Skocz do zawartości

dodi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    963
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dodi

  1. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Cześć Kochane, Jak dobrze, że was mam! Pół nocy ryczałam, dzięki za pocieszenie, Carolla moja ma bardzo podobne wymiary: główka i brzuszek 30 cm, kość udowa 7 cm. Więc może nie jest najgorzej i nadrobi do porodu?? Może jest po prostu długa i drobna, już nie wiem co myśleć, ale wasze dzieciaczki też podobnie ważą. D-brycz otóż to - zaatakuję razem z Pawłem tego dziada i muszę o to ktg zapytać.
  2. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Mam u niego wizytę 02.08, Boże teraz będę się zadręczać, czemu dziecko jest takie małe, czy coś źle zrobiłam 😞 😞 Ale co 3tyg miałam usg, mój gin obserwował dziecko całą ciążę i widział, jak się rozwija, zawsze było wszystko w normie, nie wiem już sama... załamałam się 😞
  3. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Zanim was poczytam muszę napisać, że byłam dziś na nieplanowanej wizycie u ginki mojej mamy, zrobiła mi pełne badanie i trochę zmartwiła - przede wszystkim powiedziała, że wg niej powinnam już mieć regularne ktg, a mój gin cisza. Przy usg powiedziała, że dziecko jest MALUNIE - 2488g, że wg kości udowej jest ok, ale z główki i brzuszka jest mniejsze i w związku z tym pytała, ile ostatnio ważyło, żeby sprawdzić, czy regularnie rośnie. A ja przecież nie wiem, bo mi gin nie mówi 😞 Łożysko też już w nie najlepszym stanie - stare, chyba III stopień czy coś. Ogólnie niby ok, ale się martwię, że dziecko za małe 😞 Ale mój gin robił mi usg i sprawdzał sobie coś tam, chyba by mi powiedział, że coś jest nie tak?? No i w dodatku znowu nie potwierdziła płci 🤢
  4. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Megi udało się coś ustalić w sprawie szafek? Robię z mamą racuchy 🤪 🤪
  5. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Witam się i ja 🙂 Właśnie wróciłam z mamą z ryneczku, upał nieznośny, ale dałam radę i dziś nawet w miarę się czuję hurra 🙂 Może dlatego, że dłużej spałam - aż do 9.30 😁 Idę dziś z mamą do ginekologa dla towarzystwa, ale planuję się wbić, żeby przy okazji zrobiła mi samo USG, ciekawe, czy się zgodzi. Monia wszystkiego najlepszego! 😘
  6. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Pokoik bez zmian - wszystko w kartonach, a na kartonach rzeczy przygotowane do szpitala 😉 Tyle czekałam, to poczekam te kilka dni, chcę, żebyśmy razem przygotowali kącik naszej córeczce 🙂 Amelia ja też nie zazdroszczę przeprowadzek, ale też rozumiem, bo mam czasem myśli, że chciałabym uciec na drugi koniec kraju albo świata. Ale wiem też, że nigdy nie będę miała odwagi, żeby to zrobić, nie mogę zostawić mamy. Wiecie co, zaczynam się bać porodu... Boję się, że nie dam rady. Całą ciąże się czuję dobrze, ale było i jest tyle problemów, że czuję się psychicznie zmęczona i słaba, nieprzygotowana zupełnie na taki wysiłek 🥴
  7. dodi

    Sierpnióweczki :)

