Skocz do zawartości

Bagira

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3373
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bagira

  1. No to gratulację z okazji chrzcin !!! Maksia karmiłam do 6 miesiąca ale na szczęscie nie miał kolek więc mogłam sobie pozwolic czasami na to czy tam to. Dzisiaj byłam na grillu i trochę pogrzeszyłam 🙂
  2. anusia0171, niestety lekarzy tutaj nie przeskoczysz, tacy są i sie nie zmienią. Na buźce ma pewnie tzw. potówkę, piszę tak zwana ponieważ w tym okresie wszystkie mi znane maluchy mają taką samą wysypkę, najpierw na buźce a potem na całym ciałku ale to mija tak samo jak sie pojawia. Jeśli Ci to bardzo przeszkadza to przemywaj rumiankiem. Katarek, czy tez sapkę może mieć po mleku, mojemu tez bulgotało przez parę ładnych miesięcy. Spróbuj sól morską, ewentualnie tak jak ja zażywaj kapsułki z czosnkiem, pod warunkiem oczywiście że karmisz piersią inaczej to nie pomorze. Niestety, od lekarza nawet w ostrych przypadkach ciężko dostać lek a dla niemowlaka to zapomnij żeby coś dali. Może i jest w tym sporo racji bo szkoda faszerować lekami niemowlę. Aha żeby nie było, ja swoje z nimi tu już odwojowałam i chyba dla tego już mniej się steruję bo wiem czego oczekiwać. Chociaż ostatnio dostałam nawet bez proszenia skierowanie na scan !!! Spróbuj zmienić lekarza, ostatecznie możesz się udac do polskiej Pani doktor w Glasgow ponoć jest całkiem ok.
  3. Bardzo chciałam dziewczynkę ale ze względu na Maksia wole chłopaka. Powiem tak, chłopak będzie dla Maksia a dziewczynka dla mnie 😁 Tak że tak czy inaczej będzie dobrze. Byle zdrowe było i takie łaskawe jak jego/ jej brat bo z Maksiem mało utyłam i szybko i sporo straciłam za to po rozstępach ani śladu a brzuchol miałam pod koniec ohoho. Zobaczymy jak teraz będzie. Póki co zaczynam się złościć że znowu trzeba będzie uważać co się je, przymusowa, co najmniej roczna dieta 😠 Całe szczęście ze po Maksiu nie wróciłam do palenia bo musiałabym jeszcze z nałogiem sie żegnać a tak to luz. Za kawą już tak nie tęsknię a herbatke słabiutką raz po raz wypiję. Eh ale Wy macie fajnie 😉
  4. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hej 😉 My dzisiaj 6 godzin po sklepach łaziliśmy ;D To znaczy sąsiedzi się wybierali i my tak do towarzystwa, więc ja nic nie kupiłam ale przynajmniej Maks miał rozrywkę. Sąsiadka chcę swoja pannę do wyjścia pobudzić , na dzisiaj ma termin 😉 Magda nic, a nasza trójka wygięta :d Eh, starość nie radość. Aduś, obyś dostała robotę przynajmniej będziesz spokojniejsza. Patrzyłam, na forum jest sporo grunióweczek z czego 3 maja ten sam termin co ja ;D No dziewczyny, nie ukrywać się, nie gryziemy 😉 Jak samopoczucie Wasze ?
