leniuch

Hejka piszecie o formie po ci.ąży cóż ja niesety w swoje ciuchy jeszcze sie nie mieszcze. waga jak stala tak stoi w miejscu juz gdzies od miesiaca. choc znajomi mowia ze schudlam i na buzi lepiej wygladam moze to opuchlizna zeszla? troche mnei to dołuje ale z drugie strony dopiero minely dwa miesiace a z Olkiem taka wage osiagnelam dopiero po roku wiec powinnam sie cieszyc. Tylko do lumpexu musze sie wybrac zeby cos kupic na teraz. a i moj tez kupy nie robi juz 5ty dzien tylko baki puszcza mam nadzieje ze dzisiaj ruszy. daje mu herbatki sama tez pije koperkowa. w nocy maly przez sen sie zakrztusil bo mu sie ulalo buzia i nosem moj oczywiscie nie slyszal przez sen (ech Ci ojcowie) i wlasnie takich sytuacji sie boje ze nie zdaze wstac/dojsc do malego. no ale jakos zacisnelam zęby i go wzielam.

po prostu ręce opadają... szkoda mi tego dziecka, które kiedys w przyszlosci przeczyta sobie co onim mowila jego "kochana" mamusia. http://www.fronda.pl/a/brytyjska-celebrytka-pila-i-palila-w-ciazy-bo-nie-odpowiadala-jej-plec-dziecka,39189.html

Ola_szelma napisał(a): Ola pierwsze słysze o tych plastrach. Miałam takie rozgrzewajace ale w moim przypadku sie nie sprawdzily. Moje dziecko ładnie spalo na dworzu ale w domu nie chcialo wiec musialam zastosowac sie do zalecien mojego M i udaslo sie. Po ponad trzech godzinach walki maly zasnal. Musialam go tylko zawinac w mumie raczki wzdluz tłowia i ciasno kocykiem owiniety i spi. Z decyzja o karmieniu wstrzymuje sie do niedzieli, dzis sprobuje pocwiczyc na tyle ile mi pozwoli moja konczyna. Ale w nocy to mialam niezla zalamke.

byla sparalizowana. bol jest okropny i zadna pozycja nie przynosi ulgi :-( i chyba bede musiala podjac meska decyzje i przejsc na mm.,. bo jak moj bedzie mial nocki to ja nie dam po prostu rady. zal mi strasznie ale jakos poprawy nie widze tylko z nocy na noc jest coraz gorzej. trudno widocznie tak musialo byc :-(

hej jest do dlamnie bardzo trudna decyzja i zwyczajnie mi przykro ale tak mnie nakur.... ze nie moge normalnie funkcjonowac moj M wstaje w nocy i mi pomaga bo ja nie moge sie ruszyc a jak juz wstane to ruszam sie jakb

justyna to kolano do łokcia to u nas nazywa sie "mierzenie" i jak moja ciocia przyjezdzala to chopakom tak robila zeby sprawdzic czy nie jest "usuniety". ja myslalam ze to jedne z zabobonow czy cos 😉 no i jeszcze sprawdzanie wałków (fałdek) na nozka u nas nie sa symetrycznie ulozone. co do mojego kregoslupa to co roku chjodzilam na rehabilitacje ale teraz bylam w ciazy to mnie ominelo bo bylam zapisana na wrzesien. i jeszcze codzienne cwiczenia ale z tym bywa roznie (teraz to wcale). jak cos dzwigne to mi sie to nasila ale zdarzalo sie to tak moze 3-4 razy w roku bralam wtedy prochy taka podwojna dawke i przechodzilo a teraz mnie dziadostwo meczy. jeszcze masaz musze sprobowac. a siedze teraz na stronie smyka i sa fajne przeceny polecam 🙂 np zabawki do wozka po 18-25zł (takie z wibracjami i grzechotka), sukienki od 15zł, no i dla straszych np skarpetki 5 par za 13zł czy trzy za 9zł i wiele innych

justyna no wlasnie ja sie stresuje ta asymetria bo glowka kiepsko wyglada dlatego tak jak poradzily dziewczyny klade czesto na brzuszek i robie z nim rozne cwiczenia/zabawy moze sie uda to wyprostowac. kingasz chyba najlepiej przed kaspiela jesli uzywasz tego masla ze wzgledu na nieprzyjemny zapach a tak to mozesz po kapieli ja dzis rano mialam chwilowe zalamanie bo znowu mocno zaczela bolec ta rwa i jesz ze dodatkowo kregoslup ledzwiowy... normalnioe sie pobeczalam i podjelam decyzje o tym ze przestaje karmic piersia bo nie daje rady funkcjonowac. no ale jak w ciagu dnia troche bol mi odszedl to juz inne mysli mam bardziej pozytywne.

