Ola_szelma

Słoneczko to miałaś ciężki poród.. I długi ... Ile w sumie godzin to było? Bardzo dzielna byłaś gratuluje. Ja swój poród potem opisze bo cały czas w szpitalu jestem i pisze na telefonie. Yasmina miała naświetlenie na oddziale noworodków ale dziś maja mi ja dać i mam nadzieje ze po 1 dniu obserwacji puszcza nas do domu. Mocno walczę o laktacje bo przez wywywanie porodu miałam problem z pokarmem. Mała tez nie umie ssac moich sutków wiec jest walka. Teraz jak była na oddziale dostwalA butelkę wiec będzie przestawianie sie na normalny tryb jedzenia...

dzieki dziewczyny a bylam nastawiona na porod w ekstazie 🙂 malutka mimo wysilku tetsno miala dobre i 10 w pgar dostala Leniuch zrob testy na psazyty podono daja bardzo dziwne objawy - tylko trzeba robic kilka testow w dobrym labolatorium

Hej Yasmin urodziła sie o 1:40 2830 49 cm. Musiała przestać rosnąć w 38 tygodniu. Poród był trudny 13 godzin w tym 3 godziny partych...ale jesteśmy razem. Usciski dla wszystkich

Hej idę na przebicie pęcherza rozwarcie mam 2,5 cm potem zobaczymy. Młoda cały czas wysoko. 1 lekarz okropny 1 lekarka miła. Zobaczymy jak Polozna... Teraz tylko zeby zdrowo malutka urodzić. Wczoraj milam już niezłe bóle zobaczymy jakie bedą porodowe bóle... Tuska gratulacje !!!

hej mi polzna domowa kazala jechać do szpitala - wystraszyla się wyoskiego polozenia dziecka i niskiego tetna. Tu podali mi oksy na testy, rozwarcie sie powiekszylo.. dostalalm opieprz za pomysl porodu w domu ("prawo to ja mam zginąć w wypadku samochodowym" w domyśle takie samo jak rodzić w domu) i jakieś czopki bez pytania... dobrze ze przerwali i leze na oddziale moze jutro bedzie lepszy lekarz... musze sie przestawić na opcje porodu w szpitalu... boje się

Leniuch a ja od godziny nie śpię bo się budziłam z powodu bólu krocza i brzucha.. ehhhh we wtorek ma przyjechać do mnie położna a jak nic się nie będzie działo to pewnie w piątek pójdę do lekarza, może jakieś KTG jeszcze sobie zrobię...

młoda tak mnie kopie że aż czasami mnie wykręca.. u mnie na razie nie widać żeby chciała wychodzić poza tym że mnie w kroku mega boli ale brzuch cały czas wysoko... Tuska trzymam kciuki za poród.

Kinga super że udało się malutka przystawić Kamila gratulacje !! czekamy na opis maluszka mi się śniło że umarłam przy porodzie...

Kinga - najważniejsze że maleństwo jest z Tobą i że się nim opiekujesz i starasz się karmić swoim mlekiem. Doświadczenia nie mam ale wierzę że dacie radę z córeczką z karminiem piersią. Kamila trzymam kciuki !! Mi też się sączy od 2 tygodni ale to może być wydzielina a nie wody płodowe.. chociaż jak miałam te 4 cm tylko wód to sie zastanawiałam czy to one mi nie ciekną. Ale zapomniałam spytać lekarza na poczatku badania a potem już było za późno na testy. Ale Ty miałaś też śluz i krew.. więc pewnie już rodzisz teraz. Mama76 mam nadzieję że jeszcze wszystko się pokułada... Dziś od rana mam dół, nie wiem czy przez te nowiny, czy hormony, czy jeszcze inne cholerstwo, ryczałam rano, ryczałam wieczorem... mój mąż mnie przytula i pyta jak mi pomóc a ja nie wiem jak.. To czekanie jest okropne.. rośnie niepewność, na nic nie mam ani siły ani ochoty... Tyle tylko że mi sie udało ryż ugotować tak jak Askin lubi po turecku... ciekawe czy kiedyś uda mi się to powtórzyć... Miłej nocki wszystkim

