Skocz do zawartości

magdaluke_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez magdaluke_m

  1. Wiecie, ja z Ella mialam latwo, zabki szly a ona nic, nie marudzila, nie goraczkowala, bez problemu, a mialam szczoteczke na dzisala i zel , baby orajel, ale praktycznie nie uzywalam. Co lubila, to mrozone gryzaki, na pewno w PL mozna kupic...ale 2miesiecczniaki to pewno za mlode zeby gryzc 🤨. A cos wlasnie w t gadali, ze te zele to jednak nie sa calkiem bezpieczne, ale nie dosluchalam do konca, i nie wiem czy o specyficznych mowili, czy o wszystkich...
  2. Maiha, wspolczuje, bidaczek...: (Miles tez cos mial, ale ja to nie wiedzialam nawet, tak przy okazji mi wspomniala...no ale wczoraj mowila, ze juz praktycznie ok, wiec sie wchlania...z tym, ze widac nie zawsze...no i wlasnie dlatego kazala sprawdzac, czy sie przepuchlina nie robi, takie twarde wlasnie...oj wycaluj go od cioci.... Moj maly zwykle robi mi dwie pobudki...a dzisiaj przespal 6 godzin, nakarmilam, wstalam z Ella a on jeszcze gfodzine spal, teraz je. To pewno te szczepienie dalo opozniony efekt spania. Dzis armagedon, wymieniaja okno w lazience, ale musza "zbudowac" nowa rame, wiec kibla nie mamy 🤢 ...i po dachu lataja i wierca a Luke probuje odespac ...echh
  3. Czesc Kambea, milo CIe widziec i buziaki dla synusia. Mam nadzieje, ze nie bedzie sie meczyl z refluxem, troche tu na forum o tym bylo no i dobrze, ze neurolog niczego nie znalazl! Anyaz, Miles dziekuje pieknie. Niuniek plakal, wiadomo , szczepienie nic fajnego....ALe mama szybko przytulila i ukochala i lepiej bylo. Na szczescie u mojego lekarza zawsze moge zostac w pokoju i malego nakarmic i co tam jeszcze potrzeba, wiec zawsze siedze tam ze 20 minut po wizycie, no ale fajnie tak, bo Miles jechal do domu nakarmiony i ululany. Myslalam, ze pospi mi wiecej w dzien, a gdzie tam, bardziej rozbudzony. I martwie sie, bo praktycznie nic nie przytyl w ciagu tygodnia...nie wiem czemu, bo je normalnie, jeszcze go sztucznym tuczylismy...wiec sie mega martwie, ale zobacyzmy za dwa tyg na kontroli. Ewentualnie zmienimy leki na reflux..moze. U nas remontow ciag dalszy....zostalo jedno okno w lazience a jutro zaczynaja dach i rynny. A idzie im to zolwim tempem wszystko.... Ja sie czuje zdolowana, jakas deprecha mnie dopada. Szkoda gadac. No a rzeczywiscie forum prawie wymarlo. Ale to tylko tak chwilowo, no nie? Buzi
  4. Czesc My konczymy jesc i na kontrole mojego dwumiesieczniaka...i na pierwsze szczepienia....trzymajcie kciukasy dziewczyny, bo ja tam padne....przynajmniej ukrecilam Lukea zeby zostal z Ella.Wczorakj u nas bylo -az dziwnie- cieplo na maxa i pol dnia na podworku liscie grabilysmy. No pusto tu... Moja znajoma miala cos z kanalikami , znaczy sie jej coreczka, i jej ciagle lezki lecialy...i musiala miec zabieg, ale szybki i bezbolesnie chyba...widze, czesto z tym problemy. Szybkiego ozdrowienia pieknych oczu zyczymy!