  5. No właśnie Kasiu, Wszystkiego Najlepszego 100lat !!! Dziewczyny , ależ te nasze bobasy sa duże 😁 Kasi Grzesiu to koszykarz, nasze modele 😁 Ciekawie co teraz urodzę :d
  6. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    O! Kropeczek, żyjesz, jak fajnie :d Przykro mi z powodu mamy, oby szybko wróciła do zdrowia. Guza mała nabiła powiadasz, nono uważaj bo do wiezienia pójdziesz :P A tak na poważnie to co sie stało ??? Mój często spada z łózka ale na nim chwała Bogu wszystko bardzo szybko się goi. W razie czego pamiętaj żeby nie pozwolić dziecko zasnąć przez 3 godziny po takich mocnych uderzeniach głowy. Jakiś czas temu nawet chciałam kupić małemu hełm żeby się już tak nie tłukł ale już jest lepiej na szczęście, jak spada to głowę do przodu nachyla. Eh te nasze dzieciaki. Kurcze, Wy juz 9 tydzień a ja dopiero 7 😞 Ale szybko zleci. Dbajcie mamuśki o siebie 😘
  7. Kasia, jakie pyszności, mmmmmm !!! Moje akwa muszą poczeka aż sie skończy mi pierwszy trymestr bo właśnie po ostatniej podmianie zaczęłam plamić. Póki co najmniej kłopotów mam z krewetkarium Ow. Ryby się rozmnażają , krewety tez więc szafa gra ;D Sathi, Maks tez ma długaśne nogi po mamusi 😁 i spore stopy. Zawsze mam kłopot z kupnem spodni i butów na niego. Buty kupuję rozmiar 5 a i już są niektóre za małe. Wzrostu ma 75cm czyli akurat 😉 Patrząc na jego dłonie i stopy to wszyscy twierdza że będzie duzym facetem, ciekawe tylko po kim. Śmieje się że mały na nadgarstek o dwa cm węższy niż ja 🤪 zaznaczę że mam bardzo szczupłe dłonie, szkoda że tylko dłonie 😉 Jak tam pogoda w Polsce, bo tutaj zimno cały czas.
  8. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Kurcze, a mi wyszło ze termin byś miała na 26 listopada 🤨 ale dobrze ze zostajesz z nami, a właściwie ze mną bo póki co tylko my we dziw jesteśmy aktywne 😉 Strasznie mi przykro ze z praca tak wyszło a może ostatecznie coś przez agencje ? Teraz jest sporo pracy ale sezonowej chociaż z drugiej strony sporo osób będzie jechało na wakacje czy za zarobkiem mięc może akurat się coś zwolni ? Może poczekaj z miesiąc jeśli możesz.
  9. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    No faktycznie , według mojego kalkulatora tez wychodzi 10 tydzień ale wtedy wychodzi że jesteś z listopada, opuścisz mnie ? 😞 Zostań z nami !!! Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze. Ja się czuje w miarę chociaż w głowie sie nadal kręci. A grunióweczkami sie nie przejmuj, pewnie wolą nie zapeszać ale na pewno dołączą 😉 Jaka u Was pogoda ?
  10. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hmmm, a kiedy miałaś dokładnie pierwszy dzien ostatniej miesiączki ? Ciekawe, gdzie się Kropeczek zgubiła, coś nie piszę ostatnio.
  11. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Przestań, ja i odpoczywanie. Mój nawet palcem w domu nie ruszy. Musze zapierdalać a on tylko żono to żono tam to. Nie dociera do lenia że ja jestem tu SAMA i nie mam sztabu sprzataczek, praczek i gotowaczek wokół więc mógłby czasem ruszyć dupę i coś zrobić. Zajął cały pokój na swoje gówna i jeszcze wszystkich klientów ciągnie mi do kuchni albo dużego pokoju ale posprzątać tam to już nie bo poco. Jak on sobie my,sli że będe zapierdalać z dwójką małych dzieci a on nadal nic nie będzie robił to się bardzo myli. Zatrudnię pomoc i niech jej płaci jak mu tyłka szkoda ruszyć leń śmierdacy. Całymi dniami tylko przed lapem wisi i to całe jego życie. Normalnie łeb był ukręciła gówniarzowi. Dobra, już się nie żalę. Ide koleżankę namówić na spacer żeby jego gęby nie iglądać.
