Skocz do zawartości

baiser88_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez baiser88_m

  1. Hej brzuchatki 🙂 My już po KTG uff wyszło dobrze, więc kamień spadł mi z serca ! W poniedziałek, jeżeli dotrwamy to będę miała ponowny wymaz na paciorkowca...zobaczymy co wyjdzie. Ja dziś na obiad fasolka po bretońsku 😁 😁 zaraz będę gotować! Edytko ja w podobnej sytuacji, mąż dziś pojechał do wawy zrobić jakieś szkolenia i wraca jutro wieczorem, nie powiem bo stres jest, jemu też się udziela bo ciagle dzwoni i pyta czy wszystko oki .. A ja jestem fanką włoskiego stylu śniadania czyli latte&biscotti.. mleczko z ciasteczkami maślanymi, bądź mleko z kawą do ekspresu Lavazza parzoną we włoskim czajniczku ~! tęsknie bardzo za porządną lavazza z samego rana , która daje mega kopniaka na cały dzień 🙂 Dziś musze ogarnąć stertę prania..
  2. anula4ever napisał(a): Anula to widzę, że nie jestem jedyna którą dziś wzięło na takie zabiegi 😁 po tych akcjach w szpitalu postanowiłam poleżeć w gorącej wannie, oczywiście takiej dozwolonej żeby Sofii nie było za gorąco 🙂 później golenie nóg i całe oporządzenie się, smarowanie itp.. ale fakt, golenie nóg jest najgorsze 😁 mi już też te włosy jakoś mniej rosną, ale na głowie mam po prostu szopę włosów jak nigdy w życiu i rosną w zawrotnym tempie .. Ja jutro rano na 8 na KTG, znowu.. toż to moja zmora jest... Już mam w głowie zawężone KTG i na sama myśl ciarki mnie przechodzą ... Idę do łóżka coś poczytać i do spanka 🙂 Dobrej nocy brzuchatki !
  3. edithd napisał(a): Bigos też jest pycha 😁!
  4. aallicee napisał(a): Alice dobra metoda 😁 mój maż to też już mi ostatnio podśpiewywał na porodówce przy każdym skurczu 😁! Nie powiem, troszkę pomagało 🙂 ja zrobiłam kapuśniaka , zjadłam i leżę 🙂
  5. Ja tez właśnie jestem ciekawa czy to nacięcie to boli... bo wiem że szycie tak 😞.. Patinka dobrze, ze jestes! Co u Ciebie?? Jak się czujecie?? Anula fajne te ceratki, chyba się skuszę :P A co do fasoli, to przed porodem zdążę ugotować 😁 ja to już sama nie wiem kiedy to wyjdzie, bo jestem nafaszerowana z kazdej strony, z jednej na podtrzymanie z drugiej OCT 😁 więc mix jest niezły a Sofii dalej w brzuszku. Do terminu mamy jeszcze 2 tygodnie.. no ale zobaczymy kiedy coś się ruszy...
  6. hahah Anka ja to mam prawie wszystkie te objawy 😁 a z porodu nici :P! Tak mi w głowie zasiadła ta fasolka ze już się moczy, bedzie na jutro 😁 Ja kupiłam bepanthen ale tez mam sudocrem, wiele razy stosowałam na sobie i jest super, dlatego bedę też używać dla córci a bepanthen na brodawki albo Maltan masć... nie wiem co lepsze, mam to i to...
