elka190

Skwara super 😉 Mała rośnie jak na drożdżach 😉 Ciekawe ile moja teraz waży 😉 Ja mam kontrolę w Krk 21ego, potem 22 u swojej lekarki. I znowu mnie od poniedziałku czeka stres bo muszę badania powtarzać żeby mieć świeże do krakowa. I jeszcze glukoza mnie czeka we wtorek. Nie wiem jak dam radę jak mi nawet cukierek przez gardło nie przechodzi;/

Only, Laura śliczne imię 😉 Ja zastanawiałam się nad Wiktorią ale kurcze wkoło mam same Wikusie;p to już przeżyję jedną Milenkę niż pięć Wiktorii na kupie;p Skwara jak po wizycie?

Znaczy wiedziałam o niej tylko myślałam że to Emilka;p W sumie chyba masz rację 😉 a Milenka bardzo mi się podoba 😉 i widzę że Ty też masz córkę Milenkę;p Szymon Iwo- pięknie 😉

Bryka mojej małej;p Słabe zdjęcia, nie oddają jej uroku;p

U mnie teraz jest wysyp porodów i co jeden to gorszy, w sensie ból, przebieg itp 😉 na szczęście dzieciaczki zdrowe ale strach mnie zaczyna brać jak patrzę na wymordowane mamuski;p Ja nie puszczam muzyczki dzidzi, tylko własnie w samochodzie albo czasem coś tam podśpiewuję;p Skwara niezły aparat z tego Twojego Franka;p Kurde ja już się zdecydowałam że bedzie u nas Milenka a tu wczoraj się dowiaduję że u kuzyna męża jest Milenka i nazwisko to samo;/ Niby dwa lata różnicy ale kurde już nie wiem 😉 Zła jestem bo żadne imię mi się nie podoba;p A mężowi Milenka podeszła i nawet rodzicom się podoba i mi też 😉

Only współczuję Ci. Kurde strasznie długo Cię trzyma z tym uchem i jeszcze ta grypa;/ Kurcze tak patrzę a Ty już prawie 30 tydzień;p ja to chyba na szarym końcu jestem;p

Uff odebrałam wyniki i jak na razie kwasy się zatrzymały więc jest dobrze 😉 Ulga jak nie wiem 😉 nastepne muszę zrobić za tydzień żeby mieć do Krakowa świeże na 21 lipca. Mam nadzieje że nie będą rosnąć to może trochę zmniejszą mi dawkę leków bo już mi tabletki przez gardło nie przechodzą;/ Za to jak wracałam z wynikami w mega korku to tak mnie brzuch rozbolał że myślałam że to skurcze jakieś. Tak jak nieraz boli przy grypie żołądkowej. Nie wiem od czego to ale przeszło gdzieś po 5 minutach i do tej pory spokój. Mi zaś mówią że mam mały brzuch ale to też dlatego może że nigdy nie byłam chudziną i aż tak po mnie nie widać 😉 za to mi się wydaję jakbym nosiła już ze 4 kg dziecko;p Dziewczyny czy to mozliwe że dzidziuś już rozpoznaje np piosenki?;p Kurcze zauwazyłam już któryś raz jak jadę w samochodzie i słucham piosenki z pierwszego tańca to mała zaczyna się wiercić;p chociaż to może też od tego że zawsze ją podgłaśniam a ona jest taka bardzo taneczna, wesoła 😉 nie wiem, może mam już jakieś omamy;p

Skwara zgrabny masz brzusio;p mój całkiem inny;p Bujaczek też kupię;p wiesz ja to się muszę dużo rzeczy nauczyć;p wszystko wyjdzie jak urodzę;p W piatek kopiemy w końcu ławice;p nie wiem jak to bedą robić jeśli będzie upał 😉 Już dawno byśmy mieli wykopane tylko musieliśmy zmieniać projekt;/ nie wiem dokładnie o co chodziło ale musieliśmy wziąć mniejszy, żeby było mniej jakichś osi czy coś. I to kurde wyszło jak już wszystko pozałatwiane i za dwa dni mieliśmy kopać;/ A tak 3500 za projekt poszło się kichać;/ a jeszcze się przyzwyczaiłam że to będzie ten dom i tak mi teraz smutno jakoś;/ Ten drugi niby ładny ale jakoś tak bez entuzjazmu go wybrałam;/ Nie wiem może się przekonam, ważne że będziemy na swoim jak się uda to może na nastepne święta 😉

