół nocy mnie męczyły, ale to były niestety przepowiadające. Chociaż muszę przyznać że całkiem regularne i dosyć mocne jak na Braxtona-Hicksa.
  21. kasiuszka26 napisał(a): Łooołłł od piątku!!! Trochę długo. Nie jestem specjalistką, ale nie możesz mu dać jakiś czopek albo coś żeby tą kupkę zrobił?
  22. bachap napisał(a): No Basia nam tu relacje na trzy fronty zdaje 😉
  23. olciak89 napisał(a): Wiem co czujesz 🙂 chyba wszystkie oczekujące mamuśki już tak mamy. Niestety nie pozostaje nam nic innego jak czekać :/ Ja dzisiaj mam wizytę na 16.50 i może się czegoś konkretnego dowiem. Może jest już rozwarcie, albo coś... a przynajmniej pooglądam sobie moje Słoneczko przez monitor 😁 😉
  24. Dziewczyny co do zamiany dnia z nocą waszych pociech, to moja mama mi opowiadała, że ja też tak zrobiłam będąc noworodkiem i trwało to aż 3 mce. Nie mam pojęcia jak ona to „naprawiła” , ale myślę, że trzeba po prostu próbować. Chyba nic innego nie pozostaje 😉 życzę dużo sił i cierpliwości 😘
  25. Wstałam trochę wcześnie więc idę się jeszcze położyć. Trzymam kciukasy Natalko 😁. Pewnie już dzisiaj, góra jutro będziesz tuliła soją Oliwkę ahhhhh aż się rozmarzyłam. Szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu życzę. Czekamy na dalsze wieści 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...