  7. edithd napisał(a): 2 dni przed ?? 😁 To ciekawe jak będzie ze mną 😁 skoro już mam coś takiego. A czy brzuch musi zawsze opaść ?? Bo ja to mam wysoko, może dlatego ze już i tak mała nie ma miejsca i taka zwinięta w kłębuszek jest jak to powiedziała pani gin na USG
  8. Marta zaciskaj zęby i trzymaj jeszcze troszkę ! Już niewiele Nam zostało! Anula ja wiem, leżę cały czas ale u mnie to już 38 tydzień, więc wolałabym już mieć Sofii przy sobie 🙂 ale nie mam siły na jakieś sprzątanie itp, ale leżec to też mi się nie chce, ale jestem tak wymęczona że dziś dam spokoj... Hmm karolka czyli Tobie też kilka dni odchodził ?? Mnie zaczął po OCT i tak od soboty mam śluz zabarwiony na czerwono, a ten czop wypadł mi jakoś w niedzielę, ale był dość duży aż sama się zdziwiłam.. Karusia śliczna królewna z Twojej córeczki 🙂! A co do wagi to się nie martw, nadrobi po porodzie! Moja Sofii to tez nie jakiś gigant 🙂
  9. anula4ever napisał(a): haha Anula takiej pysznej fasolce po bretońsku to nie da się oprzeć 😁
  10. karolka84 napisał(a): Ulcia jest to prostu ślicznotką malutką 🙂! Pięknie zdjecie i fakt, tak szybciutko się zmienia! Ja tez już nie mogę się doczekać! A odnośnie OCT to z mojej strony ja mam negatywne spojrzenie ze względu na moja sytuację :/ gdzie powinni podać całość dawki a nie tylko połowę, bo fakt rozwarcie robi się szybko, skurcze są bardzo bolesne ale to że bolało to nie miałam pretensji, bo boleć ma.. ja już po prostu chciałam mieć małą przy sobie.. a prez ich głupi błąd tylko się namęczyłam. Nie wiem jak z tym czopem, bo mi do dziś przy siuskach leci śluz zabarwiony na czerwono.. no ale jutro mam KTG rano i wizytę w szpitalu u mojej gin, więc jej o tym powiem. Moja mała ważyła wczoraj na USG 2700, ciekawe o ile się pomyli to całe USG bo jak leżałam w szpitalu na patologii to obok był też mamusie z maleństwami i tak sobie chodziłam i patrzyłam i jedna koleżanka mówiła, że przed porodem miało być 3800 z było 3150 😁! Ale te maleństwa wszystkie takie śliczne 🙂 nic tylko się zakochać. Jakie macie plany na dziś?? Ahhh a odnośnie tego paciorkowca to ja miałam świeże wyniki a oczywiście podali mi antybiotyk w północy :/ więc już nie wiem jak to z tymi wynikami jest... Wyprasuje dziś baldachim jak będę mieć troszkę sił...
  11. karolka84 napisał(a): Karolka ta OCT to naprawde istny horror ! A mi podali za małą dawkę a ból był straszny.. Jak pomyślę, ze mam tam wrócić w najbliższym czasie to jestem przerażona ! Co za brak kompetencji... Ja mam już dość.. chce już urodzić i miec to z głowy, zapomnieć...
  12. hej dziewczyny, Nie odzywałam się, bo w pt po badaniu KTG wylądowałyśmy na oddziale w celu sprawdzenia czy wszystko z serduszkiem w porządku i z Sofii, bo mało czułam ruchy a zapisy na KTG były niewłaściwe. Zatem moje prowadząca Pani doktor wyjeżdżała na jakiś zjazd i poinformowała lekarza że ma się Nami zająć. w Sb rano podczas KTG serduszko zwolniło i lekarz od razu wziął Nas na OCT na porodówkę, gdzie OCT podali mi o 17 o 19 dostałam juz strasznie bolesne skurcze i były one średnio co 3 minuty.. o 24 powiedzieli Nam, ze do rana powinnam urodzić, ze rozwarcie postępuje ładnie.. byłam spanikowana a bół po tej kroplówce był naprawdę neiziemski, ale z mężem dzielnie walczyliśmy bo wiedziałam że rano będę już mieć Sofii przy sobie... nagle okazało sie że skurcze ustały o 3 w nocy.. o 4 przyszła położna i była wielce zdziwiona, dlaczego skurcze zanikły.. Okazało się, ze podali Nam za mała dawkę OCT!!! I w nd rano odesłali na patologie.. cała obolała przeleżałam nd na patologii, odszedł mi już tez czop z krwią i do dziś mam lekkie plamienia. Dziś wrociła moja Gin i doznała SZOKU co oni ze mna zrobili!!!! Bo nie powinni w ogóle brać Nas na porodowkę, a zgodnie z jej zaleceniami