Doris25_m

u nas w miesiąc + 1kg ... 😮 a obiadki też były beeee wychodzi na to, że cyc nie jest bez znaczenia ...

no właśnie dziwne to jest z tymi kaszkami, ja też bym tak zrobiła ale moja gwiazda się pewnie pozna (że dałam mm) ... wogóle to sie teraz zastanawiam czy ona zje mi jeszcze kaszke po tym rzyganiu ... rzygała tą kaszkę, potem jeszcze cycem bo obiadu wogóle jesc nie chciała ... dziś tylko cyc przez cały dzień + flora bakt. + jogurcik...

dobre pytanie Beti zadałaś - mnie też to ciekawi, u nas widać róg jednego, a tego drugiego o którym mówiła lekarka, że się przebił wcale nie widzę ... 😮 szyba za szybko się pochwaliłam ... Beti -ja też caaaaały czas myślę o tej Madzi, nie daje mi to spokoju ... W środę oglądałam uwagę i cały czas mam w pamięci tę matkę Madzi kłamiącą do kamery ... aż mnie serce boli ze smutku ...

Hej, mi też podoba się ta książeczka bardziej do książki podobna ! Co do ciągnięcia za włosy to u nas też masakra !!! Od jakichś 2-óch miesięcy związuję włosy bo by mi wszystkie wyrwała ! A jeszcze jak mówię : "ałaaaa !!!" to się cieszy jak niewiem co, buzię otwiera i się cieszy. Mówię jej : "- nie wolno !!! to mamusię boli, nie wolno !!!" 😉 to jeszcze bardziej !!! zołza jedna !!! Okulary też mi ścąga jednym ruchem. Jak się obudzi to biorę ją do naszego łóżka i się bawimy (o śnie nie ma mowy więc chcę ją za wszelką cenę przeciągnąć trochę żeby za szybko nie schodzić na "plac zabaw" i żeby móc w ciepłej kołderce jeszcze pobyć ☺️ ) i wtedy muszę iść prędko do toalety zrobić szybką zamiankę na soczewki bo nie da się z nią leżeć bo jej aż oczy błyszczą na widok tych moich okularów. A te małe, grubiutkie i obślinione paluszki straaasznie brudzą szkła .... 😁 😁 😁

Zgadzam się z Wami dziewczyny (w sprawie Madzi Z Sosnowca). Podobno po przesłuchaniu (jak jeszcze nie wyszły kolejne fakty) namawiała męża na pójsce do ... KINA NA HORROR żeby sie odstresować ... 😮 MASAKRA !!!

moja gwiazda naspała się ... całe pół godziny ... ehhh

NO TO SUUUUUUPER !!! Nie mogło być inaczej !!!!! Napewno kameń spadł Ci z serca !!! uf... Ja też jestem taka, że martwię się na zapas, ale jeśli chodzi o nasze dzieci to chyba wszystkie z NAS tak mają ... Butterfly to od tej środy w pracy czy przyszłej ??? Beti - o taka ta książeczka ? http://allegro.pl/ksiazeczka-z-dzwiekami-i2052364413.html

MONIA - JAK WYNIKI ???????????????????????????????

ja też myślę o tm cały czas IZA ... mam też nadzieję, że skoro nie ma tego ciałka 😞 i cały czas "matka" się plącze to może jednak dziecko sprzedane ... oby ...

Marlena - nie zadręczaj się tym upadkiem tylko pomyśl, że każda znas ma już za sobą takie akcje ... więc ... tak poprostu bywa ... dzięki za troskę o Julkę, u nas noc spokojna, gorączki nie było, wymiotów też na całe szczęście nie było ... mam nadzieję, że to była tylko niestrawność po tej kaszce, widocznie jej nie weszła, może za dużo ? teraz poszła w kimę ...

Boże, dziewczyny, słyszałyście o MADZI z Sosnowca ? 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Hej dziewczynki ! Dzięki za troskę ! Jak już wcześniej pisałm - mój m. pojechał sam do lekarki ale kazała nam przyjechał z Julką więc obudziłam ją bidulkę i pojechaliśmy. Jak na taką wymęczoną rzyganiem i niespaniem przez cały dzień to była bardzo grzeczna, wcale nie płakała przy ubieraniu, w samochodzie też nie, aniołek. Lekarka zajrzała jej do pyszczka i pomacała brzuszek. Powiedziała, że wymioty mogą być u małych dzieci związane z anginą ale też czasem przy zapaleniu układu moczowego ale generalnie od spraw jelitowych. Kazała dawać głównie cyca, jakieś picie ale nie soczki, żadnej surowizny typu owoce, jeśli coś do jedzonka to tylko przegotowane no i florę bakteryjną koniecznie. Jutro mocz na cito no i sprawdzać temperaturę i w razie jakby była i biegunka to do niej . Jak wróiliśmy to już zrobiła się wesoła i chętnado zabawy. Dałam jej przed chwilą cyca i poszła spać . Musimy być dziś w nocy czujni i często do niej zaglądać ... także czeka mnie ciężka noc...padam na pyszczek... Niestety nic więcej WAM dziś nie odpiszę bo jestem umęczona i nie pamiętam już co kto pisał ... sorry Gratulacje dla Pawełka z powodu czwartego ząbka !!!

dobra spadam trzymajcie kciuki żeby jej przeszło ...

