Skocz do zawartości

aaagaaa_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    4131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez aaagaaa_m

  1. dzień dobry 🙂 przyszłam z pracy, Maciuś śpi, pogoda iście wiosenna 🙂 jak wstanie to mały spacerek zaliczymy 🙂
  2. oj, ile nadrabiania!!! ale super 🙂 u Maćka wydaje mi się, że to albo na piątki, albo ta trzydniówka. zobaczymy. ale chociaż tyle, że nie marudzi, bawi się ładnie 🙂 Mama przez to, że z Maćkiem została to sama się na weselu nie bawiła, tata był sam. no ale dzięki niej my mogliśmy się rozerwać 🙂 przeczytałam wszystkie posty, ale brak czasu na komentarze, więc krótko tylko o fotkach: Coq no Jaśminka to po prostu rewelacja 😁 Agami a Kubuś jaki już duży! 🙂 i super ogląda bajkę 😉
  3. dzień dobry 🙂 wesele było super! wróciliśmy do domu przed 5 😁 i chwilkę po 7 już na nogach byliśmy, bo ja poszłam do rodziców do Maćka, bo mama moja z nim była. a M. na szkolenie jechał z kolegą Maciek tej nocy już miał mniejszą temperaturę, dzisiaj też jest dobrze, była chwila, że miał 38, ale poszedł spać i po spaniu temperatura spadła. więc mam nadzieję, że będzie już dobrze...
  4. dzień dobry, chociaż raczej dobry nie jest... po 2 w nocy Maciek, który już spał z nami, zaczął coś się budzić... i po prostu parzył. a temperatura 40,4 😲 od razu Ibum, zimne okłady których sobie nie dał położyć. no i zeszło do 39. a potem powoli schodziło w dół. rano 36,6... no i myślałam, że już koniec. a tu ok 9 wydawał mi się ciepły taki, mierzę temperaturę a tu 39,5... znowu dostał Ibum i teraz spadło do 38,4... i nie wiem co robić. żadnych innych objawów nie ma, nawet z tą gorączką się ładnie bawi... żaden z prywatnych lekarzy u których zdarzyło nam się być z Maćkiem akurat dzisiaj nie odbiera telefonów, babka jedna która zawsze odbiera, napisała mi smsa, że jest za granicą... i lipa... na pogotowie nie chcę jechać... i jeszcze dzisiaj to wesele mamy, i prawdopodobnie mama moja zostanie z Maćkiem.
  5. przed chwilą zlaserowałam Maćka termometrem, no i 37,1. więc chyba dobrze będzie... a ja nie wiem w jakiej sukience mam jutro iść, i w ogóle to jestem gruba, brzydka i masakra po prostu 🥴
  6. asiadudzika napisał(a): dałam radę 😆i potem zaczęłam nawet kawałek od nowa, ale tej drugiej szóstki już nie skończyłam, bo mi się nie chciało ☺️
  7. dzień dobry 🙂 całe popołudnie spędziliśmy po sąsiedzku 😁 i w pewnym momencie Maciuś zrobił się taki markotny, cieplutki, przytulał się do mnie, zmierzyłam mu temperaturę no i 38,3 😞 dałam mu ibum, teraz właśnie usnął po kąpieli. już przed kąpielą taki bardziej radosny był i temperatura spadła tak do 37,5. mam nadzieję, że będzie dobrze ... bo my jutro na wesele idziemy... i Maciek tak od 20 z nianią, ale jak chory będzie to nie wiem co to będzie... bo rodzice moi też idą, i siostra też idzie... opcja jest taka, że mamie mojej się strasznie nie chce iść i jak Maciek nie będzie całkiem zdrowy to ona powiedziała, że z nim zostanie
  8. wyobraźcie sobie, że mój synuś przed chwilą gadał przez sen 😁 wchodziłam akurat do góry po schodach i słyszę z jego pokoju takim wesołym głosem "beeee" (Maciuś jak robi owieczka? beeeee) no i sobie myślę, no to super, jak się obudził teraz... a za chwilę słyszę znowu "beee", potem "baja, baja" no i jeszcze coś tam powiedział. i nic. za chwilę zaglądam do niego do pokoju, a on śpi 😁 🙃
  9. w ogóle to dzień dobry 😁 właśnie założone zostało lustro u góry w łazience i kinkiety 😁 no i aż inaczej to wygląda 🙂 🙂 🙂
  10. no to widzę, że zdania podzielone na temat nóżek bolących w czasie intensywnego rośnięcia 🙂 mnie też nie przypominam sobie, żeby bolały, no ale moje rodzeństwo już tak... ale za to jak usnął o 21 to spał do 6.15 w łóżeczku swoim 🙂 więc nieźle 😆 Asia to ja robiłam szóstkę 😁 Chloe dobrą masz pamięć 😉 dużo zdrówka dla Julka 😘 Wanilia no brzuszek pierwsza klasa!!! 😁 a Werce musiało się podobać na tych sankach 🙂
  11. dobry wieczór 🙂 po pracy byłam u rodziców, a potem Maciek nie chciał usnąć... bolą go chyba nogi, pewnie rośnie, u nas te bolączki w czasie rośnięcia rodzinne, brat i siostra to jeszcze w wieku nastoletnim mieli noce masakryczne jak mocniej przebiegał akurat proces rośnięcia. pamiętam, że brat to płakał a mama i tata mu nogi masowali nocami... no i Maciek usnął dopiero o 21... a ja miałam dzisiaj dużo planów i wszystkie wzięły w łeb... a teraz siadłam i muszę wysłać pita mojego M. bo zbieramy się i zbieramy... ☺️
  12. Wanilia no jak miło się czyta takie wieści!!! 🙂 aż się sama do siebie uśmiechałam... już takiego dużego bobaska w brzuszku masz... ojjjj, chyba na wspominki mnie bierze 😜 Agami no jaki fajny mały zwierzaczek 🙂
  13. Aniqa1111 napisał(a): ja też tak mam!!! co trochę zachwycamy się z M. jaki to Maciulek mądry. zaskakuje nas wieloma rzeczami 🙂
  14. dobry wieczór 🙂 wczorajszy dzień zleciał na odwiedzinach, najpierw u nas byli, potem my byliśmy, potem znowu u nas i później znowu my 😁 także czasu nie było w ogóle... a dzisiaj jak przyszłam z pracy to jakoś to trzeba było zrobić i to, siostra moja zostaje cały tydzień i była trochę, potem kąpiel Maćka. a potem to tak dobrze mi się gadało z M. że szkoda mi było komputer włączać. a teraz już w łóżku jestem, M. w łazience więc mam chwilę 😉 ale kuchnia woła o pomstę do nieba 😜 ale mój kochany mąż powiedział, że on rano wszystko posprząta 😉
  15. dobry wieczór 🙂 na dzisiaj tylko tyle...
