Skocz do zawartości

Kocik

Mamusia
  • Liczba zawartości

    981
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kocik

  1. Kocik

    Czerwcoweczki!

    Wiolka napisał(a): 🙂 pewnie się zbiegły nasze posty 🙂 a leniuch z niego niesłychany to fakt 🙂 zaczyna mnie trochę stresik dopadać, jak to będzie no i w ogóle...nikt nie lubi w szpitalu leżeć... Aniu trzymam kciuki za męża żeby nie dostał wypowiedzenia... Dorota a Twój to faktycznie niech się po egzaminach porządnie wyśpiocha bo potem koniec z leniuchowaniem 😁 😁 😁 trzymam za niego kciuki tego 23.06 🙂
  2. Kocik

    Czerwcoweczki!

    Wiolka napisał(a): super te masaże, będę musiała wypróbować , a jakie fajniutkie szkraby...już niedługo mojego takiego słodziaka będę miała przy sobie. Ania o skórkę się nie martw, i delikatnie naciągaj, ja Marcinowi dość długo naciągałam siusiaka także się nie przejmuj
  3. Kocik

    Czerwcoweczki!

    Aniu cieszę się że maluszek nie ma już tych bóli...co się biedulek nacierpiał... Emi słyszałam że kosmetyki Emolium są dobre ale jak cenowo wychodzą to nie wiem. Wiola, pisałam poniżej jak po wizycie, jutro przyjęcie do szpitala 😉 ale Ty masz tam cudne temp....uwielbiam taką pogodę 🙂 oczywiście nie w wersji 2w1 😁 Nenia może u was takie poganianie zda egzamin, tak czy siak próby miłe 🙂 jak to mój lekarz mówi: jedyna robota przy której się nie kurzy 😁 😁 no do rozpakowania została Nenia, Maja, Dorota, ja i nowa mamcia chyba Marlena? (kurcze nie pamiętam bo mało się udziela) to są te najbliższe a tak to jeszcze Sandra więc zostało nas 5 na teraz i 1 na jesień u nas dziś sympatycznie na dworze, ani za ciepło ani za zimno, słonko + lekki wiaterek dla ochłody daje superaśną pogodę no ja dziś ostatni obiadek w domciu pyszne gołąbeczki, zostaną dla chłopaków na jutro a w środę muszą sobie radzić sami 🙂 jakieś schaboszczaki niech sobie klepną 🙂
  4. Kocik

    Czerwcoweczki!

    Emi zapraszam na rybcię 🙂 wczoraj pyszną zajadaliśmy 🙂 dobra już Cię nie drzaźnie 😁 Aneta fajny klopsio z Twojego synka 😉 Maja u nas też właśnie po tyg przechodzenia ciąży się już coś robi. Czarna, to Ci młody nie daje pospać....heheh łobuziak jeden 😁 no ja jutro na 12 będę przyjęta bo mój doktorek też jutro jest, jakiś cewnik ma mi zapakować do szyjki coby ją trochę rozepchnąć no a w środę od rana powiedział że walczymy i że ma nadzieję że w środę się już leniuch wykluje bo on ma dyżur 🙂 no i powiedział ze skoro są już jakieś skurcze to że dobrze bo coś się w końcu dzieje 😉 także może w środę dam wam znać 😉 Kasia jak będziesz miała chwilkę to uzupełnij tabelkę rozpakowanych, chociażby o siebie samą 🤪 🤪 dzięki za gratki, no nie będę ukrywała że duma mnie rozpiera 🙂 ale tak jak Dorotka piszesz tak samo jak nigdy nie ma nic zadane tak samo trudno go przy biurku posadzić....a to dopiero 4 klasa...a będzie ciężej...eh....ale nie popuszczę 😁
  5. Kocik

    Czerwcoweczki!

    a Wy dziewczynki Maja i Dorota jak się czujecie? bo ja już dobijam do waszych terminów 😁 😁 😁 jakieś objawy macie? skurcze? bóle?
  6. Kocik

    Czerwcoweczki!