Ola wlasnie chcialam napisac ze moj Sylwek to kiepsko podnosi główke jak kłade gho na łóżku ale jak go dzis polozylam na kocyku na podlodze to pieknie i dlugo trzymal. Wiec byla to wina podłoza a nie tego ze nie potrafi 🙂

kingasz jak moj Olek mial ciemieniuche to kupilismu jakis krem firmy Mustella nie polecam bo nic nie pomogl. za to pomogly stare sprawdzone sposoby czyli oliwa z oliwek, grzebien i watka. Oliwa z oliwek smarujesz główke dziecka, nastepnie na grzebyk nakladasz wate (na te igielki) i delikatnie zdrapujesz naskórek. Nic na siłe nie zdrapujesz tylko to co samo delikatnie schodzi. Potem sciagasz watke a ona czysci z naskorka grzebien. moja kolezanka kupila jakis plyn firmy Skarb Matki czy cos takiego ale nie wiem czy zadzialal. moj Sylwek z tyłu główki tam gdzie zaczyna sie szyjka na taka jakas jakby kulke pod skora cos takiego jak tłuszczak nie wiem co to moze byc chyba bede musiala sie przejsc do lekarza niech sprawdzi. A i chcialam zapisac go do neurologa to w jednej przychodzni przyszpitalnej jest termin na 17 grudnia a w innych placowkach do konca roku nie ma miejsc.... 🤢

Ania moj Olek mial przez dwa dni 38,6C ale nie mial innych objawow. Przy rumieniu goraczka rosnie tylko do 38C nie wiecej.

partyzantka no to rewelka! 😁 ja to bym chetnie gdzies jezdzila i czesto ale moj M nie jest taki ochoczy jak ja. Mnie babcia zawsze gdzies wyciagala na wycieczki i na spacery bo mowila ze \"w domu ludzie umieraja\". my wyszlismy wkoncu na spacer i byloby ok gdybym nie przeszla sie do sklepu. niby blisko ale juz niestety kuleje... wrrr 😠 a chcialam zeby sasiadka z synem to by sie chlopaki pobawili z tym ze najpierw musze ogarnac Tuska to u Was tak cieplo jest? u nas raz cieplo a jak wiatr zawieje to chłodno moze wkoncu przyjdzie do nas to ocieplenie

jak ja jeszcze mało wiem... http://www.dobreszczepionki.pl/ a tu jest link z petycja dot protestu przeciwko usuwaniu Bozego Narodzenia z darmowego podrecznika dla 1 klasistow. Śmiem twierdzic że Boze Narodzenie obchodzi 90% naszego społeczeństwa (katolicy, prawosławni, prostetanci) a reszta to inne wyznania, ktore sa w zdecydowanej mniejszosci. Jesli macie podobne odczucie podpiszcie, bo widze ze teraz trzeba tolerowac wszystko tylko nie chrześcijan. http://citizengo.org/pl/8994-nie-dla-usuwania-bozego-narodzenia-z-darmowego-podrecznika-dla-1-klasistow

kingasz to w takim razie tez przestawimy to łózeczko bo Sylwek rowniez odpycha te walki z pieluszeki i cocykow. co do sliny to u mnie zdarza sie czasem ze sie krztusci, robi banki, pieni sie mocno.

hejka my juz po podaniu piersi ssac ssal tylko wkurzal sie ze malo leci. dokarmilam go nanem ale cyca mu bede czesciej dawac zeby lakyacje ppbidzic na nowo. Ania na razie podkladamy mu stale cos pod glowe zeby sie odkrecal ja mialam isc dzis pic ta glukoze ale znowu mnie zaczela noga bole wiec sobie darowalam bo balam sie ze moze sie pogorszuc i znow skonczyloby sie prochami.

Tuska ale slicznie! :-)

Tuska mojemu czasem udaje ssie zasmiac w glos jak mu dotykam buzi jego stupkami 🙂 a co do podnoszenia sie to Sylwek podnosi sie szczegolnie jak go trzymamy na rekach tak jak np do karmienia albo na pollezaco to wtredy glowe do przodu daje i sie podnosi ale jak dla mnie to zdecydowanie za wczenie za to na brzuszku dalej woli plackiem lezec a glowke tylko czasem doslownie na 2-3 sek podniesie wiecie mamy maly problem bo Sylwek lezal ciagle na jednej stronoe i ma brzydko splaszczona glowke. podkladamy mu pieluszki i kocyki ale zastanawiam sie czy sa jeszcze ajkies inne sposoby? bo martwie sie ze mu tak zostanie. Jakby to byla dziewczynka to przy dlugich wloskach nie bylo by widac ale chopak to wiadomo w lato zazwyczaj na jeża

