-
Liczba zawartości
1245 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez Mysza_m
-
Hej Poczytałam Was dziewczynki, nie miałam czasu napisać, biegam, szukam pracy. Teraz na nocki czasem chodzę na inwentaryzacje, fajna praca tylko średnio się czuję nie śpiąc 48 h, bo z dzieciakami nie ma kto zostac, żebym mogła się wyspać po nocce czy przed. No trudno.... Kubunio w przedszkolu, wzruszyłam się bo już jest w grupie średniaków, przewrażliwiona matka zapakowała dziecku piżamę, a średniaki już nie śpią , to ja znów w ryk ze wzruszenia ehhhh
-
Hej Gosia jaki super kolor, całkowicie mój typ, niestety nie mam tyle odwagi by farbnąć się sama , bo każda z dotychczasowych prób kończyła się jedną wielką masakrą... Monia, ciekawy sposób z pokazaniem zdjęcia i jak widać bardzo skuteczny.Gratulacje. My jakoś z kubka od zawsze pijemy,jakoś nawet nie zauważyłam kiedy, natomiast od dwóch dni butelki, niekapki i wszystkie możliwe cuda z gumowym smoczkiem schowane, dla mnie to sukces bo Majka do tej pory przy zasypianiu wołała kaszkę i tak ciumkała do snu...a teraz już nie, dziś nawet mm wypiła z normalnego kubka. Dziś jakiś zwariowany dzień, dzieciaki dokazują, hałasują ..ehhhh....3 komplet kredek kupiłam w tym miesiącu, nie wiem co one z nimi robią 😮 😮 😮
-
Proste i pyszne Biszkopt : 7 jajek,3/4 szkl cukru, szkl, mąki, lyż proszku do pieczenia Ubijam białka. żółtka ucieram z cukrem, dodaje do białek miksuje lekko, dodaję mąkę i proszek i mieszam już łyżką , do pieca... Krem: 2 szkl mleka, 2 budynie śmietankowe, margaryna kasia, 4 łyżki cukru. Mleko gotuje z cukrem, budynie, rozrabiam w pół szkl wody, dodaję do gotującego mleka. Jak budyń przestygnie dokładam do margaryny po 2 łyzki miksuję. Biszkopt na pół w środek krem, posypuję pudrem i do lodówy... i już 🙂
-
Ciacho w piekarniku 🙂
-
Monia z tym nocnikowaniem u nas było tak samo...aż tu pewnego dnia sama zaczęła wołać.
-
Hej hej Iza dzięki , Twój też fajny 🙂 Jak pewnie zauważyłaś mój to taka przylepa wszędzie ze mną... ojjjj. Dzieci szczęśliwe, babcie sobie radzą, Kubuś tylko czasem piszczy , że chce do mamy...A Maja krzyczy, że mama pojechała po lizaka 😁 😁 😁 Zaczyna się szał przedszkolny, jutro muszę zabrać Kubusia na wielkie zakupy , bo ze wszystkiego wyrósł... 😮 😮 😮 Zbieram się bo lenistwo mnie ogarnęło... 3 odcinki chirurgów i kawa a tu trzeba o jakimś obiedzie pomyśleć. Wróciłam do domu po 2,5 miesiąca, spodziewałam się ogromu pracy by doprowadzić mieszkanie do porządku a tu tak czyściutko, no zaskoczył mnie mój P, zaskoczył.
-
Hej Ja już w domku 🙂 Dzieciaki zostały na działce z babciami , jedziemy po nie w sobotę...wieczór z mężem więc uciekam, wpadłam się tylko przywitać 🙂 Minęły dopiero 2 godziny a ja już tęsknię za nimi strasznie....
-
Monia to dobra wiadomość 🙂 Cieszę się 🙂
-
Ivi http://allegro.pl/listing/listing.php?string=kolorowa+klasa+1&buyUsed=1
-
W końcu wyszło u nas słońce 🙂 Znalazłam 9 czterolistnych koniczynek 😮 😮 😮 chyba totka puszczę bo co.... 🤪 🤪 🤪 Żegnam się po mału z działeczką, w niedzielę powrót do Łodzi na stałe, nie wiem jak to będzie i nie wiem czy się cieszę... 😉 przyzwyczaiłam się 🙂
-
Hej Ivi współczuję,jacyś niepoważni ci lekarze...eh...
