beatasz

moja znajoma wczoraj miala cc, podobno czuje sie dobrze 🙂 ale etn czas zasuwa, dopiero co mowila ze jest w 12 tyg a juz urodzila, druga rodzi za 1,5 tyg 🙂

emiliaem tak jak napisalas dwie krople a parcie okropne, tez to mialam a teraz mam co chwile parcie na mocz + cały pęcherz siku 😁 i za chwile znowu i znowu, ja pierdziele, nie wiem skad ja produkuje tyle wody, na pewno nie wypijakm tyle co wysikuje 🤪

beata8811 napisał(a): wspomnij lekarzowi, oczywiscie. jesli bedzie potrzeba skieruje Cie do proktologa ja od długiego parcia podczas porodu tez mam 😞 ☺️ w trakcie ciazy nic a po porodzie……. tesciowa, mama, ktos tam jeszcze kazdy mowil ze spoko, normalne ze sie wchłonie i tak czekałam, guzik prawda! w moim przypadku sprawa sie pogorszyła 😞 ☺️ teraz wizyty u proktologa to nic wsytdliwego- bo sie przyzwyczailam. nawet w grudniu bylam ale powiedzial, ze nie zalozy mi gumek, bo jest ryzyko infekcji w ciazy i powikłań, mam przyjsc po porodzie. a teraz dał mi probki masci- jak znajde to napisze. mi zaden prokto-hemolan nie pomagal 🤨 od momentu zajscia w ciaze nie mialam absolutnie zadnych problemow z zaparciami, wszystko sie stało podczas porodu, wiec tym razem boje sie przec i to jest jeden z kilku powodow dlaczego nie chce rodzić naturalnie 😞 mam nadzieje, ze nie bede sie czuła przez to gorsza, bo jest nagonka na kobietym ktore maja cc na zyczenie 🤨

Moja malutka chyba jeszcze nie jest skierowana główka do dołu, ponieważ kiedy czuje jakiekolwiek kopniecia/ruchy to dokładnie celuje w pęcherz, co nie jest przyjemne ale i tak mnie bardzo cieszy kazdy wyczuwalny nawet najmniejszy ruch. Do tego nie wiem co jest grane bo ciągle sikam, nawet jak mało piję to chodzę cały czas do WC. rozumiem, ze jest nacisk na pęcherz ale zastanawia mnie skąd tyle płynu sie we mnie bierze 😮 🙃 co max 30 min wycieczka do WC i nie to ze po jakims czasie tylko kilka kropelek tylko zbiera mi sie bardzo duzo plynu 😮 przepraszam, za taki dosłowny, niesmaczny opis hehe ale zastanawia mnie ten fakt 🙂 😉 dodam, ze nic mnie nie piecze, na pewno nie mam infekcji, zadnych dolegliwosci. Chodze non stop do toalety a płynu mam baardzo duzo. w nocy wstaje po 4 razy 😮 a chodze spac pozno i przed samym snem jeszcze minimum 2 razy zawsze odwiedze toalete.

alexia_79 oby do przodu, ndz. juz tuz tuz 🙂 ja zawsze myej jajka ale nie zawsze sparzam… chyba trzeba zmienic nawyk za ZAWSZE, bo jak widac moze kiepsko sie skonczyc czy salmonella ma jakis wplyw na dziecko? cos mowili lekarze? emiliaem wydaje mi sie, ze brzuchol nie urósł za duzo. Wczesniej bardzo szybko wyskoczył i bardzo bolały mnie pachwiny, tak ze ciezko mi sie chodziło z grymasem na twarzy, nawet jak lezalam brzuch mnie bolała, wszystko chyba sie bardzo szybko i mocno naciagalo a teraz nie wydaje mi sie zeby urósł. Ale widać piłkę bo obcy ludzie nawet składają mi gratulacje 🙂 najgorsze jest to, ze ja w tej ciazy mam straszna ochote na colę, której na prawde praktycznie nigdy nie piłam, (moze kilka razy do roku) oprócz tego mam straszna ochotę na słodkie, nie moge sie powstrzymać :/ to nie jest ani dobre dla dziecka ani dla mnie ale mam taka ochote ze az mnie trzesie na sama mysl leci mi slina. jem rowniez duzo owocow, ananasy tu sa boskie i codziennie zjadam bardzo duzo ale i tak mam ochote na karmelowego batonika w czekoladzie. jakos słodki ananas i tak nie rekompensuje mi slodyczy 😞 z szymkiem to tylko owoce i warzywa jadlam praktycznie cala ciaze.

