Skocz do zawartości

Ola_szelma

Mamusia
  • Liczba zawartości

    336
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ola_szelma

  1. mama76 to masz teraz hardcore.. trzymam kciuki żeby dostrwała do poniedziałku moja mała co chwilę się przeciąga i daje mi w kość tym, ale poza tym nie mam skurczy, sutki mi się tylko zmieniły ale mleka nie mam Leniuch na fałszywe skurcze pomaga ciepła kąpiel lub prysznic podobno artykuł fajny 🙂 w ogole tam są fajne artykuły
  2. hejka Justyna pewnie że olej teściów - przecież to ryzyko w takim wieku ciążowym tak daleko jechać. Ja miałam 3 tygodnie temu do kumpeli jechać 80 km ale brzucho zaczęło mnie ściskac i zrezygnowałam. Kamila faktycznie 4.4.2014 fajna data 🙂 pogadam z moją małą bo dziś chyba już nie wyjdzie... na razie ćwiczenia uprawia - tłumaczę jej że może najpierw niech wyjdzie a potem się porozciąga 🙂
  3. hejka osaseco ja chyba tez wezmę sie za okna może dzięki temu coś ruszy 🙂 dziś prasowałam ciuszki - nie chciało mi sie tego robic - żelazko trzymałam w ręku pierwszy raz od paru miesięcy - może jak mała zobaczy jak mama sie stara to doceni 🙂 leniuch powodzenia u lekarza a propo szczepień 31.03.2014 r. wycofano z obrotu szczepionkę przeciw gruźlicy podawaną noworodkom w pierwszej dobie życia (BCG 10, BIOMED, seria 00513). Prosimy o zgłaszanie nam problemów zdrowotnych, które wystąpiły u dzieci. Jako przyczynę podano "brak jednorodności zawiesiny", co może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. http://www.gif.gov.pl/pl/decyzje-i-komunikaty/decyzje/decyzje/568,Decyzja-Nr-14WC2014.html
  4. Aniu gratulacje! powodzenia w karmieniu, na pewno będzie dobrze. Słoneczko super że już po, słodkich snów Partyzantka to może zrezygnuj z czegoś 🙂 a tak na serio to dziecko decyduje kiedy jest gotowe.. Osaseco jak u Ciebie? coś się dzieje? Dziś była u mnie położna środowiskowa z NFZ już na drugiej wizycie przed porodem.. pokazywała mi pozycje porodowe i ćwiczenia różne... i powiedziała że widzi u mnie siłę i że widzi "jasność" od Yasminy ... Poradziła, że jak będę rodzić to mam do niej mówić, uspokajać i że skurcze traktować jak kolejne kroczki do przyjścia na świat dziecka: żeby się skupiać na tym, że to jest objaw postępu porodu a nie na tym, że boli. Miła budująca rozmowa. Fajnie jest spotkać taką położną.
  5. Buffy śliczny maluszek !! gratulacje. Partyzantka a pijesz liście malin? bo ja grzecznie piję i na badaniu wyszło że szyjka miękka. Może pomogło. osaseco i co sie dzieje u Ciebie? ja po spacerze miałam znowu całkiem spore plamienie - ale tak na brązowo więc chyba jeszcze nie czop. w nocy mnie skurcze obudziły ale tylko 2 pamiętam. Tuska a jak te skurcze czujesz? bo ja czasami coś czuję ale strwedzam że to raczej mała kopie - mało miejsca jest i przez to nie czuję punktowo tylko takie bardziej rozlane po brzuchu.. Może też tak masz?