hejka wczoraj po południu małej nie czułam więc sie wystraszyłam. Pojechaliśmy o 1 szej w nocy do szpitala. Wyszło że mało wód płodowych 4 cm i KTG takie sobie - młoda ciągle uciekała. Gdyby mieli miejsca chcialiby mnie zatrzymać kazali jechać na Klinikę. Ostatecznie pogadałam z moją położną (o 3 ciej w nocy) i nie pojechałam na Klinikę (bałam się żeby mnie nie zatrzymali i coś nie kombinowali). Dziś byłam u lekarza prywatnie KTG super - młoda urządziła DISCO i w 30 minut 30 ruchów mocnych i wyraźnych, wody płodowe 8 cm czyli w normie. Tylko zdniem lekarki młoda wysoko, szyjka długa.. boi sie że mogę nie dac rady urodzić w domu, jej zdniem może nawet cc (jakoś oceniała moją miednicę). Suma sumarum - pewnie co najmniej tydzień będe czekać jeszcze na młodą, umówiłam się w przyszły wtorek z położną na badanie tej miednicy i ułożenia dziecka. Muszę czekać 😞 Mama76 bardzo chcę rodzić w domu.. mam nadzieję że się uda i gratuluję Tobie 🙂 Kinga gratulacje maluszka.. czemu w ogóle ten balonik Ci podawali? kibicuję wszystkim szybkich i dobrych porodów... i zazdroszczę mamą już po 🙂 buziaki

hej Ewelka gratulacje !! mama76 jak się czujecie? dziewczyny ja już też powoli załamkę zaliczam.. dziś czyściłam wykładzinę, porobiłam pranie, mycie podłóg... niedługo to będzie chyba można jeść z podłogi u nas tak jak u mojej kumpeli 🙂 a młoda nic... i czasami przez kilka godzin jej nie czuję i świruję potem nagle mnie kopie oddycham z ulgą i zwijam się z bólu... ja chcę już mieć to za sobą...

hejka ja też miałam problem z wejściem na stronkę.. Mama76 GRATULACJE !!! ale się uwinęłaś 🙂 Piłkę mam w domu i się bujam i mam nadzieję że jestem przygotowana na skurcze 🙂 Pisz jak malutka i jak się macie? ja się dowiedziałam że we wtorek urodziła dziewczyna, która ma tę samą położną co ja - ona miała termin na 25 i przewidywane było opóźnienie a ja 7 kwietnia - przewidywane było że szybciej.. 15 stego jest pełnia- może wtedy młoda się zdecyduje? idę jutro prywatnie do lekarza sprawdzić czy wszystko ok... brzucho szura po ziemi, nogi opuchniete w nocy spać nie mogę.. lenich jak śpisz na fotelu bo ja dziś na kanapie próbowałam - inna nawierzchnia trochę inaczej lepiej niz na łóżku.. boki mnie bolą - godzina 1.5 maks na jednym po 3 godzinach oba mnie bola i spać nie mogę 😞 uściski

hejka troszkę byłam zajęta.. młoda mnie wystraszyła bo się mało w ciągu dnia ruszała. Ale teraz znowu ją czuję więc chyba wszystko ok. Ja miałam ostatnie badanie 1,5 tygodnia temu. Tydzień po terminie ginka kazała mi iśc do szpitala ale ja chcę rodzić w domu i nie chcę żeby mnie zatrzymali... Jeszcze nie wiem co zrobię. Dziś wyprosiłam tydzień zwolnienia u lekarza rodzinnego.. ble... też macie taki problem z uzyskaniem zwolniania w takim czasie? dziwne.. Jak tam mamusie nasze? ja prasuję, piekę... żeby czymś zapełnić czas...zastanawiam się młoda nie chce być bykiem zamiast baranem.. ja się urodziłam 2 tygodnie po terminie - 1 szy dzień lwa 🙂 może ona chce też tyle wyczekać?

