isa8_m

a Szymon na ostatnim zdjęciu ma ładnie wytarte buciki od chodzenia 😁 po całym dniu biegania za gośćmi i prezentami buty są w krytycznym stanie 😁 😁

witam, super że imprezki się udały !! u nas też było ok... Szymon wcale nie spał - za dużo wrażeń 😁 wszystko się udało i było tak jak miało być... co do prezentów to Szymon dostał zabawki, ciuchy i kasę. w sumie to najwięcej kasy (bardziej nam się przyda niż jakieś nietrafione prezenty... tak więc i my jesteśmy zadowoleni i Szymon 😁 ) a tu kilka fotek które udało mi się skombinować 😁 torcik : [IMG]http://imageshack.us/a/img812/9986/cmbe.jpg[/IMG] z mamusią i tatusiem : [IMG]http://imageshack.us/a/img849/9409/juh5.jpg[/IMG] i nasz najukochańszy solenizant! : [IMG]http://imageshack.us/a/img7/4431/hpb2.jpg[/IMG]

Pati udanej imprezki!! 🙂 Agn super że Maja tak się zaprzyjaźniła z nianią!! i szkoda że Twój M stracił posadkę... oby szybko coś znalazł i podziwiam optymizm 😉 doti biedna!! współczuję... i oby ten wasz pobyt w szpitalu się już skończył! :/ Pati udanej imprezki !! w sumie masz racje - masz z głowy... no ale u mnie by to nie przeszło gdyż aktualnie (bo przyjechała moja siostra) w domu jest 4 kobiety... w tym babcia i mama które od zawsze kucharzą i to tak wyśmienicie że podejrzewam że żaden catering by mi tak nie naszykował 😁 iiii nasze menu zwiększyło się o kilka przystawek... tak to jest jak jest tyle kobiet w domu i każda chce coś robić 😁 i zaczynamy jutro od 15. także wątpię że będę miała jutro czas jak i w niedziele - tak więc udanego weekendu!!

no i mamy roczek 🤪 ale zleciałoo... nie dowierzam. 😁 Pati sto lat również dla Gabrysi !! 😘

karolka super wiadomości !! 🙂 oby tak dalej. jeśli chodzi o katarek u nas to samo - Szymonowi nasila się wieczorem ;/ sandra ćwiczyłam ale dałam spokój jak zaczełam pracować bo nie miałam czasu... a teraz spowrotem ćwiczę już chyba ze 2 tyg (oczywiście tak jak i Ty jak mam gorsze dni to odpuszczam ale staram się być systematyczna) puszczam treningi z youtube i układam ćwiczenia tak na 30min (już nawet wytrzymuje te 30min) 😁 w międzyczasie jak mam siły i ochotę robie brzuszki... efekty?! -3kg i mąż mówi że zauważa jak mi się ciałko rzeźbi 😁 dieta - zero słodyczy, ostatni posiłek o 18... i jak czuje głód między posiłkami zapycham go wodą z cytryną... biedna Tituszka... oby te zęby szybko powychodziły ! a my dzisiaj 1,5h na dworze... chociaż było chłodno :P ale ubrałam młodego w kombinezon zimowy i było ok, bo w domu dawał nieźle popalić 😉 taki spacer przed kąpielą i snem dobrze mu robi... przynajmniej zasypia w mgnieniu oka 😁

uff... wszystko przygotowane tzn. sernik upieczony, miodownik upieczony tylko jutro przyłożyć masami aaa i jutro tylko pokroić warzywa i zrobić kilka salaterek sałatki z kurczaka... babcia robi mi barszczyk czerwony z kapuśniaczkami a mama zupę-krem z panierowanymi kulkami z piersi z kurczaka. w sobote bracia obiecali że ubiorą mi pokój tzn napompują balony, wysprzątają dom itp... a mąż odbiera tort... mi zostanie tylko udekorować stół i wszystko przygotować (przystaweczki itp) ciuchy mam już przygotowane i poprasowane... (dla młodego mam 3 komplety przygotowane bo znając jego to chwila moment i będzie cały opaplany) i w sobotę imprezka na 15 😉 mam nadzieje że będzie po mojej myśli. chyba za bardzo się przejmuję tymi urodzinami 😮 tak sobie teraz myślę że dokładnie rok temu 🤪 miałam już porządne skurcze to aż mnie ciary przechodzą... 🤨 karolka ja bym na Twoim miejscu pogadała jednocześnie i z jedną i z drugą ... niech się określą czy Ula je czy nie je... bo to chyba ważne. a z tymi pampersami coś nie halo ;/ marylu ja też teraz rzadko wychodzę na spacery, a jak już to tylko chwileczkę żeby zaczerpnął świeżego powietrza a to przez ten jego katarek... ;/ jeśli chodzi o picie to u nas zależy jaki dzień, czasami trudno żeby wypił przez cały dzień 50ml a czasami wypije 150ml jednym cięgiem... 😮 ja coraz częściej sadzam mojego na nocnik, zawsze rano jak wstanie i w ciągu dnia jak widzę że zaczyna łapać się za pampersa - i zawsze coś tam złapie a jemu zostaje w pamięci co się robi na nocnik bo zawsze go całuje i bije brawo jak coś zrobi 😁 to chodzi podjarany że aż miło 😁 tak więc myślę że jeszcze chwila i będziemy pampersy zakładać tylko na noc 😉 o ile mu się nie poprzestawia hehehe 😉 powodzenia w przestawianiu drzemek ! 🙂 inirtam sadzaj na nocnik !! jak już wie o co chodzi to będzie Ci łatwiej go oduczyć pampersów! 🙂 Sandra może Tatiance coś dolega? brzuszek? zęby ?

