Skocz do zawartości

Karola87

Mamusia
  • Liczba zawartości

    677
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Karola87

  1. Karola87

    Lipiec 2012

    ja mam 107 w obwodzie a na wadze plus 14 🥴 Kasialeczek może faktycznie żylak Ci się zrobił? Może podejdź jutro do gina i zapytaj o to? Kasiulek mała już duża 🙂 ale i tak lekarz na początku się pomylił bo wróżył Ci,że dziecko dobije nawet do 5 kg a tu się nie zapowiada 🙂 Ja dopiero do domku wróciłam, byłam na pizzy i lodach z koleżankami. Boże jak pingwin przy nich wyglądałam 😞 co do spania z kołdrą między nogami to się dołączam 🙂 ciekawe jak dzisiaj moja nicka w tym dusznym mieszkaniu będzie wyglądała... Idę luknąć zdjęcia 🙂
  2. Karola87

    Lipiec 2012

    Ja też się witam Ale dzisiaj kiepsko się czuję, boli mnie brzuch i w odbycie jakoś dziwnie, jakbym miała mega zatwardzenie 🥴 aż ciężko mi się chodzi. Dzisiaj po południu jadę do domku, umówiłam się z koleżankami a jutro od rana popiorę wszystko do łóżeczka. Dziewczyny ja 9 mam na 8 rano przyjechać, ale nie wiem czy tak od razu mi zrobią cc, lekarz powiedział, że najpierw zrobimy ktg. Boję się, że jeśli znowu wyjdzie jak poprzedni czyli kompletny brak skurczów to mnie wyśle do domu albo zostawi na kilka dni w szpitalu. Dlatego w niedzielę wieczorem wypiję se olejek rycynowy 😜 i w weekend dam zaatakować się mężowi żeby jakieś skurcze się pojawiły 😜 bo jak na razie to mi nawet brzuch nie twardnieje 😮 Monkado dziękuję za wszystkie informacje, bardzo cenne 🙂 Tylko powiedz mi jeszcze czy bardzo cierpiałaś/cierpisz z powodu bólu rany? Pojadę do domu to w końcu będę mogła zobaczyć fotki jakie dodałyście 🙂
  3. Karola87

    Lipiec 2012

    Ja też się cieszę, że wszystko wyjaśnione już. Zostało 5 dni, a ja mam pościel,ochraniacz,moskitierę,rożek nie poprane, więc muszę jutro jechać do siebie do domu i wstawić kilka pralek później wszystko wyprasować i przygotować łóżeczko, później wracam do rodziców już chyba do niedzieli bo od jutra zapowiadają u nas 33 stopnie a w bloku nie idzie wytrzymać, z resztą same o tym wiecie. A lekarz na moje pytanie odnośnie ruchów powiedział że teraz jest coraz większy, ma mniej miejsca i będzie mniej się ruszał, ale na ktg tętno wyszło dobre to nie ma się czym martwić. Poza tym od wczoraj czuję, że więcej się rusza, może po prostu miał takie dni. Kasialeczek a jak ten czop wygląda? Wydaje mi się, że lada dzień pojedziesz na porodówkę 🙂
  4. Karola87

    Lipiec 2012

    Monkado gdzieś chyba ominęłam Twojego posta dotyczącego tego jak się czujesz po cc, albo wcale nie pisałaś. Teraz już pewnie tego nie znajdę. Więc jak możesz to powiedz jak się czułaś po cięciu, jak długo musiałaś leżeć plackiem i czy masz pokarm?
  5. Karola87

    Lipiec 2012

    Karola87 napisał(a): O jaaa Po przeczytaniu swojego posta widzę że napisałam o sobie jakbym była jakimś pępkiem świata, mam nadzieję że tego tak nie odbierzecie
  6. Karola87

    Lipiec 2012

    Nie miałam zamiaru swoim postem wywołać kwasu ani hujowej atmosfery! Nie chodzi mi Tosia o pisanie smsów bo to bez sensu, tylko codziennie piszę od rana z wami na forum a wczoraj milczałam. Po prostu przez ostatnie tygodnie jak któraś z nas ma wizytę u lekarza to wszyscy czekają z niecierpliwością na wieści a u mnie to jakoś odbiło się bez większego echa. Choć mówiłam że się martwię słabnącymi ruchami dziecka. aaa z resztą nie wiem po to wszystko piszę i tłumaczę, pewnie i tak to źle odbierzecie. Widzę że się zdjęcia posypały, niestety nie jestem w stanie ich zobaczyć bo jedno otwiera się kilkanaście sekund i do tego w takich rozmiarach że i tak widać tylko kawałek. 9 na 8 stawiam się w szpitalu, pewnie tego samego dnia będę mieć cc. Miałam mieć 11 ale wyprosiłam wczoraj lekarza o szybszy termin.
  7. Karola87