  12. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Jak z Maksiem byłam w ciąży to skoczyło mi mocno ciśnienie więc pojechaliśmy na Polną. Zbadali mnie wzdłuż i poprzek, 2godzinny KTG, padania, usg ale na szczescie dostałam receptę na tabletki obniżające ciśnienie którymi się potem ratowałam. Najlepsze ze kazali mi żebym została od razu po powrocie do Szkocji zbadana przez lekarza i jak nie trudno się domyslić, oczywiście nie zostałam gdyż położna nie widziała takiej konieczności 😠 O tabletkach nic nie mówiłam bo by zabroniła nic prócz paracetamolu brać nie wolno... Dzisiaj się źle czuje, potwornie śsie mnie w zołądku az do mdłości. Maksiu czuje się na szczęście lepeij. Cały dzień byłam z nim wczoraj na spacerze więc się chłopaczek dotlenił. Testowaliśmy nowa spacerówkę Jane Energy. Jaja były jak zamiast podnieść hamulec podniosłam zabezpieczenie które powoduje składanie wózka. Jadę i się zastanawiam czemu ten wózek się jakoś składa, koleżanka mówi że chyba sie wozio składa i faktycznie ale na szczeście Maksiu nie został uwięziony bo szybko zareagowałyśmy 🤪
  13. Hej molala, Gratulację i witaj po sąsiedzku. Jestem grudnióweczką ale kto wie, może będę stycznióweczką albo Ty grudnióweczką , więc zaglądaj czasem do Nas.
  14. Sathi, spory Twój kawaler, widze ze mój to takie chuchro. Póki co to z prędkością światła zasuwa na kolanach i wzdłuż mebli, tez chodzi jak się go prowadzi ale sam jeszcze nie chce za bardzo mu raczkowanie odpowiada ;D Kasia, Grzesiu jest ciąży od Maksia, niezły z niego basiorek :d Maks chyba więcej spala niż zje dlatego nie wiele waży. Z resztą nie ma po kim być duży. Ile ma wzrostu to nawet nie wiem, bo nie mierzyłam ale raczej w normie. Rodzice sredniego wzrostu ( ja 1.67cm, mąz 1.75cm ) to i on wielki nie będzie.
  15. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Zapraszamy aniulka23 🙂 Teraz kobiety szybko testy robią 😁 Ja sie dowiedziałam w bodajże 2 - 3 tygodniu 🙂 Czekałam aż się Grudnióweczki uaktywnią.
  16. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    No to CAŁE SZCZĘSCIE !!! Wreszcie możesz odetchnąć z ulgą. A masz zdjęcia z USG ? Pewnie maluszek juz spory bo u nas taka fasolka , dopiero się zarysowują raczki i nóżki. A tak w ogóle to jak się czujesz ? Mi wreszcie przeszły poranne nudności, dość szybko na szczęście. Słabo jest cały czas ale to pewnie anemia. Poszłam głowę umyć a tak mną zaszturmowało że aż musiałam usiąść. Wyobraź sobie że nadal nie jestem do położnej zapisana 🤪 tutaj w 8 tygodniu pierwsze badania wykonują więc jak sie zapisze to zaraz badania będą. Poza tym od małego katar podłapałam ale czosnkiem się wykuruję, zawsze pomaga, jego też tak leczyłam od urodzenia 😉 Nawet nie pluł mlekiem czosnkowym a pomagało raz dwa i po chorobie. Poza tym pokłóciłam sie z mężem o ten lot 😠 Tak jak mówiłam, tak czy inaczej bez ofiar się nie obejdzie, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
  17. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Spore to Twoje maleństwo , moje jeszcze takie maluśkie. Najważniejsze ze wszystko jest dobrze 😉 Będziemy trzymać za Was kciuki.