  5. Anyaz i dla Alexa buziaczki na 2 miesiace!
  6. hej Napisalam wczesniej posta ale mi wcielo i tyle. Mi gin mowil, ze moga byc rozne plamienia i krwawienia, nie koniecznie jest to "okres" zawsze. My mielismy fajny weekend, wesele udane, wybawilismy sie i najwazniejsze, ze sie spotkalismy z przyjaciolmi. Dzieci fajnie, maly posiedzial na poczatku a potem sie rozbeczal a ze ja juz raczylam sie piwkiem to powedrowal do pokoju z babcia. Mala sie wynudzila troche i zaczela marudzic i poszla z dziadziem poplywac na basen a potem, jak juz sie rozkrecila zabawa, to Luke ja przyprowadzil i sie wytanczylysmy. Ogolnie rewelka, ja na drugi dzien mega kac, ale co tam, warto bylo. Malemu zostawilam duzo mleka ale i tak dokarmialismy sztucznym, no ale nic sie nie stalo. Mi na szczescie mleko nie zaniklo ani nic, no ale musialam sie "bawic" w sciaganie...a nakarmilam go dopiero na wieczor w niedziele. A tak w ogole to ja stresy mam i nerwy i nawet nie mam sily odpisywac. Taki fajny weekend odskoczni a teraz znowu dupa blada szary dzien...musimy Lukowi nowa prace znalezc bo sie nabawie depresji i tyle. Ella podchorowana bidna a daje mi popalic, ze nie wiem. Doslownie po scianach lata i zaliczyla pare porzadnych klapsow i mam wyrzuty sumienia. Normalnie sobie nie radze. I od dwoch dni odechacialo jej sie mowienia do mnie mama, teraz wola Magda...i wcale mnie to nie smieszy. My w czwartek wizyta ze szczepieniem i pewno sama z maluchami musze jechac...i jak ja mam psychocznie dac rade...nie wiem. Juz mi sie ryczec chce.
  7. Agadka, milo , ze napisalas 🙂. Wspolczuje plesniawek, jejku...oby szybko sie dalo wyleczyc! Ja troche ogarnelam ale zachcialo mi sie ciastek i upieklam 3 blaszki ciasteczek z czekolada, o i tyle. Przynajmniej mamy co do kawy...czy tez mleka, bo Luke to tylko z mlekiem..ble. Ja to mleka nie cierpie. Normalnie wspaniale rok macierzynskiego. Tu te 6 tygodni...co za zalamka normalnie. Wcozraj bylysmy u babci w przedszkolu i dzieciaczki w wieku Milesa od rana do wieczora...az sie plakac chce...no ale i tak takie fajne to przedszkole/zlobek, dobrze sie opiekuja dziecmi, jednak mimo wszystko,,,,takie malenstwaa 😞
  8. Rozlaczyli jakies kable w piwnicy ale juz naprawili ufff...A my jutro mamy wesele, wiec fajnie. Nie mam prezentu...bo nic nie mozemy znalezc...Taka duza metalowa piekna rame collage na zdjecia widzielismy, z takimi fajnymi kwiatami, mi sie podobala a Luke stwierdzil, ze za droga....prawie 50 $ za ramke to fakt, ze duzo , ale taka ladnaaaaaaa. A dziadki jada z nami i zajma sie dziecmi wieczoremi w nocy, my pobalujemy 😉 Czarnyloczku, na pewno po szczepieniu, ale obserwuj uwaznie. Bidak. Dorotka,ja jem wszystko, wiec spokojnie bym sos sojowy zjadla...juz na chinskim zarciu bylam i tak, wiec sie objadlam roznosci i maly ok. Kredyty sa do d.... My na szczescie nie mamy na dom , ale mamy kredyty studenckie, i by sie za to kupilo domek 😞...cos strasznego w tej Ameryce..... Musze sie ruszyc posprzatc dom. Bleeeeeeeeeeee
  9. amelia11111 napisał(a): Hmmm...nie bardzo wiem co poradzic, moj sie zassal do butli jak podalam...chyba zostaje poprobowac innych smoczkow...ale sama nie wiem kochana
  10. Hej Ja siedze a wszyscy spia...co za porazka, jak nigdy moglam i ja pospac ale czekam na ekipe, bo remontow ciag dalszy...wczoraj zaczeli elektryke i wieczorem lodowka padla, a ma 4 miesiace moze....alemoze nie lodowka tylko prad nie dochodzi z jakiegos powodu 😠 Dzis przyjezdza nasza ukochana kolezanka i jutro do Cincinnati na impreze. Fajowooooo Dziewczyny, Miles ma niecale 2 mce a juz mi sei w poprzek w lozeczku przekreca. Juz go drugi raz tak znalazlam 😉 jak wasze male?