    Lipiec 2012

    hej, jestem u rodziców, internet tutaj hula z prędkością światła, więc nie mam za bardzo jak pisać, poza tym chyba nawet nie ma potrzeby bo nikogo poza Anią moja nieobecność po wizycie w szpitalu i słabnących ruchach dziecka nie zainteresowała. No jeszcze Kinia i Monkado zauważyły po smsie Ani że jednak wszystko u nas dobrze 😘
  8. Karola87

    Lipiec 2012

    Ja też nigdy i nikogo i nigdzie nie siadam na kibelku. jedynie u rodziców i teściów. A grzybicę radzę wyleczyć przed porodem bo ja miałam taką mega grzybicę że każdy szew jaki mi zakładali puszczał bo tkanki się rwały 🤢 Kasiulek może poród już tuż tuż? 🙂 Tośka, Smerfetka współczuję Wam że musicie spłacać za kogoś długi to jeszcze za taką osobę za którĄ byście sobie wcześniej rękę dali urwać 😞 A ja dzwoniłam do lekarza i kazał mi jutro rano do szpitala do niego przyjechać skoro dziecko mniej się rusza. Zaczynam się na serio martwić....
  9. Karola87

    Lipiec 2012

    Ania to dobrze, bo ponoć inka z mlekiem dobra jest na laktację 🙂 Ja piłam zawsze bawarkę 🙂 Kasialeczek działaj z tym 4S, codziennie, nie odpuszczaj ani sobie ani mężowi może jeszcze do końca tygodnia urodzisz 🙂 A ja sobie popłakałam bo już mam takie nerwy na wszystko że rady sobie nie mogę z nimi dać! Jestem już taka ociężała, obolała że nie mogę się schylić klocków pozbierać z podłogi. Jest tyle do zrobienia przed przyjazdem do domu dziecka że aż włosy dęba stają! wszystkie meble, kanapy, fotele trzeba poodsuwać i wymyć za nimi bo pełno kurzu a ja nie mam na to siły!! Okna trzeba umyć (ale to moja mama ma zrobić), wszystko jest upaprane w jogurtach, w maśle bo ten mój syn nie potrafi jeść jak człowiek! A ja zamiast wziąć się za robotę to patrzę na to wszystko i ryczę z bezsilności. A mój mąż uważa że jak wczoraj odkurzył i pomył podłogi z wierzchu to jest popsrzątane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mnie chyba kurwica strzeli, tak bym chciała już sama być na chodzie a nie tylko liczyć na kogoś że ktoś mi pomoże! Sama chce już wszystko zrobić 😞
  10. Karola87

    Lipiec 2012

    To fajnie że będziesz miała wsparcie ze strony mamy, obecność bliskiej osoby dużo pomaga. Alicja jeszcze wszystko może się rozkręcić do terminu 🙂 A ja mam mały kłopot... otóż zostały mi tylko dwie rzodkiewki.... mąż śpi po nocce, więc nie wyślę go na pasaż, samej mi się nie chce szykować i wychodzić na tą duchotę. Zastanawiam się czy zostawić sobie je na potem czy zeżreć teraz a później zęby w ścianę 🤨
  11. Karola87

    Lipiec 2012

    Ja również witam się jeszcze w dwupaku 🙂 My po śniadanku i po nektarynkach, na razie jest ok 26 stopni a w nocy był taki upał i duchota że wcale spać nie mogłam 😞 okropnie jest w bloku podczas upału, jak byłam u rodziców to wcale tego nie odczułam bo u nich w domu jest przyjemny chłód. Nie wiem czy po południu nie pojedziemy do nich na noc bo się ugotuję. Kasialeczek jak tam po ktg? Słychać już coś? Ania ale się uśmiałam z tego leżaczka bujaczka 🤪 Super, że będziecie mogły się obydwie na raz huśtać 🙂 Smerfetka śliczny kącik dla Maluszka 🙂 Wczoraj rozmawiałam z siostrą mamy,która rok temu rodziła w tym szpitalu co ja i dla dziecka mam zabrać tylko same pampersy bo oni resztę dają 😁 i mówiła że dziewczyny po cesarce leżą tam dwa dni plackiem 😞 i nie dostają jeść 😠 ale za to mąż lub ktoś z rodziny może być na sali calutki dzień i pomóc zajmować się dzieckiem. Cieszę się ,że nie będę sama 🙂 Tosia miałam się Ciebie pytać i zapomniała, chcesz żeby Twoja mama była z Tobą przy porodzie?
  12. Karola87