witam, jestem w połowie roboty - ciasto upieczone - jutro tylko poprzykładam, sernik się piecze... później was nadrobię bo muszę małego uspać bo daje popalić ;D a wczoraj Szymon mnie zszokował!! złapał się za pampersa i krzyczał mamaaaa nolo nolo - czyli nocio) 😁 i szukał nocnika 😁 aż wkońcu posadziłam go i zrobił mini kupkę i duuużo siku 😁 [IMG]http://imageshack.us/a/img28/3199/7fwg.jpg[/IMG]

dobry, Szymon zakatarzony 😞 czy ja zawsze muszę pić zimną kawę ??????! 😠 Doti Lusia jaka kochana!! szybkiego powrotu do domu! 😘 Karolka co za babsko 😠 olej ich... marylu mój jest anty mleko itp... w nocy zje ledwo 150ml kaszki na mm z butli. rano zawsze robie 180ml kaszki na wodzie z łyżeczki, to zje może z 50ml. później dostaje na kolacje też kaszkę na wodzie ale zje tylko kilka łyżeczek i bee... więc aby był syty nadganiam kanapkami z nabiałem, jogurcikami, itp... ogólnie to nie liczę ile dziennie zje ml nabiału... jeśli chodzi o picie, to Szymon wypija sporo płynów, herbatkę z cyrtyną na ciepło po każdym sytym posiłku i to potrafi wypić cały kubeczek, oprócz tego woda woda i woda, czasami sok, kompot. sandra ja codziennie czuje się jak maszyna do mycia naczyń... zmywara się zepsuła i nie używamy, a przy ośmiu osobach w tym Szymon i co weekend 10 osób to jest co myć... ;/ najgorzej jest po śniadaniu, obiedzie i kolacji... inirtam brawo dla Tymka!! wkońcu dał pospać mamusi 😁 pierwsza taka nocka?! zazdroszczę - Szymon jeszcze nie przespał nocy z jedną pobudką u niego jest minimum 3/4... a dzisiaj przez ten jego katarek i zęby, wstawałam co chwile ;/ wkońcu zabrałam go do nas do łóżka i dzisiaj chodzę połamana i wszystko mnie boli... Szymonowi wychodzi druga górna jedynka ... tzn. jedna już prawie przebita, druga się powoli kluje... przez to mamy kosmosss... w tak krótkim odstępie czasowym 3 ząbki się pojawiają... ;/ w dodatku mam trosze zły dzień bo wczoraj zginęła dziewczyna (20lat) w wypadku samochodowym - a to mojej mamy najlepszej koleżanki córka 😞 dziewczyna bardzo dobrze znała sie z moimi braćmi bo to jeden rocznik... i jakoś tak nie może to do mnie dojść... 😞 😞 jechała z ojcem i chłopakiem, ojciec w stanie krytycznym w szpitalu a chłopak tylko połamany...