Paula czyli jest nadzieja z tym serduszkiem 😉 oby wszystko się unormowało do porodu 😉 Ja po prostu padam już od tego gorąca;/ tętno mam znowu szybsze, leje się ze mnie;/ już nie wiem co ze sobą zrobić. Od czwartku ma się podobno ochłodzić więc może odżyję i wybiorę się na jakieś zakupy. Wczoraj kupiłam wózek 😉 Bebetto Silvia 😉 używany w idealnym stanie 😉 kolor szary na białej ramie taki jak chciałam 😉 wygląda jak nowy a o połowę tańszy niż w sklepie 😉 Jestem mega zachwycona nim;p chyba go nie złożę do porodu;p Nie jestem tylko zadowolona z fotelika bo to zwykły Ramatti, nie wydaje mi się żeby był najbezpieczniejszy do samochodu więc raczej używać bedę go tylko na stelażu a do auta kupimy maxi cosi 😉 Zastanawiałam się czy to nie za wcześnie na wózek ale trafiła się taka okazja to grzechem byłoby nie brać 😉 Paula strasznie mi się podoba quinny zapp 😉 jak mi nie przypasuje spacerówka od mojego to na bank kupię właśnie zappa 😉 Zastanawiałam się teraz nad quinny mood ale zrezygnowałam ze względu na gondolę. Nie wiem jakas taka nieforemna, mała.. Spacerówka jest piekna ale ta gondola blee;p Poza tym słyszałam że w zimie tym wózkiem nigdzie nie pojedzie po sniegu. A gondolkę muszę mieć fajną z tego względu że w ciągu dnia nie będę latała co chwilę do sypialni do małej tylko będę chciała żeby czasem spała w tej gondolce np przy mnie w kuchni itp. 😉 Dzisiaj jadę odebrać wyniki tych kwasów, trzymajcie kciuki bo potwornie się denerwuję;/ Niby nic mnie nie swędzi a to główny objaw wysokich kwasów no ale kto tam wie;/ Skwara ja tam bym wolała bez znieczuleń ale to się okaże w trakcie;p zresztą też nie wiadomo czy będę rodzić naturalnie czy przez cc. Ale jesli to prawda to ciekawe jak to wyjdzie w praktyce, czy nie trzeba się będzie prosić. Ja jestem od początku ciąży 3 kg na plusie przez to ze dużo schudłam w tych szpitalach. No i dietę mam. Ale czuję się jakbym ważyła z tonę. Brzuch mam mega duży, przynajmniej tak mi się wydaje;p Nie mam się w co ubrac, rano to chyba z godzinę przebierałam w ciuchach. W ogóle to nie mam takiej fajnej piłeczki tylko taki rozlazły na boki kurde i mnie to wkurza;p

Kurcze nie wiem, a masz może numer swojego lekarza żeby go zapytać co robić? Niedobrze że Ci tak skacze to ciśnienie i ta róznica między dolnym a górnym. W sumie może to być od tych upałów ale lepiej dmuchać na zimne. Głowa Cię boli bo teraz masz niskie. Ja dzisiaj mam 120/80 ale za to tętno mam szybkie. Rano miałam 100/minutę, teraz już 80. Ale czuję po sobie że to od upału;/

Mary czyli nie ma odpowiedniej pory roku na ciążę;p trzeba rodzić kiedy się da 😜 Powiem Ci że moja wiercipięta też mi dowodzi koło pęcherza, w nocy wstaje ze dwa razy i idę do łazienki jak we śnie;p Ja ciśnienie zawsze mam mniej więcej 100/80. Na początku ciąży miałam najniższe 90/60. Ostatnio jak mi mierzyli na kontroli w poradni krakowskiej to miałam 120/90 ale to chyba ze strachu i nerwów 😉 Justyna musisz powiedzieć o tym ciśnieniu lekarzowi. Wiem że w ciąży ciśnienie może skakać ale moja znajoma też miała dużą różnice między rozkurczowym a skurczowym i okazało się że to było coś z tarczycą. Musisz się porządnie pilnować.

