-
Liczba zawartości
147 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez meti84
-
-
Idę ja do łóżeczka i juz sie nie podnoszę, no chyba, że na siku 😞 Dobranoc!!!
-
A ja jutro po 7 z rańca juz wyjeżdżam do szpitala, tak żeby przed 8 być, bo jeszcze na ginekologie przyjęci, a myslisz, że któreś babsko cię puści??? 😮
-
Moja to czasami tak tyłek czy kolanka wypina, ze mam wrażenie, że zaraz dziure zrobi pod żebrami i wyskoczy 😜
-
kasia_sztuk napisał(a):Meti, ale my się omarudzimy, ja pierdziu 🙂 a Ty idziesz też jutro do szpitala czy w poniedziałek dopiero? 🙂
Jutro idę, ale ciagle mam naiwną nadzieje, że mnie w nocy coś mnie weźmie... 😜
I masz rację, zamarudzimy się tu, i reszte przy okazji 😆 -
Idę się zaraz wykąpać i położyć chociaz nie wiem czy coś z tego będzie mojego odpoczynku dziś. Mimo, że spałam od wczoraj tylko 3h to w ogóle nie czuje się zmęczona i mnie nosi cholernie, normalnie nie wiem co mam ze sobą zrobić...
-
A coście tak zamilkły. mamuski pewnie juz lulają, a brzuchate rodzą??? Ja niestety jeszcze nie 😞
-
Idę nasmażyc sobie placków ziemniaczanych, bo potem to se nie pojem z pól roku takich tłustych i ciężkich potraw. A dzisiaj najwyżej sie porzygam... 😜
-
Ja takie kłucie mam juz od kilku tygodni, więc to raczej norma.
Kasia, a Ciebie tez tak napierdzielał brzuch po badaniu? Bo ja to niewyroba normalnie w dole 🤨
-
Oj, zaczęłam coś plamić na brązowo troszeczkę, ale może to po tym badaniu, bo mi tam pogrzebała troszkę. W sumie to sie nie nastawiam, bo Kasiula juz od poniedziałku tak plami i dupa...
-
Hej!
Ja juz w domciu. Kurde, rozwarcie na 1 palec zaledwie. Ale jutro idę na badania wód i coś tam jeszcze i najprawdopodobniej zostanę na wywołanie, albo w poniedziałek będę musiała się zgłosić. Decyzja do nas należy, ale już podjęta 😆
Wiecie co najlepsze? Ja cały czas sugerowałam się terminem z USG na 04.04., a tu się okazało, że ja już tydzień przenosiłam, bo w sumie ten pierwszy termin mialam na 22.03. Dobrze, że nieświadomie, bo bym kurwicy dostała 😜 Moja ginka poinstruowała męża, że jak coś będzie się działo to ma natychmiast mnie przywieźć w nocy, bo rano jak pojade zanim na porodówce wyląduję to juz 12 będzię i picz blada juz nic nie zrobią. Tak więc przyjechała dziś do nas przyczepa z ZGMu bo smieci kupa na podwórku, więc chyba pomogę mężowi stara wersalkę na nią załadować to może się ruszy coś. Albo syna ponoszę trochę, klocek juz prawie 25 kg waży 😜
Aaa, i moja Zuzka w ciągu 2 tyg. przytyła skubana aż 0,5 kg, waży już 3250 g, więc spokojnie może juz wyłazić 😆 -
Hej Dziewczyny!
Ja juz na nogach, po jakichś dwóch godzinkach snu... 😞 Wyśpię się póżniej. Zaraz do ginka jadę, to się dowiem przynajmniej czegoś.