-
Iza nic mi nie mów o rozpakowywaniu...część toreb do tej pory stoi i jakoś mi do nich nie po drodze... Spać się chce...dwie godziny spałam... Ivi daj znać jak tam ....
-
Hej Ivi tak mi Ciebie szkoda bidulko, bóle precz. Beti co do koloru włosów to nie brąz tylko mój mega odrost 😁 😁 😁 a do tego włosy były mokre, a swoją drogą Iza wytnij mnie z tego zdjęcia heh 🙂 no masakra jakaś , ale co tam nikt oprócz forumowych babek nie widzi 🙂 Dziewczyny maluchy Izy jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach, Niki to taka iskiereczka radosna, cudna a Bo sama słodycz. Cieszę się bardzo z tego spotkania 🙂 U nas już pogoda brzydka, ciepło ale mokro, za tydzień wracam do Łodzi nie wiem jak ja te moje dzieci ogarnę. Miłego dnia 🙂
-
Hej Agatko cieszę się , że wszystko ok 🙂 Chyba nie muszę pisać , że Maja podoba mi się bardzo 😉 Nasza Majeczka jest Maja Zuzanna 🙂, bo Zuzia też mi się podoba 🙂 aaa i jeszcze Hania według mnie brzmi ładnie. Miłego dnia dziewczynki 🙂
-
Hej Gosia trzymam kciuki za Boryska 🙂 To pewnie ten moment 🙂 powodzenia 🙂
-
Dorotko no to mnie pocieszyłaś .... Ja na długi weekend jadę 😉 U nas burza 🙂 ogromna 🙂 Co do umiejętności Pani doktor się zdziwiła , ze Maja przyszła bez pieluchy i mówi pełnymi zdaniami...Jeśli chodzi o nocnik to tak jak Wam pisałam, był moment że sikała gdzie popadnie aż tu nagle zatrybiło i woła za każdym razem siku. My jeszcze w domku, Jutro już na działkę i już stamtąd do Karwi. 🙂 Jestem ciekawa miny dzieciaków jak zobaczą tyyyle wody ( jeszcze nie byli nad morzem ).Tylko pogoda ma być byle jaka ale to nic 😉
-
Gosiu 14,5 kg i 92,5 cm (ubrania kupuję na 98 )
-
Jejku dziewczyny jak gorąco... wiatrak chodzi i nie daje rady.... Uspokoiłyście mnie z bilansem. Dzięki. Agatka jak się czujesz ?
-
Dorotka ja też dziś spędziłam dzień w centrum handlowym... Kostiumu szukałam ... Iza dobijam do Ciebie bierzemy butle wina wieczorem i widzimy się na plaży 🙂 Jak pogoda ?
-
Dorotka ale Martynka jest śliczniusia 🙂 Byłam na bilansie i Pani doktor stwierdziła ,że Maja jest baaaardzo duża , ale co się dziwić skoro urodziła się 4370 😮 jak u Was wyszedł bilans dwulatka tzn pytam o wagę i wzrost ???
-
Dzięki Beti Tu masz program do zmniejszania, może Ci się przyda 🙂 http://zmniejszacz.pl/
-
My już w domku do soboty. Dziś rocznica ślubu... a dzień się zaczął od focha..eh...życie. Lecę dziś na bilans z Mają, ciekawe czy da się zmierzyć bo jak widzi pielęgniarkę to najwyraźniej kojarzy jejh się ze szczepieniem bo jest mega płacz. Zobaczymy. Jutro audiolog z Kubusiem i o zgrozo muszę dentystę gdzieś wcisnąć. Boję się..... 😮 😮 😮
-
Iza super te Twoje maluchy 🙂
-
Hej Ivonka bardzo się zmartwiłam, czytając o tej waszej temperaturze. Będzie już wszystko ok.Daj znać jak tam u Was.
-
Hej My od wczoraj w domu ale dziś juz uciekamy na działkę. Ivi współczuję przeżyć. Iza zazdroszczę wyjazdu,ja jeszcze czekam 2 tygodnie 🤢 🤢 Magda zdrówka. Gosiu fajnie ze wypoczelas,wstaw zdjęcia z kolorkiem. Agatka gratuluje nocnikowych postępów. U nas juz chyba dwa miesiące bez pieluchy a teraz byly chyba dwa dni takie,ze zmienialam Mai majtki co chwilę.Nie rozumiem o co chodzi.