Skocz do zawartości

Karola87

Mamusia
  • Liczba zawartości

    677
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Karola87

  1. Karola87

    Lipiec 2012

    Kinia Nikoś słodki do zacałowania jak zwykle, i kotki też śliczne choć za kotami nie przepadam 😜 😁
  2. Karola87

    Lipiec 2012

    Dziękuję za pochwały do fotek 😘 😘 😘 Fakt, fajnych mam tych chłopaków, czasami grają mi na nerwach tak że mało nie osiwieję,ale i tak są kochani 😜 Tylko mojego wypieku nikt nie pochwalił,więc czuję mały niedosyt 😜 🤪 Kasialeczek to teściowa pojechała, jeszcze przy gościach 😠 imię Kaja normalne i właśnie że pasuje do nazwiska Laska będzie fajnie współgrało 🙂 krótko i na temat 🙂
  3. Karola87

    Lipiec 2012

    Dzień dobry, nadrabiam zaległe fotki 🙂 [IMG]http://i47.tinypic.com/vdkg37.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/p3dz7.jpg[/IMG] wieloryb we własne osobie [IMG]http://i46.tinypic.com/av4dw0.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/w7lh7a.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/2qcqctl.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/nlx7uu.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/q0kk.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/ofboz4.jpg[/IMG]
  4. Karola87

    Lipiec 2012

    Marta tatuś bardziej uhahany bo już po kilku piwkach to wiadomo 😮 A z tym teściem to porażka, Wy do niego z życzeniami przyjeżdżacie a ten taki tekst wypalił! Puknąłby się w łeb!! Kinia fajnie,że wybraliście imię 🙂 ciekawe czy nasz nie będzie czwartym Jaśkiem bo mężowi się podoba, ale my to pewnie zdecydujemy dopiero po porodzie. Tosia nie powiem kiedy mam termin 😜 zaskoczę Was smsem 🙂 Chciałam wam jeszcze kilka fotek wrzucić ale tutaj internet tak hula że jedna się ładuje kilka minut 🤨 dlatego nadrobię to jutro pewnie u siebie w domku 🙂
  5. Karola87

    Lipiec 2012

    Tutaj to nie wiem kto miał większą frajdę-tata czy syn? [IMG]http://i48.tinypic.com/5owmdj.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/w5z7n.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/34drg46.jpg[/IMG] Reszta później bo nie wiem dlaczego ale nie chcą się wgrać 😠
  6. Karola87

    Lipiec 2012

    [IMG]http://i50.tinypic.com/2rxgwo9.jpg[/IMG]
  7. Karola87

    Lipiec 2012

    To teraz zasypię Was zdjęciami swojej rodzinki 🙂
  8. Karola87

    Lipiec 2012

    To teraz zasypię Was zdjęciami swojej rodzinki 🙂
  9. Karola87

    Lipiec 2012

    A ja właśnie popijam zimniutką coca-colę 😁 Tak w ogóle dzień dobry! Od rana dzisiaj byłam w szpitalu na ktg u doktorka który będzie mnie ciął. Skurczy żadnych nie było więc luzik,poród mi jeszcze nie grozi 🙂 mam przyjechać dopiero w umówiony termin 🙂 Morskooka ja też się na tych datach nie wyznaję bo u mnie z OM termin na 14 lipca a z usg zawsze wychodzi na 15. Kasialeczek to nie szarżuj za dużo po sklepach coby Cię nie chwyciło bo poród to zawsze najlepszy z mężem! Ania jak tam mąż po wczorajszym? pewnie dogorywa? 🤪 A ja z Frankiem jesteśmy u mamy, Mąż przyjedzie po nas wieczorkiem. A póki co idę na ogródek poszukać swojego przysmaku:rzodkiewki 🤪 🤪 🤪
  10. Karola87

