Skocz do zawartości

Kasia-Manki_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1134
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kasia-Manki_m

  1. Wiem ze juz kiedys poruszany byl temat ciemieniuchy ale mozecie jeszcze raz napisac co stosujecie?ja nie moge sie pozbyc 😞
  2. chyba nie potrzebnie poruszylam temat "poznego" chrztu...hmm... Porostu wychowalalam sie w takim otoczeniu gdzie szybko chrzci sie dzieci...kiedy maja miesiac-dwa...moj dopiero co dwa skonczyl a juz jest gadanie ze jeszcze nie ochrzczony,nie prZejumuje sie tymi komentarzami,ale poprostu chcemy juz teraz go ochrzcic...
  3. Fijolek napisał(a): moze i pozno ale co to zmienia? poza tym, tak teraz sobie mysle, chrzest swiety dziecka to bardzo indywidualna sprawa. Ja bylam chrzczona jak mialam 6 miesiecy. Nie komentuje jesli ktos ma potrzebe ochrzcic swoje dziecko w pierwszych tygodniach jego zycia.. w sumie to nic nie zmienia...każdy chrzci kiedy chce...w moich stronach i otoczeniu tak sie przyjelo ze szybko chrzci siew dzieci...na mnie juz gadaja ze pozno...eh...
  4. pozno ten chrzest troche... my walczymy z katarkiem u Oskarka
  5. JOASIU WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W DNIU URODZIN.ZADOWOLENIA Z MARCELA I WYTRWAŁOSCI 😘 😘 😘 😘
  6. Witajcie My mamy 30 sierpnia szczepienie,a 13 chrzest.
  7. Hej Za Nami ciężki dzień,terAz Oskarek spi w kołysce 🤪a ja buszuje w necie i zerkam na Hausa. Anie,Hanie rownież życzę wszystkiego najlepszego 😉 Martynko,Hussi mój Oskar tez podnosi główkę jak siedzi w foteliku,a i w kolysce probuje bo lapie raczkami Za szczebelki i probuje wstac...i tez juz ladnie sztywno trzyma...
  8. Mój Mały kawaler [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/109/sam0705r.jpg/][IMG]http://img109.imageshack.us/img109/3243/sam0705r.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  9. Witamy U nas noc spokojna...teraz problem z zasnieciem...jak zawsze.Godzina usypiania,10 minut spania... A jeszcze siostrzenice meża będe miec na wakacjach na klka dni.9 lat ma i jest wsZedzie wejdzie...gdzie diabeł nie może tam Kaśkę wyśle...eh... Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka,dZiewczyna z którą poznałyśmy się w szpitalu...razem leżałysmy na ginekologi,potem na przed porodowym i ja urodziłam w piątek,a ona w niedziele i rodziła na tej smej sali i łóżku co ja.Ma córeczkę,taka malutka i drobna w porównaniu do Oskara,a włoski ma prawie jak Martynka Aneczki. Jutro mężuś przyjeżdza 😁 😁 😁 😁 😁 🙃Już się doczekać nie mogę...zazdroszczę tym co maja mężów na codzień...no i jedziemy do księdza Ten chrzest ustalic bo już ludzie zaczynaja gadac(Zycie na wsi)...na 13 sierpnia planujemy,mialo byc 6 ale chrzesnej nie bardzo pasuje.
  10. marinko podziwiam cie...ja to niemam czasu czAsem do wc isc 😞
  11. ola1978 napisał(a): Hej kochana 😁 Co u Ciebie?Jak malutka? A my czekamy na gości 🙂 Przyjedzie do mnie kolezanka ktora poznalam w szpitalu i ma 2 dni mlodsza corcie od OskarkA.
  12. Hussi co do karmienia to ja tez tak,w dzien zawsze na siedzaco ale w nocy podaje mu nA lezaco,wypija i ladnie zasypia a tak to sie wybudza i problem...hmm...niewiem sama jak najlepiej i najbezpieczniej dla dziecka.
  13. Hej U Nas szaro,buro i ponuro i w ogole dzien do bani,Oskarek tez marudny i zmeczona jestem tym wszystkim. Nocka fajna,Oskar przespal sam cala noc w kolysce,budzil sie na jedzonko,zjadl i spal dalej...po 6 wzielam go do siebie bo juz nie chcial spac tylko na guganie i smiechy mu sie zebralo,ale po godzince gaworzenia zasnal i pospalismy do 8:30. Dziewczyny karmiace sztucznym,jak w nocy karmicie bobaski?wyjmujecie z lozeczka i na siedzaco czy poprostu maluszek lezy w lozeczku i podajecie butle?