ja w szoku byłam, to musi być jakiś wirus czy bakteria bo z przejedzenia to się może ulać lub raz chlusnąć a ona aż do żółci rzygnęła ... lepiej zapytać lekarza na wypadek gdyby w nocy tempka wzrosła i by się to powtórzyło ... zapowiada się "wesoło" ... mąż właśnie zadzwonił, że lekarka chce ją zobaczyć na 16:30 ... muszę ją obudzić ... 😞

dziewczyny ale miałam akcje przed chwilą ... Julka dziś wcale nie chciała spać ... od godz. 06:30 pospała raptem 30 minut a potem od 13:00 z nią walczyłam i jak już zasnęła to obudziło mnie jej kasłanie i krzyk ...m. pobiegł do niej sprawdzić co jest grane a ona... cała buzia w rzygach !!! w nosie, uszach, na włosach ... wytarłam ją i przystawiłam do cycusia żeby się biedna uspokoiła ... zjadła...wzięłam do beka... a ona chlusnęła...potem drugi raz... potem m. wziął ją na ręce i jeszcze raz... aż wszystko wyrzygała ... Rano zjadła cyca, potem dostała kaszkę do picia mleczną + 1,5 miarki mleka humana (chciałam żeby je polubiła), obiadu nie chciała jeść - najpier próbowałam dać jej dynię z zimniakiem i żółtkiem -zjadła 2 lyżki, potem jej otworzyłam indyka w pomidorach - też beee, więc skończyło się cycem ... poszła spać...a potem ta cała historia ... M. właśnie pojechał do lekarki , a Julka właśnie mi zasnęła biedna... wyrzygała się chyba żółcią ...a ja siedzę jak na szpilkach ... i czuwam przy niej...

Hej dziewczyny, u nas 2 pobudki na cyca, a wstałyśmy o 06:30. Wczoraj moja Julka pierwszy raz przyjęła pozycję "na czworaka' i tak smiesznie się bujała w tej pozycji. Co do używanych zabawek to ja też nie mam nic przeciwko. Ja kupuję Julce też używane ciuszki pomimo, że stać mnie na nowe. Dzieci tak szybko rosną, że niektóre rzeczy zakładam jej 2 razy i odkładam bo już z małe. W dodatku mam niedaleko taki jako to Andzia powiedziała PEWEX i jest w nim dużo fjnych ciuchów - często firmowych, dobrych gatunkowo, dużo lepszych od polskich. My nie chodzimy na spcerki jak jest poniżej -10 bo dzieci mają mniejszą tkanke tłuszową i szybciej się wychładzają, bałabym się. Zresztą chyba wszędzie przestrzegają przed wychodzeniem z maluszkami przy niższej temp. Beti u mnie właśnie jest bardzo ciepło w domu i nawet otwarty balkon mało daje ale uważam, że ogólnie jest to dobry sposób.

Hej laski ! Biedny Szymuś !!!! Wyobrażam sobie Monia co wtedy czułaś jak tak bidulek płakał, ja bym tak samo zareagowała !!! Trzymam kciuki żeby byo dobrze, nie ma innej opcji !

My nie byłyśmy na spacerku bo u nas -14 😞, chciałam zrobić spanko Julce przy otwartym balkonie ale zmierzyłam temperaturę i spadla zalednie do 20 st. ... gorąco mamy w domku więc nie bardzo wiedziałabym jak mam ją ubrać ... niby 20 st. a jednak zawiewa mroźne powietrze i pewnie kiepsko by wyszła na tym "wietrzeniu" ... więc wolę nie ryzykować, może jutro zmierzę tempkę na tarasie i wyjdziemy ... a do tego czekamy na KSIĘDZA PO KOLĘDZIE ... Julka śpi w łóżeczu ... ciekawe czy wstanie do księdza ...

No i gratulacje dla Szymka i Lenki z powodu pierwszgo ząbka !!!

Filipek śliiiiiczny ! Miłoszek - wygląda jużjak taki chłopczyk a nie niemowlaczek ! Buziole dla Adrianka !!! Oczywiście będę trzymać kciuki za Szymka jutro ! Dużo zdrówka dla chorych dzieciaczków : ADIEGO I FILIPKA !

hejka, wpadłam się tylko przywitać, do potem !

Hejka, ale Lenka wymiata !!! Chyba nr 1 tego forum jeśli chodzi o rozwój motoryczny ! 🙂 Całuski dla Borysiątka i Ptysiątka 🙂

Hejka, Nequita - napewno z tym nie patrzeniem w oczy coś musi być bo u nas jak usypiam Julkę to też nie patrzę jej w oczy i wtedy jest łatwiej. Jakbym na nią patrzyła to by się wygłupiła, śmiała, kręciła i by było g... ze spania a jak unikam patrzenia nia nią to nawet nie próbuje mnie "zagadywać" i zaraz odpływa ...

Witam, u nas tylko jedna pobudka a koniec spania o 06:00, udało mi się ostatecznie wynegocjować 06:30 ... 😉 Jestem już więc po kawce 🙂

Kasia - mam to samo z tym pisaniem ... Wczoraj wyjątkowo dużo popisałam bo nie było nic do nadrabiania, a zwykle to 10 stron do nadrobienia a jak już jestem na ostatniej i mogę coś napisać to gwiazda mnie wzywa albo się budzi ... a potem już nie pamiętam już co chciałam komu odpisać ... No.. dziś ziiimno, ja dziś miałam małej zafundować otwarty balkon tylko ale Julka zasnęła przy cycu więc dupa z tego wyszła, nie chciałam jej już budzić i ubierać ... Jutro tak zrobimy... Moja gwiazda miała drugie podejście do brokułowej... i też pluła ...