zrobić usg pępowiny bo prawdopodobnie dziecko leży na pępowinie i dlatego zapis KTG oscyluje i się zawęża.!!!!! Ja jestem tak obolała jakbym była po porodzie, wszystko mięśnie mnie bola i z trudem wstaje z łóżka... Podali nam też kolejny antybiotyk na dodatni GBS w nocy i znowu nas nafaszerowali bez sensownie... Jestem taka zła.. przepłakałam całą neidzielę.. bo nie tylko wymęczyli mnie, ale też moją córeczkę... mąż chciał zabić cały oddział lekarzy a nikt oczywiście nie przyzna się do popełnionego błędu.. gdyby położna przebiła mi pęcherz z wodami, mogłoby być naprawdę zle... Teraz jesteśmy w domu, czekamy na poród... tym razem te właściwy... Później Was doczytam, bo ledwo zipię.,,
  13. thalia napisał(a): Thalia masakra z tym mechanikiem, że już się tak wyrażę!!! Naprawdę jak sobie człowiek sam nie zrobi to wszędzie tylko patrzą żeby ludzi naciągnąć :/ !! Nie dziwie się wielkiego zdenerwowania, bo sama po takich akcjach bym urodziła... Szkoda słów. Tyle ieniędzy i jeszcze podstawowej kwestii nie potrafią naprawić ehh
  14. Gosiu ja kupiłam jedną z mothercare, jest śliczna i naprawdę dobrze ocieplana ! A też długo nie mogłam nic ciekawego znaleźć
  15. Anula i Alice kurujcie się ! Dużo odpoczynku 🙂 Ja kupiłam taki rożek usztywniany, ale czym to nie mam zielonego pojęcia! My w sypialni też mamy ok. 20 stopni, właśnie się ostatnio zastanawialiśmy co zrobić jak Sofii się urodzi, czy podniesc na wyższa temperaturę.. Bo i tak kąpiele będą w łazience, więc tam spokojnie nagrzejemy do odpowiedniej temperatury. Ja zamierzam kłaść małą w rożek i do łóżeczka, pościel cała jest, ale dla bezpieczeństwa też nie będziemy przykrywać... Ja dziś znowu zaszalałam, miałam już nic nie kupować no ale jak weszłam do Pepco to nie mogłam wyjść z pustymi rękami, a były bodziaki z długim rękawkiem po 5.99 więc poszalałam, jeszcze kilka leginsów jakiś sweterek i cała siata ubranek, oczywiście już większych 😁 a że Pepco otworzyli jakiś miesiąc temu bardzo blisko mojego domku, to jestem zadowolona, bo ceny są naprawdę nieziemsko kuszące 😁 Wpadłam też do mamuśki na kawę, teraz robię obiad... Gosiu co za dzień :/ ! Trzymajcie się!! Andziucha teraz to już chyba nei powinnyśmy tyć sporo, to już końcówka, po porodzie będziemy miały darmowy fitnes z bobaskami 😁
  16. edithd napisał(a): Hej, Edytko trzymajcie się w tych trudnych chwilach, niestety na każdego przychodzi pora i mimo iż wiemy, że osoba już jest starsza to zawsze jest wielki smutek !! Ja lecę na badania, zaspałam 😁 calą noc nie mogłam zasnąć, a nad ranem mi sie przysnęło, mąż nie chciał budzić jak wychodził do pracy i taki jest efekt. Hmm ja się zapytam gin we wtorek, choć obawiam się ze jak wypije to akcja prodowa może być nagła 😁 ale dużo dziewczyn sobie chwali właśnie olej z wiesiołka ten w kapsułkach, a po 37 tygodniu to raczej maleństwu nie można zaszkodzi... normalnie przyjmowany jest na wzmocnienie organizmu.
  17. Danusiu furaginum to tabletki jeżeli występuje jakieś zapalenie pęcherza lub bakterie w moczu..
  18. Anulka łóżeczko śliczne! Coś a;la moje 😁 hehe Gosia ja mam tak do dziś, stoi złożone, przykryte a ja codziennie podglądam ! Zapakowałam do niego wszystko i prawdą jest, że łóżeczko z szufladą jest mega potrzebne, ja do niej wpakowałam wiele rzeczy. A jak Sofii się urodzi, to szybciutko owlecze się pościel i będzie gotowe ! Gwiazdeczka niech tak dalej się dzielnie trzyma ~!!! Będzie dobrze! Dziewczyny słyszałyście o tym oleju z wiesiołka?? Że podobno przyspiesza akcje porodową.. Ja to nie mam po co pić, bo mi ta akcja może wyjść codziennie, ale są opinie że pijąc wiesiołka lepiej się rodzi a z drugiej strony że w ciąży to nei jest taki zalecany... zaciekawił mnei ten temat. Dotąd słyszałam jedynie o liściach malin, które dziewczyny popijają przed porodem Ja znowu sama w domu, mąż dalej w pracy 😞(
