Mamuska27_m

agata, ja mam zamiar teraz przez 2 dni dawac tylko comfort, chyba ze maly bedzie robil cyrki tak jak przy h.a. to bede musiala znow wrocic do bebilonu 1 😮 . 3 puszki juz stoja w domu, no ale musze mu znalezc odpowiednie jedzenie. Zobaczymy jak bedzie z kupa, jesli maly bedzie chcial to jesc. Mam nadzieje ze lepiej, bo przeciez dlatego kupilam to mleko. Zdam relacje po 2 dniach. Narazie mial dopiero 1 karmienie tym comfortem.

dobrze ze w ogole mialam 2 w domu, nawet nie wiem skad, bo karmie normalnie 1, bo inaczej sie ksztusi, no ale ten Comfort przez 1 to chyba w ogole by nie poszedl. Poza tym jest na opakowaniu porada zeby nie uzywac smoka z 1 dziurka.

czerwcowka ja mam butelki i smoczki z aventa. Czytalam Twoj post po porodzie, gdzies na stronie 6 albo 7. Tez mialas ciezko, jejku.

aha, to mleko Comfort jest bardziej geste wiec juz smoczek 1 nie daje rady, musialam 2 zalozyc i i tak dziurki sie zapychaly, a maly oczywiscie w ryk bo mu nic nie lecialo. Dobrze wymieszalam, z tym ze nie zalewalam goraca woda, tylko idealna co do temperatury, wiec moze dlatego.

Dziewczyny ja po porodzie sprawdzalam to zostalo mi jakies 6kg po ciazy do starej wagi, ale pozniej juz sie nie wazylam. Teraz to nie ma sensu bo od tych kilku dni jak nie karmie to jem co mi wpadnie w rece, a szczegolnie czekolade, pepsi, ciastka, piwo, no i tluste obiadki.

ania, to mnie troche uspokoilas. No ale jedno mnie zastanawia. Adrian wczesniej byl glodomorkiem, a tu od wczoraj cos cieniutko.... po 60-100ml na karmienie, raz mu sie zdarzylo tylko zjesc 140ml. Niby je regularnie, tyle ze mniej. Moze powinnam go przetrzymac tak jak zalecaja 4 godziny, a nie co 3 godziny dawac. No i chyba tak zrobie, bede bynajmniej miala pewnosc czy mu cos dolega czy nie. No chyba ze ewidentnie bedzie chcial jesc, to nie bede go glodzic. Wczesniej pil herbatke, wiec moze dlatego troche mniej zjadl.

Fajnie jak tak maluszki sie usmiechaja. Adrian przewaznie usmiecha sie do taty 🙂. Uwaga, kupka byla. Nie dziwie sie ze dziecko nie moglo sie wyproznic, gesta konsystencja jak na takiego maluszka. Biedne dziecko. Pozniej walnal jeszcze jedna, juz bardziej normalne. Przed chwila podalam mu Comfort, to mleko jest bardziej geste, niebardzo mu podchodzi, zjadl tylko 100ml. Tak samo sie zachowywal jak przy mleku H.a. no ale jeszcze sprobuje. Kurde zastanawiam sie czy on nie ma alergii na mleko krowie. Moze ja juz sobie wmawiam, bo niby to jest rodzinne a u nas nikt nie mial, bynajmniej nie z tego co mi wiadomo. Wiecie jakie jaja? Czytam objawy tej alergii na polskiej stronie i na holenderskiej i kuzwa wszedzie co innego jest napisane. Na jednej jest napisane ze biegunka, na drugiej ze zatwardzenie, chyba tylko ulewanie sie bylo i tu i tu, no ale ulewanie sie nie musi byc od razu objawa alergii. Adrian nadal jest wysypany na buzi, to tez moze byc objawa. No ale dopiero 3 dni nie karmie wiec rownie dobrze moze nadal pozbywac sie hormonow. Ja juz czasem nie wiem jak temu dziecku dogodzic. Czerwcowka, tutaj w Holandii nic nie podaja na zbicie goraczki, wiec o czopkach to moge sobie tylko pomarzyc. Tutaj dzieciaczki musza wszystko same przejsc bez zadnych srodkow lagodzacych, niestety.