  18. JA miałam 3 rtg, jedno 30 marca, drugie 7 kwietnia a trzecie 8. robiłam test przed każdym rtg ale że ciąża była bardzo wczesna to i tak nic nie wykazał. Ponoć rtg może zaszkodzić od momentu zagnieżdżenia zarodka w macicy no i jest najbardziej szkodliwe w pierwszych tygodniach. U mnie wyszło ze albo zarobek załapał się o dwa ostatnie albo nie bo nie ma 100% pewności którego dnia doszlo do zapłodnienia więc jest odchylenie kilka dni. Miałam rtg zębów i jedno panoramiczne z czego głupi babsztyl kazał mi założyć ochraniacz na plecy a nie brzuch więc nie byłam osłonięta 😠 Rozmawiałam z moim dentystą i on twierdzi ze ryzyko uszkodzenia płodu jest bardzo małe ze względu na sposób w jakij jest wykonywane zdjęcie. Tak naprawdę więcej będziemy wiedzieć dopiero po 20 tygodniu kiedy będzie można wykonac szczegółowe usg.
  19. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Miałaś pewnie fartuch ochronny założony a wtedy ryzyko jest prawie żadne. U mnie babsko kazało mi założyć ochraniacz jak zwykły fartuch czyli na ramiona więc brzuch miałam nie osłonięty 😠 Na szczęście to był dopiero pierwszy tydzień po poczęciu więc ryzyko jest raczej minimalne ale jest. Teraz az do końca będe mieć obawy. Jak będe w Polsce to pojadę do lekarza żeby zbadał serduszko dziecka. Ps. a nie 27 marca ? Ja miałam pierwsze 30 marca drugie 7 kwietnia a trzecie 8 😞
  20. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Kalkulator Ci dokładnie poda dzień zagnieżdżenia sie malucha i to jest decydująca sprawa, bo chyba pamiętasz dokładny dzień zabiegu ? Ja dzięki temu wiem kiedy o było więc jestem nieco spokojniejsza. Też mam lek wysokości ale wbrew pozorom kompletnie się tego nie odczuwa w samolocie, o czym najlepiej świadczy to iz zawsze siedzę przy oknie 😉 Po prostu źle znoszę latanie, zresztą jak chyba każdy hipotonik bo ciśnienie nie jest tu bez znaczenia no i sam moment lądowania jest na tyle ryzykowany ze jakoś nie jestem w stanie spokojnie tego znieść. Ostatnio samolot kilka razy odbijał się o płytę bo były jakieś kłopoty więc ja dziękuję. Samochodem teoretycznie jechać możemy ale drugie 300 funtów już nie wydamy szczególnie ze jak nie polecimy to pieniądze przepadną. Poza tym z moim mężem nie wytrzymałabym nerwowo 40 godzin w samochodzie, on bardzo ryzykownie jeździ. Po prostu wole się nigdzie nie ruszać i już, tak jest najbezpieczniej 😉
  21. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Witamy w klubie Aduś, ja miałam dwa rtg zebów, panoramiczne i zeba do resekcji, byłam wtedy w 2 tygodniu ale według obliczeń zarodek się zagnieździł jakoś 6- 7 czyli dokładnie w dniu prześwietlenia. Mówi się nie nie ma ryzyka zanim własnie dojdzie do " zakotwiczenia " fasolki więc zobacz kiedy miałas dokładnie okres i prześwietlenie i będzie wiadomo. Podsyłam linka gdzie masz szczegółowy opis. http://www.gazetaecho.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08 gdyby nie wyskoczył od razu kalkulator to wpisz gazetaecho kalkulator ciąży . Uważaj na siebie kochana bo ie daj Bóg się rozłożysz to co wtedy, co z pracą. Dbaj o siebie. Mnie nerwy zżerają na myśl o zbliżającym się locie coraz bardziej, szczególnie ze ostatni nie był zbyt szczęśliwy. Mąż nawet nie bierze pod uwagę zebyśmy nie lecieli, w końcu to ja nalegałam żeby lecieć a teraz wydziwiam . Zupełnie nie dociera do niego fakt że nie nie wiedziałam że będe w ciąży i że będę plamić co nie jest