Skocz do zawartości

Ola_szelma

Mamusia
  • Liczba zawartości

    336
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ola_szelma

  1. Leniuch ale ci z tym zebem wyszło... bidulka jesteś... CRP pewnie od zęba... a może byc że cukier też wcześniej od zęba Ci skakał? dziewczyny co myslicie o jakiejś takiej koszulce na ramiączkach rozciągliwej do porodu? dobry pomysł? przy porodzie i tak chyba jest gorąco a nie zimno 🙂
  2. Łóżeczko rozłożone i się wietrzy 🙂 ale kupiliśmy turystyczne - ma 2 poziomy, przewijak, uchwyty do ćwiczenia wstawania... chyba będziemy się dużo przemieszczać więc takie dal nas lepsze. Właśnie muszę jeszcze prześcieradła kupić do łóżeczka. Kupiłam też 1 prześcieradło na przewijak - stosowałyście? bo nie wiem czy to potrzebne? w sumie chyba zwykle i tak się jakąś pieluszkę podkłada... Ale z łóżeczkiem rozłożonym to już jakoś inaczej 🙂 Bliżej końca 🙂 A jak t-shirt do porodu to jak malucha położą na brzuchu przy piersi? podwinąć do góry? jeszcze gdziesz przeczytałam że można jakąś koszulke na ramiączkach i wtedy zsunąć w dół... nie znalazłam w sklepie żadnej fajnej koszuli dzisiaj. Za to kupiłam sobie miekki stanik do karmienia Gatta za 20 zł..
  3. wklejam linka do koszul http://www.pierwsza-wyprawka.pl/38/koszule_do_porodu.html chodzi o to że taka kopertówka to się nie nadaje żeby potem dzieciaczka położyć na brzuchu mamy po porodzie do kangurowania... ale boję się że te sznuki to rzeczywiście przy karmieniu sie nie sprawdzą... jeszcze takie śmieszne znalazłam http://allegro.pl/koszula-do-porodu-karmienia-100-bawelna-rozm-s-m-i3763580361.html tylko dla mnie wg rozmiarówki to nawet XXXL za małe bo to 109 w biuście a ja mam 115... 😞 🤨 Leniuch jak z zębem? partyzantka a Ty jak? a jak zdrówko u pozostałych naszych brzuchatek? w porządku macie? dziewczyny w poniedziałek mam spotkanie z położna od porodu w domu - o jakie zagrożenia zapytać - w sensie co by było gdyby...? z badań ja teraz miałam powtarzany wymaz z pochwy bo próbka pojechała nie tam gdzie trzeba 🙂 ale to dlatego bo miewam to pieczenie cewki moczowej, chociaż już chyba mi przeszło. Z takich regularnych badań to była krew, mocz i na tego paciorkowca GBS Od dziś mamy łóżeczko, paczka wczoraj z podkładami etc mi przyszła to juz tylko drobiazgi zupełne mi zostały + ta koszula i stanik...Ja bym chciała urodzić za 3 tygodnie w 37 tygodniu bo brzuchol ciąży okrutnie... Miłego weekendu dziewczynki
  4. zobaczcie niedroga bielizna ciążowa i do karmienia.. co myślicie o tych koszulach? do porodu i karmienia potem? http://www.pierwsza-wyprawka.pl/38/koszule_do_porodu.html
  5. Lenuich szałwii pic nie powinnnyśmy a płukać jak najabardziej Tuska - mi na zapchany nos w ciązy pomogła parówka.. miałam pod ręka szałwię, rumainek i sól.. może Tobie pomoze?? Dzięki za porady z tymi stanikami. A co sądzicie o rozpinanej koszuli do porodu? Partyzanka - moja kumpela urodziła synka 34 i 1 dzień - i jest zdrowy chłopak, chociaż na początku miał problemy z napięciem mięśniowym. Już w zasadzie w tym wieku ciążowym blog sroki jest fajny bardzo dzieki poczytałam sobie o shusteczkach nawilżających ...