Justinka ja masakrycznie znoszę upał, już nie wiem gdzie schować tyłek;/ Nawet jeść nie mogę bo czuję się jakaś taka ociężała;/ Dzisiaj to nie wiem co będzie, chyba w piwnicy się schowam;p U nas już są 23 stopnie a jeszcze 7 nie ma i tak parno że szok. Chciałam sobie chociaż nogi opalić z cienia jakoś ale po 5 minutach na dworze jestem cała mokra 😉 Następną ciążę będe planować na okres jesienno zimowy;p

Hej dziewczyny. Dzięki że tak wszystkie trzymacie za mnie kciuki;* Wczoraj byłam u swojej lekarki. Mała ma już 550 gram więc od soboty przybrała ok 100 g 😉 ale i tak według usg termin wychodzi mi na 2 listopada a pierwszy miałam na 28 października. Wczoraj rano porobiłam sobie badania i wszystkie mam super prócz moczu. Wyszły mi bakterie i okazało się że to grzybica a ja kurde nic nie czułam, ani swędzenia ani upławów no nic kurde. Wyniki kwasów będę miała dopiero we wtorek i znowu stres;/ oby tylko się zatrzymały;/ Wczoraj zrobiłam też próby wątrobowe i już wszystkie mam w normie więc chociaż tyle spokojniej. Lekarka powiedziała że jeśli do następnej wizyty te kwasy nie będą rosnąć ( jesli będą to kraków) to położy mnie w szpitalu na takie kontrolne badania ale nie wiem dokładnie, mam mi wytłumaczyć na wizycie. W ogóle zasugerowała że nie jest pewna czy to ta cholestaza. Konsultowała się z jakimiś profesorami i podobno przy cholestazie te wyniki by mi się na bank nie unormowały całkowicie i w tak krótkim czasie. To swędzenie też nie przechodzi tylko łagodnieje. A mi już całkiem przeszło. Według nich te kamienie w woreczku mogły zadziałać jakimś czynnikiem na wątrobe i dlatego tak mi to poszło w górę. To byłaby ta dużo lepsza opcja bo może udałoby się donosić ciąże do końca. No ale nie nastawiam się na to żeby się nie rozczarować. Chociaż trochę mi lepiej psychicznie po tej wizycie. Dokupiłam wczoraj trochę ciuszków po 3 zł w lumpexie 😉 Nie będę wszystkiego od razu przekreślać. Mała musi się urodzić cała i zdrowa, nie ma innej opcji.. 😉 a jeszcze kopie jak szalona aż czuć już jak się dotknie brzucha 😉

Ja już po kontroli w Krakowie. Z małą wszystko okej ale niepokoją ich te kwasy że za szybko rosną, jesli wyjdą ponad 10 to mam o razu tam jechać;/ Boję się bo one mogą teraz blokować przepływy w pępowinie a w takim przypadku lekarze mogą decydować o natychmiastowym cięciu;/ Jestem przerażona;( Żeby chociaż do 30 tygodnia te kwasy wytrzymały. Nie wyobrażam sobie teraz porodu;(;( i tego że mogłabym ją stracić;(;( Dziewczyny jeśli jesteście wierzące to proszę módlcie się za mnie i za moją córcię;(

Pauleczka a co dokładnie wykryli? Kurcze mam nadzieję że będzie dobrze. U mojej przyjaciółki też na połówkowym wykryli wadę tachykardię ale udało im się to zaleczyć jeszcze w brzuszku, mała urodziła się 3 tygodnie temu, zdrowiusieńka 😉 Trzymam mocno kciuki 😉 U mnie niestety też nie najlepiej;/ Byłam odebrać wyniki i te cholerne kwasy znowu rosną;( Niby jeszcze w normie bo mam 5,6 a norma do 10. Ale tzn ze w ciągu trzech tygodni prawie się potroiły;( A tak się wczoraj cieszyłam bo mała tak kopała wieczorem ze aż było widać. Jutro mam kontrolę w Krakowie i jadę spakowana;( w sumie to bym chiała zeby mnie zostawili pod kroplówki chociaż na parę dni żeby obniżyć poziom kwasów. Mała niby zdrowiutka ale strasznie się boję że znowu przekroczą mi te kwasy. A podobno jak przekroczą 40 to po 23 tygodniu ciąży mogą rozwiązać;( Nawet nie chcę o tym mysleć;(