Izuska ja uwazam tak jak Ania ze to moze byc od tego mleka AR. a wode robie tak jak Ty z kranu do dzbanka z filtrem a pozniej gotuje Justyna to faktycznie dziwne z tym okresem. Ja sie zastanawialam czy teraz dostane jak odciagam rzadko. A co do prac wysilkowych to uwazaj na siebie. Ja juz bym dawno zaczela cwiczyc ale przeczytalam to co napisalas zeby trzy miesiace odczekac wiec czekam cierpliwie 🙂 Dzis jeszcze nie dalam rady ale jutro jak juz bolec nie bedzie to mam zamiar (a nawet musze) pojechac zrobic badania tzn wypic ochydna glukoze bleee... dla sprawdzenia czy cukrzycy nie mam. Mialam to zrobic 6 tyg po porodzie ale jakos nie moglam sie zebrac a wizyta juz w srode/

Hejka my dalej na butli ale juz odliczam dni kiedy ewentualnie (jesli dobrz pojdzie i bol sie nie nasili) bede mogla przystawic malego. Bo dzis z rana jak go przytulalam to zaczal szukac cycka i sie poryczalam 😞 mam nadzieje ze nie zapomni i zalapie. Z butli jemy 120ml ale widze ze czasem zjadl by wiecej.

no wlasnie u nas panuje ten rumien zakazny i tez tak myslelismy. moj M polazl po inne mleko NAn i te plamki zrobily sie bledsze. jak jutro jeszc e beda to idzie z nim do lekarza. innych objawow nie ma. a i nie wiem czy to skaza bo przeciex jak karmilam go cyckiem to mleko pilam i nic nie bylo. a ja walcze jeszcze z grudami w piersiach mam nadzieje ze nie zrobi mi sie zastoj.

Ania nie chce go odstawiac teraz wlasnie siedze i sciagam mleko z piersi. a leki tak biore silne Tramal i Mydocalm forte a i tak mnie boli menda jedna. maly dostql jakiejs pokrzywki nq ciele ma raczkach i nozkach to takie czerwone plamy nabrzmialw troche. nie widqc zeby go swedzialo. czyzby od mleka bebiko?

hej ja na haju 😉 ulge troche mi leki przyniosly ale i tak chodze jak polamana tak ostroznie bo jak zle noge postawie to uuuuu... szkoda mi strasznie tego niekarmienia piersia normalnie sie wczoraj poryczalam ze zlosci ze to patalajstwo sie w takim momencie do mnie przyplatalo. w nocy zjadl i nad ranem i pozniej tez ale teraz nie chcial aventa mi wypluwa/ wypycha jezykiem dalam mu nuka to strasznie sie umeczyl tyle czasu jadl a cos kiepsko lecialo. zjadl tylko 10ml. moze sie najadl? albo za szybko mu chcialam butle kolejna dac? na razie nie placze, lezy na macie i sie bawi (chyba). oczywiscie jak go bralam na rece to szukal cyca no i jak mu dalam butle to mialam wrazenie ze z takim wyrzutem na mnie patrzy ale wiadomo psychika moja pewnie wpedza mnie w poczucie winy/

hej maly swoj pierwszty posilek mm zjadl w nocy i wyszlo jakies 80-90ml chyba troche malo po 5 coo godzinnym snie ale widzialam ze mu opornie szlo to ciaganie z butli (mam aventa). no coz mam tylko nadzieje ze sie nie odzwyczai od cycka.

o godz 22 wzielam tramal i nic zadnej porawy nie wiem co zrpbie jak mi nie przejdzie. nie mam lekow w domu a do przychodni nie dam rady isc. przydalby mi sie jakis lek rozluzniajacy miesnie np mydocalm a co do masci to na mnie nie dzialaja

no i niestety musze Sylwka na kilka dni odstawic bp nie dam rady nawet kroku zrobic. i powiem Wam ze strasznie mi przykro :-( teraz siedze i czekam az lek zacznie dzialac...

hejka a ja ledwo sie ruszam a w sumie to prawie wcale sie nie ruszam... napier... mnie strasznnie jeszcze jak siedze to ok ale jak mam wstac i przejsc np do wc to masakra 😞 modle sie tylko o to aby jak najszybciej przeszlo to cholerstwo bo teraz to Sylwek tylko jest przekladany z łóżka na lezaczek z lezaczka na mate i tak w kolko. chyba czuje ze mama nie da rady go nosic bo i wczoraj i dzisiaj ma dlugie drzemki. w nocy to myslalam ze sie zaplacze jak wstawalam zeby go karmic, jeszczse do tego Olek chory wiec sprawdzanie w nocy temperatury, a to dawanie lekow a to picie... ech oby mi przeszlo...