  6. kingasz napisał(a): ja miałam teraz zajęcia na szkole rodzenia z położną ze szpitala od noworodków i wcześniakow. Mówiła że pierwasz kąpile to 3-4 dzień życia i żeby myć tylko wodą na początku, ewentualnie dodać oliwę z oliwek. jak najmniej kosmetyków. Opiekuje się maluszkami takimi od 22 tygodnia ciąży... po 500 gram mają.. i ona nie szczepiła swoich dzieci... ja też już nie wiem jak spać z bebzonem... biodro boli jak się za długo leży na 1 boku... jeszcze teraz takie sny mam realistyczne niefajne .. 😞 dziewczyny... mam stanik dla karmiących z Trympha, kupiłam usztywniany i strasznie niewygodny jest.. jaki inny polecacie? I przeczytałam dziś że na rodzenie najlepiej mieć koszulę rozpinaną z przodu żeby potem dziecko na brzuch mogli położyć.. gdzie coś takiego kupić? i prawda to? polecacie coś takiego?? a z blogów bardzo fajny jest akademiawitalnosci.pl dużo tam o naturalnych sposobach wzmacniania odporności
  7. Justyna, leniuch - moze cos się więcej dowiecie... https://www.facebook.com/NaturalniePoCesarce sle nie to żebym Was na coś namawiała ale można poczytać/ zapytać... leniuch i kinga chyba? też miałaś ciała ketowe? http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,badanie,1584970,4,analiza-moczu,index.html czasami to jest normalne że się pojawiają... a ja kurcze nie wzięłam tych podkładów Belli od sprzedawcy...
  8. dzieki dziewczyny za odpowiedzi 🙂 To juz chyba wyprawkę mam za sobą - może jeszcze 1 koszulę kupię i tyle. Jak paczka przyjdzie mogę się pakować do szpitala. jeszcze tylko odebrać łóżeczko, kupić jakąś pościel i wózek. Zamówiłam prześcieradło do wózka - w sumie nie wiem czy potrzebne?? Używałyście? Shelly cieszę się że już jest ok. Moja kumpala urodziła w 34 tygodniu ciąży i mały jest teraz drowy ale przez długi czas miał klopoty z napięciem mięśniowym... My już coraz blizej magicznego 37 tygodnia kiedy ciąża jest donoszona... 🙂 Leniuch nie będzie efektu jo jo jeżeli na stałe wprowadzisz taką dietę. Gluten podobno zakeja kosmówki w jelitach i przez to gorzej przyswajamy związki mineralne w organizmie i przez to się choruje na różne rzeczy. Być może to powoduje dodatkowo apetyt? Bo organizm ma kalorie a nie ma związków odżywczych i jest niedożywiony przez to mimo, że tłuszczyk na bioderkach się odkłada.. Ja mam w planie taką dietę mieć cały czas - to znaczy nie wariuję i nie że nigdy absolutnie glutenu ale unikam i zamieniam a inne produkty żeby go jak najmniej a jeżeli już to z tłuszczem bo wtedy podobno mniej szkodzi. jak zmieniłam dietę to mi sie trawienie polepszyło tylko że to było w ciąży więc nie wiem dokładnie że to tylko dlatego. Ale chlebek muszę się nauczyć sama piec bo lubię 🙂 na razrei jem od kolegi, który piecze ale róznie w życiu bywa 🙂 a jakie macie wymiary? moje: biust 115 (było chyba 98) pas 109 (było 78-80) biodra 108 (było 98) najbardziej boję się, że z bioder mi nie zejdzie... 😞 i jestem ok 12 kg do przodu + 3 przybrane przed ciążą.... 😠 Miłego dzionka wszytskim !!!
  9. kamila malutka na prawdę przesliczna w tym atawarze!!
  10. przypomnijcie mi prosze jaki laktator polecacie?
  11. ale dziewczyny się rozpisałyście 🙂 moja kumpela bardzo schudła jak przestała jeść gluten - weglowodany tak ale nie pszenica żadko inne zboża. Poszukajcie sobie w necie Dieta bez pszenicy. Jak pozbyć się pszennego brzucha i być zdrowym. Autor: William Davis są rózne artykuły. Ja też mam nadzieję ze zrzucę kilogramy.. teraz bardzo staram się nie jeśc rzeczy pszennych - chleb żytni na zakwasie pieczony w domu i kasze różne, ziemniaki, ryż, bez makaronu.. pomocy - ja się pogubiłam: Podkłady są do przewijania na łóżko tak? ile tego? leniuch dzieki za porady z pokładami 🙂 partyzantka super że wychodzisz...
