Skocz do zawartości

Bagira

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3373
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bagira

  1. Nie dziękuje 😞 Nie zły prezent na rocznice ślubu .
  2. Plamić zaczęłam więc nie jest dobrze. Jak nie dostane jutro skierowania na usg to rabanu narobię na cała ta ich dupowata przychodnię.
  3. No zobaczymy jak to będzie, póki co to zaczęły sie kłopoty więc może nawet nie będzie drugiej dzidzi 😞
  4. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    No a ja dzisiaj dostałam brązowych plamień 😞 Obawiam się najgorszego 😞 Jutro mam wizytę u lekarza i wydrę od niej skierowanie na USG. W dupie mam ze nie zajmują się ciąża do 12 tygodnia, nie mam zamiaru się dać zbyć i czekać do 12 tygodnia na USG. Takie plamienie wiem czym się mogą skończyć więc nie dam sie zbyć tak łatwo. Wczoraj latałam z wiadrami więc pewnie się za duzo nadźwigałam ale kto wie...
  5. w Polsce idziesz do sklepu i kupujesz gotowe dania a tutaj to jedzenie nie nadaje sie do niczego jest fujjj. Chociaz otworzyli niedaleko dośc fajna restaurację ale znowu nie wiadomo czy dziecko nie dostanie kolki, bo przyprawy i kto wie co jeszcze. Nic, cos sie wymyśli. Ciekawe jak moja Kicia przyjmie kolejnego wielbiciela 🤪
  6. Normalnie bez obiadu zyc mogę ale wtedy musiałam jeść bo karmiłam. Oczywiście odbiło sie to na laktacji dość solidnie bo mleko zaczęło mi zanikać. Zważywszy na anemię przez całą ciążę i spora utratę krwi po porodzie to i tak się dziwię ze jakoś trzymałam się na nogach. Tym razem do tego nie dopuszczę. Jak mojemu trudno jest sie nauczyć robić najprostsze dania to niech placi komus kto będzie dla nas gotować bo ja nie pociągnę z dwójka małych dzieci i zwierzyńcem sama.
  7. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Z cisnienie 90/140 pojechałam do szpitala i potem juz tylko roslo w czasie porodu skoczyło do 200/220 🤪 w Pl natychmiast byłaby cc a tu nic ale dłam rade. Potem co chwila przychodzili i mierzyli na szczęscie szybko spadło. Niestety tutaj w czasie ciazy nie pozwalają brać żadnych leków tylko paracetamol. Połona miezry przy każdej wizycie i widziała ze mam za wysokie tylko kazała ograniczyć sól o lakach zapomnij. W Pl dostałam tabletki na wypadek skoków i brałam je jak było powyzej 90/140. Przepuszczam ze to tak jak mówię przez te latanki po miescie po 7 -8 godzin codziennie w 8 miesiącu ciąży ! Tym razem nie dam sie juz tak zajechać bo mam dziecko pod opieka więc muszę byc zdrowa. A zmarzluch jestem jakich mało to fakt :d Chociaż nie lubię upałów.
  8. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Powiem Ci szczerze, tutaj jest tak " dobre " jedzenie że o dietę nie trudno. Mięso paskudne, chleb moze tylko jeden dobry, mleko niczym woda, wędliny tragedia, ogólnie praktycznie wszystko low fat i light , fujjjjj. Jak jade do Polski to szału dostaje w sklepie od wyboru i zapachów. Wątróbeczkę tez bym chętnie zjadła ale z czego... wołowa, barania, bo z drobiowego miesa na wagę złota. Fakt ze jedzenie w Pl jest droższe ale warte swojej ceny. Jak by zjadał sobie kuraczka wędzonego mmmmmmmmmmm ale póki co muszę się obejść smakiem. Powiedz , nie miałaś kłopotów z ciśnieniem pod koniec ciąży ? Jak byłam w Polsce (28 - 30 tydzień) i przeholowałam latając po mieście i skoczyło mi krytycznie ciśnienie. Byłam na Polnej w szpitalu, kilka godzin mnie badano i niby wszystko było ok ale już do końca ciąży miałam dość spore nadciśnienie, nawet sie obawiałam o swoje i dziecko życie. Po porodzie szybko wróciło do normy i teraz sie obawiam żeby nie skoczyło ponownie. Póki co mam niziutko tak jak Ty więc jest ok. Jak tam synuś się czuje ? ząbki już nie męcza ?