dobry u nas od rana pada i pada... przez to i ja i Szymon jesteśmy nieźle zmuleni, i nic się nie chce... sandra jak dzisiejsza chodakowska? 😁 marylu może drzwi tylko lekko ubiły mu rączkę?! nie zrobiłaś tego celowo więc się nie obwiniaj.. nie raz takie przypadki nam się przytrafią inirtam super fotki ślicznie wyglądacie i jaki tort ładny!! 🙂 też z góry bedę miała przygotowane kilka par ciuszków bo znając mojego to chwila moment i będzie cały ofajdany 😁 co do krost przy trzydniówce to nie pomogę bo nie przechodziliśmy tego... małgosia czego się boisz imprezy roczkowej? 😉 pati super że wyjazd się udał!! mówiłam Ci że spokojnie znajdziecie zakwaterowanie 🙂 czekam na fotki! też robimy imprezę 21go... wczoraj mój M zamówił tort, wiem tylko tyle że na 30osób, okrągły, z kubusiem puchatkiem (bo Szymon go uwielbia) i dobry... tyle mi powiedział... aż się boję co to będzie 😮 w sobotę będzie około 20osób (i to tylko najbliżsi, babcie, prababcie, dziadkowie i nasze rodzeństwo (niektórzy z rodzinami) i w niedziele ma wpaść kilku znajomych i ciotka. więc trochę nas będzie. ;/ balony i inne pierdoły wczoraj przyszły kurierem, obrus wyprany, jeszcze jutro M wygonie na 'duże' zakupy... a w piątek ma przyjechać moja siostra pomóc nam w przygotowaniach... (tylko że będzie w domu już tyle bab że już czuje jak się wszystkie wykłócimy 😁 ) robię w domu tylko że na samym dole u mojej babci w salonie - bo jest największy w całym domu 🙂 kawaaa!

dobry, Doti dużo zdówka dla Lusi!! tak się męczyła biedulka... aż jestem w szoku że pediatra tego od razu nie wyczaiła... ?! Agn powodzenia w pracy ! daj relacje jak będziesz po... jak niania 🙂 Marylu śliczne zdjęcia!! widać roczek się udał! i jaki piękny wystrój... a chłopcy faktycznie strasznie do siebie podobni... co do bucików to zbytnio nie pomogę bo ja mierzę w cm. ale tak jak inirtam mierzę stópkę w skarpetce i ma 12,5-13 cm. (zależy jaka skarpeta) Sandra czasami w nerwach i ja tak pokrzyczę na małego... przecież nikt nie jest idealny... i gratulacje ząbka! ...powodzenia z chodakowską, ja już 2 tydzień ćwiczę... póki co mam mobilizację (bo mój M też ćwiczy) i mi się chce - zobaczymy jak długo hehhe 😁 Karolka ja bym się nie zastanawiała tylko zmieniła żłob... (tylko że później więcej kasy będzie do zapłaty i to jest jeden minus...) mixi Wiki urocza!! ślicznotka... a o co chodzi z tymi zabawami? inirtam zdrówka dla Tymka... oby to nic poważnego... patinka Kubuś jaki przystojniacha... a Tort - śliczny!! kawa... i uzupełniam album bo się troszkę zapuściłam... a chciałabym na roczek być na bieżąco... mam do was pytanie ... ile razy wasze dzieciaczki śpią w ciągu dnia i jak długo??

dobry, zdrówka dla schorowanych dzieciaczków 😘 Szymon dzisiaj w nocy dał piękny koncert... a dzisiaj zauważyłam że górna jedynka jest już ku wylocie więc będziemy mieli 3 ząbka 🤪

witam, Karolka może faktycznie tatuś powinien córeczkę odprowadzać? a jak nie to trzymam kciuki za powrót do domku do ulubionych cioć 🙂 i nie zazdroszczę 'kiblowania'... oby wam szybko przeszło i Ulcię nie złapało. Doti ściskam Lusię! co to może być? koniecznie udaj się na badanie moczu!! mój Szymek jak miał zakażenie układu moczowego po urodzeniu wcale nie płakał przy sikaniu (no tylko czasami jak sikał to piszczał) - ale też miał dziwne napady gorączki i w nocy napady płaczu. a teraz taka pora że nie trudno złapać i przeziębić pęcherz... ja w ciągu 2 miesięcy już 2 razy miałam z tym problem... ;/ Patinka mój to by tylko żołądek podrażnił takim śniadankiem jakie jadł Kubuś 😁 Szymon zjadł 100ml kaszki z łyżeczki, kromkę chlebka z całą paróweczką popił herbatką i zjadł całą bułeczkę maślaną (takie mini mini z biedrony) popił herbatką i mam spokój do obiadku 😁 w międzyczasie podjada... 😁 powodzenia w przygotowaniach! mixi jak dla mnie wystarczy!! my dopiero za tydzień ale będzie: sałatka warzywna, jaja w majonezie, pomidory z mozzarellą, bazylią w oliwie (bo to nasz przysmak na wszystkich imprezach) barszcz czerwony z paluszkami słonymi, zupa-krem serowo-kurczakowa (z kulkami kurczaka panierowanymi (pychaa) feta ze szpinakiem zawijana w cieście francuskim na ciepło. owoce, wędliny, pieczywo, wódka, wino. tort zamawiany, sernik piekę i ciasteczka kupuję.... tyle 😁 Szymon śpi... a ja idę robić pierogi 🤪