    U mnie dziś bez większych rewelacji poza bólem głowy, ale to chyba przez pogodę. Z piczką lepiej, biorę urosept. Magda takie warunki to tylko rodzić 😉 Mój oddział też nowy i ładny, chociaż takich luksusów jak sale rodzinne to nie ma - jest tylko 1 sala 1-osobowa, więc trzeba mieć szczęście, żeby na nią trafić, pozostałe są 2-osobowe, więc też nie ma najgorzej. Ja to nie cierpię szpitali i nie lubię dzielić pokoju z innymi (syndrom jedynaczki), więc mam nadzieję, że będę w szpitalu jak najkrócej. Czarnyloczek dokładnie - będziesz nam doradzać 🙂 Właśnie a jak Homer, mnie też to bardzo ciekawi?
  8. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Agadka oklask za podejście - ja również cieszę się każdym dniem ciąży i zależy mi, żeby dzidzia rozwijała się w brzuszku jak najdłużej 🙂 Dziewczyny nie popędzajcie tych dzieciaków, nie bez kozery ciąża trwa 40 tygodni 🙂
  9. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Cześć Brzuchatki, D-brycz coś w tym faktycznie jest, że jak mąż wraca, to ja zaraz mam kłopoty z pęcherzem 😉 Magdad biorę urosept, wczoraj mama specjalnie po niego jechała wieczorem. Ogólnie jestem podziębiona przez tę dziwną pogodę - raz upał raz zima. Brzuch mnie boli już prawie codziennie, ból jak na okres i trwa cały dzień nasilając się, męczące 🤢
  10. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Ja dziś cały dzień męczę się z bólem podbrzusza, ale najgorsze, że chyba przeziębiłam pęcherz 😞 😞 Ale już mam dosyć, a tu jeszcze miesiąc! 🤢
  11. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Hej Brzuszki. Ja dziś od rana smuteczek 😞 Chyba mam dzień użalania się nad sobą, tak bardzo tęsknię już za mężem, że te kilka dni wydają mi się wiecznością. Poza tym ogarnął mnie strach przed pojawieniem się dziecka - nie mam zielonego pojęcia o obsłudze noworodka, nic nie będę umiała zrobić 🥴 😞 Przygotowałam wszystko do szpitala, ale tak jak sobie wcześniej postanowiłam nie spakuję się aż do powrotu Pawła. Ogólnie mam dziś samopoczucie z dupy... Maiha będziemy trzymać kciukersy za was.
  12. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Zakupy udane 🙂 Wszystko przygotowane do spakowania, tylko muszę jeszcze pożyczyć od mamy jakąś odpowiednią torbę 🙂 Ale tych ciuszków chyba mam trochę mało jednak. Dziewczyny wiem, że wy już w większości wszystko macie, ale mogłybyście mi podać jakieś linki do staników do karmienia? Mój termin z miesiączki jest na 11.08, ale gin od początku przyjął termin z USG na 21.08 i ja też wiem, że jest on właściwszy 😉 W każdym razie druga połowa sierpnia.
  13. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Dzień dobry 🙂 Ogłaszam, że zaraz ruszam z mamą po wyprawkę do szpitala 😁 W końcu 🙃 🙃 Pampinka a ile masz lat, że najmłodsza? 🙂 4nula to mąż Cię nieźle załatwił, ja bym się strasznie wściekła 😠
  14. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Następne w kolejce chyba Maiha lub Monia, więc jeśli nie będzie niespodzianek, to trzeci chłopiec 🙂 Mama mi zrobiła spaghetti ale pyyycchhhaaa 🤪 Na racuchy też mam chętkę, ale nie umiem robić 😞
  15. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Haha no właśnie 😁 Oklask 😁
  16. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Carolla moja mama to samo mówi - żeby zostawić to dziecko w spokoju 😉
  17. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Aguśka w sumie masz rację - kiedyś przecież wcale USG nie było 🙂 Więc nie będę szaleć i poczekam grzecznie te 2 tygodnie 🙂
  18. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Nie ma się co martwić, po prostu dzieciak ma coraz mniej miejsca 🙂 Carolla gdzieś tam wczoraj opisałam swoją wczorajszą wizytę - w skrócie czekałam 1.5h, po czym zgasł prąd, więc nie zrobił USG, jak zapytałam, czy mogę przyjść we wtorek na samo USG (miałam na myśli, że w ramach TEJ wizyty) to powiedział, że tak, jak się zapiszę (czyli jak zapłacę i odczekam znowu w kolejce, a moim zdaniem powinien mnie wziąć bez kolejki, bo kasę za USG wczoraj dostał), nie chciało mu się mnie zważyć i ogólnie był bardzo niemiły.
  19. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Hejka. Nie mogę uwierzyć, że Strzauka może mieć już synka przy sobie 🙂 Mam nadzieję, że oboje się dobrze czują. Magdad dosłownie wczoraj czytałam, że w ostatnim miesiącu ruchy dziecka mogą wydawać się słabsze i jest normalne. Wzięłam się za prasowanie i zastanawiam się, czy nie mam za mało ubranek dla małej 😮 Niby sporo, ale nie wiem. No mój gin to wczoraj pojechał po bandzie, ale już za późno, żeby go zmieniać. Ale teraz się będę martwić, czy z dzieckiem ok i czy jest odpowiednio ułożone 🥴
  20. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Nie kazał leżeć, powiedział, że jeszcze mam się do porodu nie szykować i mogę nawet odstawić luteinę. Nie pytałam o paciora, bo myślałam, że może na tym skierowaniu wypisał, ale nie ma. Następna wizyta za 2 tygodnie 02.08.
  21. dodi

    Sierpnióweczki :)

    A i jeszcze dodam, że dostałam skierowanie na badanie HBs i HCV (nie wiem co to), morfologię i mocz, ale nic na tego paciorkowca! Chyba nie będzie tego sprawdzał wcale 😮 Ale mnie wkurwił, już dzisiaj przeszedł sam siebie - mówię do niego że się nie zważyłam w domu a on: to w domu się zważ i sobie wpisz w kartę. Nawet mu się nie chce dupy ruszyć, żeby mnie zważyć co za dziad 😠 Jedyne, co się dowiedziałam, to że szyjka 2cm i zamknięta i przedłużył zwolnienie.
  22. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Hej, ja napiszę tylko, że czekałam 1.5 godz. u lekarza, po czym zgasł prąd i z usg za przeproszeniem pizda. Bez komentarza...
  23. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Nirmala tylko 2 razy dostałam zdjęcie z parametrami od mojego gina no i raz jak byłam na własną rękę w Gdańsku na 4D - to było około 20tc, od tej pory mój gin nic mi nie mówi, nie drukuje ani nawet nie pokazuje 😞 😞 Ostatnio zapytałam ile dziecko waży, to odpowiedział, że to nieważne na tym etapie, więc teraz trochę mi głupio pytać, jak on nie chce mówić.
  24. dodi

    Sierpnióweczki :)

    Strzauka trzymjcie się! Bisia nasz pierwszy taniec to Czerwone Gitary "Niebo z moich stron" 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...