  9. Wielkie Gratulację dla wyczekiwanego Aaronka !!! Szybkiego powrotu do formy.
  10. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Dzięki, szybko się udało 😉
  11. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hehe, ja raczej słyszałam ze właśnie wysoki brzuszek na syna i u mnie w rodzinie to się sprawdzało 😉 Z dziewuchami zazwyczaj są małe i rozłożone na boki brzuszki a chłopcami do przodu. Ja bardzo pilnowałam tego co jem żeby dziecku nie zaszkodzić, żadnych serów, broń Boże właśnie wątróbki, kawy czy herbaty więc moze dlatego nie przytyłam za wiele, teraz jakoś jeszcze nie mam weny, kawusia raz dziennie musi być żeby nieco podnieść ciśnienie, też mam niskie a dokładnie mam hipotonię, czyli niedociśnienie ale i tak lada dzień odstawię bo to nic zdrowego. Z Maksiem musiałam z wielu rzeczy zrezygnować, rzuciłam palenie 5 dni przed zrobieniem testu a paliłam 3 paczki dziennie 🤪, tabletki które brałam od lat na nerwicę, kawa, czy piwko. Ogólnie jestem wielką przeciwniczką nawet najmniejszej ilości alkoholu czy fajek w ciąży. W końcu skoro kobieta była na tyle dorosła żeby stworzyć dziecko to powinna być na tyle dorosła zeby wiedzieć co można a co nie. Dziecko w brzuchu nie ma wykształconej trzustki więc nie przerobi alkoholu który jest w stanie uszkodzić mózg o fajkach nie wspomnę. Mówię tak, skoro ja byłam w stanie zrezygnować z używek to każda inna tym bardziej. Ehh, co mnie tak naszło na wywody, zaraz kolejne oklaski polecą w dół 😁 Nam w sumie szybko się udało chociaż sądziliśmy ze jestem bezpłodna 😉 4 lata się nie zabezpieczaliśmy i nic z tym ze nie chciałam dziecka , dopiero jakoś tak przed 30 urodzinami stwierdziłam ze ok no i udało się dokładnie w urodziny :d Teraz generalnie tez szybko poszło, to chyba ten Szkocki klimat 😁
  12. Ja lubię gotować ale nic co jest związane z ciastami. Ciasto czy to na pierogi czy szarlotkę nigdy mi nie wychodziło może dlatego że nie przypadam z słodkim, drapieżnik ze mnie 😁 Najgorzej było z gotowaniem po porodzie, bo ja nie miałam czasu nic zrobic a mój nawet nie próbował więc przez miesiąc czasu nie jadłam ciepłych posiłków 😠 Tym razem powiedziałam ze kogoś zatrudnimy bo dość już miałam w tedy głodówki, szczególnie ze mlego z czegoś produkować musiałam... eh, komputerowcy jednak sa ograniczeni.
  13. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Tak samo jak z Maksiem, brak apetytu ale ssie mocno w żoładku , na tyle mocno ze odrzuca od jedzenia. Poza tym nadal bez objawów 😉 Jeszcze trochę a hormony dadzą w kość szczególnie mężowi 😁 Z Maksiem az do 6 miesiąca nie było widać ciąży bo mały miałam brzuszek i utyłam jakieś 5 kilo, ostatecznie przytyłam 13 kilo. Teraz póki co waga stoi i dobrze bo muszę dobrze wyglądać na roczek Maksia :d Eh, w rodzinie w tym roku wysyp, w sierpniu rodzi szwagierka a w grudniu ja, rodzice się wykończą nerwowo. Według objawów znowu chłopczyk będzie, nawet brzuch zarysowuje się tak samo czyli wysoko.
