elka190

A myślałam że tylko mój taki zaczepny;p i to jego: "ej śpisz? ej śpisz?" ;p no kurde teraz to już nie śpię;p Kurcze ja też nie mam ochoty na słodkie;p wczoraj mnie wzięło na pączka no i te lody a tak to nic poza tym 😉 aż się sobie dziwię;p chyba od początku ciaży nie miałam w ustach batona czy czekolady 😉 za to strasznie mi teraz smakują pomarańcze 😉 a zawsze wolałam mandarynki 😉

I nie piszcie o lodach;p już tydzień za mną chodzą kawowo waniliowe;p a w sklepie to jakieś same badziewne;p pewno z zeszłego roku;p

U mnie jest na odwrót 😉 to ja się długo nie gniewam a mąż jak strzeli focha to masakra 😉 ja choćbym chciała mu coś w złości powiedzieć to zaraz zaczynam się śmiać i lipa;p A co do seksu to mój by może coś uprosił jakby chodził wcześniej spać;p ja się kładę najpóźniej o 23 a on siedzi do 1 przed komputerem;p potem się wgramoli na łóżko i mnie zaczepia;p noż kurde jak mnie to wkurza;p To mnie pocieszyłaś z tymi cyckami;p do października to pewnie będą większe niż brzuch;p Ja też bym chciała córcie;p i czasem tak jakoś czuję że będzie dziopka;p nie wiem może to moja podświadomość szaleje;p ale mam kilka świetnych ciuszków które kupiłam w tamtym roku koleżance 😉 miała urodzić dziewczynkę a wyszło że chłopak miesiąc przed terminem 😉 no i ciuszki mi zostały 😉 ale też już bym chciała poszaleć z zakupami;p wózki to od miesiąca oglądam 😉 mój to już się puka po czole;p No właśnie coś reszta dziewczyn zamilkła 😉

Ją też dzisiaj miałam małego lenia ale zebrałam się w sobie i pojechałam na zlecenie:-) za to teraz najchętniej poszlabym pospać tylko coś mi się w głowie kręci i nie zasnę 🙂

No ja ostatnio to nawet nie mam ochoty na seks ale jest wyrozumiały 😉 dlatego pozwalam mu czasem podotykać;p Ja mam nadzieję że nie będą mi dalej rosły bo potem będę je mieć do pępka;p a to już nie jest takie fajne;p

Ja to w ogóle nie należę do chudzinek;p swoje sadełko mam więc pewnie nie będzie tak prędko widać 😉 a co do piersi to nie wiem czy tak fajnie;p zawsze miałam duży biust ale teraz kupiłam staniki w rozmiarze 75E i są na styk 😉 mam nadzieję że już nie urosną;p Tylko mąż się cieszy;p Justinka nie denerwuj się mężem 😉 ja się wczoraj z moim poprztykałam bo miał mi kupić pączka a nie kupił;;p sama się sobie dziwie ale serio mnie to wkurzyło;p to chyba wina naszych hormonów 😉

Justinka to przykre co przeszłaś, bardzo Ci współczuję. Będę mocno trzymać kciuki za Ciebie 😉 musi być dobrze 😉

Skwara a dzidzius nie ujawnił swojej płci? 😉 Kurcze ja to niby przytyłam 1 kg ale tego nie czuję 😉 i tak się zastanawiam czy to mogło mi pójść w piersi?;p bo kurcze musiałam kupić dzisiaj nowe z większymi miseczkami i wyszło że dwa rozmiary większe 😮 Boję się że jak będą mi tak rosły to oddychać nie będę mogła 😉 już w nocy brakuje mi tchu jak śpię na brzuchu 😉 No i pojawią się nowe rozstępy bo już mam kilka na piersiach ale to z okresu dojrzewania 😉

Skwara trzymam mocno kciuki! 😉 ja to się chyba nie doczekam następnej wizyty 😉

Oj kochana faceci tak mają... Mój też ma czasem swoje fochy... Najgorsze jest to że choćbym chciała z nim porozmawiać to normalnie słowa z niego nie wyciągnie... Ale i tak jestem zdania że teraz, choćbyśmy nie wiem jakie humory miały to oni powinni być wyrozumiali;p a nie jeszcze dokładać nam stresu swoimi muchami w nosie;p ja staram się nie zwracać na to uwagi 😉 co nie zmienia faktu że nieraz mam go ochotę najzwyczajniej w świecie walnąć w łepetynkę;p