  6. Słoneczko, Wiola GRATULACJE i uściski dla Was i maluszków. Dużo duzo zdrówka i uśmiechów i promyczków radości... Ania trzymamy kciuki - pewnie jesteś już po i na pewno wszystko super poszło. Osasetkao ja też miałam badanie i własnie wróciłam z łazienki - coś ze mnie poleciało co było częściowo ciemno czerowne - brązowe.. może po badaniu a może się zaczyna? Szyjka rozwarta jest na palec, miękka, może ta herbatka z malin i seks pomógł 🙂 Ale młoda jeszcze balansuje nad kanałem rodnym. Bujam sie na piłce i byłam na spacerze żeby się ustawiła. Czuję lekkie podniecenie że może to już się zaczyna...Miałam sie właśnie pouczyć tureckiego ale chyba już się nie skupię 🙂 Zakupy jedzeniowe zrobione, dodatkowe pieluszki kupione i wyprane... Moja mama jak rodziła 1sze dziecko siostrę to nic nie czuła tylko odeszły jej wody i po 3 godzinach siostra była na świecie. Więc u mnie może też szybko pójdzie. Ktoś pytał o ruchy dziecka ... często jak się poród zaczyna to dziecko się robi mniej ruchliwe jak się już ustawiło. Kurcze... tak sie czuję... jak wtedy kiedy sie dowiedziałam że jestem w ciąży... Radosne niedowierzanie, podniecenie.. czy aby na pewno...? 🙃 🙃
  7. mama76 a masz objawy że się poród zbliża? tak na zawołanie w piątek 🙂 trzymam kciuki... ja też już chcę się rozpakować.. najbardziej mnie męczy zmęcznie i pusty mózg... do brzucha nawet przywykłam ale już nie wiem co robić mam całe dnie bo na nic nie mam siły ani się nie mogę skoncetrować..
  8. Wiola a Ty jutro czy w piątek masz cesarkę?
  9. Justyna wydaje mi się że wycofali tylko jakąś serię po tej szczepionce m.in ta dziewczynka z Kutna zmarła.. Więc jak chcesz szczepić na wz b to chyba trzeba uaktualnić info co jest dostępne, gdzie produkowane, z czego.. nie wiem nawet jakie są alternatywne szczepionki. Euvax w każdym razie oprócz tej skażonej serii ma dużo rtęci. W Polsce niestety jest wiele szczepionek których nie stosuje się w innych krajach i stosuje bardzo wcześniej, wcześniej niż w wielu innych krajach. W Japonii przesunęli terminy szczepień w ogóle jak dziecko chyba kończy 2 lata to dopiero zaczynają szczepić. Słoneczko trzymam kciuki za super poród !! Oby przyjście na świat Twojego maleństwa było jak najpiękniejsze i pełne miłości. 🙃 😆 🙃 😆
  10. wiem że macie inne zdanie na temat szczepien alebo warto zobaczyć inne podglądy a ten materiał jest moim zdaniem rzetelny i ciekawy https://www.youtube.com/watch?v=xH8gIFJcjik&feature=youtu.be np seria euvax B wycofany w lipcu 2013 stosowany przez 10 miesięcy w Polsce spowodował śmierć co najmniej kilkoro dzieci.. i inne powikłania.
  11. dziewczyny a ja prawie nic nie robię a jestem taka zmęczona cały czas... zawsze miałam kupę eneregi, robiłam tysiąc rzeczy na raz.. ludzie się dziwili jak tak można.. a teraz kurcze z kimś pogadam przez telefon i juz jestem zmęczona 😞 okropność..
  12. Sloneczko3004 napisał(a): to może czop ci odszdł i wody płodowe się sączą? ale sączyć sie mogą podobno nawet tydzień.. ale Ty już w terminie kobietko! Może to powoli już? powodzenia
  13. leniuch ja też miałam teraz taki skurcz łydki paskudny.. 2 dni temu i nadal ta łydka mnie boli 😞 to moze byc brak magnezu czy coś innego? ja w piatek mam lekarza chyba że szybciej urodzę ..
  14. Wiola super historia 🙂
  15. hejka Buffy - super że do domku 🙂 jak się oboje czujecie? dziewczyny i tyle było "alarmów" o możliwości przedwczesnego urodzenia a jak na razie poza Buffy wszystkie grzecznie czekamy i dobijamy do 40 stki 🙂 powoli. U nas paskudna pogodna... nic się nie chce tylko spać... ja się w nocy obudziłam z takim skurczem łydki że myślałam ze będę krzyczeć... a wczoraj sąsiedzi na grillu mi powiedzieli że jak zacznę rodzić to żebym wysłala sms to się wyniosą z domu 🙂 Mieszkam w kamienicy - mury są grube - ale czasami faktycznie coś słychać.. hmm nie pomyślałam o tym aspekcie porodu w domu... Miłego tygodnia!