  14. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Zobaczysz że będzie dobrze 🙂 O jedzenie sie nie mart, maluchy tak mają ze nagle przestają jeśc. Nasz nie jadł nic potem zaczął a za chwile pewnie znowu przestanie. Nasz spi fatalnie więc od 6 rano zaczyna się wycie ze chce juz si ę bawić, łazikować i tak dale a nam się marzy wreszcie wyspać. W nocy się budzi, w dzień spi krótko i marudzi długo i męcząco. Poza tym jest w kilku miejscach jednoczesnie.
  15. Jeziu, jak ja ci zazdroszczę gotującego męża !!! Mój to jedynie mrożoną pizze do piekarnika potrafi wstawic i to tyle, kompletnie anty talent w kuchni.
  16. Maks się urodził równiusieńkie 2 tygodnie przed terminem.
  17. Też chcemy wymienić i chyba wybiorę Jane Energy, leciutki i bezpieczny czego nie można np powiedzieć o Petite Star która niestety dość często wywraca się na boki z większymi bobasami.
  18. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Powiem Ci ze babeczki nie narzekały tutaj na cc, maz moze byc obecny bo jest tylko blokada no i wracasz do domu po 3 dniach a po naturalnym po 6h jak chcesz więc nie trzymają długo. Ja byłam 3 dni bo nie miałam siary i małemu bardzo cukier spadał więc czekali kiedy wróci do normy. Sam poród po mimo 12h wspominam bardzo dobrze. Do szpitala przyjechałam z 8.5 cm rozwarciem o 10 miałam 10 cm i wyobraź sobie od 10 do 15 parłam 🤪 Moje dziecko stwierdziło ze nigdzie nie idze :d Nawet proponowali oxytocynę po czym nacinanie ale sie nie zgodziłam i dobrze bo sama dałam radę. Wazył 3.280 więc akurat. Jako ze miałam anemię to się nie obeszło bez krwotoku po usunięciu łożyska i przyznam się bez bicia tego się boje panicznie bo ból był potworny. Mam bardzo wysoki próg bólu, rodziłam na żywca i było ok ale usuwanie łożyska było potworne. Nie powiem, byłam przerazona jak nagle zebrało sie 6 lekarzy i zaczeli wokól latac, dostałam leki na zatrzymanie krwotoku nawet sie nie spytali bo nie było czasu ale na kroplówkę sie nie zgodziłam, po prostu nie znosze igiel więc wolałam sie obejśc . Generalnie nie mieli ze mną łatwo :d Co zaś do Maksia to w tej chili wazy lekko ponad 10 kilo i jest dośc długi z 80 kilka cm pewnie. Je wszystko, dosłownie wszystko bo co sie nawinie na podłodze to tak samo a i jedzenie kota juz nieraz dopadł. Na kakao dostaje uczulenia więc tego unikam a tak poza tym je to co my 😉 Do 6mc karmiłam piersią potem zaczeło mleko zanikać no i gryzł zlosliwie więc nie było to zbyt miłe. Pierwsze zabki wyrosły jak miał 3.5 miesiace nawet nie zauwałayłam jak , maz zauwazył 😁 Ogólnie jest bardzo zywym i kochanym bobasem 😉
  19. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hej 🙂 Pomyliły mi się godziny i nie dotarłam dzisiaj do lekarza , dopiero w czwartek idę 😠 Co do opieki na wyspach. Wychodzą z założenia że skoro płód obumarł to znaczy że był chory i nie zdolny do przeżycia , więc nie warto ingerować w prawa natury. Generalnie jest w tym sporo racji ale z drugiej strony nieraz kłopoty z ciąża wynikają z niedbalstwa o siebie i wtedy szkoda takiej małej istocie zabierać szansę na życie. No ale nie trzeba też zapominać że Uk jest krajem stosującym powszechnie aborcję więc o czym tu mówić ... Podobą mi się tutaj zdecydowanie warunki porodowe. Nie dośc że masz znieczulenia jakie chcesz i nie chcesz za