alexia_79 napisał(a): ehh ja ledwo cokolwiek wyczuwam i to ok 3 razy dziennie, a czasami w ogóle nic 😞 kilka razy czułam silniejsze ruchu, najczesciej czuje jak dostaje po pecherzu. Szkoda, ze moja malutka prawie w ogole sie nie rusza 😞 czekam z niecierpliwoscia, zeby caly brzuch mi skakał 😉 tak mysle, ze moze mam łozysko na przedniej scianie? i to amortyzuje ruchy? 🤔 jeszcze tydzien i mam wizyte u lekarza, juz nie moge sie doczekac. tymczasem jestesmy znowu w innym miejscu… skonczyły sie 28st upały 😎 tutaj o wiele chłodniej ok 10 st, zaczynamy sie powoli przestawiac do klimatu pl 😉 alexia_79 bardzo mi przykro z powodu choroby, straszna sprawa wyladowac w szpitalu w takim stanie i to jeszcze w ciazy 🤨 napisz jak sie czujesz i kiedy wychodzicie. milego dnia, buziaki 😘

moje drogie dziewczynki, to właśnie dziś obchodzimy połowinki 🙃 🙃 🙃!!! drugie tyle szybciutko zleci i będę mamą dwójki dzieci 🤪 dobranoc 🙂

beata8811 napisał(a): Ja bym skonsultowała to z lekarzem... 🤨 ja rowniez

w pierwszej ciazy właśnie miałam zupełnie odwrotnie; jak poczulam pierwsze ruchy w 17tc, takie motylki w brzuchu-byly one regularne, coraz czestsze i mocniejsze niemal z kazdym dniem. od 20tc to byly juz wyrazne kopniaki i z dnia na dzien coraz silniejsze, zdecydowane ruchy, pozniej caly brzuch mi podskakiwał i przybierał różne ciekawe formy, mam nawet kilka fajnych filmikow. codziennie czulam ruchy, nie mialam takich przestojów i dni gdzie zupelnie nic nie czułam. niby nie powinno sie ciaż porównywac, ale wkurza mnie to strasznie, praktycznie nic nie czuje. raz dziennie przez 2 minuty takie lekkie motylki i to wszystko. a ze cierpliwosc nie jest moja mocną stroną, to Wam troche ponarzekam 😜

