isa8_m

emi mój Szymek też zasypia z pieluszką a to dlatego bo lubi mieć pół buźki przykrytej... troszkę mnie to niepokoi bo później będzie wszędzie targał te szmatki ale co ja poradzę jak mi się tak dziecko uspokaja... no i mój mały nie pcha piąstek tylko wystawia jęzorek, i telepie główką szukając cyca to ja mu wtedy smok i śpi... 😉 september ja też miałam ten problem, bo mały non stop chciał cyca... to ja wtedy zrobiłam mu rygor i nawet jak płakał to dawałam mu smoka i na siłę go przetrzymywałam jak najdłużej się da... i dzięki bogu tak zrobiłam bo dzisiaj mam święty spokój karmie go co 3h, najada się do syta i spokój na kolejne godziny... przynajmniej teraz mam więcej czasu dla siebie, ale to wszystko wymagało cierpliwości i wytrwałości więc trzymam za Ciebie kciuki i doprowadź moją imienniczkę do porządku! 🙂 Aisza mój też aż się zachodził... ale postanowiłam że nie i koniec... musiałam go doprowadzić do porządku bo nie miałam czasu na nic, cały czas chciał cyca... więc spróbuj jeszcze raz go przestawić i przegłodzić troszkę pomimo płaczu, przytulaj go wtedy, idz na spacer itp. a nie dawaj cyca... i wtedy młody skapnie się że cyc to nie zabawka tylko jedzonko 😁 z czasem się wszystko ustabilizuje tylko tak jak napisałam wczesniej trzeba wytrwałości 🙂 sandra mój wczoraj po szczepieniu też miał takie napady płaczu, dałam mu czopek i syropek przeciwbólowy i spał jak najęty, musiałam go na jedzonko wybudzić bo mi cyce pękały 😁

dziewczyny karmiąc piersią jakie słodycze są najbezpieczniejsze? bo niestety musiałam zrezygnować z biszkoptów bo zauważyłam że mały jest niespokojny jak je zjadam... i jedyne co jem to herbatniki... dzisiaj mam jakieś parcie na słodkie ! i nie wiem na co mogę sobie pozwolić...

mój mały od rana marudny... ;/ jak zasypia to pierdy go wybudzają i tak w kółko. w dodatku zrobił taką mega kupę że nie mogłam się pozbierać 😁 (pewnie po tym syropie na wypróżnianie) a co do kolek to dziecko musi z nich wyrosnąć, wszystkie specyfiki tylko zmniejszają ból ale likwidują... wypróbowałam już wszystkiego espumisan,delicol, sab simplex i pare innych i niestety żaden nie zlikwidował boleści ;/ deira co do katarku to przeżywaliśmy dokładnie to co wy... ja bardzo często odciągałam gilki... i psikałam nosefrida. do tego kładłam go pod kątem nie na płasko, żeby mógł sobie normalnie oddychać... no i z czasem przeszło... ale kilka dni się wymęczyliśmy, i ja i on... aż mi serce ściskało jak widziałam jak się biedaczek męczy 😞 trzymajcie sie! dacie rade 🙂 emi ja swojego tez tak ubieram... mam dwie kurteczki z polarkiem i wydaje mi się że to wystarczające jak narazie .

Cześć, noc jak noc... bez rewelacji ale nie mam co narzekać mogło być gorzej. kurcze ząb mnie zaczął boleć ;/ wczoraj jak agn napisała o zębach tak mnie dzisiaj jeden zabolał eh ;/ i to tak konkretnie! mam pytanie jak można wziąć znieczulenie u dentysty karmiąc piersią??? bo chyba jutro się wybiorę do mojego dentysty... mój padł o 8 ciekawe ile pośpi... a ja muszę w końcu zabrać się za prasowanie 🙂 sandra powodzenia na szczepieniu!! 😁