  11. Pampkina, fajnie, ze wysoki, jak chlopiec to wiadomo, ze lepiej niz niski. Ja mam nadzieje, ze Miles przerosnie tatusia 😉 Czarnyloczku, no okropinstwo...biedna dziecina...ale nie bedzie pamietac kochana! Buzia
  12. Hej Dziewczyny, zerknelam na podworko a tam szron na samochodach 🤢 naprawde???? PAmpkna, fajnie,ze jediesz do domku i ze ok wszystko na wizycie. A przytyl pokaznie, nie powiem! Nirmala, no strasznie tak....i to jeszcze na schodach...ja sie wlasnie schodow boje, jak wchodze i schodze z dziecmi, ze mi wypadnie czy cos, albo, ze spadne... 🥴 Madzia, no to takie przyjemne wasze mieszkanko sie wydaje, a juz sie urzadziliscie do konca? I wspolczuje bolu plecow. Idziesz do lekarza? Albo do kreglarza? Moj ninuniek lepiej wyglada, buziak mniej wysypany ale ja i tak ostroznie do hydrocortizonu podchodze, mimo zapewnien, ze jest bezpieczny...zobaczymy, czy wroci to dziadowstwo. No i na glowce robi sie ciemieniuszka ale to wiem, ze nie boli tylko brzydko wyglada. Noi przejdzie. A moj maly tez do siadania ciagnie, i za raczki juz sie podnosi do siadu . Kupilam wczoraj kiecke, Luke wybral, wiec fiu fiu. A expresowo kupowalam...nie wiem w sumie czy szaleje, ale jest ok. Taka bardziej dopasowana ale fajnie zmarszczona na brzuchu 😎 A ja zaraz znowu w droge...do przedszkola bo babcia prosila, zeby przyjechac 🙂 No Strzauka, powodzenia z miszkaniem! Ja tez tak jak D-brycz omyslalam, hehe, bo pisalas, ze chcecie wynajac.
  13. hej no w sumie nie do konca wiadomo co mu jest, ale na tradzik nie wyglada, na typowa egzeme tez nie...jakos to nazwal lekarz po swojemu, dostal 1 % hydrocortizon do smarowania...nie lubie,a le co zrobic. I obserwowac czy cos go uczula kontaktowego...bo na buzi i na szyjce , tam dokad ubranie nie siega. Echh, koszmar normalnie, znowu moje drugie dziecie z mega wrazliwa skora........mam nadzieje, ze mu pomoze. Najezdzilam sie jak glupia, pojechalam do apteki a tam, ze jeszcze nie gotowe...i znowu bede musiala dzieciaki tarabanic i jechac, juz zmeczona jestem. Ale na cale szczescie wygodni Amerykanie wszedzie maja drive thru wiec nie bede musiala wysiadac 😜 I w 5 dni przytyl prawie 200 g. Chyba ladnie i akurat
  14. Wioze zaraz malego do lekarza...bidak taki wysypany... czytalam was ale nie mam jak popisac...tylko historia Bisi i Franka mnie zwala i lzy wyciska, dzielna mama, dzielny synek... Iza pyzunia 🙂
  15. Suuperbaba napisał(a): Dorotka,Mr Miles dzis zwalil kupe po 4 dniach, wczesniej tez 4 dni mu zjelo. A pruki na maxa smrodki. Ale ponoc to normalne, mi kazala nic nie robic, dopoki nie ma dyskomfortu widocznego.
  16. Aguska, sorki, ze jakos nie odpisal nikt...ale ja CI powem prawde, ze ja nie bardzo wiem, ze jak zanoszenie? Ze sie "zapowietrza" i mija chwila zanim zacznie krzyczec? Czy to o to chodzi? No ja tak mialam chyba z raz ale sie jakos tym nie przejelam...ale to pewno nie to, bo widze, ze u Ciebie to problem. Mam nadzieje, ze to nic wielkiego. Maiha, swietnie super, ze Adas potwierdzone ma zdrowe zerduszko. I wam z serduszka spadl glaz. Cudnie, naprawde! A co do nirpotrzebnych zakupow, to my pewno mozemy swiecic przykladem...bo jak jedziemy po sklepach polazic zeby z domu wyjsc, to zwykle z czyms wracamy... Zakupilam dziewczyny herbatke na laktacje, nazywa sie Mothers milk o taka http://www.gnc.com/product/index.jsp?productId=2134114 i pojechalysmy z tesciowa i dziecmi na kolacje i poprosilam o goraca wode i wypilam w restauracji...troche bleeeee. Kombinacja zielska i anyzku w smaku, a bede pic 3 do 5 razy dziennie. Zobaczymy czy rzeczywiscie pomoze. Teraz musze wykapac Elle i szykowac dzieci do spania. Buzka Milesa wyglada tragicznie...jakby byl oparzony. Biedny. Zadzwonie jutro do pediatry, ale co oni mi powiedza...No nic, do jutra!
