gusia80

Owszem, tego uczucia nie da się porównać z żadnym innym na świecie 🙂 Ja wczoraj zanęłam już o 19 jakimś snem zimowym i obudziłam się dzisiaj o 8:00 😁 Chyba podświadomie chciałabym ten czas do ruchów jakoś przeskoczyć heh, odważyłam się dzisiaj właśnie wejść na wagę 😁 4 kg na plusie, ups 🙂

No to Karola czekamy razem aż nam dzidzie zaczną sprzedawać kopniaki 🙂

Bardzo dziękuję kochane za słowa otuchy 🙂 Może mam za duży brzuchol a dzidzia za mała 🙂 Z Nati taki brzuch jak obecnie miałam dopiero pod koniec 6 miesiąca ciąży 😁 Jednak 7 lat różnicy w życiu to bardzo dużo , hehe. Bużki dla Was 🙂 Zjadłam właśnie obiadzior i położę się na chwilę na tym lewym boczku 🙂 Obiecałam sobie, że będę cierpliwa 🙂 Macie już zalecenie badania glukozy ? (bleeeeeee)

Ewuś, Z Natuśką jak byłam w ciąży to ok 18 tygodnia dawała znać o sobie, A teraz zamiast wcześniej się cieszyć to czekam z utęsknieniem . Dzidziol nawet na usg taki spokojny, A ja z kolei niecierpliwa ..jak podrośnie to będę go trącać i spokoju nie dam 🙂 chociaż raz w ciągu dnia 🙂 A Ty jak często teraz czujesz ruchy?

Ech dziewczyny ale Wam zazdroszczę ... w pozytywnym sensie oczywiście. Już wszystkie czujecie ruchy a ja dalej nic 😞 😞 ;( Serduszko bije, a maleństwo nie daje znaku o sobie ... I już się martwię czy aby na pewno wszystko jest w porządku ...

Jakie to fajne uczucie wiedzieć, że nie tylko ja jestem teraz w ciąży na tym etapie 🙂 Już nie mogę doczekać się połowy sierpnia jak zaczniemy się martwić jedna o drugą podczas nieobecności, czy przypadkiem któraś nie urodziła 🙂 Z jednej strony czas tak szybko zapyla, a z drugiej gdzie tam wrzesień ?! Prawie połowa zmagań za nami 🙂 Miłego wieczorku, ja się kładę i czekam na ruchy, może w końcu się zlituje i chociaż powierci trochę. 🙂

Właśnie Konefka ....- wody .. dużo ... A ja nie umiem się zmusić do picia wody ... bleeeeeeeeeeeeeeeee Masz jakiś sposób na to ?

Ja właśnie też odkąd jestem w ciąży piję tylko inkę 🙂 ale jakoś przyzwyczaiłam się tak bardzo do niej, że zapomniałam o istnieniu normalnej 😁 Natomiast nigdy nie piłam Coli a teraz tak widzę reklamę to mam jęzor do pasa i wydaje mi się ze wypiłabym 2 litry duszkiem 🙂 No ale trzymam się postanowienia zdrowej ciąży. Taki mi wszedł schiz po tej poronionej. Przez rok się zastanawiałam, że to może ja czymś mogłam zaszkodzić mojemu aniołkowi .. Teraz sama piekę chleb, parzę wszystkie owoce i warzywa, staram się jak najmniej chemii w siebie wrzucać. Wiadomo, że nie da się uniknąć wszystkiego .. ale bardzo staram się ograniczać ile potrafię. Pewnie bardziej z egoizmu, aby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Tym razem intuicja podpowiada mi, że wszystko będzie dobrze, i ufam jej. Bo co innego zostaje 🙂

A wybieracie się na połówkowe badania w maju ? Co do kawy - mogłabym wąchać całymi dniami świeżo zmieloną kawkę tak mi pięknie pachnie. Ale nie wypiłam w ciąży ani jednej, bo podobno przyspiesza tętno, a jak słucham na detektorze to i tak wydaje mi się, ze bardzo szybko galopuje.

A, zapomniałabym 🙂 Kupiłam na allegro detektor tętna płodu. Powiem Wam, że bardzo mnie uspokaja, Jeśli któraś przyszła mama tak samo martwi się jak ja, to świetny sposób na uspokojenie nerwów 🙂 Kupiłam najtańszy i działa bez zarzutów. Na ostatnim USG lekarz powiedział, że chyba będzie synek 🙂 Moja 7 letnia córa poczuła się rozczarowana bo liczyła na siostrę 🙂 Teraz czekamy na potwierdzenie płci na wizycie 19 kwietnia 🙂 A Wy już znacie płeć ?

Cześć dziewczyny 🙂 Długo się nie odzywałam, bo samopoczucie było kompletnie do bani. Teraz na szczęście wszystko minęło jak ręką odjął. 🙂 W międzyczasie miałam robione badania prenatalne i test Pappa. Całe szczęście tym razem wszystko prawidłowo (poprzednią ciążę poroniłam, co było okropnym przeżyciem) Teraz już brzuszek mi się zaokrągla ładnie, ale martwi mnie jedna rzecz. Otóż nie czuję jeszcze ruchów a piszą, że w kolejnej ciąży kobiety czują już nawet od 14 tygodnia ciąży. A jak u Was ? Maleństwa już dają znać o sobie ? Pozdrawiam Was cieplutko

Hej I ja się przywitam z Wami wrześniowo dziewczyny 🙂 9 tydzień biegnie a samopoczucie takie do bani....... Czuję się jakbym słonia połknęła, nic mi się nie chce i kilka razy wymiotowałam... Apropos .. Czy jak wymiotuję po zażyciu tabletek to czy powinnam je wziąć ponownie? Te tabletki to 2x duphaston, 2x folik i 1x jodit.