mi poleciła te plastry moja ciocia położna i mówiła że dużo matek je używa przed szczepieniami i sobie je chwali... więc dzisiaj je kupiłam zaaplikowałam godzinę przed szczepieniem na dwóch nóżkach (udach) i po sprawie... było chyba z 5 małych bąblów do szczepienia i tylko mój Szymuś nie płakał i jeszcze jedna dziewczynka i później jak 30 min siedzieliśmy po szczepieniu w przychodni to okazało sie że ja i mama tamtej dziewczynki zaapliwałyśmy te plasterki i tylko nasze dzieci nie płakały... a tamte to niezłe koncerty dawały 😁 dużo jest rzeczy niby nie polecanych ale i tak się je używa i nikt od tego nie umarł... a jak można jakoś dziecku pomóc to czemu nie... chyba bym się zapłakała razem z Szymkiem jakby mi tak miał płakać 😞 sama nie wiem czy to te plastry czy taki dzielny... 🙂 Emi nie wiem czy te specyfiki można kupić bez recepty ale chyba tak... ja miałam to spisane na recepcie 🙂

hey, my dzisiaj po szczepieniu i ciesze się że wzięłam ten system 5w1 przynajmniej następnym razem będzie tylko jedno wkucie a nie dwa tak jak dzisiaj... (zapłaciłam 110zł) tragedii nie było bo kupiłam wcześniej plastry znieczulające Emla i Szymuś tylko się powiercił, poskamlał i na koniec zaczął sie śmiać przeplatając płaczem... 😁 dzisiaj pani pediatra go ważyła i mój chłopczyk waży już 5100g 🤪 po przyjeździe do domu mały zaczął płakać chyba przez te szczepionki to zaaplikowałam mu czopek viburcol, dałam syropek i padł... śpi już 1,5h 🙂 dostałam syropek duphalac na zaparcia, kolki i żeby mały zaczął normalnie sie wypróżniać bez jakiś bóli jak ostatnio no i syropek pedicetamol przeciwbólowy... Witaj Kasia! ja też miałam okres kiedy dokarmiałam małego mleczkiem Bebilon, bo w cycakch pustki... ale przestałam bo mały źle reagował na mieszankę... miał jeszcze gorsze bóle i kolki ;/ więc odstawiłam mm i zaczęłam Szymka częściej przystawiać do piersi, pomimo że płakał, wiercił się bo nic nie leciało... i piłam herbatki na laktacje... teraz mam pokarmu aż mnie zalewa 😁 agn współczuje bólu zęba... trzymaj sie!

Witam... tak jak wam już wcześniej pisałam mój mały nie robił 4 dni kupki... i wczoraj od 15 do 18 non stop płakał z małymi przerwami, prężył się i dawał strasznie śmierdzące gazy :/ był strasznie głodny bo nie jadł 3h szukał cyca ale jak jadł to kupsko mu przeszkadzało i wypluwał cyca i tak w kółko.... zadzwoniłam do położnej i kazała zrobić mi mini mini lewatywkę... rozpuściłam kawałeczek szarego mydła w letniej przegotowanej wodzie i wcisłam w pupcię małego... później 30 min robiłam mu masaż brzuszka i co chwile zmieniałam pampersa... zużyłam w ciągu 15 min 10 pampersów z czego 6 było obabrane po brzegi... 😮 wykąpaliśmy go, karmiłam go ponad 30 min i poszedł spać jak aniołeczek o 20 i obudził się dopiero o 00 później o 3 i o 6 🤪 nakarmiłam go, pobawiłam się z nim i pospaliśmy do 10 🤪 normalnie szok szok!! dzisiaj mamy na 13 szczepienie (wybraliśmy jednak ten program na 5tkę i szczepionka za 110zł) już mam stresa, i muszę powiedzieć pani doktor o tym niewypróżnianiu się małego... może coś poradzi. bo już wiem że to jest przyczyną jego bólów i budzenia się co chwile... no i jedziemy sami bo M w pracy... ale będzie sie działoo 😁 teraz mały w leżaczku i zachodzi się śmiechem 😁 😁 całkiem inne dziecko... agn ale laseczki 🙂 no i prześliczny salooon! sandra podziwiam Cię! ja bym chyba zamarzła 😁