Kasia no to Zuzia tez ladnie spi. Adrian od 23 do 2 czasem 3 w nocy (po butelce). Nie da pospac lobuz maly. Zuzia malutka, ale waga na taki wzrost jest super. Ja sie boje tej pierwszej szczepionki (29-8). Boje sie ze bedzie goraczkowal a ja oczywiscie zaraz panika.

czerwcowka, no szkoda mi tak testowac na nim mleko. Bebilon h.a. mu nie podchodzil i mam cala puszke do wyrzucenia. Od poczatku dostawal (przy dokarmianiu) Bebilon 1 i wszystko bylo ok, nie wiem czemu teraz ciezko mu zrobic kupke. Nie chce za bardzo niczym stymulowac, bo on sam sie musi nauczyc robic kupke, no ale z drugiej strony jak widze jak sie meczy to az mnie sciska. Zaraz podam mu jeszcze herbatki, jak do wieczora nie zrobi, to bede musiala cos dzialac, bo to bedzie juz 48 godz bez kupki. Teraz kupilam Bebilon Comfort, mam nadzieje ze zaakceptuje i ze latwiej mu sie bedzie wyprozniac. Jak tam pogoda u was? U nas nie za cieplo, ale bylismy juz na spacerku. Ja sie dzis opijam red bullen, powracam do swoich zlych nawykow, a co.... zycie jest zbyt krotkie zeby sobie odmawiac. 10 miesiecy szlabanu wystarczy. W ogole to jestem zaskoczona. 3ci dzien dopiero nie karmie a juz ladnie mi pokarm zanika. Nic mnie nie boli, nie mam zadnych twardych miejsc. Jednak psychika ma wiele wspolnego z pokarmem.

wczoraj juz mu smarowalam dupke oliwka no i wlasnie przewaznie po kapieli i masazu jest kupka, a wczoraj niestety nic. Meczy sie biedny.

Hej mamusie, U nas nocka standardowo, pobudka ok 2 w nocy i o 6 rano. Adrian spokojny i to baaardzo, no ale nie bede krakac. Problem z kupka nadal niestety, juz 1,5 doby nic. Gnie sie, steka, piesci zaciska, czasem zaczyna wyc, meczy go, no ale niestety nie jestem w stanie mu pomoc. Oczywiscie, masowanie brzuszka bylo, herbatka i ciepla kapielka, no ale nic narazie nie pomaga. Zobaczymy jak dzisiaj bedzie. Ja mam od razu lepsze samopoczucie odkad nie karmie piersia, a moze przez to ze Adrian jest taki spokojny, po ostatnim jak sie tak darl (kolka) ze nic procz wlaczonej suszarki nie pomagalo. Dzis go tak wycalowalam i wytulilam, ze lezy teraz odwrocony w druga strone, chyba ma mnie dosc. hehehe.

ania, maluszki mniej wiecej w tym okresie odkrywaja ze raczki sa tak w ogole ich czescia ciala, bo wczesniej nie sa tego nawet swiadome. Moj tez pcha ciagle raczki do buzi a w dodatku ssie kciuk, co mnie doprowadza do szalu. Zawsze mu odciagam raczke i daje smoczek.

Moj skarbek dzisiaj byl taki spokojny i kochany ze ja sie czuje taaaaaka wypoczeta i w ogole happy, szczegolnie po szklance piwa i tlustym kebabie 😁. Szkoda tylko ze kupki nie bylo, bo steka i sie prezy ale tylko gazy uciekaja. Dobranoc mamusie i maluszki. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/33/1020559.jpg/][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/7297/1020559.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

no z ta skora to tak tez sie sprawdza u doroslego czlowieka. Ja wiem tylko ze sikanie trzeba obserwowac.

ale siusial normalnie wiec niemozliwe.

adrian mial 2 dni zapadniete ciemiaczko (teraz juz nie), a co to znaczy??

Agatka, po prostu sa czasem ciezkie dni. Dzieciaczki tez czasem marudne sa, wiadomo. Ja wiem ze rece opadaja. Ja wczoraj ryczalam razem z malym i modlilam sie jak opetana, a tatus stracil w ogole cierpliwosc, co mu sie nie dziwie, bo po pracy a tu takie cyrki. Staral sie pomoc ale i tak malemu niczym nie szlo dogodzic. I tak pewnie kazda z nas ma problem, ale skoro Miloszkowi nic sie nie dzieje po Twoim pokarmie i Ty normalnie mozesz sie odzywiac, to karm jeszcze troszke, nawet jesli nie bedziesz miala pokarmu, nawet jesli to bedzie tylko jedno karmienie na 24godz 😁. My mykamy na spacer, poki terrorysta moj spi 😁

Agata, lepiej dac modyfikowane niz patrzec sie na glodne dziecko. Takie jest moje zdanie. Ja stwierdzilam ze jak ja mam sie meczyc i on ma sie meczyc to gdzie jest kuzwa w tym sens?