Dziewczyny co tutaj taka cisza? 😉 Pomóżcie wybrać wózek 😉 Jestem zdecydowana na bebetto tylko nie wiem który;/ wczoraj widziałam wszystkie na żywo i wszystkie są super. Wagowo z gondolą od najcięższego: Torino - 15,3, Silvia- 14,4, Holland- 13,3 ale w sumie raczej dzwigać go nigdzie nie będę. Wszystkie fajnie, lekko się prowadzą, są super zwrotne i zgrabne 😉 Cenowo też nie ma wielkiej różnicy 😉 Silvia: Holland: Torino: Kolorki raczej te co na zdjęciach 😉

Skwara przy cholestazie jeśli są podwyższone kwasy żółciowe to dobija się takim kwaśnym czymś;/ Mi niby zwyczajnie się odbija bez kwasu ale i tak mam cykora;/ Dzisiaj byłam na połówkowym i od razu mi lepiej 😉 malutka zdrowa jak rybka 😉 wszystkie parametry idealne 😉 mózg, serduszko, nerki, kręgosłup i co tam jeszcze ma być idealne 😉 mała waży 455 gr więc rośnie jak na drożdżach 😉 Jeszcze miałam niespodziankę bo myślałam że to będzie normalne usg bo na takie się zapisałam a tu lekarz raz po raz włączał 4D 😉 prawie się pobeczałam jak mi z zaskoczenia pokazał tą małą buźkę 😉 jeszcze tak się ładnie pokazywała 😉 Kruszynka moja 😉

Haloooo dziewczyny 😉 co tu taka cisza? Wątek nam umiera powoli...;( Justyna jak wyniki? Skwara coś milczy? Mam nadzieje że u wszystkich dziewczyn w porządku 😉 chyba się już wakacjujecie 😉 Ja nadal czekam na wyniki kwasów ale mam przeczucie że znowu wzrosły bo od paru dni dziwnie mi się odbija;/

Justinka no w sumie w poradni gadałam z jedną babką i u niej cholestaza objawiła się tylko tym że wymiotowała. Lekarza zdziwiło to że była już w 26 tyg i nagle te wymioty się pojawiły a od początku dobrze się czuła. Dobrze że ten Twój się zainteresował, oby tylko wyniki były dobre 😉 A w ogóle to na jakie te badania masz iść? Same próby wątrobowe czy kwasy też?

Mary tez czytałam o tym gostku;p i to u mnie w mieście;p MASAKRA jakaś;p Kurcze powiem Ci że ja zaś miałam objawy, swedzenie stóp i dłoni, próby przy pierwszym badaniu miałam przekroczone 10- krotnie a po tygodniu czasu już 40-krotnie. I za pierwszym razem od razu czułam ze to ta cholerna cholestaza a i tak mnie olali w szpitalu. Zamiast od razu dac mnie pod kroplówki to odsyłali od jednego do drugiego. Zanim mnie przyjeli na oddział to minęło 5 dni przez które alat z 300 podniósł się do 800;/ Tyle szczęścia miałam ze widząc że nie dadzą rady mi tego unormować to w końcu wysłali mnie w kraków. Modlę się tylko żeby jakoś dotrwać do chociaż tego 34-35 tygodnia, na razie, odpukać, wyniki okej ale kto wie co dalej będzie.