pati1984 napisał(a): ja też mam tą linie... i niestety barwą ani troszkę nie zbledła :/ ale położna mówiła mi że z czasem zejdzie... za miesiąc, dwa a nawet może się i kilka miesięcy utrzymywać ;/

ja swojemu bardzo często zakładam niedrapki... czasami tylko mu ściągam... bo cały czas się drapie, pomimo że ma obcięta pazurki i wsadza paluszki do oczków ;/ wasze maluszki się nie zadzierają bez niedrapek? raz był w nocy bez niedrapek to się pozadzierał na całej buźce 😮

dziewczyny mam pytanie jaki smoczej jest najlepszy? tzn jaki preferujecie? bo mój mały cały czas chciałby mieć cyca w buzi i nie akceptuje smoka z AVENT`u ;/ cały czas wypluwa a jak już zassie, jest spokój ale za chwile mu wylatuje i dalej wrzask 😮

Cześć... mój mały ma problem z bąkami i kupką... jak pierdzi to strasznie płacze i niby nie musi robić kupki codziennie no ale dzisiaj mija już 4 dzień jak nie robi ;/ nie wiem czy to normalne... ?! w dodatku strasznie się wygina i płacze... podaje mu już tydzień SS widzę poprawę ale bardzo małą 😞 no i w nocy mam minimum 4-5 pobudek... i to nie są gaworzenia czy kwiczenie przez sen... wstaje do niego jak nieźle już płacze ;/

Dzień dobry... wczoraj mój maluszek jak poszedł spać o 17 to obudził się o 21 (pierwszy raz od urodzenia tak długo pospał) na kąpiel, cyca i o 22 zasnął i obudził się o 0:30 i od tamtej godziny budził się już regularnie co 1,5h ;/ a od godz 5:30 do 8:30 kompletnie nic nie spał tylko kwiczał... teraz udało mu się w końcu zasnąć ciekawe na jak długo?! założyłam zeszyt... z godzinami kiedy go karmie, kiedy idzie spać, kiedy czuwa itp... bo chce go jakoś sama ustabilizować bo on chyba sam nie potrafi... a zaczęłam czytać książkę Tracy Hogg "Język niemowląt" 😁 może uda mi się doprowadzić do ładu mojego chłopczyka... od kiedy podaje mu SS jest coraz to spokojniejszy i wali mega pierdy... a kupke robi raz na dwa dni... no ale zdarza się jeszcze że ma napad histerii i trudno go uspokoić ale tych sytuacji jest coraz to mniej na szczęście 🙂 no i nie jem już tydzień nabiału i widzę poprawę... czy wasze pociechy też tak się drapią po buźce?! bo ja muszę często zakładać niedrapki bo by sobie oczy wydłubał 😮 a dzisiaj w nocy tak się podrapał że obudził się z piskiem i dzisiaj ma strupka obok oczka :/

Witam dziewczyny. ja nie mam czasu nawet żeby na kompa siąść ;/ U nas niby lepiej ale tak samo... ;/ dzisiaj w nocy Szymek o 2:30 tak się rozdarł że nie dawałam rady go uspokoić... nie dość że mi się krew z nosa puściła i zakrwawiłam pół pościeli to mały daje mi nieźle popalić 😞

Tusia nie tylko Twoja Lenka tak potrafi... mój Szymek nie dość że w dzień prawie wcale nie śpi to w nocy też nie śpi... ehhh brak słów ale trzymaj się dzielnie i musimy jakość dać rade 🙂 ja już się tak mecze dobre 2 tygodnie... od dzisiaj podaje mu sab simplex zobaczymy czy coś to da. Doti właśnie mam dostać od siostry mojego M nosidełko... czekam i już nie mogę się doczekać efektów... właśnie walczyłam z moim Szymonkiem, aż dziecko padło z wymęczenia, niestety co chwile otwiera oczy i stęka, więc zapewne nie będzie to długa drzemka;/ dziewczyny pije 2xdziennie melisę już od 3 dni... jestem spokojniejsza, i nawet nie przeszkadza mi to że mały taki marudny... chyba się przyzwyczaiłam hehehe 😉 ale na niego jakoś ta melisa nie działa;/ położna mi mówiła że widocznie taka jego natura, i trzeba ten czas spokojnie i bez nerwów przetrwać... mam nadzieje że to szybko minie. wczoraj odwiedziła nas kuzynka mojego męża (pani ginekolog) i gadałyśmy o antykoncepcji, że aż mam dylemat... kazała mi się zastanowić i dać znać to mi coś przepisze... i sama już nie wiem na co się zdecydować. 🤔 dzisiaj stanęłam na wagę a tam 55kg... 🤪

