Skocz do zawartości

Doris25_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1488
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Doris25_m

  1. Monia - twoje obawy całkowicie bez sensu...każde dziecko jest inne i inaczej się rozwija ... moja siedzi ale jak ja ją posadzę, sama tylko siądzie jak jest oparta o fasolkę, nie sprężynuje, nie stoi - palce ma obciągnięte i nóżki sztywne. nie gada. moja przemieszcza się turlając się, troszkę pełza. no i siedzenie to może nastąpić z dnia na dzień więc może ... jutro ?
  2. Ksia - mi sie wydaje,że w takim razie musisz patrzec na 31 tydzien teraz tak jakby był. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/833/skokih.jpg/][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/6576/skokih.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  3. Teraz królewna kima (już 1,5 godz) a mi schną pazurki 🙂 🙂 🙂
  4. Monia -na pocieszenie powiem Ci, że ja też ostatnio miałam taką noc: Julka miała bezsenną noc a mój małżonek ukochany w najlepsze kimał wcięty a ja sama walczyłam i myślałam, że skoczę przez okno, już miałam z nią iść na jej "plac zabaw" o 03:00 ale stwierdziłam, że go obudzę żeby mi pomógł.
  5. aa, i już nie wkłada palca do dzioba (wcześniej to non stop) i nie robi już miny STAREJ BABY BEZZĘBNEJ... Od momentu kiedy zaczęła robić tę minę to musiał wychodzić ... Niewiem niestety do kiedy może pić jedynie cyca. Ja będę usiłowała dawać w dzień często a jak załapie w dzień to w nocy. Tylko, że chciała bym wodę ją nuczyć pić ale niewiem jak...
  6. Beti - u nas z tymi ząblkami to było tak, że moja mama co drugi dzień wkładała jej łyżkę i słychała i nic, raz jak pukała to coś jakby usłyszała ale nie do końca była pewna. Za 2 dni od tego momentu mieliśmy szczepienie i lekarka zajrzała jej w pyszczek i powiedziała, że 2 się już przebiły. Ja tam ich nie widziałam tylko usłyszałam przy pukaniu łyzką jak wrociliśmy od lekarki (czwartek) i czułam pod palcem, a dziś już widzę jednego - taki maciupki biały 🙂 ale naprawdę ciupeńki.
  7. Dzień doberek. U nas nocka w miarę : 2 pobudki na liczniku, 00:20 i : 04:20, żeby tak dało się wywalić tą pierwszą to by było git, a na nóżkach od 06:30. Teraz sobie poszła w kimę a mamusię ma w nosie, że niewyspana ... 😜 Czerwcówka - dobre porównanie z tym kłamstwem...
  8. ale śmieszny Pawełek ! a raczej ZDOLNY !!! hhaaha nie potrafię sobie tego : "dziadka" wyobrazić w ustach żadnego z naszych maluszków póki co hihih... Mykam spac. Dobranoc !
  9. Wiesz co Kasia, mi się wydaje, że źle robisz dająć znó tego cyca ... Ja to nie będę Julce radykalnie - z dnia na dzień odstawiać bo boję sie, że psychę jej wygnę ... Jednak myślę, że będę tydzień po tygodniu po jednym zabierać ...
  10. no ja się boję tego odstawianiaod cyca straasznie ... a jak dzieciaczki bardziej kumate tym gorzej ... ale z drugiej strony szkoda jak mleczko jest ... ja niby do czerwca mam wychowawczy ale nie wiem czy nie skrócę ze wzgl. finansowych ... przez to też nie wiem kiedy zacząć odzwyczajać ... pije właśnie piwko, do północy nie mogę karmić, jak się obudzi to będzie buju buju.
  11. bo Boryś z tych nie smoczkowych o ile dobrze pamiętam ?
  12. może tu nie chodzi o nasycenie ylko o bliskość, ciumkanie cyca jak smoka i... przyzwyczajenie ... ?
  13. to prawda , ja też tak mam. kiedyś jak jeszcze nie byłam mamą to już jak dziecko miało rok to mi dziwnie wyglądało jak cyca wcinało ... Twój Boryś też raczej z tych mocno cyckowych dzieciaczków, no nie ? a jak Ci idzie podawanie mu mleka m. ? aa! pytałam lekarki o to picie, czy dawać np. łyżeczką jak wogole nie chce. Powiedziała, że jak nie chce to widocznie nie potrzebuje i że cyc starcza.