  12. W przyszły poniedziałek mam spotkanie z położną od ewentualnego porodu w domu. Cały czas sie waham. Raz chcę raz nie chcę... W sumie dziewczyna która mną się tak trochę opiekuje - ktoś w rodzaju douli bo radzi w odżywianiu naturalnym i mentalnym przygotowaniu do porodu, ona bardzo mnie namawia na ten domowy poród. Czasami mam poczucie że mówi jakby miała poczucie że ona ma monopl na prawdę a jak ktos ma inne zdanie to na pewno sie myli i to mnie irytuje. Ale z drugiej strony daje mi jakieś wspracie bo mój mąż tematu porodu się boi i nie chce w tym uczestniczyć. Moja kumpela ma przyjechać ale aż z Wrocławia (do Krakowa) a ja boję się rodzić sama.... Inne kumpele mają małe dzieci i inne priorytety, rodzina 500 km dalej... więc i tak muszę komuś zapłacić żeby ze mną był...
  13. marta14 napisał(a): wielkie dzieki... zaraz popatrzę co tam jest i w jakich cenach chociaż już chyba niewiele mi zostało do kupienia: butelka, laktator, pieluchy... dziś kupiłam podpaski (1 paczka wystarczy??), majki siatkowe (2) i pieluszki 1 nki..., pieluchy tetrowe, ciuszki mamy, rożki mamy 2, kocyki, podusię, zamówiliśmy łóżeczko z przewijakiem, materacyk, kołdry nie kupuję co jeszcze trzeba poza wózkiem, wanienką? jeszcze chcę kupic trochę tych pieluszek wielorazowych któraś coś pisała o podkładach na materac że i dla mamy i dla dziecka - możecie przypomniec co warto??
  14. hejka partyzantka ja jaką masz teraz szyjkę? załozyli ci coś? współczuję z powodu wymitow - mi na mdłości pomógł imbir jak wyjdziesz ze szpitala to może spróbuj herbete z imbirem pic a może już teraz? podobno wzmacnia żołądek... Shelly a Ty czemu do szpitala trafiłaś? Kinga niskim cukrem się nie przejmuj - jak się dobrze odżywiasz to na pewno dziecko sobie wyciąga to czego potrzebuje 🙂 nie chodź głodna i tyle 🙂 mi znowu wyszły ciała ketonowe w moczu - gdzieś straszą że to źle a gdzie indziej że normalnie ...
  15. kurcze szukam linka z tym fajnym sprzedawcą ale nie mogę znaleźć.. może Justyna albo ktos inny wrzucić do tego 2 watku z datami porodów? bo szukanie tutaj jak przekopywanie się archeologiczne 🙂 z góry wielkie dzieki ola
  16. Tuska tylko mi ktoś powiedzial ze żurawina bez cukru tylko - nie wiem czy to prawda - kupiła sok bez curku. I kup żurawinę luzem gdzieś bez dodatku oleju - nawet jak z cukrem - taka w sklepach w paczuszkach często jest szprycowana róznymi ulepszaczami... natka pietruszki jeszcze ma bardzo dużo witaminy C - więcej niz cytryna 🙂 a cytrynka też fajna - z ciekawostek - jest produktem zasadowym dla krwii a cukier zakwasza 🙂
  17. Sloneczko super że się lepiej czujesz i gratulacje nowego lokum ! 🙂 Ja odebrałam wyniki moczu robione w poniedziałek- zero bakterii, niskie CRP - faktycznie jak robiłam badanie to czułam się ok - piłam sokr z żurawiny i zrobiłam sobie nasiadówkę z szałwii - a wczoraj znowu cewka moczowa mnie piecze ... Coś mi sie tak wydaje czy co? Czy żurawiną i szałwią zabiłam bakteire i znowu się przyplątały?? dziwne... Zaczęłam mieć chyba skórcze przepowiadające... a ja kurcze w lesie z zakupami i urządzaniem miejsca dla dziecka. Ciuszki tylko mamy ....