Agatka, jesli nie ma zadnych dolegliwosci i chodzi tylko o dokarmianie, to nie przestawaj. Dokarm go, przeciez nie ma w tym nic zlego.... i tyle. Nie przejmuj sie ze masz niewystarczajaco pokarmu, przeciez Miloszek jest coraz starszy i potrzebuje coraz wiecej am am. Produkcja mleczka rozni sie z dnia na dzien, nic na to nie poradzisz. Nie wiem czy karmisz przez kapturek, ale mi sie wydaje (z tego dgy karmilam piersia i dokarmialam butelka) ze kapturek troche przypomina smoczek w butelce i dlatego nie bylo u mnie cyrkow jak dawalam raz cyca a raz butelke. W najgorszym przypadku, mozesz sobie sciagac i dawac przez butelke, ale wazne ze bedzie mial naturalny pokarm. Ja zrezygnowalam bo mialam conajmniej 5 powodow i zadnej pozytywnej strony, wiec nagle mnie oswiecilo i wszystko stalo sie oczywiste. Szkoda mi, nie powiem ze nie, ale juz sie nie zadreczam podjeta decyzja.

Agatko, ja zostaje juz przy modyfikowanym.Pozbywam sie teraz pokarmu. Nie jest zle, sciagam juz tylko z jednej piersi raz na 24 godz 10-20ml zeby sobie ulzyc bo boli. Dzis funduje sobie tlustego kebaba i szklaneczke piwka 🙂. Dodam ze maly nie teskni za cycem.

Dzieki Gosia, oklask dla Ciebie. Albo mi ktos zauroczyl dziecko (ja glupia na taka impreze nie dalam mu nic czerwonego, zapomnialam 😞) albo mial mega kolke, tak sie darl jak nigdy, nie znam nawet tego rodzaju placzu. Wlaczylam suszarke to sie na chwile uspokoil. Cala noc spal ze mna, bo o lozeczku nie bylo mowy. Obudzil sie tylko na jedno karmienie w nocy i dzis o 8 rano. Narazie jest spokojny, chociaz nie spi. Boze, mam nadzieje ze dzis tego nie bede musiala przezywac, bo jestem wykonczona.

Hej mamuski, ufff....my po imprezie Adrianka. Wczoraj na imprezie byl grzeczniusi, ale jak wrocilismy do domu to pod wieczor tak sie darl, ze ja normalnie juz bylam bliska lez, bo kuzwa nie wiedzialam co mu jest i jak mu pomoc. Moze stress wyszedl pod koniec dnia, tyle ludzi go nosilo. Karmie juz trzeci dzien tylko modyfikowanym. Pytanie do mam ktore karmia modyfikowanym. Trzymacie sie ilosci karmien tak jak jest przypisane?U mnie jest napisane 5 karmien na dobe (150ml wody), ale u nas nie ma takiej opcji, bo to wychodzi ze karmienie srednio co 4-5 godziny a Adrian juz jest glodny po 3 godzinach no i co mam mu nie dawac jesc? Dzis znow problem z kupa. Drze sie, zwija, kopie nozkami, napina.....szok, idzie oszalec. Wczoraj dostalam hustawke z fisher price, chyba mu sie podoba 🙂 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/30/1020556o.jpg/][IMG]http://img30.imageshack.us/img30/1875/1020556o.th.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Sliczny Miloszek Tygrysek 😁 😘

Aaa... no i oczywiscie kilka pryszczy mu zniknelo przez to ze nie karmie piersia.

beti82 ja karmiac piersia i dokarmiajac dawalam normalna dawke witamin. Kupka byla i to o wiele normalniejsza niz wczesniej gdy mial problem z wyproznieniem sie, bo zrobil az klejaca, a teraz normalna konsystencja byla. Ja ogolnie dzis jestem w szoku. Albo cos jest nie tak, albo naprawde w pi**u z tym mlekiem z cyca. Adrian caly dzien spi spokojnie i budzi sie tylko na jedzenie (co 5 godzin). Kupka byla jedna, no ale dzien sie jeszcze nie skonczyl. Zobaczymy jak bedzie dzis i jutro i w poniedzialek zdecyduje czy bede mu podawala sciagniete mleko czy bede wylewac. Dzis sobie chyba zafunduje szklaneczke zimnego piwka 🙂.