  16. Leniuch tez spróbuj gotowana marchewke - podobno działa i na rozwolnienie i na zatwardzenie Kinga spróboj jabłko z kaszą jaglana albo pieczone - wtedy chyba tak nie wpływa przeczyszczająco jak nie jest surowe..
  17. Kinga na probpemy żoładkowe jeszcze może pomóc kleik i ryzu i gotowana marchewka - łatwostrawne i regulują co trzeba 🙂 a może Ci juz przeszło? ja zaczełam bujać się na piłce - podobno to pomaga dziecku się ustawić w drogach rodnych... próbuję kupic wózek i zawsze jak już prawie zadecyduję to przeczytam jakies ogromne ALE ... i rezygnuję.. kurcze jakby to była decyzja życia 😠 😠 już nie wiem co mam robić ze sobą a poza tym coraz gorzej mi sie myśli.. taka roślinka ze mnie... leniuch jak sprawy toaletowe? mam nadzieję że lepiej
  18. oj Słoneczko współczuję...faktycznie same trudności ale moze poród będzie lekki przez to? leniuch ale imbor to taki korzeń a nie w proszku.. bo to inaczej działa a ja się chyba teraz do ciąży przyzwycziłam w miarę ... 🙂 aczkolwiek wolałabym żeby gdzieś za tydzień malutka wyszła - przepowiadałam sobie 1 kwietnia i moze będzie 1 kwietnia? 🙂
  19. słoneczko w niezłym momencie ta awaria nie powiem...my mielismy 2 tygodnie temu współczuję leniuch i inne przeziębiuchy - ja teraz się leczyłam uderzeniową dawką witaminy c http://www.akademiawitalnosci.pl/qa-001-najczestsze-pytania-na-temat-witaminy-c/ a opróz tego herbatka z imbirem, liśmi mailiny i dziką różą leniuch takie rzeczy możesz przy cukrzycy... i dziś już było nieżle tylko wieczorem osłabienie mnie dopało a w poniedziałek myślałam że umrę... gardło, katar, łamianie w kościach, brak siła na cokolwiek i jeszcze mi kupela powiedziała przepis: natka pietruszki, koperek, czosnek zalać oliwa i dodawać sobie do potraw... Aga trzymam kciuki żeby gronkowiec jednak nie był "Twój" paskudna sprawa....
  20. Izuska23 napisał(a): Izuska my z tego samego terminu jesteśmy 🙂 Moja mała wcześniej dawała znaki że chce wyjśc a teraz już nie, jej się w brzuszku podoba 🙂 powodzenia
  21. Kamilee napisał(a): Zgadzam się z Tobą Kamila, ja wcale dziecka sterylnie nie chcę chować - proszek antyalergiczny bo chce kupić bo chcę pieluszki wielorazowe używać a do nich jest zalecany. A tak to dziecko chcę jak najbardziej naturalnie chować. Brudne dziecko to szczęśliwe dziecko 🙂 i zdrowe dziecko 🙂 oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Ale szajba wicia gniazda mi chyba odbija bo ostatnio w łazience zaczęłam czyścić fugi szczoteczka i nożem - ale z tym brzuchem tylko troche dałam radę 🙂 a ja wielkim maniakiem czystości nie jestem 🙂 Partyzantka - ja jestem innego zdania niż dziewczyny - moze dziecko nie jest gotowe, potrzebuje jeszcze czas, może szpital Ciebie zestresował, moze czegoś potrzebujesz żeby się poczuć bezpiecznie i zacząć rodzić. Oksytocyna powoduje zaburzenie akcji porodowej - często przez to dziecko ma zaniki tętna i konczy się poród cesarką. Wiadomo że czasami trzeba podać ale teraz w położnictwie idzie się w kierunku "dawania czasu" a nie "przyspieszania" porodu. Tak przynajmniej usłyszałam na szkole rodzenia i widziałam na filmach czy w literaturze. Współczuje długiego siedzenia w szpitalu i rozumiem że odejście czopa i rozwarcie na 3 cm niepokoi.. A propo personelu medycznego i jego nastawienia - zgadzam się z Wami dziewczyny - to chyba jest najważniejsze kurcze - bo jak człowiek trafi na "mendę" to potem stres może popsuć cały poród i to co potem.. dlatego m.in wybrałam poród w domu. Trzymam kciuki za fajne położne i sensownych lekarzy !!!