    cześć dziewczyny 🙂 dziś jadę na ktg i zobaczymy czy już mnie zostawią w szpitalu bo na jutro to na 100% mam się stawić ale w sumie się spytam co to za różnica dziś czy jutro bo mogli by już dziś zacząć próby wywoływania, oby ich było jak najmniej...eh 🤨 🤨 🤨 wy macie stany depresji po porodzie a ja zaczynam już je mieć przed porodem, no ale to przez to że już tydzień po terminie a tu tylko po 1-2 skurcze w nocy i nic więcej.... pochwalę się ...a co mi szkodzi 😁 😁 😁 dostałam od pani wych smsa że mam mądrego synka bo średnią ma 5,09 i na tle klasy jest w czołówce więc się cieszę 🙂 🙂 co prawda był przeze mnie nieźle dopilnowany bo tak to by z lenistwa pewnie tyły szorował bo na pytanie : co masz zadane zawsze słyszę że nic 😁 😁 😁 a potem zaglądam do zeszytów i z każdego przedmiotu coś jest do zrobienia 😁 także takiego orła mam w domu 🙂 no nic, idę zraz pranie wieszać i jeszcze drugą pralkę chcę wstawić i dzwonie do gina że jadę.... trzymajcie kciuki 🤨 🤨 🤨 🤨 miłego dzionka
  7. Kocik

    Czerwcoweczki!

    hello mamcie. dzionek minął sympatycznie, obiadek w Jastrzębiej poprawił wszystkim humorki 🙂 a potem pyszne lodziki 🙂 gratuluje wszystkim odpadniętym pępuszkom 🙂 Emi no brzusio może i piłkarski ale wolałabym mojego kibica mieć już koło siebie Nenia współczuję takich układów ale wiem coś o tym bo u mnie jest podobnie, tylko siostra na tapecie.... Dorota na pewno dasz radę to rozumiem że mamcia do Polski już wraca? oj widzę że z cycochami czekają mnie przeboje....eh....najpierw muszę mieć kogo do nich przystawiać 🤨 🤨 🤨
  8. Kocik

    Czerwcoweczki!

    cześć mamcie 🙂 powiem wam że ja już podupadłam na duchu całkowicie....przede mną wizja szpitala i wywoływania porodu 😞 mam nadz że przy pierwszej próbie coś się ruszy bo jak nie to leżenie i czekanie na kolejne próby, a coś takiego to się chyba robi raz na dzień. nie wiem bo przy Marcinie miałam kroplówkę ale pojechałam ze skurczami tylko rozwarcie miałam małe i na pogonienie mi dali a ten mały skubaniec po tych kilku skurczach i nadziei wypiął się na nas swoją małą dupką i ma nas w nosie.... szczerze to mam już dość tego czekania.... no to sobie pomarudziłam a teraz lece pod prysznic i chyba gdzieś na lody chłopaków wyciągnę bo wszyscy snujemy się ze zwieszonymi minami po domu bo każdy ma już dość tego czekania.... Aniu dobrze że młodemu lepiej po tym sztucznym mleczku, szkoda cyca ale mojego Marcin też odrzucił i już nie wróciłam do cycka. ważne żeby się biedulek nie męczył a z tego co opisałaś to straszne katorgi przechodził. buziaczek dla niego 😘 miłego dzionka. p.s. meczu nawet nie chce mi się komentować bo nawet nie sądziłam że z takim żalem wstanę rano.....wielka szkoda... 😞 ale to co odwalili w drugiej połowie to stwierdziłam że Marcin w szkole chyba więcej za piłką z chłopakami latają.....
  9. Kocik

    Czerwcoweczki!

    oj bidulki te wasze dzieciaczki z tymi kolkami. wszystko przede mną..... Sandra dołączam się do życzeń 🙂 my dziś sporo spacerków, to nad morzem, potem po obiadku nad jeziorko z piechem a młody jak się uspokoił tak teraz cicho siedzi tylko w piłkę tam ostro gra 😁 a tak poza tym to POLSKA GOLA!!!! 🙂
  10. Kocik

    Czerwcoweczki!