    Lipiec 2012

    A ja właśnie popijam zimniutką coca-colę 😁 Tak w ogóle dzień dobry! Od rana dzisiaj byłam w szpitalu na ktg u doktorka który będzie mnie ciął. Skurczy żadnych nie było więc luzik,poród mi jeszcze nie grozi 🙂 mam przyjechać dopiero w umówiony termin 🙂 Morskooka ja też się na tych datach nie wyznaję bo u mnie z OM termin na 14 lipca a z usg zawsze wychodzi na 15. Kasialeczek to nie szarżuj za dużo po sklepach coby Cię nie chwyciło bo poród to zawsze najlepszy z mężem! Ania jak tam mąż po wczorajszym? pewnie dogorywa? 🤪 A ja z Frankiem jesteśmy u mamy, Mąż przyjedzie po nas wieczorkiem. A póki co idę na ogródek poszukać swojego przysmaku:rzodkiewki 🤪 🤪 🤪
  11. Karola87

    Lipiec 2012

    oooo jesteś 🙂 dziękuję 😘 tylko myślałam, że u jednego sprzedawcy zamawiałaś 😜
  12. Karola87

    Lipiec 2012

    No i masz.... poszła....
  13. Karola87

    Lipiec 2012

    Marta kącik bardzo gustownie urządzony 🙂 teraz tylko czekać na Dzidziusia 🙂 Monkado ale łajza z tej kelnerki, ona myślała że tak łatwo odpuścisz? Przecież to 30zł! Dobrze zrobiłaś,że rozmawiałam z kierownikiem i pinda musiała oddawać ze swojego! A muszę Wam powiedzieć że tak jak nie lubiłam szpinaku tak od dzisiaj lubię 😁 bardzo smakował mi ten makaron 🙂 Ehhh no i znowu sama z dzieckiem, ślubny jak zwykle pojechał na siłkę, muszę zadzwonić żeby po drodze kupił mi rzodkiewkę i truskawki to zrobię jakiś deser bo mam jeszcze śmietanę kremówkę.
  14. Karola87

    Lipiec 2012

    Powiedz mi u jakiego sprzedawcy na allegro kupowałaś wkład i poszewkę na pościel dla Nikosia 🤪 bo nie mogę znaleźć takiego który miałby i jedno i drugie z wzorami z Disney'a
  15. Karola87

    Lipiec 2012

    Kinia!!! Stój, nie wyłączaj jeszcze kompa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. Karola87

    Lipiec 2012

    I znowu mi się chce rzodkiewki!!!!!!!!!!!!!!!!
  17. Karola87

    Lipiec 2012

    Kinia na razie zjadłam jedno i nadal żyję 🙂 Ania głowa do góry, pomyśl że pójdziesz sobie do znajomych i się odstresujesz od wszystkiego i zapomnisz o smutkach 🙂 Monikas te ciasteczka są proste jak drut w przygotowaniu, po prostu kupujesz gotowe ciasto francuskie wycinasz kwadraty,wkładasz nadzienie np nutellę,dżem,jabłka i zawijasz w pakieciki 🙂 A na ten makaron znalazłam taki przepis: http://www.mniammniam.com/kurczak_w_sosie_smietanowo_szpinakowo_serowym-10659p.html
  18. Karola87

    Lipiec 2012

    Mnie nie pobijecie chyba jeśli chodzi o łakomstwo bo ja właśnie zrobiłam ciasteczka z nutellą z ciasta francuskiego które jest przeterminowane dwa tygodnie 🤪 nawet nie wiedziałam że już tak dawno ważność straciło, ale jak zobaczyłam datę to i tak wstawiłam je do piekarnika, łakomstwo wygrało 🤪 Mam nadzieję że si ę nie potrujemy! A dziś na obiad kurczak w sosie śmietanowo-szpinakowym z makaronem. Pierwszy raz robię ciekawe jak wyjdzie, nie lubię szpinaku ale moi chłopcy lubią, poza tym nie mam nic innego w lodówce 🤔
  19. Karola87