Kasia no widzisz są duże postępy u Oli, oby tak dalej... Doti niepoważne żeby takie dziecko rodzic prowadził do przedszkola... oby Mati nic nie złapał!! A Szymon waży 10,5kg 😁 używamy Pampersy na przemian z Dadami rozmiar 4+ mały ma drzemkę a ja popijam kawkę... jeśli chodzi o nazewnictwo narządów płciowych to u nas jest siusiak, i jak mówimy gdzie jest siusiak albo gdzie niuniu robi siku to łapie się za pampersa 😁 aaa jak mówię kaczka to on przynosi kaczkę gumową z którą się kąpie 😁 😁 😁 wysłałam mężula do biedronki : http://gazetki.biedronka.pl/g208,wielkie_okazje.html#/Wielkie%20okazje/24 używała któraś z was tych chusteczek Fitti?

Doti coś długo się utrzymuje ta gorączka 😮 biedna Lusia, pewnie oszołomiona przez taki stan. Karolka super włosy !! 😉 sama farbowałaś? a ja się właśnie zastanawiam co z moimi zrobić?! mam długaśne bo do pasa, ciągle związane bo źle mi w rozpuszczonych... myślę żeby na roczek coś wykombinować, ale troche szkoda mi ścinać! ;/ mixi teraz pełno zarazków w powietrzu, a w szkole to szybko coś złapać od drugiego... zdrówka dla starszej... u nas od rana padaa... ;/

dobry, mixi najlepszego dla Wikuni!! 🙂 tak czytam o Twojej niuni i tak jakbym widziała Szymka, on też sam wchodzi i schodzi z łóżka... agent nie z tej ziemi 😁 inirtam fajny rowerek! czekamy na relacje z pierwszego spacerku 🙂 marylu może Krzyś jest zmęczony że tak chodzi-nie chodzi?! szybkiego powrotu do zdrowia! ładnie lecicie z tymi śliniakami, ja używam tylko do karmienia, a tak to w ogóle się nie ślini... sandra 😁 to się uśmiałam... no ale coś w tym jest! patinka u nas też jest msza zamówiona na 23.09 od prababci Szymona, więc nie wiem ile dawała bo to taki prezent od niej 🙂 musze się pochwalić... Szymon nauczył się wychodzić z łóżeczka! 🤪 tzn. już 3 dzień ma zdjęte dwa szczebelki i dzisiaj rano (około 5) słyszymy coś tam szpera... chwile później wdrapał się do nas do łóżka i spał do 8 🙂

Masturbować się może nawet roczne dziecko. W pewnym momencie swojego rozwoju, odkrywając swoje ciało, odkrywa ono sfery ciała, których dotykanie sprawia mu przyjemność i powoduje rozładowanie napięcia. Nic dziwnego, że dziecko zaczyna robić to, co sprawia mu przyjemność. 😮

Doti bardzo wysoka temperatura... powodzenia w łapaniu siuśków 😉 przyglądałam się siusiakowi i nie ma tam nic niepokojącego, żadnego zaczerwienienia itp... więc widocznie Szymek łapie się tam z ciekawości...

Dobry, Doti to fajnie że u Lusi sie wykryto żadnej choroby... oby te zęby szybko wam wyszły! Latka też mam lenia, nic mi się nie chce, najchętniej to położyłabym się razem z małym ale później będe się czuła jeszcze gorzej! Sandra olej baby... swoją drogą to masz dość ciekawą pracę. 😁 a Nadia śliczna dziewczynka! Karolka chyba bym nie wytrzymała widząc jak moje dziecko płacze... :/ co za baby! ;/ u nas w nocy koncert... Szymon nie radzi sobie z zębami... gorączki na szczęście nie ma... ale dolna jedynka już przebita i dzisiaj zauważyłam górną jedyneczkę która lada chwila się wykluje, a mały nie chce jeść i ciągle marudzi... mam dość. na szczęście po nocy pełnej łez spał do 8, teraz robi sobie pierwszą drzemkę. tylko że wybudza się co chwile z krzykiem ;/ my mamy wizytę u ortopedy za tydzień lekarz kazał nam przyjść jak mały zacznie sam chodzić na kontrolę więc się wybieramy już od 2 tygodni, nie mogę się coś zoorganizować, a i odrazu załatwimy szczepienie. mam pytanie czy wasze maluchy często łapią się za pampersa?? bo Szymon od kilku dni dość często ciągnie się za pampersa... a jak jest bez i chodzi w samych majteczkach to schowa się w kąt i szpera w majciorach... ?! 😮