    hello 🙂 melduję się nadal w dwupaku 🤔 🤔 🤔 młody narobił nadziei i ucichł 😁 w nocy tylko po 1 skurczu i tyle w temacie.... Emi fajnie że bezkolkowo się już udaje 😉 no i cieszę się ze dzieciaczki dają wam pospać, zobaczymy co mój mały uparciuszek wymyśli jak się w końcu pojawi na świecie 😉 dziś faktycznie piękna pogoda też za chwilę wybywamy. no a poza tym dziś żyję wieczornymi emocjami więc dziś nie rodzę :P hihihi miłego dzionka dla mamuś i bąbelków 😘
  11. Kocik

    Czerwcoweczki!

    oj Kasiu to przeszłaś swoje...i ile nerwów...dobrze że jesteście już w domciu i oby o tym jak najszybciej zapomnieć. dzielna jesteś, buziaczki dla Was 😘 a nasz bąbel narobił nam smaka i się uciszył 🙂 łobuz mały 🙂 w ciągu dnia może jeden skurcz miałam a tak to tylko kości miednicy mnie bolą jakby sie rozchodziły także jak dla mnie i tak jakaś zmiana i coś się dzieje 🙂 idę zaraz do wyrka więc spokojnej nocki mamusie a wszystkim maluszkom bezkolkowej 🙂
  12. Kocik

    Czerwcoweczki!

    oj też bym się bała zasypiania na brzuszku, tak w ciągu dnia do "ćwiczeń" brzuszka jeszcze tak ale z zasypianiem to bym chyba musiała cały czas siedzieć i się patrzeć czy wszystko oki 🙂 ja też nie mam weny do wykwintnych obiadów a dziś to do jakiegokolwiek dlatego tak podpytuje bo może coś wpadnie mi w smaka 🙂 może zrobimy pierogi z truskawkami.....hm....
  13. Kocik

    Czerwcoweczki!

    hm...też mam tą oliwkę nivea, zresztą jak całą resztę, to dobrze wiedzieć że takie rzeczy się dzieją, ale buźkę tak jak Wiola piszesz można chyba zwłaszcza latem smarować kremikiem/balsamem bo nie jest taki tłusty. w sumie przy pierwszym też nie kojarzę żebym oliwką buźkę smarowała, raczej resztę ciała tak ale buźke? zbyt dawno to było żebym pamiętała 🙂 🙂 co macie dziś na obiadek? bo ja nie mam pomysłu 🤔 🤔
  14. Kocik

    Czerwcoweczki!

    uczulenie może wyjść po jakimś czasie, a nawet można się na coś uczulić mimo że wcześniej się używało i nic nie było. Nenia super z tą położną, bo to w sumie ona jest najważniejsza jest przy porodzie 🙂 Maja lecę do Ciebie na ciasto uwielbiam takie owocowe 😉 hihi 🙂 a bez brzucha to też nie pamiętam jak to jest. spać, przewracać się no i oporządzić wkoło siebie, ale już niedługo 🙂 Justyna dobre...cycki eksplodują 🙂 🙂 heheh a szczerze to też miałam nadz ze w nocy będę jechała a tu guzik 🙂
  15. Kocik

    Czerwcoweczki!

    biedny Adaś 😞 to się nacierpicie....kurcze jak to te kolki różnie u każdej dzidzi przechodzą, niektóre nie mają ich wcale... no uparty ten mój mały chłop 😁 już pokazuje charakterek hihihi 😁 😁 😁
  16. Kocik

    Czerwcoweczki!

    witam się z rana nadal w dwupaku 🙂 mój leniuszek po woli się rozkręca, w nocy może tylko z 1-2 skurcze ale nie długie, oby się chłopak nie pchał w trakcie jutrzejszego meczu bo nie będzie miał nas kto obsługiwać na tej porodówce 😁 😁 ależ on nas przetrzymuje hihihi mój Marcin już taki poddenerwowany chodzi, normalnie widać jak dziecko roznoszą emocje.... biedne te wasze maluszki z tymi kolkami, niedługo my dołączymy do tematu kolkowo bakowego 🙂 wczoraj kupiłam już sobie herbatkę z koperku,coby już na stanie w domu była Nenia, pewnie że nie ma co za szybko do szpitala lecieć, ja też chcę jak najdłużej siedzieć w domu i praktycznie najlepiej to wpaść tam już na samą akcję 😉 miłego dzionka kochane,
  17. Kocik

    Czerwcoweczki!