free, wystarczy poprosić to jeszcze osobny duzy pokój dla siebie od początku az do wyjscia ze szpitala, dziecko jest cały czas z matką, nikt go nie tknie bez Twojej zgody. W trakcie porodu jest tylko połozna która patrzy co jakis czas jak przybiega akcja porodowa, jesli jest taka konieczność pomaga ale zazwyczaj czeka aż do momenty wyjścia dziecka wtedy pomaga urodzic tak żeby sie kobieta nie uszkodziła. Powiem Cię ze nie znam żadnej tutaj kobiety która byłaby nacinana czy szyta a dzieciaki rodziły się dośc spore, więc jednak ta wprawę mają. Ogólnie opieka w szpitalu doskonała, szkoda tylko że zanim sie do tego szpitala trafi to trzeba przez 9 miesięcy walke z nimi stoczyć. Nie wiem tez co sądzisz o porodach rodzinnych, dla mnie to rewelacyjna sprawa. Mąz bardzo mi pomógł, cały czas podawał wodę, chodził ze mną, masował i co tam jeszcze o samym porodzie nie wspomnę bo jak juz nie miałam sił to dodawał je mówiąc ze już prawie maly jest z nami. Biedulek był wykończony chyba nie mniej niz ja no i po porodzie to on wzioł małego bo ja nie miałam kompletnie sił. Fakt ze mężczyzna delikatniejszy nie najlepiej by się czuł w takiej sytuacji ale jesli jest chęc to jak najbardziej ! Powiem Ci że póki co nie mam typowych uciążliwych dolegliwości ciążowych, więc albo mnie znowu ominą albo dopiero przyjdą, oby nie !!! Mam strasznie słaby zęby a że przez całe zycie panicznie sie bałam denta to stan ich był fatalny. z Maksiem w ciazy nie dałam się przekonać do wizyty więc była wyrodna matka, chociaż jak tak sobie pomyślę ilę mnie to stresu kosztuje to może i lepiej. Kilka miesięcy temu wreszcie wziełam się za siebie i teraz tak chodzę 2 -3 razy w tygodniu ale na szczęście to już końcówka :d Miałam miec implanty w czerwcu a teraz lipa, usze czekać az do końca. Tak więc lepiej żeby mdłości i wymioty mnie ominęły bo cały mój wysiłek pójdzie na marne 😞 Powiedz, Twój synus już cos mówi albo chodzi ? Nasz jak mu sie chce to owie mama, chodzić nie chodzi bo zapiernicza na kolanach. Ile Oskarek wazy bo zaczynam się zastanawiać czy nasz nie jest za mały.
  20. Dzięki dziewczyny, Kochane jesteście 😘 Moja koleżanka namawiała męża 4 lata aż ułożyłyśmy jej kalendarzyk i raz dwa i sie udało a maz sie bardzo ucieszył bo jak sam stwierdził chyba sie po prostu bał tej decyzji. Starszy syn był bardzo chorowity stad te obawy a teraz mały słuchajcie ma 5 miesięcy i wazy ... 12 kilo 🤪 Na wszystko jest odpowiedni czas , nie ma co szaleć. Nie ukrywam że ze względu na moje nieco już sędziwe 18 lat zależało mi na czasie bo chciałabym miec 3 ale tez juz nie rodzic tak po 36 roku zycia więc sie streszczam jak mogę 😁 Głowa do góry Kochane, wszystko się ułoży :*
  21. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Własnie to mnie w Polsce delikatnie rzecz ujmujac wnerwia, że trzeba zapierdzialać żeby wyżywić rodzine a nie daj Bóg stracisz pracę to szanowne państwo ma cie w poważaniu. System w Szkocji jest nieco pojechany ale przynajmniej do takich sytuacji nie dopuszcza, pomaga finansowo na ile potrafi co niestety wiele osób wykorzystuje 😠 Jeśli chodzi o opiekę zdrowotną to wychodzą z założenia :" Co mnie nie zabije to mnie wzmocni " a że ciąza to nie choroba to się roztkliwiać nie będziemy. Ok, moze nie choroba ale pomagać chyba lepiej niz olewać. No a najbardziej