  14. Jamargaretka wytrwalosci kochana...nie przejmuj sie niczyim gadaniem,wiem ze to wkurza ale najlepiej to olac,mnie ciagle sasiadka poucza ktora ma 1,5 roczna corke,taka madra jakby wszystkie rozumy pozjadala a do zwyklej kolki potrafila pogotowie wezwac... Jolu trzymajcie sie Fijolku Hania czysty Tatuś Hussi ja w bolach mowilam Ze nie chce wiecej dzieci i prosze Boga zeby Oskarek byl caly i zdrowy,teraz nie ukrywam ze mysle o corci w przyszlosci ale niewiem jak to bedzie bo czasem jak Maly da popalic albo widze jak cierpi z powodu kolki lub innego to mi sie odechciewa. A moj synek spi w kolysce a ja zamiast klsc sie spac to siedze i patrze...eh...postanowilam odzwyczaic go od spania ze mna ale wychodzi na to ze to ze mna jest problem a nie z nim bo Oskarek od jakiegos czasu ladnie spi,a ja nie moge...niespokojna jestem i w ogole.Jestem spokojna kiedy mam go przy sobie...ale przeciez dziecko musi nauczyc sie spac samo bo pozniej bedzie proble...oj zawsze cos
  15. Jolu trzymajcie sie...buziaki dla Szymka
  16. martyna_czaro napisał(a): Druga 😉 Ja też poproszę o taką minkę heh
  17. Jolu również cieszymy się że już jesteście w domciu...wszędzie dobrze ale w domu najlepiej 😉 Jamargaretko,Justina macie rację,każde dziecko jest inne i inaczej się rozwija...Nam Pani Pediatra powiedziała że Oskarek jest niezwykle bystry i silny na swój wiek,a ja ciagle porownuje go z innymi,ze np ten umie to a moj jeszcze nie...eh... A moj synek odkryl ze mamy tv he i siedzi w foteliku i oglada Disney Junior a guga przy tym i macha raczkami i nozkami jakby chcial odleciec heh
  18. Witajcie U Nas też wczoraj straszna burza przeszła i dziś podobno też mają być,ja strasznie się boję burzy 😞Noc nawet spokojna,jedzenie i spanie,ale jak o 4;30 wstał to zamiast spać to zaczał sobie gugać i smiać się...zasnął ok 6 i potem wstał o 8,najadł się,poleżal i przed chwilą zasnął...może z pol godziny pospi...eh... Martynko tacy ludzie zdarzaja sie wszedzie...i co zrobic...my nie dostalismy skierowania na bioderka podobno wszystko jest ok. Gusia u Nas Maly do tej pory nie zlapal ryutmu heh...spi po 10-20 min ale dobrze ze noce jako tako przesypia. Wczoraj byl u Nas ksiadz bo zbieral kase na cos tam i ja niemoglam wyjsc bo Malego karmilami mama moja mu mowi ze chcilam sie z nim spotkac w sprawie chrztu to mowi ze mamy zadzwonic i sie umowimy jak maz bedzxie i pytl kto za chrzesnych a po chwili dodal...mam nadzieje ze porzadni ludzie co maja slub koscielny...czepia sie bo ja mam tylko cywilny...eh...uroki zycia na wsi.
  19. co do plecow to ja to dzis to zwijam sie z bolu...zarzywam leki,poki nie pojde do lekrza Pani w aptece polecila Opokan,zobaczymy czy pomorze...dzwigac tak ciagle prawie 7 kg to niema co sie dziwic.
  20. Fijolek napisał(a): DZieki za odpowiedz Aniu.Co do Hippa to mam płyn do kapieli i tez jestem zadowolona więc i na to mleczko sie skusze...a jaka jest dokladna nazwa tego mleczka to zaraz napisze do mamy zeby kupila bo ja jestem uziemiona heh... a co do smoczkow do wlasnie myslalam o tym Avent bo mam butelki z ktorych jestem zadowolona.
  21. Hejka U Nas tez pochmurno,ale cieplo...rano byla burza.Oskarek zasnal wiec wpadlam do was...dziewcZyny czy wam tez tak wypadaja wlosy?mi to garsciami 😞 😞 😞 😞 a jakie smoczki uzywacie dla dzieci? Czy oliwkujecie dzieci po kapieli?Ja wyczytalam i potwierdzila mi pielegniarka ze oliwke to uzywac do miesiaca a pozniej balsam dla dzieci bo oliwka zapycha pory i jeszcze cos tam,pisza o tym tez w gazecie MAM DZIECKO.
  22. Hej Niemam qrczę czasu na nic...eh...Oskarek miał dzis szczepienie,waży 6600 🤪a w piątek było 6300...skierowania na bioderka nie dostaliśmy a ja z tego wszystkiego zapomiałam zapytać,kolejne szczepienie 30 sierpnia. Kilka godz temu dowiedziałam się że męża siostra w ciązy 🤪 🤪 🤪jutro idzie do szpitala bo ma plamienia ale wierzę że wszystko będzie dobrze.
  23. Dzwonili do Nas z przychodni,jutro mamy szczepienie...aż sie boje ntego placzu Oskarka 😞biedny...szczepienie było już 2 tyg temu ale Oskarek na antybiotyku był i przelozono nam szczepienie... U Nas szaro,buro i ponuro ale strasznie duszno... MARINKO super ze chrzest sie udal,tez z niecierpliwoscia czekam na zdjecia Jozka.
  24. No moj wlasnie mial kolke 😞a jak płakał biedak,Babcia go uspokoiła i uśpiła...może pośpi.W dzień było ok to wieczór męczący...eh zawsze cos.Czemu te dzieci Nasze muszĄ tak cierpieć?Takie małe niewinne istotki a już tyle cierpienia 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞Widac espunisan nie zawsze pomaga... Kasiar,Fijolek sliczne dziewczynki,mam wrazenie ze co zdjecie to sa wieksze/// 🤪 Martynko u Nas coś często są takie dni...niestety i jak kiedys Maly uwielbial spacery tak teraz biore go na spiocha bo zanim zasnie to da koncert az cala wies patrzy jakbym niewiadomo co robila temu dziecku...eh...uroki zycia na wsi. Dziewczyny a moge kupic cos na kolke sama bez recepty w aptece czy powinnam pojsc do pediatry?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...