    Neniu oj nie smutaj się...wiem ze Ci przykro i wiem co czujesz bo moja siostra i mama dopiero teraz zaczęły się coś interesować i dopytywać jak praktycznie jestem już jedną nogą w szpitalu....ale jak moja sister będzie w ciąży to pewnie będzie inaczej...ale nie chcę was tu zanudzać układami rodzinnymi. a mnie już rusza? heheh w końcu kochana mnie ruszyło...najwyższy czas 😁 puki co jestem w domciu 🙂 i miałam już jeden konkretny skurcz. heheh no do porodu to jeszcze więcej ich potrzeba ale chociaż jakaś zmiana 🙂 Justyna myślę że przekibluję weekend w szpitalu ale jest mi to obojętne coby już mieć kluska przy sobie 🙂
  18. Kocik

    Czerwcoweczki!

    no właśnie Sandra ja się już nie liczę bo ja już przeterminowana 😁 😁 😁 ja już wykąpana i gotowa ale tak jak mówiłam na spokojnie czekam bo upławy mi na razie ustały jedyne co doszło to takie łupanie co jakiś czas w krzyżu, do skurczy tego bym nie zaliczyła tylko tak na moment złapie i puści ale mam nadz że na prawdę coś się zaczęło kroić bo nie chce mi się już łazić z brzucholem 🙂 Maja to dobre wieści z wynikami 🙂 u nas też pada, nawet Marcycha nie puszcze do kościoła bo teraz jest oktawa i jak ich przegonią w procesji to biedne dziecko całe mokre wróci a on jako ministrant parasolki sobie nie weźmie...
  19. Kocik

    Czerwcoweczki!

    kozinka napisał(a): no i dwa śliczne szkraby na zdjęciu 😘 dobra idę obiad podszykować 🙂 w razie co będę dawała znaki 🙂 dymne nie dymne jakieś dam 😁 a dziękuję 😘 dymne do mnie nie dojdą 😁 a przeżywam Cię jakbym to ja miała 3 dziecko rodzić 😁 😁 😁 😁 😁 bo to się udziela jak nie wiem....ja każdą po kolei tak przeżywałam jakby to moja siostra rodziła 🙂 tak się człowiek już zżył że emocje się udzielają 🙂
  20. Kocik

    Czerwcoweczki!

    kozinka napisał(a): no i dwa śliczne szkraby na zdjęciu 😘 dobra idę obiad podszykować 🙂 w razie co będę dawała znaki 🙂 dymne nie dymne jakieś dam 😁
  21. Kocik

    Czerwcoweczki!

    DorotaK napisał(a): no Maja policzyła że tylko we 4 zostałyśmy w dwu paku 😁 jaki śliczny brzusio w awatarku się pojawił 🙂 😘
  22. Kocik

    Czerwcoweczki!

    kozinka napisał(a): 😁 😁 😁 😁 a mnie teraz chyba z tych emocji na kibelek kręci 😁 no sentymenty sentymentami ale w tym awatarku już byś przestała tym brzuchem świecić hihihi 😁 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃
  23. Kocik

    Czerwcoweczki!

    kozinka napisał(a): no czekam na Marcina aż wróci ze szkoły, dam mu obiadek i sru na obrobienie grządek 😁 😁 😁 reszta gotowa jest także będę w pasach startowych 🙂 ale na luzie bo to nie musi być tak jak u Was, wiadomo, każdy organizm inny 😉
  24. Kocik

    Czerwcoweczki!

    emi-rose napisał(a): coś mi gdzieś ta promocja mignęła ale że nie mam nigdzie w pobliżu rossmana to nie byłam do końca pewna. no to fajna sprawa, trzeba się bedzie zaopatrzyć 🙂 fajnie że Wiktorek lubi się pluskać, mój pamiętam że mimo że rodzony w wodzie pierwsze dni to tak darł koparę że szkoda gadać 😁 potem się przyzwyczaił 😉 no ale każde dziecko inaczej (wiadomo)
  25. Kocik

    Czerwcoweczki!

    emi-rose napisał(a): Kocik u mnie własnie tak wygladał czop, zaczął odchodzic we wtorek a w czwartek urodziłam 🙂 no to zaczyna się coś dziać 🙂 W KOŃCU 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...