  22. Ania ja bardzo nie lubię prasować 😞 i nie miałam zamiaru prasować - wolę jeszcze raz wyprać niż prasować.. właśnie muszę kupić ten proszek antybakteryjny do prania ciuszków.. Buffy teraz przeczytałam jakie duże dziecko - jak mały smoczek w tym wieku ciążowym 🙂 jeszcze raz gratulacje. Opisz jak było. Ja dziś powoli wracam do życia po przeziębieniu. Jeszcze dziś w łożeczku i zero wychodzenia na zewnatrz ale mogę trochę myśleć. Malutka takie dyskoteki sobie ostatnio urządza we mnie, że na pewno mam siniaki od środka 🙂. Kinga dobrze że pojechałaś - ale jest jest ok to możesz wyjść na żądanie chyba? Żeby się nie męczyć i żeby dziecka ci niepotrzebnie nie męczyli? Co z resztą się dzieje? buziaki
  23. buffy gratulacje synka!! mam nadzieję że wszystko poszło super i że się dobrze czujesz. Justyna - najlepszego na nowej drodze życia 🙂 Wiola niezły opis tej lewatywy... ja się nad nią zastanawiam bo mam GBS w odbycie a pochwa czysta więc nie chcę siebie i dziecka szprycować antybiotykiem.. ale zobaczymy jeszcze dopytam drugą położną .. Ja miałam lekki ból gardła i dziś poszłam na długi spacer z psem - skończyło sie na bółu głowy, katatrze, osłabieniu, łamaniu w kościach.. leże w łóżku i umieram - zero sił na cokolwiek. Dziewczyny mam w sypialni rozwieszone ciuszki małej - schną - myślicie że wyprać jeszcze raz?? dziecko chyba nie wybiera moemey do rodzenia jak mama chora? bo nie mam teraz sił prawie iść do toalety a co dopiero na skurcze czy parcie...
  24. leniuch coś na alergię: http://zielonyzagonek.pl/naturalna-antyhistamina-ktora-pomoze-w-alergii/ dziewczyny moj brzuch taki wielki ze się powoli nie mogę ruszać... schylać ne ma szans, chodzic ciezko, wstawac... ehhh
  25. hejka dziewuszki fajny artykuł o porodach w danii http://hipoalergiczni.pl/ciaza-po-dunsku/ i zapobieganiu alergii u dzieci?? ciekawe mama76 na razie o ile mi wiadomo wszystkie są w dwupaku 🙂 Tuska prawie się rozpakowała ale jeszcze musi poczekać. Ja będę rodzić w domu - jak doczekam do poniedziałku ale chyba wygląda że damy radę. szykuje się parę cesarek w tym buffy już w przyszłym tygodniu 🙂 kurcze .. ja mam poczucie że jeszcze czegoś nie zrobiłam, ale tylko nie kupiłam leków na wszelki wypadek typu na te sutki, bo na pępuszek spirytus w domu jest.. a takie poczucie moze zablokować poród. Może sobie torbę spoakuję i wtedy będzie inaczej aaa w tym artykule zwaracają uwagę że wziąć dla dziecka ciuszki, rećzniki ect z domu żeby dziecko zesiedłiy bakterie z domu a nie te złośliwe ze szpitala 🙂 moja mała dziś na co chwilę dyskotekę... tak dostaję po żebrach że się aż prostuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...