Witam, u nas nic nowego... młody non stop ma te boleści albo poprostu lubi płakać i być na rękach... już się do tego zaczynam przyzwyczajać, sam spokojnie poleżeć nie może tylko u mnie na rękach... dla niego nie istnieją pory dnia i nocy... w dzień nie śpi, w nocy mało co i tak dzień w dzień, noc w noc... ehh ;/ dzisiaj w nocy budził się prawie regularnie co 40min - 1h ;/ i tak całą noc... moja mama mówi że może mam mało pokarmu... ale jak ściskam pierś po każdym karmieniu to tryska jak z fontanny więc to napewno nie jest ta przyczyna;/ myślałam że jak skończy miesiąc to się jakoś unormuje a tu widzę że dnia na dzień jest coraz to gorzej;/ agn mam już te krople, i zrobiłam już przelew... dziękuje Ci bardzo bardzo!! :* wie ktoś jak się dawkuje ten sab simplex?? może po tym wszystko mu przejdzie i będzie spokojniejszy... wyszłabym z nim na dwór, ale ma katarek i kaszel i strasznie się boję żeby nie pogorszyć sprawy ;/ bo w przyszłym tyg mamy szczepienie i musi być zdrowy... pewnie dalej sobie odpuścimy ten spacerek... od 2 dni mój mały nie zrobił kupki... czy to normalne???

agn ok dam znać jak dostanę te krople 🙂 dziewczyny mój mały to samo co Tusi księżniczka... ledwo dycham... 😞 ...dalej jęczy i płacze... wysiaaadaaaaaaaam! 😞 😞

Dzień dobry... ja jestem w szoku że wasze maleństwa tak długoo śpią 🤪 mój Szymek jak śpi jednym cięgiem 2h to ja jestem wniebowzięta... kurde dlaczego on nie może pospać troszkę dłużej?! u nas noc tragiczna od 1:30 do 6:30 mały wiercił się, stękał i nie mógł usnąć i nie chciał cyca... dziwne bo wczoraj w dzień jak spał w sumie może z 4h wiec myślałam ze noc będzie przespana a tu zonk ;/ zastanawiam sie czy czasem mój maluszek za mało nie spi?

natalia może dla dobra Majeczki trzeba przymknąć na to oko... wiem że to bardzo denerwujące i napewno sama bym była bardzo zdenerwowana... tylko szkoda że wcześniej nie zrobili tych badań ;/ trzymajcie się dzielnie! 🙂 mixi super chusta ! teraz i ja się zastanawiam nad kupnem... 😉 przez ten katarek i kaszel małego nie byliśmy na dworze już 4dni ;/ no ale nie chce żeby mi się jeszcze bardziej rozchorował... w dodatku dzisiaj cały dzień pada śnieg z deszczem... dzisiaj Szymek ciągle chce być na rękach i najlepiej z cycem w buzi... jak go odstawiam i kładę do kołyski lub leżaczka to płacze...

inirtam czego przestawiacie sie z espumisanu na infacol ? my ciagle jedziemy na espumisanie i młody nie ma już problemów z bąkami 🙂 podobno espumisanu i infacol niczym się nie różnią, tak mi babka w aptece mówiła. ja używam husteczek huggisa i nie narzekam ani ja ani mały 😉 trzy razy dziennie smaruje sudocremem i przy każdej zmianie pampera używam pudru i zero odparzeń jak narazie 🙂 jeszcze ani razu nie kupowałam pampersów... mamy całą szafkę zapełnioną pampersami od gości 😁 i używam co chwile innych pampersów i nie zauważyłam żeby mały miał jakieś odparzenia.