hejka Partyzantka, Shelyy gratulacje !!!

hejka Partyzantka, Shelyy gratulacje !!!

hejka mamusie kolejny dzionek kwietniowy bez maluszka... chyba że osasetkao się udało słodkich snów

hejka mamusie kolejny dzionek kwietniowy bez maluszka... chyba że osasetkao się udało słodkich snów

mama76 ty czekasz chyba na poniedziałek prawda? ale maluchy nam dają czekać na siebie...

ja to samo w nocy: twardy brzuch, bolące boczki i koszmarne sny.. moze spróbuje spać na fotelu .. ale się pocieszam, że moze macica się ćwiczy.. pogoda u nas śrenia a miałam myć okna dzisiaj..

Tuska pod koniec maluchy majaa juz bardzo mało miejsca i dlatego te ruchy są słabsze a przed / poczas proodu ruchy mogą ustać zupełnie więc to może być oznaka porodu 🙂 ja dziś lub jutro okna umyje .. czekałam aż mój mężuś ti zrobi ale sam się chyba nie zabierze 🙂 tylko że u nas w kamienicy okna mają chyba ponad 2 metrów wysokości - jak stoje na stoliku na wyoskości gdzie okno się zaczyna to bez krzesła dodatkowego nie sięgnę żeby wymyć górna kwaterę.. leniuch dzięki za podpowiedź w sprawie zaczęcia karmienia 🙂 ja bym chciała mała karmic min 6 a najlepiej 12 miesięcy... to na prawde zdrowe dla maluchów a podobno po trudnych początkach przyjemne też 🙂

Osasetkao współczuję.. ale tak jak dziewczyny pisały nie daj się chłopu ani nerwom. Teraz jest Tówj czas i malucha. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Partyzantka rozwarcie na 3 cm to juz chyba nawet nawet.. a czop ci wyleciał? i od kiedy masz takie rozwarcie? Justyna dzięki za info, kokosowy podono ma spv 6-7, sezamowy nie wiem a ten z malin 20-50 więc dużo... ale nie wiem jak na buzi by sie trzymał. Kupię i zobaczę.

jestem na forum dla rodziców i powstał fajny wątek o filtrach dla dzieci naturalne: olej z nasion malin: http://www.biochemiaurody.com/slownik/raspberryoil.html i masło shea polecają zastanawiam sie nad tym olejem z mailn ja też muszę stsosować wysokie filtry bo mam plamy na twarzy od słońca, w ciązy nie stososwałam, jak będe karmic to też wolałabym ogranczać chemię.. macie Wy jakieś spososby?

hej a my dzisiaj w kinie byliśmy 🙂 pewnie ostatni raz na długi długi czas .. namawiałam Askina i w koncu znajomi wyciągneli... To może młoda teraz się zdecyduje 🙂 aaaa proszę o zmianę imienia tzn imię to samo ale zapiszemy je Yasmin żeby po turecku i angielsku czyli j a nie dż lub ż a po polsku i tak wychodzi j.... Wiola współczuję dolegliwości i super że wszystko dobrze się skończyło... Ania a jak Ty po cesarce? Mnie dziś co chwilę lewa noga drętwiała pewnie młoda jakoś uciska nerw...

Kamilee napisał(a): bardzo dziwne... mnie ginka badała często pod koniec sprawdzała tak ułożenie dziecka, stan szyjki macicy.. USG było badaniem dodatkowym.. Tuska ja też w zeszły piątek miałąm rozwarcie na palec i ktoś mówił że to 2 cm..

hejka ja teraz każdej nocy mam znowu koszmary... i przez to niewyspana jestem bo się budzę i mam ciemne mysli w głowie.. Osaseco, Tuska, mama - kto jeszcze ma termin w przyszłym tygodniu? coś chyba te nasze dzieciaczki chcą doczekać terminu 🙂 może razem będziemy rodzić. 🙂