  18. Kinga ja też na czczo miałam cukier niższy od normy ale ginka się nie przejęła... i miałm troche ciał ketonowych Leniuch jak to niski cuker zakwasza? Własnie cukier i węglowodany zakwaszają organizm a warzywa alkalizują... Tak przynajmniej czytałam. Jak we krwii spada poziom glukozy to organizm sobie pobiera energię z białek i tłuszczy ale by musiało być wygłodzenie organizmu duże żeby to było niedobre dla organizmu .. ale w sumie na temat diet jest tyle sprzecznych opinii a jak Twój cukier jest ok?
  19. oj dziewczyny macie przygody wspłczuję... jak się czujecie psychicznie? ja od kilku dni fatalnie, jestem zmęczona po czymkolwiek, zapominam, często płaczę....mój mąż już nie wie co ma ze mną zrobić
  20. to masakra z tym Lidlem... w smyku były chyba nawet na ciuszki podobne ceny jak były przeceny.. mozna było sie obkupić.. ja mała czuję tuż nad wzgórkiem łonowym tylko po lewej najbardziej co tam są za organy? bo mam boksowane na nonstopie??
  21. Partyzantka trzymaj się!! ostatnio gdzieś czytałam że laska już miała 1,5 cm a potem po leżeniu jej się znowu wydłużyła - a 2-3 mm to moze być błąd pomiaru. a moja mała cały czas jest główkowo i nie wiem czy przez to że ja niska jestem czy z jakiegoś innego powodu cały czas czuję ucisk jej głowki chyba na dole - trochę bolesne - a jak mnie jeszcze walnie to czasami aż podskakuję z bólu... a w dodatku mam mdłości i często brakuje mi powietrza... jeszcze 2 miesiące tak??? 🤔 🤔
  22. partyzantka 2,8 cm to jeszcze nie jest tak źle... ale widocznie z innych względów chcą Ciebie poobserwować, przykre ale dasz radę. Super że malutka już taka duża !!! 3maj się dzielnie.
  23. partyzantka jaką masz tę szyjkę że bidulko w szpitalu cię połozyli? Ewelka - brzuchy ciążowe są sexi - mi pępek wyszedł i widać na obcisłej bluzce - brzucho mam ogromne a wszyscy mówią że ładne - ja się nie wstydzę a jak ktos ma z tym problem to jego problem Słoneczko - ja co chwila wzdycham żeby nabrać powietrza 🙂 Laski chyba mam jakieś bakterie w cewce moczowej może i pochwie - dostałam dziś skierowanie na badania - ale strasznie mnie piecze cewka moczowa... znacie coś naturalnego? mam nadzieje że obejdzie się bez antybiotyku... kurcze chyba spać nie będe mogła przez to pieczenie bardzo mi się nasiliło..
  24. po tych m.in. lekturach podjęłam decyzję: nie szczepie dziecka min do ukończenia 6 miesiaca życia lub roku - dopiero wtedy czyna działać bariera krew - mózg i mniej toksyczne sa rtęć, aluminium etc w szczepionkach. Potem będę szczepic wybiórczo na rzeczywiście groźne chroby. brrrrr http://zdrowedzieci.blox.pl/resource/dr_Sienkiewicz__Powiklania_neurologiczne_po_szczepieniach.pdf Fragment toczącej się obecnie sprawy polskiej matki oskarżonej w Manchesterze o zabójstwo 7 tygodniowego syna: "(...) Katarzyna i Dawid nie mogli się nacieszyć z narodzin Tomaszka. Z każdą z nieprzespanych nocy nabierali pewności, że podołają je wychować. Dla Katarzyny było to przecież kolejne dziecko. Pieluchy, karmienie i planowanie pierwszej szczepionki zgodnie z kartą zdrowia dziecka - dni wypełniało im to wszystko, co związane jest z wychowaniem noworodka. Nagle w 7 tygodniu życia Tomaszkowi, dotąd zdrowemu dziecku, wyraźnie się pogorszyło. Matka widząc, że coś niepokojącego dzieje się z chłopczykiem, postanowiła zawieźć go do szpitala. Droga z Hillside Ave w Oldham do szpitala The Royal Oldham Hospital Brytania to zaledwie 10 minut samochodem. Lekarze na miejscu stwierdzili