  17. No nie zmylam...ale ma buzke bidak...nie wyglada to zbyt ladnie. Musze byc twarda bo latwo sie zalamac, wiem jak z Ella bylo. WIem, ze przejdzie za pare miesiecy. Jesli to nie tradzik, troche jeszcze sie ludze, ze moze...ale ogolnie to nawet nie wiem jakie diety w razie czego stosowac, bo z ELla mialam zlozone i przeciez sama bym na to nie wpadla. Echhh. Mamy fajna alergolog ale daleko bo az w Cleveland i do 4 mca nie bardzo jest jak poradzic...buu. Dorotka, na soltysa sie szykujesz 😉 Anyaz, no juz po, ufff. A dzieci roznie reaguja na szczepienia wiec pewno dlatego malutki tak plakal, ale mi go szkoda... Gaja, no dawno Cie nie bylo. Biedaczek Antos. Jesli doczytalas, to my zaczelismy podawac malemu Zantac i ..pukpuk...mniej ulewa, co az dziwne i mniej przetrawionego zdecydowanie. No i doszla podkladka pod katem 30 st pod glowke pod przescieradlo. Nad ranem jak sie kreci to sie zroluje hehe i sie wkurza. Dzieci mi spia a ja musze ogarnac bo mamy przerwe w remontach. Do dupy tak po kawalku, ale bo cos tam srostam...potem czw piatek beda robic i caly nastepny tydzien i dalej zobaczymy. Babcia podjedzie po pracy i sie wybieramy na zakupy moze upoluje sukienkei prezent na slub , bo to w ta sobote 😎. DOszlam do wniosku, ze sciagne ile sie da a najwyzej podam sztuczne, nic mu sie nie stanie przez 1 dzien. Wyprobuje moze czy mu bedzie smakowac najpierw.
  18. Na szybko- jak przemywacie rumiankiem to potem woda, czy nie?
  19. Pampkina, w Twojej sytuacji tez bym poczekala, az wszystko sie calkowicie zagoi i bedziesz miala pewnosc, ze juz ok. A obawa jakos jest, po Elli mialam sporo szwow i tez nie moglam sie przekonac 😞 no ale kiedys bedziesz chyba musiala 😎. Co do tabletek...ja w zyciu rozne bralam i az sie boje wracac, bo wlasnie najrozmaitsze szopki byly, i zrec sie chcialo i libido spadalo 🥴. Ale wtedy warto poprobowac inne. A Ty bierzesz te co wolno przy karmieniu? Jeszcze mi sie przypomnialo Czarnyloczku, ze jak ELlunia byla mala i ja zabralismy na ostry dyzur przez te jej alergie, to jej pobierali krew z piety. Wygladalo to srednio, bo tak sciskal jej stopke mocno, zeby lecialo, ale ogolnie, to lepiej niz z glowy czy z raczki, no nie...