  16. a u mnie rano sypał śnieg i to dość mocno, potem padał deszcze, a teraz od nowa zaczyna sypać... pogoda strasznie brzydka... ani na spacer się nie da wyjść ani nic...
  17. Pammat no to masz z tą pracą. życzę wytrwałości 😘 Aniqa cieszę się, że się udał 🙂 mój też się udał i wszystkim smakuje 🙂 Nova 😘 Wanilia no widzisz jak teściowa się postarała 😉 i dobrze, że mężowi i Weronice nic się nie stało! Marika no to Michaś długo sobie wczoraj pospał! 🙂 a co do teściowej to moja przyjechała w niedzielę tydzień temu, była u nas w poniedziałek jak ja byłam w pracy więc widziała się z M. i z Maćkiem. ze mną się jeszcze nie widziała. a on poniedziałku nie miała czasu do nas zajrzeć... Holi jaki już duży chłopak z Elusia 🙂
  18. dobry wieczór 🙂 mam nadzieję, że wszystkie spędzacie święta rodzinnie i zdrowo 🙂 zabiegany dzień, i jeszcze Maciek spał tylko raz rano. i potem od 11 nie spał. na noc usnął ok 19.10. mam nadzieję, że do rana jutro na śniadanie zaprosiliśmy rodziców moich 🙂 potem pewnie zajrzymy do teściów... dzień jakoś zleci a teraz zrobiłam sobie francuski manicure i czekam aż M. z pracy przyjedzie 🙂
  19. zapomniałam o chlebie, więc muszę jeszcze upiec...
  20. no i w kuchni prawie wszystko zrobione 😁 sernik, muffinki kakaowe z dżem porzeczkowym, sałatka z tuńczykiem, sałatka z kurczakiem, jajka faszerowane, farsz do ciasta francuskiego 🙂 muszę jeszcze wstawić schab do piekarnika, no i kurczaka do piekarnika 🙂 i ogarnąć chałupę...! 😁 M. wraca o 21 z pracy i mam nadzieję, że już wtedy będę leżeć i pachnieć 😁 i ewentualnie malować sobie paznokcie 😜
  21. marika321 napisał(a): u nas właśnie wstał pierwszej drzemki 😁 dzień dobry tak w ogóle 🙂 na 11 z koszyczkiem na święcenie się wybieramy 🙂 oczywiście samochodem 😉
  22. Marika co do pogody to u mnie tak jak na Twoim zdjęciu, cały dzień sypał śnieg... niedawno przestało padać... ale beznadzieja!!! no a zdjęcie Misia super! 🙂 Meliska no też bym się wściekła... Wanilia avatarek śliczny! 🙂 Rita na pewno będzie wszystko dobrze 😘 Holi z Twoją babcią też na pewno będzie coraz lepiej NovaM u mnie nigdy nie było tradycji zajączka i prezentów na Wielkanoc... no a Kajtek budowlaniec pełną parą 😁 Aniqa no ja daję biszkopty te okrągłe 🙂 ale daj znać jak wyszedł 🙂 aaa, i jeszcze dzisiaj wymyśliłam sobie i na wierzch sernika położyłam brzoskwinie z puszki i zalałam galaretką brzoskwiniową 😁 zobaczymy co z tego wyjdzie 😉
  23. dzień dobry 🙂 ja zrobiłam sernik, sałatkę 🙂 teraz za prasowanie się muszę zabrać... dzisiaj z Maćkiem była niania, ale tak do ok 12 bo potem moja mama wzięła Maćka do siebie bo ma wolne i przyjechała też siostra moja. no i wyobraźcie sobie, że niania umyła mi podłogi na całym dole... szok!
  24. kuchnia posprzątania, pachnące firaneczki już wiszą 🙂 kotłownię z M. posprzątaliśmy bo już zdążyliśmy tam nagromadzić mnóstwo rzeczy i to w totalnym nieładzie. ale już jest ok 🙂 i to samo zrobiliśmy ze spiżarnią 🙂 w salonie już nawet stroik świąteczny mam (koleżanka mi zrobiła) no i w wazonie gałązki wierzby falistej już mi listki puściły ( a już trzymam ponad 2 tygodnie), ozdobiłam trochę kolorowymi jajkami i też ładnie wygląda 🙂 i chyba przez to wszystko zaczynam czuć te święta! 😁 Marika ja sernik będę produkować jutro 🙂 dobranoc laski 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...