agn tak to ja chciałam te krople 🙂 sprawdź skrzynkę, wysłałam ci wiadomość 🙂 zazdroszczę że jesteście już po chrzcinach... mnie już nerwy telepią na samą myśl o tym dniu. no ale jakoś trzeba będzie przeżyć. widzę że teściowe to jednak wszystkie takie same 😁 hehehe.... Tusia mój mały ma to samo... uspokaja się dopiero jak wszyscy wracają z pracy, i każdy mówi " ale grzeczny, ale kochany " itp... a cały dzień wychodzę z siebie tak mi daje popalić ;/ widocznie taka jego natura... no i wieczorami daje niezłe koncerty...

dzień dobry. co do mleka to mój mały dostaje cyca ssie ok. 30-40min i wypluwa... na drugiego już nie ma ochoty... zawsze karmie na przemian... i wydaje mi się ze mleczko jest bo jak kończy ssać to jak nacisnę cyca to leci jak z fontanny... co do MM to podawałam w nocy jedna butle, jak byłam chora i miałam zastój... i juz nie podaje bo mały był jeszcze bardziej rozdrażniony, często ulewał i wydaje mi sie ze sie przejadał. chce jak najdłużej karmić piersią. Tusia współczuje... wiem co to znaczy dziecko z kolkami ;/ dzisiaj dalej mały urządza koncerty... spokojnie sam poleżeć nie może... istny szał;/ u nas standard... krzyk, płacz itd... 😞

dzień dobry... u nas zero poprawy 😞 Szymek mało co śpi... w nocy i w dzień... cały czas chce na rękach i do cyca... co najgorsze od wczoraj kupki nie zrobił i dzisiaj strasznie płacze i się pręży... :/ Sandra szybko zabierasz się za te prezenty 😉 hehe... no ale sama chyba zrobię listę bo później nigdy nie wiem co komu i kupuje pierwsze lepsze byle by było 😁 no i te zasrane koszty;/ będzie ciężko... Emaleth kurujcie się tam! zdrówka życzę! 🙂 nawet spokojnie poleżeć nie może mały ;/ już jest płacz... zapowiada się ciekawy dzień...

Pauleczka20 napisał(a): po moich przeżyciach przy porodzie trudno będzie mi się zdecydować na drugie dziecko... może z czasem mi to przejdzie jak narazie to nie ma mowy! :P niby mówią że jak dziecko położą na brzuszku to ten cały ból znika, i może dlatego u mnie nie minął bo wogóle małego na oczy nie widziałam a nacierpiałam się chyba za wszystkie czasy ;/

ale się wylatałam... wysprzątałam, wyprasowałam, pranie zrobiłam... oczywiście wszystko z przerwami na cyca. no i moja mama od rana cały czas jest z małym, ale daje jej popalić 😁 tato zapalił w piecu już o 10 rano (za oknem ziąb, deszcz i mgła;/) teraz w chacie jest cieplutko i milusio więc idę na dłuuugą kąpiel i później odciąganie mleczka i lampka wina z mężem... o kurcze tego mi brakowało... odrazu inaczej się człowiek czuje 😉 ale i tak co chwile latam do mamy na dół i zaglądam do małego bo jakoś mi tak dziwnie bez niego hehehe 😉 miłego weekendu mamuśki 🙂

dzień dobry... my dalej wymęczeni 😞 teraz zaczynam poważnie myśleć o tym że może przez ten zasrany zastój w nerce Szymek jest taki nieznośny ;/ za tydzień usg nerek... dzisiaj w nocy dalej budził się co 1h :/ od 5 rano dopiero teraz padł... spłakany i wymęczony... tak bardzo chciałabym mu jakoś pomóc... wiem że go boli i to nie jego wina ale już dosłownie tracę cierpliwość... dzisiaj moja mama zaoferowała pomoc więc troszkę odpocznę od tego natłoku...