    Lipiec 2012

    Ilka ale ładna historia 🙂 Jak byłaś w stanie płakać ze szczęścia na sam koniec to faktycznie piękne chwile przeżyłaś i poród będzie dla Ciebie miłym, wzruszającym wspomnieniem. Dobrze zrozumiałam, parłaś dwie godziny? Znam ten ból 🤢 Wycałuj od nas swojego Skarba i prosimy o fotki 🙂 Z kroczem z dnia na dzień będzie coraz lepiej 🙂 Ania takie nieregularne i nie bolesne skurcze nie wróżą rychłego porodu także proszę się nie martwić 🙂 Kasialeczek,Tosia ale Wy niecierpliwe jesteście 🙂 poskakajcie po schodach 😉 Ja na wywołanie pierwszego porodu pomyłam wszystkie drzwi porządnie i byłam z mamą na zakupach a w nocy mnie porządnie wzięło! Byłam w kościele, zaraz będę wcinać obiad, mąż przyjeżdża i jedziemy wszyscy na wieś do rodzinki. Maleństwo troszkę się rozruszało bardziej, ale jeszcze kilka dni temu był bardziej żwawy! We wtorek chyba przejdę się do tego doktorka na wizytę, może zleci jeszcze ktg no i dopytam o szczegóły zabiegu bo nawet nie wiem czy mam przyjechać z pustym żołądkiem do szpitala czy będę czekać dwa dni aż mi zrobią cc. Ciekawe jak Monkado się czuję po cięciu 🤨
  13. Karola87

    Lipiec 2012

    Dzień dobry! U nas od rana leje i burza, słońca nie ma wcale ale jest za to czym oddychać 🙂 Miłego dzionka!
  14. Karola87

    Lipiec 2012

    Kasialeczek a ja z Ciebie spapugowałam i z nudów też dodałam zdjęcia ze ślubu, akurat na kompie u rodziców tylko mam to było pod ręką. Idę spać bo zaraz rękę sobie odgryzę tak mi się chce tej rzodkiewki 😮 😮 😮 Dobranoc dziołchy!! 😜
  15. Karola87

    Lipiec 2012

    Ale ze mnie dupa, zapomniałam złożyć życzenia! A więc: AGATKA,ILKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN,DUŻO SZCZĘŚCIE, ZDRÓWKA, POCIECHY Z DZIECI I MĘŻÓW 🤪 🤪 😘 😘
  16. Karola87

    Lipiec 2012

    Ha ha ha!! Proszę jak tu obstawiają datę mojego porodu pod moją nieobecność 🤪 Kasialeczek przegrałabyś stówkę bo to ani 6 ani 7 😜 I chyba raczej nie będzie u nas Jaś, na chwilę obecną na szczycie listy są Ksawery i Stachu 🤪 Kuźwa ale gorąco, fajny film oglądałam na tvn "Pamiętnik" 🙂 dawno nie oglądałam żadnego filmu. Rzodkiewki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😞 😞 😞 😞 😞
  17. Karola87

    Lipiec 2012

    U mnie też nudy, Franek lata po dworku z dziadkami a ja nie wiem co z sobą zrobić. Idę na krzaki z malinami 😁
  18. Karola87

    Lipiec 2012

    U mnie też nudy, Franek lata po dworku z dziadkami a ja nie wiem co z sobą zrobić. Idę na krzaki z malinami 😁
  19. Karola87

    Lipiec 2012

    Oooo ale nowina 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 Cieszę się, że Monkado ma już Malutką przy sobie, śliczna jest 😘 😘 😘 Ja jestem z Franiem u rodziców, ale coś w kiepskim humorze, bo Mały od wczoraj bardzo mało się rusza, prawie wcale. I się martwię, żeby się poruszył trochę to muszę porządnie się nastukać w brzuch. Myślicie że mogłabym podjechać do tego ordynatora do szpitala jutro jakby miał dyżur? Może by mi ktg zrobił?
  20. Karola87

    Lipiec 2012

    Ja też na te motylki zwróciłam uwagę 🙂 bardzo ładna ściana 🙂 Aniu dziękujemy 🙂 Tosia nie przejmuj się głupim gadaniem bo z Ciebie i tak chudzina skoro waga startowa u Ciebie to 50pare kilo przy 163 (jeśli dobrze pamiętam), ja zaczynałam z wagą 63 😜
  21. Karola87

    Lipiec 2012

    Tośka to żeś teraz wypaliła 🤪 ślicznie 🤪 ha ha, oj już nie mogę się doczekać kiedy urodzę i pozbędę się tego wielkiego bagażu i opuchlizny! Ale dziękuję 🙂 Numer spisałam, teraz już mam wszystkie, w końcu znalazłam chwilę żeby zapisać w telefonie.
  22. Karola87

    Lipiec 2012

    Tosia to jaki masz w końcu nr telefonu? Bo ten co Kasia rozsyłała zaczyna się na 507 😜 a nie 500 😜
  23. Karola87

    Lipiec 2012

    Smerfetka ale Ty masz mały brzuszek 😁 Też wstawiłam swój, chyba trzy razy większy 😜 przepraszam tylko za jakość ale sama sobie robiłam przed chwilą telefonem 🙂
  24. 38 tydzień [IMG]http://i47.tinypic.com/25evgw4.jpg[/IMG]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...