rozległe obrażenia głowy. Nie zaobserwowano jednak żadnych obrażeń zewnętrznych. Dziecko nie miało siniaków ani też otarć na skórze. Podstawowe badania wzroku i słuchu wskazywały na uszkodzenia wewnątrz czaszki. Podjęto decyzję o przewiezieniu dziecka do specjalistycznego szpitala dziecięcego w Manchester. Karetką na sygnale dziecko przewieziono do odległego o 10 mil The Royal Manchester Children\'s Hospital. Była sobota 25 stycznia nad ranem. Przejazd zajął lekarzom kilkanaście minut. W tym czasie o zdarzeniu poinformowano policję. Katarzyna Gacek została zatrzymana jako podejrzana o silne potrząsanie dziecka. Trzy dni później dziecko zmarło. Podejrzenia o sprawstwo śmierci 7-tygodniowego dziecka padły na matkę. Jej partnerowi i mieszkającemu w tym samym domu współlokatorowi postawiono zarzut zaniedbania opieki nad dzieckiem. Według śledczych matka mogła potrząsać dzieckiem kiedy płakało. Do obrażeń wewnątrz czaszki dziecka dojść miało właśnie na skutek długotrwałego potrząsania. Wtedy też mogły nastąpić trwałe uszkodzenia wzroku, słuchu i ogólnego pogorszenia stanu zdrowia. Tego jednak nikt nie powiedział wprost. Na tym etapie śledztwa policjanci wstrzymywali się od wydawania decyzji wyprzedzających szczegółowy raport patologów. Do wiadomość publicznej podano informacje, które zgodne są z tym co podawały media w przecięgu kilku ostatnich lat w dziesiątkach podobnych przypadków. Rodzice potrząsają dziećmi próbując uspokoić ich płacz i tak dochodzi do trwałych obrażeń. Nikt nie zagłębia się w kontrowersyjne, choć mające swoje uzasadnione medyczne podłoże, tezy o szkodliwym wpływie szczepionek. Wróćmy do momentu kiedy była mowa o karcie szczepień. Warto sprawdzić jakie zastrzyki i kiedy otrzymał noworodek o imieniu Tomasz. Dlaczego? Otóż jak wskazuje w swoim artykule Viera Scheibner, szczepionki mające za zadanie wytworzenie przeciwciał w organizmie, stymulując układ odpornościowy, w wielu zbadanych przypadkach miały związek z występowaniem objawów bliskich tym jakie występują przy tzw.: syndromie dziecka potrząsanego. Czy policja zabezpieczyła kartę szczepień? Czy Tomaszka zaszczepiono zanim wystąpiły objawy i czy zrobiono to zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami o pierwszym szczepieniu dzieci w 8 tygodniu życia. To wtedy podaje się noworodkom wieloskładnikowe szczepionki, DTaP/IPV/Hib zwane „5 in 1 vaccine” oraz oraz PCV. Jako efekty uboczne podaje się jedynie biegunkę. W dość krótkim czasie po podaniu dzieciom szczepionek wystąpiły u badanych przez dr. Scheibner objawy choroby, której rezultatem było poważne uszkodzenie mózgu lub ich śmierć." Robert Matuszczak PODOBNA SYTUACJE MIALEM JA WRAZ Z ZONA W TYM SAMYM SZPITALU...PROSZE O KONTAKT .BARDZO PODOBNA SPRAWA DO NASZEJ.NASZ SYNEK MIAL 3 MESIACE A ZMARL 30 STYCZNIA 2013,A CIALKO ODDALI DOPIERO W GRUDNIU17 ,2013 Robert Matuszczak W NASZYM PRZYPADKU, 3 DNI PO SZCZEPIENIU USTALA PACA SERDUSZKA.BYLEM SAM W DOMU.ZNALEZIONO KRWIAKA NA MOZGU LECZ NIE ZNALEZIONO INNYCH ZEWNETRZNYCH OTARC,URAZOW ITP.OCZYWISCIE I TAK STWIERDZILI PODOBNIE JAK W TYM PRZYPADKU 🤢ILNE POTRZASNIECIE!!!12 DNI W TYM SAMYM SZPITALU,SYNEK ZMARL.....SPRAWA DO DZIS NE JEST WYJASNIONA LECZ OCZYSZCZONO MNIE Z ZARZUTOW IZ NIE MAJA DOWODOW NA PRZEMOC WOBEC DZIECKA.
  25. bardzo fajny artykuł o kosmetykach tutaj http://dziecisawazne.pl/5-nietoksycznych-produktow-do-pielegnacji-niemowlat/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...