emiliaeem napisał(a): zaczne od poczatku, czyli: - co do kolesia, ktory zywiac sie w McD schudł, mam takie samo zdanie i wcale takie wiadomosci mnie nie przekojuna do takiego zarcia… aczkolwiek czasem tez mam ochote na takie paskudztwo i wtedy je zjem 😉 też lubie cwiczyc i chcialabym jak najszybciej wrocic do ruchu, dokoncze moje treningi personalne (bylam raptem dwa razy jak sie okazalo, ze jestem w ciazy:lol 🙂 i karnet czeka heh jedyny problem mam z kim i kiedy zostawic dzieci, bo moj M jest pracoholikiem, z tym mam naprawde duzy problem a babcie, dzidki i ciotki najblizej mieszkaja ok 60 km ode mnie 🤨 syrop z cebuli podawalam mojemu synkowi, czy zaszkodzilo tego nie wiem, natomiast wydaje mi sie ze pomagalo… zaluje ze teraz nie mam przy sobie sloika i cebuli Twój synus jest megazabawny 😁 😁 😁 jakby moj mnie obudzil takimi slowami to chyba bym padła 😁 😁 😁 🤪 🙃 dzieciaki sa niemozliwe 🙃 masci z antybiotykiem nie wykupilam, stwierdzilam, ze gorzej i tak chyba juz byc nie moze 😉 a nie chce zaszkodzic małej, nigdy nie wiadomo jaki to ma wplyw na dziecko, wole poczekac za to klimat stanowczo słuzy i jest duzo, duzo lepiej wiec humor sie poprawil, nawilzam buzie wg wskazowek i faktycznie jest lepiej, juz nawet nie piecze i nie boli. robilam maseczki sciagajace, dzialanie mialy wysuszajace i troche przegielam z nimi, tak mi sie wydaje i dlatego ostatnio sie pogorszylo. DZIEWCZYNY jak tam ruchy Waszych bobasów? ta moja to jakas śpiaca krolewna jest 😁 raz dziennie czuje takie slabe ruchy i to wszystko! wkurza mnie to troche. z synem mialam zupelnie inaczej, no ale kazda ciaza jest inna… w grudniu poczulam pierwsze ruchy i czulam je czesto a od konca grudnia cisza, spokoj.

opcja dodawania oklasków sama sie naprawiła 🙂

alexia_79 życzę zdrowia!!! 😘 nas rowniez rozłożyło 😞 po prostu super, jak praktycznie synuś mi nie choruje to teraz ma 38 st. gorączki 😞 okropny kaszel i dzis siedzimy w hotelu.. dobrze, ze mamy sterte lekow i antybiotyk biore witaminy DHA i nie odbija mi sie niczym 🙂 emiliaem pamietam ta herbatke 😮 tylko dwa razy sie zmusilam! gratki z okazji polowinek 🤪 kiedy to zlecialo?

alexia_79 gratuluje połowinek 🙂 beata8811 gratuluje córeczki 🙂 super 🙂 też będziesz miała parkę 🙂

Witam 😎 po 29 godzinach podróży nareszcie na miejscu. Niebo piękne i niebieskie ani jednej chmurki, niestety zimno brr, podobno później ma być cieplej 🙂 ja bede miala usg polowkowe na poczatku 23 tyg. wlasciwie zapisywalam sie na sama wizyte, wiec nie wiem do konca czy bede je miala ☺️ usg mam na kazdej wizycie, natomiast konkretnie na usg trzeba sie wczesniej zapisywac wtedy wizyta jest dluzsza i troche inaczej wyglada, jest w gabinecie jeszcze jedna osoba ktora podczas badania zapisuje wszystko na komputerze… teraz nie wiem jak to bedzie... ☺️

ancia_pancia napisał(a): Witamy, witamy 😆 I zapraszamy 🙂 Dzięki dziewczynki, do spisania, bo na pewno będę zaglądać 🙂 chyba sie uzależnilam od Was 😜

Beatko wpisz u mnie córkę a co do imion to możesz wpisać jeszcze Martyna i nina 🙂 termin porodu na 17.06.

Dzień dobry 😆 Mimo, ze jestem dziś maksymalnie niewyspana to w dobrym humorze 🙂 Zaraz do pracy a o 2 w nocy zaczynamy nasza podróż 😉 po 24h powinnismy być już na miejscu 🙂 Ale miałam sen 🤪 śniło mi, ze po drugiej stronie globu nagle odeszły mi wody i pojechałam do szpitala, tam lekarz zadecydował ze zrobią mi cc, po kilku minutach trzymałam bobasa na rękach 🙂 Jak sie obudziłam, to pierwsze co złapałam sie brzuszek, czy on nadal jest 😁 Pozdrawiam i miłego dnia dla wszystkich!!!