bez znaczenia. Już mu powiedziałam zeby leciał sam jak tak chce. W tym roku już byliśmy na Wielkanoc, tearz urodziny Maksia a we wrześniu mamy lecieć na chrzciny, więc już torsji na samą myśl dostaję. Nie znoszę latać, zawsze tak było i będzie i czy mam za sobą 50 lotów czy 5 nie ma znaczenia, po prostu czuje sie bezpieczniej na ziemi. Moment lądowania jest dla mnie zawsze potwornie stresujący z wiadomych jak sadze względów i to się nie zmieni. Już wolę chyba tłuc 40 godzin autem. Jestem zła bo tak czy inaczej ktos będzie poszkodowany. Jak polecimy to narażę dziecko które noszę a jak nie polecimy to do końca życia będę wysłuchiwać ile to kasy przez moje widzie mi sie straciliśmy 😠 Niech już ten wulkan wybuchnie, wtedy będzie sila wyższa i nikt nie będzie winny 🙃 Ehh, ale sie wyżaliłam 😉
  22. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Adus , póki co do Polski nie ma po co wracać ale tutaj na stałe nie chciałabym zostać, nie odpowiada mi mentalność ludzi. Co prawda nie sa tak marudni jak Polacy ale za to nazbyt rozrywkowi. Kropeczek, staram się dbac o małego z całych sił i będe robic wszystko co sie da zeby nie dopuścić do pogorszenia choroby bo sama dobrze wiem jakie to chorubsko potrafi być męczące. SyLa1205, z tego co mi widomo do 3 roku zycia i tak zadnych badań nie wykonają ale lepeij miej dziecko na oku i jak cos Cię zaniepokoi to zgłos to lekarzowi oraz dbaj o dziecko tak , jak by juz było astmatykiem. Lepiej zapobiegać niż leczyć. A i przede wszystkim astma jest najczęściej dziedziczona poza tym dzieci przebywajace w domu palaczy częściej na nią zapadają. Ps. Dziewczynki, gdybyście chciały to zapraszam do znajomych na NK. Beata J.K Poznań/ Szkocja, chyba tak to będzie :d
  23. Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje, na pewno Wasze wsparcie pomogło że wszystko jest ok. Póki co męcza mnie nudności poranne ale to już niedługo minie z, z Maksiem miałam do 8 tygodnia chyba. Kasiu fotki mam ale żeby wrzucić na kompa musiałabym je zeskanować, no chyba ze aparatem zrobię fotkę. Swoja drogą Grzesiu jest przeuroczy na tym zdjęciu, juz chodzi ? Sathi a jak tam Twój kawaler dorastający ? Napiszcie dziewczyny jak tam Wasze chłopcy.
  24. Nio i byłam 😉 Maluszek dość malutki bo tylko 8mm, nie wiem czy nie za mały ale serduszko bije 😁 Mam mieć powtórzone USG za dwa tygodnie. Oby było wszystko dobrze bo sie martwię w dalszym ciągu. Najważniejsze ze malutkie serduszko bije :d
  25. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Tutaj też sa święta majowe ale szpital jest czynny nie zależnie od dnia. Byłam na usg. Maluszek na 8mm a najważniejsze ze serduszko bije :d Trochę mnie niepokoi ze kazali przyjść za dwa tygodnie na powtórzenie. Tutaj USG wykonują bardzo rzadko ze względu na szkodliwość więc dlatego się niepokoję ale dobrze ze pilnują. Babeczka co robiła usg mówi ze mnie pamięta jak jeszcze byłam z Maksiem 😁 Najważniejsze ze maluszek żyje i rośnie. Termin póki co wyznaczyli na 23 grudnia ale to się może zmienić, zależy jak mały będzie rósł. Aduś, na wyspach jest bardzo wilgotny klimat sprzyjający astmie. Jak się okazuje Irlandii jest na 4 miejscu na Świecie 🤪 pod względem zachorowań na astme u dzieci a Szkocja jest po sasiedzku to pewnie jeden grzyb. Po prostu trzeba będzie strasznie uważać. Ty tez idź z małym do lekarza, lepiej dmuchać na zimne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...