marylu to straszne co opisujesz... aż mnie ciary przeszły ! ale nie możesz siebie obwiniać - bo za każdym razem zgłaszałaś lekarzowi że coś Cię niepokoi... biedny Krzyś 😞 ściskam was i trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do normy. a upadki niestety takie są, mój Szymon spadł już ze schodów, zahaczył o łóżko i miał dwie wargi przecięte - krew lejąca się strumieniem, nie mówiąc już o stłuczkach np. o róg stołu czy też lądowanie na buźce bo biegł po piłkę i najadł się kamyków jak spadał... za każdym razem ryk pisk i pełno łez. siniaków, guzów, krwi i niestety też się zawsze obwiniam, ale czasami nie dasz rady upilnować dziecka - wszędzie zajdzie, wszystko chce zjeść, wszystko go interesuje... po prostu wszystko dzieje się strasznie szybko że w mgnieniu oka może się stać coś strasznego. także głowa do góry bo jesteś WSPANIAŁĄ MATKĄ!!

dobry, Karolka no to nieciekawie ;/ ja bym chyba do nich kilka słów powiedziała bo bym kipiała ze złości. ! powodzenia dla Ulci!! Latka jeszcze dzień/dwa i będzie sam latał, nie nadążysz za nim 😉 mój podwórko pokonuje wzdłuż i wszerz bez żadnych upadków 🙂 niestety teraz trzeba mieć oczy dookoła głowy, zajdzie tam gdzie mu się podoba...

Karola ciężkie chwile dla Uli, oby z dnia na dzień było coraz to lepiej! inirtam jeśli chodzi o wyjazd to zaplanowany jest po pierwszych urodzinach Szymka, póki co zatrzymuje nas jeszcze ten palec M, we wtorek ma kontrole, za 1,5tyg ma mieć ściąganego druta i tak to się wlecze w nieskończoność! ;/ Szymon ma drugą drzemkę, a ja popijam drugą kawkę...

sandroos napisał(a): szkoła, przedszkole prawie to samo... ;D tylko że w szkole nauka a w przedszkolu zabawo-nauka 😁 jakby nie było i tu i tu musi się odnaleźć i jest poza domem 🙂

Dobry 😉 Karolka buziaki dla Uli i życzę żeby szybko się zaklimatyzowała w nowym otoczeniu, ale ona to światowa dziewczynka więc pójdzie szybko 😉 Agn super zdjęcia! i fajnie że imprezka się udała. co do prezentów to ja też jestem zwolenniczką skromnych upominków ale i tak goście dają to co chcą 🙂) ja swoim też zaznaczyłam że nie chce jakiś drobiazgów z 'najwyższej' półki ale co zrobią okaże się 21.09 😉 Doti chyba najgorszy czas macie za sobą, fajnie że Mati się już przestawił i chętnie został w szkole. oby tak dalej! 🙂 Marylu buziaki dla Krzysia!! biedaczek się namęczy, a ta służba zdrowia w Anglii niezaciekawa ;/ dobrze że przynajmniej wiecie co jest małemu! szybkiego powrotu do zdrowia! a my wczoraj cały dzień w ruchu, dzisiaj odpoczywamy... 🙂 Szymon śpi a ja idę z kawką prasować ciuszki... no i fajnie że wszystkie imprezki roczkowe się udały!

dobry, najlepszego dla roczniaków i oby imprezki się udały ! 🙂 a my od rana w ruchu, Szymon świruje, a ja nastawiłam drugie pranie i w międzyczasie sprzątam. ja uwielbiam jak młody się do mnie klei... a najbardziej wieczorem po kąpieli, jak czytam mu baje a on co chwile się przytula, głaska i ciuma 😁 kocham to, i chce żeby to trwało i trwało! 🙂 Doti nie strasz mnie z tą rozłąką... ;D

witam, wynik testu - negatywny... coś przeczuwam że przez to moje tyłozgięcie szyjki macicy nie pójdzie tak szybko z drugim bobasem. Szymon nieznośny - pół nocy przepłakał. druga jedynka na szczęście się już przebiła... właśnie usnął a ja uciekam lepić pierogii..! 🙂