  14. Gosia - ja kiedyś zanim "zaszłam" to sobie okazjonalnie lubiłam vogue'a mentolowego zapalić ale już nie pamiętam jak smakują. Niedawno mi się śniło, że paliłam ... i to był bardzo miły sen... ehh 😜 ale mi narobiłaś "smaka". Ja to sobie kiedyś wymysliam, że będę karmić małą do 9 miesiąca a teraz to mi jakoś trudno przychodzi myśl o tym, zeby ją odstawić ... myślałam, że łatwiej będzie mi choćby pomyśleć o tym. No ale w sumie fajnie by było w lato browarka walnąć i czasem na grilu sobie zapalić fajeczka 😜
  15. dostałaś Gosia tą opiekę ? kiedy wracasz do roboty ? Ty wiesz, że jak w czwartek byłam na szczepieniu to też się dziwili, że kilogram przytyła w miesiac na cycu ? najpierw do mnie z tekstem, że chyba ma spory apetyt, a ja na to, że wręcz przecwnie, obiadkami gardzi. A ona na to, że pewnie wisi mi non stop przy piersi a ja jej mówię, że wcale nie bo je co 3 godz... 😮
  16. no ja też a tu cicho sza... nie ma co robić w sieci jak forum opustoszało ... myslałam, że wejdę i nadrobię ... a nie ma co 😞
  17. Co jest dziewczyny, nie poznaję tego forum taaaka tu cisza ... Chciałabym WAS jakoś pocieszyć odnośnie tych ćwiczeń i rehabilitacji ale nie nie wiem jak ... 😞 nic na ten temat nie wiem... Wiem tylko, że kiedyś WASZE dzieciaczki napewno Wam to wynagrodzą i Wam podziekują ! 🙂
  18. Coś IVONKI dawno nie było ... Wiecie może co u niej ?
  19. Jaka Nikolka radosna !! śliczny z niej motylek !
  20. Marlena -czekamy na foto nowej fryzurki :-)
  21. Dzień dobry, ja i moja królewna też już dawno na nogach. 😠
  22. Mi kiedyś dawno temu Marlena właśnie poradziła żebym gasiła i dzięki niej naprawdę jest lepiej. Jak była zapalona to za dużo było ciekawych rzeczy do oglądania a jak gaszę to często sama zasypia 🙂
  23. no to mnie zabiłaś ... 🤢 czyli to głównie przyzwyczajenie ... będzie ciężko... Ja kiedyś też tylko raz o 04;00 do niej wstawałam (wted narzekałam 🙃 ) a teraz to MASAKRA, czuję sie jakby miała 2 miesiące. Najgorzej to jak się obudzi tak około 23:00 a ja pójdę spać o 22:00 ... bo jak wstanie o 02:00 to już nie jestem taka zmęczona ... Muszę zacząć od wmuszania w nią picia w ciągu dnia, jak w dzień przywyknie to wtedy zacznę dawać w nocy ... Twoja pije coś w dzień ? Masz jakieś inne pomysły ?
  24. myślę, że im szybciej zaczniemy tym lepiej bo potem będą się budzić nie tyle co z potrzeby napicia się co z przyzwyczajnia ... a jak sobe pomyslę, że wracam do pracy a ona budzi się 3 razy na cyca to mi słabo ... kilka razy probowałam jej podac picie ale dostaje histerii ... zawsze jak się budzi w nocy to wymiękam (muszę jej dać cyca) bo myślę sobie, że może głodna ... czasem jak ją na noc karmię to mi uśnie i wiem, że dużo nie zjadła a potem jak się obudzi w nocy to mam obawy czy aby nie głodna... 🤢 Jedynym chyba spodobem na to jest zaplikować jakąś kaszkę, cyc na dokładkę i dopiero można zacząć walkę z butlą z wodą ... tylko odwagi brak ... przynajmniej u mnie ...
  25. To kładź Szymonka szybciutko lulu ! Moja już lula, ciekawe jak długo ... Muszę ją oduczyć cyca w nocy bo mi żyć nie da później jak się przyzwyczai... ale jak jej daję wodę czy inne piciu to SZAŁU dostaje, tak się drze z wkurzenia, że to nie cycoch ... Jak to zrobić ? 😮 Dobranoc Monia !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...