Justinka a dlaczego chcą Cię badać w kierunku cholestazy? Na podstawie czego? Masz jakies objawy czy cos? Dziwne to. Ja mam cholestaze, czasem mnie coś poboli lekko, pokłuje ale nikt w szpitalu nie łączył tego z cholestazą. Moja kruszynka ostatnimi dniami szaleje jak nie wiem i to w dzień 😉 wieczorem jest spokojniejsza 😉 chyba chce żeby mama się wyspała;p Odebrałam wyniki wczoraj i transminazy spadły mi już całkiem do normy 😉 za to kwasy kurde podrosły niby nie dużo ale już mam stresa. Norma jest od 2 do 10. Ja przy wypisie ze szpitala miałam 2.6 a te ze środy mam 3.2. Wczoraj je powtórzyłam zeby mieć na świeżo na 30 czerwca na konsultacje. To jest dupa że tydzień czekać na wynik trzeba;/ Mam nadzieje że nie podejdą mi jeszcze wyżej bo znowu będą chcieli mnie zostawić w krakowie;/ Ostatnio lekarz powiedział mi że nawet jeśli transminazy będą w normie to i tak najważniejsze te kwasy żeby chociaż do 34 tygodnia utrzymali je na poziomie do 10. Bo one mi będą dzidzie podtruwać po 28 tygodniu;/ Staram się być dobrej myśli 😉 Jak czuje że mała buszuje to od razu mi lepiej;p Dzisiaj jadę odwiedzić przyjaciółkę która urodziła w tamten wtorek 😉 i też córcię 😉 i też miała od połowy ciąży spore problemy z dzidzią, leżała ponad miesiąc na Kopernika tam gdzie ja i wszystko skończyło się dobrze 😉 Ona dała radę to ja też dam 😉

Only fajny masz pomysł na ten pokój 😉 Ja też planuję przemalować sypialnię na taki szary kolor jak Ty i na jednej ścianie poziome pasy różowo szare coś w tym stylu: a mebelki zaś kupujemy takie: Chciałam całe białe ale mamy w sypialni dużą brązową szafę i te białe by nie pasowały chyba. A przy tych jest trochę tego brązu 😉

Hej dziewczynki 😉 U mnie na razie ok 😉 wczoraj odebrałam wyniki ze środy i jest lepiej 😉 pry wypisie ze szpitala miałam Alat 144 a teraz mam 87, reszta prób w normie 😉 czekam jeszcze na kwasy do następnego tygodnia. Wczoraj byłam na "małych" zakupach i kupiłam w ciucholandzie parę rzeczy dla małej 😉 Bodziaki, jakieś getry, skarpetusie, kaftaniki 😉 jak porobię zdjęcia to wam pokażę 😉 jestem z nich strasznie zadowolona bo było -50% a niektóre rzeczy z metkami 😉 za body płaciłam po 3zł w stanie idealnym 😉 Kupiłam też proszek Lovela i chusteczki pampers sensitive 6x54 na promocji 😉 Mary masakra z tą Twoją szwagierką;/ Powiem Ci że ja przechodziłam to samo 3 tyg temu;/ Z jednego szpitala odsyłali mnie do innego;/ Najlepiej jakby udało się jej w UJ. Mnie to na chama tam wcisnęli i to nie na patologię bo nie było miejsc tylko na gastrologię. Powiem Ci że lepszej opieki nie mogłam sobie wymarzyć. Co dwa dni przewozili mnie na kontrolę do poradni patologii, i też codziennie badało mnie chyba z 4 lekarzy, co chwilę ktoś pytał jak się czuję itp. Ogólnie to nawet psychicznie dużo lepiej się czuję po pobycie tam. Bardzo mnie uspokoili, wytłumaczyli wszystko bo byłam przerażona. Jakby się nic nie poprawiło to spróbujcie jakoś dostać się do Profesora Basty, on jest ordynatorem Ginekologii na UJ. Ja dowiedziałam się o nim na koniec pobytu w szpitalu. Jedna z pacjentek powiedziała mi że on pomoże w trudnych przypadkach, załatwi miejsce tam u siebie. Podobno rzadko się zdarza żeby odmówił komuś pomocy.

Niusia i ile płaciłaś za wszystko? Kurcze mi za to samo kasuje w trakcie pisania;p

Niusia i ile płaciłaś za wszystko? Kurcze mi za to samo kasuje w trakcie pisania;p