Miłego dzionka! -
Mój Grzes to się zastanawiał czy jak będzie w pracy a ja zacznę rodzić czy zdążymy, bo zanim dojedzie do domu i potem do szpitala to godzinka zejdzie. Się usmiałam z niego 😜 Ale skąd on biedny może wiedzieć takie rzeczy 😁 Na filmach to rodzą w 5 min od odejścia wód 😁
-
Ja nawet nic mojemu już nie mówię, bo po co mu robić złudne nadzieje... 😎
-
kasia_sztuk napisał(a):meti84 napisał(a):A mnie też dzisiaj się zdawało, że wody się sączą bo mokre gacie mialam tak o 17, ale potem już cisza. Za to w koncu się spakowałam do szpitala, bo stwierdziłam, że czas najwyższy bo później bym biegała z mokrą dupą po domu jak poparzona 😜
Ale u Kasi to chyba juz, tak mi się wydaje,w kazdym razie życzę ci Kasiulka juz tego porodu. 🙂
Odarzona, a Tobie gratuluję stanu zakochania, i w synku i w tatusiu. Chyba wiosna Cię dopadła 😜
Tylko uważaj, bo pogoda ma sie zepsuć 😞 😠
Tradycyjnie nie dziękuję 🙂 lepiej nie zapeszać 🙂 🙂
Widzę, że mamy takie same schizy apropo mokrych gaci ) 🙂
To juz normalnie paranoja. Zamiast zyć sobie spokojnie, nie myśleć o tym, bo w końcu kiedyś przecież te maluchy opuszcząą nasze brzuchy (ale zrymowałam 🙂), to my się schizujemy ciągle,
Jutro z rańca idę do mojej ginki. Jak mi znowu powie, że nie mam rozwarcia w ogóle to ją chyba zaciukam normalnie, a mój Grześ będzie trzymał coby łatwiej mi było 😁 -
A mnie też dzisiaj się zdawało, że wody się sączą bo mokre gacie mialam tak o 17, ale potem już cisza. Za to w koncu się spakowałam do szpitala, bo stwierdziłam, że czas najwyższy bo później bym biegała z mokrą dupą po domu jak poparzona 😜
Ale u Kasi to chyba juz, tak mi się wydaje,w kazdym razie życzę ci Kasiulka juz tego porodu. 🙂
Odarzona, a Tobie gratuluję stanu zakochania, i w synku i w tatusiu. Chyba wiosna Cię dopadła 😜
Tylko uważaj, bo pogoda ma sie zepsuć 😞 😠 -
No to witajcie w klubie twardych brzuszków, i nic... 😞
-
Dobre Asterka 😁
-
Jaszminka, cudeńko!!! Az mi sie łezka w oku zakręciła, też juz chcę takiego szkrabka w domciu...
-
Ja ogolnie to nigdy nie jadłam duzo słodyczy, nawet jak z Fifim w ciązy byłam. Zuza cos mnie tak natchnęła. Żarłam słodycze całą ciążę i nawet nie roztyłam się w ogóle, tyle, że brzucha mi przybyło. mam nadzieję, że później mi trochę przejdzie, bo chciałabym zrzucić troche balastu, tak z 10 kg wazyc mniej niz przed ciążą. Ale jak nie bedzie kłopotu z karmieniem to siłą rzeczy schudne 😜
-
A hyba sobie jeszcze jedną kawkę walnę, a co 🙂
-
Astra napisał(a):To chodź sie gulek zamienimy 😜 posiedzisz se na bombie,ale za to z torbą cukierków 😁
No właśnie Asterka, szkoda, że to jedyny plusik
Kupiłaś coś na tym allegro??? 😜 -
ggulekk napisał(a):Dziewczyny weźmie was w najmniej spodziewanym momencie, więc spokojnie 🙂 Zazdroszczę wam, że możecie sobie jeszcze ciuciu podjeść, więc korzystajcie jeszcze i cieszcie się tym stanem! 😜
Oooo, ja to korzystam. Ciacha, snickers 2x dziennie, bagietka z masłem czosnkowym itp, itd. A dzisiaj to chyba męża po kebaba z frytasami na kolację wyślę, bo potem to już dupa będzie... 🤨 Kurde u nas w tej małej mieścinie jedna buda z kebabem, a lepszego w zyciu nie jadłam. W dodatku nasz Turek bardzo sympatyczny gosciu i zasze dostaje podwójny sosik, mniam 🙃 -
Astra napisał(a):Mój syn śpi 😮 Kiedy on spał po południu? Dżizasku, ale fajne 🤪 idę na allegro na zakupy 😜
Ty chyba zartujesz? Mój Fifi to od drugiego roku życia nie wie co to popołudniowa drzemka. I w nocy też szybko do spania się nie garnie, ale to chyba po mnie, bo ja taki nocny marek jestem 😜 -
Dziewczyny, a która to pisała list do dzidzi z prośba o przyjście na świat? Moze i my spróbujemy? 😜
Marcówki 2012
w ARCHIWUM
Napisano
Kasia, Twój nr spisałam, póxniej się odezwę.
Miłego dnia Wam wszystkim!