    Lipiec 2012

    Hej!! A my dziś z Frankiem pospaliśmy do 9:30 🙂 Ale też od dwóch tygodni ciężko sypiam bo budzę się co chwila w nocy i biodro prawe mnie boli, masakra! A dziś obudziłam się taka obolała i obłożona kopniakami że myślałam że żebra mam połamane a żołądek wciśnięty w gardło! Dziękuję Wam za wsparcie, na prawde jesteście kochane, nawet nie spodziewałam się takiego odzewu 🙂 Chyba muszę po prostu przestać przejmować się tym co mówi teściowa, nie brać tego do siebie, niech sobie gada a ja i tak zrobię po swojemu. Nawet mąż mówi po co ty się tak nakręcasz? A jeśli o niego chodzi to on całym sercem mnie popiera w mojej decyzji tylko wczoraj zabolało mnie że nie wspierał mnie w tym co mówiłam przed swoją mamusią! I że jak ja coś gadam na jego mamę to mi nigdy ale to nigdy nie przytaknie tylko albo się nie odzywa albo jej broni czyli ewidentnie trzyma jej stronę, co mnie wkurza bo nie lubię takich synusiów mamusi!!!!!! 😠 W końcu teraz to ja jestem pierwszą kobietą w jego życiu i zawsze powinien stać przy mnie. Smerfetka my dopiero od pół roku mamy wannę (wcześniej prysznic) i Franek był kąpany właśnie w takiej dla dzieciaczków. Tosia te zdrobnienia to chyba we wszystkich językach świata 🙂 Kinia widać że to synuś z tatusiem na pierwszy rzut oka, słodko wyglądają, wspaniałą pamiątka takie zdjęcia 😁
  20. Karola87

    Lipiec 2012

    Ania dobra ta Twoja teściowa,uśmiałam się! Tosia to ja na tamie może wrzucę Wam swoją teściową żeby z Wami płynęła, bo tak mi dziś nerwy popsuła że aż skurcze mam! A razem z nią mojego męża bo też zasłużył 😠 Nie wiem może ja mam jakieś złe myślenie ale wydaje mi się że skoro jestem kilka dni przed ważną operacją i narodzinami dziecka to wypadałoby mnie trochę wspierać tak? Ale moja teściowa za krzty zrozumienia dla mnie nie ma że ja chce cesarkę! W szoku była,że chciałam lekarzowi tyle pieniędzy zapłacić za cesarkę (na pewno jej chodziło o to że jej syn haruje na moje "widzi mi się" a ja tylko siedzę w domu i wymyślam farmazony), a teraz gdy wie że nie wydam na to grosza to nadal jej nie pasuje że nie chce rodzić, ona mi się bardzo dziwi z tego powodu! Dzisiaj weszłam do nich do domu to ta na samym wejściu daje mi gazetę że specjalnie dla mnie wzięła żebym poczytała artykuł "cc czy sn?" a jak wychodziłam to wcisnęła tą gazetę Robertowi i mówi "masz,daj jej niech czyta!" chociaż cały wieczór tłumaczyłam że jestem zdecydowana na cc, a ona oczywiście swoje że to muszą być medyczne wskazania do tego, jak ten lekarz w ogóle mógł się na to zgodzić bla bla bla... I jej teksty typu "urodziłabyś normalnie, drugi poród jest łatwiejszy, ja też za pierwszym razem myślałam że umieram a następne urodziłam szybko, pogadaj z Agatą jak się męczyła po cesarce, będziesz się źle czuła itd. Sranie w banie!! Ona nie ma bladego pojęcia jak ja się męczyłam w trakcie porodu i po nim, bo tego nie widziała, a sama też jej o tym nigdy szczegółowo nie opowiadałam i dla mnie takie gadanie że po casarce się cierpi nic nie znaczy bo ja po porodzie cierpiałam tak że nie byłam w stanie dzieckiem się zajmować i moim zdaniem uraz psychiczny i trauma jest ewidentynym wskazaniem do cięcia! Ale ona myśli że jak ona urodziła to i ja urodzę!! To moi dziadkowie w niedzielę z ostatnimi pieniędzmi przyjechali do mnie żeby mnie wesprzeć i dopłacić do cc jak sę tylko dowiedzieli i nikt mnie nie próbował odciągać od tego pomysłu, nikt mi się nie dziwi tylko moja teściowa! Moja mama prawie w niedziele ze mną płakała jak widziała moją rozpacz i widziałam jak bardzo chciałaby mi pomóc żebym tylko nie musiała na nowo tego przeżywać bo boi się o moją psychikę po porodzie. Ale nic dziwnego,synowa dla teściowej to obca osoba i nigdy nie zrozumie jej tak jak własna matka. A mój wspaniały mąż nawet słowem się nie odezwał, nie wziął mojej strony, nie próbował mnie tłumaczyć dlaczego tak się boję porodu, a jak w samochodzie mu wykrzyczałam wszystko co myślę o tym jak traktuje mnie jego matka to powiedział żebym skróciła nerwy bo przy samej dupie mam!!!!!!!! Aaaaa i jeszcze jedno moja święta idealna teściowa skrytykowała żonę mojego brata ciotecznego(chrzestnego Frania), po sobotnich urodzinach, czekałam tylko aż zacznie coś na nią psioczyć (bo na niego to nie omieszkała już psioczyć po chrzcinach Franka) ale nie myślałam że wyjdzie zaraz z takim tekstem Że wygląda okropnie i bardzo niekorzystnie!!! Nie pasowała jej fryzura bo włosy miała napuszone i że w ogóle nie mogła na nią patrzeć dopiero po jakimś czasie przyzwyczaiła się do jej widoku. Żenada! A najlepsze jest to,że jeszcze nigdy nie usłyszałam słów krytyki z jej ust na kogoś z jej rodziny.... Sorry że Wam tak zaśmieciłam forum swoim mega długim postem ale musiałam to z siebie wywalić bo do męża się nie odzywam!!!
  21. Karola87