dobija mnie ta selekcja naturalna 😠 Nie ratują ciąż do 13 tygodnia !!! Mają wyż to nie muszą, co za osły. Co do objawów ciąży to podobnie jak z Maksiem nie mam praktycznie nic. Brzuszek się lekko zarysowuje, zachcianek żadnych nie mam, mdłości też więc tak jak poprzednio, zobaczymy jak będzie po 7 tygodniu bo wtedy zaczynają się kłopoty. Oby się obeszło. Mieszkasz w moich okolicach, bo generalnie jestem z Os. Kopernika a w tej chwili rodzice mieszkają na Palacza, więc bliziutko ;D Spacerek murowany, byle pogoda się udała 🙂 Kolorowych snów i spokojnej przespanej nocy :*
  22. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Tak, on ma prywatną klinikę. Mogłaś z słyszeć bo według rankingu najlepszych lekarzy jest jednym z lepszych w Poznaniu. Wiesz, jak ja mam za przeproszeniem dupowatą opiekę przez cała ciązę to jak już mam okazje iśc do dobrego lekarza to staram się iśc do najlepszego i póki co nie żałowałam 🙂 A tak z innej beczki, gdzie w Poznaniu mieszkasz ? Może jak będę i pogoda dopisze i nie mieszkasz za daleko to jakis spacerek z maluchami 🙂 Też chodze cały czas nieco osowiała ale to raczej ciśnienie, mam normalnie bardzo niskie ale od początku ciąży to już śmiechu warte, teraz na przykład 91/53 a kawusią nie podniosę.
  23. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Ja byłam na usg 3 i 4D w klinice dr. Wandelta i byłam bardzo zadowolona, teraz jeśli dolecę to znowu do niego pójdę. Termin mam na 22/ 24, w tej chwili wychodzi mi ponad 5 tygodni. Kurczę, te zmiany na brzuszku są do niczego, w niczym się nie idzie połapać. Nie mogę nic zmienić w ustawieniach więc ani suwaczka nie dodam ani tygodni ciąży 😠
  24. No Kasia, i poszła plotka po kościach :P a tak na poważnie , to tak 😉 Chciałam to mam ale teraz już nie wiem czy jednak chciałam tak szybko. Będzie dobrze, odchowają się szybko a ja wreszcie odpocznę i sie zajme akwariami 😁 A Wy jak tam, nie dołączycie do grona ? Kasia, nie poddawaj sie, powiedz że pozwolisz mężowi na kolejne akwarium to się zgodzi :d
  25. Bagira

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Badania dopiero po 8 tygodniu 😠 jutro tylko lekarka przypomni że teraz mam czekać na wizytę u położnej i to tyle. Tutaj generalnie nie ma żadnych badań prócz krwi. Pomaca brzuch, posłucha serduszko i to tyle a i mocz bada co wizytę a te zazwyczaj sa co ... 2 miesiące. Niestety opieka w czasie ciązy jest nędzna za to warunki porodowe na bardzo wysokim poziomie. Wkurza mnie to, bo co że poród luksusowy skoro zanim do niego dojdzie to stracę kupę nerwów u tych niedouczonych położnych. Gina nie widziałam w pierwszej ciaży i nie zobaczę w tej, bo nie widza potrzeby. Co gorsza, jak bym chciała mieć wyczerpujące w szczegółach USG to musiałabym lecieć do Pl bo osoby wykonujące tutaj scan nie sa lekarzami i sa w stanie odczytać tylko podstawowe informacje i płeć 😠 Gdybym wiedziała że jest lekarz gin który wykonuje usg to bym zapłaciła te 170 funtów żeby tylko wiedzieć co i jak ale póki co o takim nie słyszałam. Tak więc niestety wszysto ma swoje dwie strony, nie może być tylko dobrze, zawsze musi byc cos pod górkę. Kurczę, nie mogę zmienić danych w swoim profilu, ma jeszcze ktos z tym kłopot ? Ps. Adus, do jakiego lekarza chodzisz ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...