  20. U mnie bez rozstepow ale brzucho dalej wystaje za bardzo jak na moj gust i sflaczaly jeszcze. W sumie moglabym sie zaczac ruszac. Wagowo to chyba ok, moze kg na plusie czy cos. A tez ostatnio tylko slodycze bym jadla...cos niesamowitego! Mam w szafce dwa rodzaje kremow czekoladowych, typu Nutella..jeden za malo... 😞
  21. Hej Dodi, no jak Amelia napisala, kupuje sie specjalne woreczki na mleko, ale chyba sa tez wielorazowe pojemniki a moja siostra sterylizowala male plastikowe pojemniczki na zywnosc i tez bylo ok. A co do mrozenia, to ja nauczona, ze w zamrazalniku w lodowce to do 2 tyg, w takim glebokim zamrazalniku w chlodniejszej temp tp dluzej, cos do pol roku wlasnie. Ja caly dzien probowalam sciagnac, ale najlepiej rano albo wlasnie w nocy. WYszukalam herbatki i co tam jszcze na laktacje i pokupuje. No i zaczelam pic wiecej wody i ponoc otreby jakos tam wspomagaja..to zjem. I piwo bezalkoholowe, ale to akurat pije 😉 Amelia, no to bedziesz miala "wesolo" ze zjazdami... 😞 Czarnyloczku, dobrze, ze juz po...bidulek Strzauka, Tobie tez cos sie nazlezy, chlopakow obkupilas, a Ty? Dorotka, bidna Hela...A co do proszkow, to ja piore nadal w specjalnym , Elki pralam do roku a potem rodzinnie przeszlam na hypoalergiczne bezzapachowe, w takich caly czas nasze piore. Mysle, ze spokojnie jeszcze troche mozna poprac w Jelpie czy cos. Madzia, wspolczuje CI problemow z brzuchem, powaga...bidna jestes. No i jak zwykle sie zarobisz. Ty to taki typ z motorkiem w tylku, co? Nie usiedzisz bezrobotnie 😉. Bo ja bym mogla, jak sie da, hehe. Pamkina, wysmienite wiesci, dobrze, ze pozegnal sie z kawiarnia 😎. Ja tez sprobuje rumianku. Miles ma coraz bardziej podejrzana wysypke...zaczyna mi to niebezpiecznie przypominac objawy uczulenia ELluni...chyba sie porycze normalnie. No nic, poczekamy, popatrzymy. Haha, wczoraj dopielam swego, koniec celibatu 😉 napisalam do Lukea, zeby mnie obudzil jak wroci ( fakt, ze i tak musial, bo zasnelam u ELli na podlodze 😜) i powiem wam, ze hmmm, bardzo fajnie. Polecam. WIec sie zbierzcie w sobie i dajcie szanse swoim mezom! I sobie 🙂
  22. Ja chc ejuz od jakiegos czasu a nie wychodzi...Luke wraca kolo 1 w nocy i tyle naszego. A w weekendy zwykle nas rzuca z miejsca w miejsce...wczoraj dziecie nie chcialo spac a potem moj mezulo zasnal...wiec zyje w celibacie a wcale nie chce! Siedze a maly mnie zaczadza.... 😮takie smrodki ma , ze hoho! ZNowu z kupa przyhamowal... Pojechalismy na lunch, Luke do pracy a ja pobiegalam troche z mala po podworku, maly pospal na swiezym powietrzu a potem Ella zwalila kupe i tyle 😠. A pochwale core, dzisija sie rozebrala sama na golasa i pieluche sciagnela i poszla siku. I mi przyniosla 😜. DOstala sowje ukochane zelki w nagrode....nie wukluczone, ze zrobila to tylko i wylacznie dla zelek, no ale, niech i tak bedzie. Zaczynamy od nowa, moze tym razem uda sie wyjsc z pieluch! Madzia, Ty kucharka jestes! Mniammmm. Ja ostatnio pieklam rolade z jablakmi bo narwalismy w sadzie. I potem zjadlam polowe... Czarnyloczku,bidny Miloszek z pobieraniem krwi..Miles poki co nie mial pobieranej, ale Ella w jego wieku chyba miala...czy jakos w wieku 3 mcy. Okropneeeeeee. A jak u was pobieraja? Tu w szpitalu mieli specjalny stol taki dla noworodkow do pobierania krwi... 😞 Pampkina, nie ma to jak dobre wiesci, juhu. A co do rany, to Ty mowisz o ranie krocza, prawda? Bidakuuu. Ja to juz nie pamietam , ze cos bylo. Wszystko pieknie zagojone, sladu nie ma, chyba nie ma, bo sie nie ogladam... 😮 WYdaje mi sie dziewczyny, ze zaczyna mi mleka brakowac. Wczoraj maly uwieszony na cycach sie rzucal, bo nie bardzo bylo co jesc na wieczor...az mnie pierwszy raz cycki tak bolaly. A jeszcze mam dzisiaj odpalic moja super dojarke i zaczac sciagac na weekend bo wesele...juz zaczynam podejrzewac, ze nici z mojego picia beda... A moj niuniek ma wysypana buzie i nie podoba mi sie bo czerwone i placki... Pamkina, jak buzka FIlipa? Lepiej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...