  19. Edytko tak to właśnie jest z małymi dziewczynkami, każda chce pięknie wyglądać bez wzgledu na wiek 🙂 więc nie przejmuj się, że Kari popłakała , bo zapewne będzie teraz ciagle przed lusterkiem siedzieć i sie przeglądać jak pięknie wygladają jej nowe kolczyki 😁 wazne, żeby nic nie zaropiało! Z tym goleniem, to ja zawsze używałam depilatora, teraz musze już maszynki i ciężko mi idzie. Ale bez lusterka jeszcze daje radę 😁! Dziś się ważyłam w sumie mam 9 kg na + a do wagi wyjściowej z przed ciąży tylko 7, więc nie jest tak źle. Kurde nogi mi wchodza do d*** że tak powiem , nachodziłam się dziś, bo byłam odebrać wyniki badań i jeszcze do Natury skoczyłam, kupic parę rzeczy i kosmetyków, żeby jakoś wyglądać, jesszcze szamponetkę zakupiłam, bo jakoś teraz nie chcę farbować.. ale z tym fryzjerem to tak się zastanawiam, chciałam już isć jakiś czas temu i nie mogę się zebrać, ale mnie zmotywowałyście, jakoś trzeba na porodówce wyglądać 😁 tak jak Edytka bierze prostownice haha ja też planuje zrobić sobie codzienny makijaż jeśli będę w stanie 😁
  20. edithd napisał(a): Hmm te 2 tygodnie to wypisuje lekarz rodzinny jako L4?? Co jest potrzebne, zeby lekarz to wystawił?? Aaa dziewczyny jesteście zorientowana odnośnie tacierzyńskiego?? Chodzi mi właśnie o 2 tyg, które przysługuja tatusiom, to jest ta właśnie opieka??
  21. Deira piękna masz królewne 🙂)! Danusiu od kiedy pijesz wiesiołka ?? Ja osobiście to mało przekonana jestem, niby można a ciagle gdzies obija się o uszy że nie. Choć faktycznie bardzo pomaga w porodzie, już ne chodzi o jego przyspieszenie ale sam poród i przebieg..
  22. Hej 🙂) Anula co za sen 😁 haha wyobraźnia ludzka nie zna granic !!! Właśnie widziałam ceny bebilonu i sie troszkę przeraziłam.. Mam nadzieje, że Sofii będzie wolała cycusia mamusi i będzie na tyle mleczka 😁 Ja śpiworek kupiłam z Disney'a w Tk Maxx, w sumie była super cena bo ok. 89 zł płaciłam, a jest naprawdę super! Edytko zazdroszczę tej obecności męża po porodzie !! Mój to jedynie 4 dni może wynajdzie, bo niestety taki okres gdzie zupełnie nie może brać urlopu 😞 dlatego wiem, ze łatwo nie będzie. Nie wiem tez jak z kapaniem, jak wraca tak późno, będę musiała obrać jakąś strategię 😁 U mnie dziś zimnoo, jedynie 10 stopni na zewnątrz. Już czuję zimę po kościach ! Anula nawet nie strasz tymi przymrozkami, ja nie cierpię zimy !!!
  23. Ja kupiłam jedną paczkę tych 1, więc zobaczę jak sytuacja będzie się rozwijać, bo zależy kiedy się urodzi! A resztę mam już 2... Kupię jeszcze tą herbatę dla mam Hipp na laktację a z tą koperkową dla mojej gwiazdy to się wstrzymam, zobaczymy czy będzie taka potrzeba ! Mleka też nie kupiłam!! JUż nie wiem, czy liczyć na to, że będę miała na tyle pokarmu i że w ogóle będzie, czy może lepiej się zaopatrzyć wcześniej na wszelki wypadek ?? Co myślicie?? A jak tak, to które to mleczko jest najlepsze???
  24. Ahh i kupiłam na allegro tą poduszkę poporodową, faktycznie dość tanie są ! I jeszcze jedno, nie wiem jak długo maleństwo używa tych pampersów newborn 2-5kg czyli tych 1, ja kupiłam tylko 80 szt a później już 2 mam te premium care
  25. Dziewczyny damy radę 🙂)! U mnie piękna dziś pogoda, wpadła kumpela i byłyśmy na spacerze! Dostałam kilka super rzeczy dla małej i piękne buciki 🙂 U mnie dzis na obiad Arancini , włoski przysmak bo mąż marudzi, że od czasu do czasu mogłabym coś włoskiego zrobić! To niech ma 🙂 Kurde dziewczyny ciągle wydaje mi sie, że czegoś mi brakuje.. Hmm dziś zauważyłam, ze nie mam herbatki, jaką to powinno się kupić?? I podczas karmienia piersią też podawać do picia dodatkowo?? Jezu ja jestem zielona, troszkę mnie to przeraża...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...