Biedna;/ mnie męczą do południa i potem w miare spokój 😉 próbowałaś może herbaty imbirowej? Ja dzisiaj sobie zrobiłam i trochę lepiej mi było 😉 dwa plasterki imbiru wrzucam do gorącej herbaty 😉

Właśnie sama wpadłam na ten pomysł i już sobie spisałam po poprzedniej wizycie 😉 Bo ostatnio jak byłam to z tego szczęścia że zobaczyłam to bijące serduszko, wszystko zapomniałam;p dopiero jak wróciłam do domu to się ogarnęłam 😉 Ale już i tak jest lepiej, jestem ostatnio jakaś spokojniejsza 😉 Pierwsze 5 tygodni to strasznie się bałam 😉 Mam nadzieję że jak się maleństwo urodzi to zniknie to moje roztrzepanie;p

Justinka dziękuję bardzo 😉 ja to panikara straszna jestem 😉 dlatego jak usłyszę coś albo przeczytam to cały dzień o tym myślę 😉 mąż mówi że nie powinnam mieć dostępu do neta bo naczytam się różnych rzeczy i potem panikuję 😉 a ja tylko nie chcę czegoś przegapić lub zbagatelizować 😉

Skwara wizytę mam dopiero 8 kwietnia, nie wiem czy to nie za długi odstęp? 4 tygodnie? Tak bym chciała żeby wszystko było dobrze 😉 Zgaga mi przeszła a od wczoraj mam okropne mdłości i czasem zawroty głowy. Już bym wolała zwymiotować niż chodzić taka nie do życia 😉 Powiedzcie mi, na te badania genetyczne to kiedy trzeba iść? I na czym one polegają? Tak w ogóle to zastanawiam się czy lekarka nie powinna mi zapisać jakichś witamin czy coś? Kazała mi przyjmować PregnePlus, zwykły kwas foliowy zażywałam od początku roku. Znajoma powiedziała mi że lepszy jest Femibion a Pregna niewiele daje i teraz sama nie wiem;/ Jem dużo warzyw i owoców więc chyba powinnam tym uzupełnić jakieś niedobory? A co do imion to mam po dwa typy;p staram się namówić męża na któreś z nich;p bo jemu to nic nie pasuje a jak się pytam jakie by chciał to nie wie;p Więc jeśli będzie dziewczynka to Oliwia albo Lena, a chłopiec Bartosz albo Rafał 😉 Kiedyś chciałam córkę Julię i synka Kubę ale ostatnio kogo nie zapytam o imię dziecka to albo Kuba albo Julka;p

Skwara tak to moje pierwsze dzieciątko 😉 dlatego z jednej strony tak ogromnie się cieszę, a z drugiej okropnie boję 😉 stresuję się każdym bólem brzucha itp. lekarka mi tłumaczyła że macica się rozkurcza ale ja i tak się stresuję 😉

Nieznana05 współczuje Ci tego przeżycia;/ domyślam się jak musiałaś się bać;/. Cieszę się że wszystko skończyło się dobrze 😉 Mi przed wczorajszą wizytą śniło się że poroniłam;/ Do lekarza jechałam cała w nerwach... Na szczęście wszystko jest dobrze 😉 Dziewczyny czy Wy też nie możecie się doczekać kupowania tych wszystkich rzeczy dla dzidziusia?;p wiem że to wcześnie ale te ubranka są takie śliczne 🙂 już mnie korci żeby coś kupić 😜 A może macie już jakieś przeczucia co do płci dzieciątka? 😉

Hejka 😉 Byłam dzisiaj u lekarza i w końcu zobaczyłam bijące serduszko mojego maleństwa 😉 Tak strasznie się cieszę 😉 Jak na razie czuję się nie najgorzej gdyby nie zgaga i wzdęcia;/ czasem wyglądam jakbym była już w 5 miesiącu 😉 jakoś dam radę 😉

Hej dziewczyny 😉 Jestem tu nowa 🙂 Szukałam jakiegoś fajnego forum dla październikowych mamusiek i trafiłam na Was 😉 Jestem prawie w 7 tc, termin mam na 27-29 października 😉 Jest to moja pierwsza ciąża i jestem strasznie podekscytowana ale też wszystkim się stresuję 😉 Każde ukłucie w brzuchu przyprawia mnie o różne głupie myśli;/ 11 marca mam drugą wizytę i mam nadzieję że usłyszę już bicie serduszka maleństwa i trochę się uspokoję 😉 Jak na razie to czuję się hmm... dziwnie? 😮 Najabrdziej dokuczają mi wzdęcia i ból piersi które urosły chyba o rozmiar 🙃