    Lipiec 2012

    Tosia może tamta lekarka z która Twoja mama rozmawiała ma rację, może faktycznie to niczym nie grozi, ale ja na Twoim miejscu poszłabym prywatnie do jakiegoś dobrego okulisty żeby przebadał porządnie oczy i stwierdził że nie ma żadnych zastrzeżeń do porodu sn, będziesz wtedy spokojniejsza 🙂 Właśnie zjadłam talerz botwiny, już drugi dzień mamy ją na obiad. A jak mąż wróci z siłowni to będzie tarł ziemniaki na kluchy z serem i boczkiem wędzonym 🤪 Tylko nie wiem czy z młodych się nie rozlecą? O rany ale dziś jestem połamana, wszedł mi jakiś ból w krzyż, ale co tam i tak musiałam wzi ąć się za sprzątanie, wymyłam całą łazienkę, wszystkie lustra, starłam kurze i odkurzyłam a teraz ledwo chodzę! Jeszcze teraz mi Franek cały czas zawraca głowę i nie mogę posiedzieć chwili bo mnie ciągnie wszędzie za sobą....
  22. Karola87

    Lipiec 2012

    Tosia idź prywatnie i walcz o tą cesarkę!-
  23. Karola87

    Lipiec 2012

    Ja też jeszcze czekałam 😜 Ania lekarz chyba coś dziś humoru nie miał, w szoku jestem że nie kazał zrobić paciorkowca!!! 😮 Ide spać już bo oczy mi się kleją, ale zjadłabym jeszcze rzodkiewkę 🤨 szkoda że nie mam dobranoc!
  24. Karola87

    Lipiec 2012

    Tosia ale z nas guły, oklask dla Ciebie 🤪 Teściowa ma maszynę to może jej podrzucę 😉
  25. Karola87

    Lipiec 2012

    Tosia nie wiem jak inne dzieci, Franio dopiero jak miał jakieś 3 miesiące chyba to fikał na tyle nóżkami że był w stanie się trochę odkryć, wcześnie nie było z tym problemu, na pewno nie przez pierwsze tygodnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...