emiliaem a wiec kupiłam krem la roche posay efaclar H, który podobno dobrze nawilża a nie zatyka i jest do cery trądzikowej. W ciagu dnia jak jestem w domu i na noc rownież smaruje punktowo maścią robiona w aptece przepisana przez dermatologa (taka brązowa) i jeszcze sudocremem-czytałam ze jest dobry. Używam płynu micelarnego dr Ireny Eris. Wczoraj zrobiłam sobie peeling enzymatyczny. I co sądzisz, ze OK? Moze masz jakieś rady? Najgorzej jak muszę wyjść z domu i czy chce czy nie muszę nałożyć na siebie tonę pudru i wtedy tak bardzo szkoda mi mojej twarzy, mam wrażenie, ze sie w ogóle nie oddycha. 😞 Dziewczyny tak mi wysypalo na plecach, ze aż sama w to nie wierze 😮! Plecy wyglądają najgorzej.Dekolt rownież a na samej twarzy doliczylam sie 74 kropek, w tym większość już blizny/ślady. A we wrześniu jeszcze miałam cerę jak pupcia niemowlaczka ☺️ 😞 emiliaem tak sie zastanawiam jeszcze nad klindacyn T... To jest antybiotyk punktowo na twarz, dermatolog powiedział, ze moge, ginekolog odradzil... Pewnie raczej ńie wezmę w trosce o maleństwo ale jutro sie obudzę kolejnymi 3nowymi bolacymi, czerwonymi syfami 😞 Przepraszam, ze tak mecze ciagle o tym samym ale muszę sie gdzieś wyżalić, bo maź już mnie słuchać nie moze 😜 Spokojnej nocy 😘

alexia_79 przypominasz mi nauczycielkę z liceum 🙂 uczyła j.niemieckiego 🙂 długo nad tym myślałam i nie dawało mi to spokoju 😉

alexia_79 napisał(a): Może nie minęło jeszcze 120 minut od ostatniego oklasku? Nie. Już wczoraj wieczorem ńie mogłam dać i dziś od rana rownież 🤢

Spoko zaraz wykasuje 😉 rozumiem Jak wstawiłam swoje zdjęcie z brzuchem to nie chciało mi sie edytować iobrabiac fotki, zazwyczaj tez nie wstawiam z twarzą .

Nie wiem co z tymi oklaskami, nie moge Wam dać, moze wyczerpalam limit 😉?

Myślałam, myślałam i już wiem kogo mi przypominasz alexia_79 🙂 nie dawało mi to spokoju 😉 heh a córka jest podobna bardziej do Ciebie czy do taty? Teraz pewnie jeszcze zupełnie inaczej wyglada. Jestem ciekawa jak będzie wyglądać moja córeczka 🙂 od strony mojego M maja takie silne geny, ze z pokolenia na pokolenie wyglądają baaaardzo podobnie! Syn tez do niego podobny. Jak był malutki to widziałam jakieś podobieństwo do mnie ale To już sie zmieniło. Was tez odrzuca od mięsa? Jak mam do czynienia z surowym to aż mnie bierże na wymioty blehh 🤢 I teraz najgorsza czynność przede mną ..... Pakowanie! Jak ja tego nie lubię !

Nie wiem co jest grane, jak chce dać oklask to nic sie nie dzieje 🤔

alexia_79 napisał(a): [color=black]Coś mnie dziś naszło na sentymenty i wspomnienia i aż mi się łezka zakręciła jak obejrzałam film który kiedyś zrobiłam... Tylko nie płakać 😉 Przy okazji zobaczycie jak wyglądam ☺️ alexia_79 piękna pamiątka 🙂 te zdjęcia sa od urodzenia do roku Lenki? A ciebie trochę inaczej sobie wyobrażałam 😜 jesteś piękna kobieta 🙂 nie miej mi za złe, ze trochę cukruje 😜 Żałuje, ze mi sie nie chce zrobić takiego filmiku, chyba muszę sie zebrać bo fajnie sie ogląda z podkładem muzycznym. P.S. Mamy taka sama pościel brązowo-zielona 😉 hehe