Skocz do zawartości

akigo

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1650
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez akigo

  1. Hej Mamusie. Sathi to współczuje. Ja jestem straszną alergiczką chociaż z wiekiem mi trochę przeszło. Moja Ada ma całe życie katar. Non stop więc cały czas jest na alerteku i innych środkach .Kacper wdał się w ojca wiec nic nie ma. Mam nadziję ze z Marysią też będzie spokój. Ale Aleks fajny chłopczyk! taki żywczyk 🙂. Moja Marysia ostatnio jest bardzo męcząca . Dziś nie spała cały dzień do 19. taka ładna pogodna na spacerze byłyśmy kilka godzin i nic.Do tego cały czas ciąga mnie za ręke i musze łazić z nią po domu. Jak nie robię tego co chce to stoi przy mnie i mnie szczypie . I to na prawdę mocno. Jak nie dam czegoś czego chce to w płacz .Mówię nie wolno ! To się śmieje! No łobuza mam strasznego! Czapki musi nosić tylko wiązane bo wszystko z głowy zdejmuje i wyrzuca.A najgorsze jest to że jak niema mnie w pobliżu to awantura. Nie zostanie ani z Kacprem ani z Adą. Jestem tak wykończona fizycznie ze szkoda słów. Dzieciaki cały dzień w szkole potem lekcje z Kacprem. Jeszcze te papiery na wychowawczy i rodzinny. 150kursów po mieście.Nigdzie z wózkiem wejść nie można muszę mamę prosić żeby ze mną chodziła. Tyle wszystkiego spadło na moja głowę że normalnie jakiegoś załamania dostaje. Zaglądam do Was codziennie ale ciężko się wziąć i coś napisać 🙂Delektuję się wieczorną ciszą.Chociaż czasem aż mi się płakać chce że wieczorem nawet nie mam z kim pogadać. Dobra już się nie żale !Buziaki dla wszystkich cudownych dzieciaczków 🙂
  2. Hej Mamusie! Ale U Nas sie dzieje. Biedne dzieciaczki.Gosiu moze to ta 3 dniówka? Nadii pokoik cudny. Moja Marysi jeszcze niema swojego kącika dopiero za 2 lata albo za rok będziemy robić pokój razem z Adą .My walczymy z katarem. Ale widzę poprawę.Wczoraj cały dzień płakała koszmar! Mam doła bo mój mąż pojechał aż na 6 tygodni. Wróci dopiero na Mani roczek. Pewnie już mała chodzić będzie. Zaczęła właśnie sama stawać i dawać kroka ale przy drugim pada. Więc mam co robić. Biegam za kaskaderem 🙂Nawet teraz pisac mi nie daje bo mam na ławie komputer. Kasiu niema jak na swoim 🙂Kończe bo niestety nie mam jak pisać. Trzymajcie się cieplutko i dużo zdrówka!
  3. Leniuszko jest coś takiego?Ale bym z chęcią poczytał. Ja chyba też w ciągu tygodnia przeczytałam. I obiecałam sobie że jeszcze raz przeczytam. Na pewno ostatnia część. My jeszcze bąka nie mamy ale na pewno w najbliższym czasie zakupimy 🙂. najważniejsze ze już do szkoły wszystko kupiłam jeszcze tylko ubezpieczenia ,mundurki i inne pierdoły i będę mogla kupić bąka 😉.Bo tak czytam że Wasze dzieci tak lubią .Marysia też lubi jak się czyta ale takie książeczki dla niej. Bo jak wezmę normalna to cały czas mi wyrywa. Ona w ogóle nie rozumie słowa nie wolno. Ja swoje i ona swoje. Jak coś chce a nie może to krzyk. Będe sie z nią miała. Wszyscy rozpieszczają. Ciągle nosimy ja na rękach. Kacpra mojego to ona uwielbia. Bo on taki szalony to ja pobuja to pogila. Kocha wariackie zabawy. Najgorsze jest to że od dłuższego czasu nie spi po południu wcale. Więc kłade ja o 18 i tak śpi do rana. Ale nie daje ani chwilki wytchnienia popołudniu.Lece na filmik! Buziaki!
  4. Hej !A Mania najbardziej lubi Jessa ,niedźwiedzia w dużym domu, dom na drzewie i świat elma.No i oczywiście rybkę z mini mini. Abecadło też ogląda.Na wczasach to kilka osób było w szoku że mała się tak skupia na bajkach. A ja miałam ze sobą telewizor pędrajfa i jak padał deszcz to puszczałam.Marysia dziś miała świetną zabawę karmiąc mnie.Wciska mi chrupki i jest w niebo wzięta 🙂 Co do snów to ja przed snem wskakuje na zalukaj oglądną sobie jakąś romantyczną komedyjkę a potem mam super sny 😉.Polecam "Oświadczyny po Irlandzku 🙂" Marysią nie będę się chwalić bo wiadomo ze jestem w niej zakochana. Jest cudowna pięknie się bawi,ciągle si śmieje. Pozdrawiam 🙂
  5. Hej!Olga może abecadło mini mini to z rybką by Go interesowało. Tam jest to rozpoczęcie abecadła z rybką.Ja mam na pendrajfie.Jak byś była zainteresowane mogę Ci przesłać na meila .Bo moja Mania też to lubi.Jedno zajmuje 23 MB to chyba by przeszło.
  6. Hej Mamusie 🙂 100 lat nie pisała .Ale to dlatego że byłam pochłonięta książkami 🙂.Przeczytałam Zmierzch i wszystkie dalsze części. Jestem zakochana w tych książkach. Normalnie jest mi smutno że więcej części niema 😞. Tak popatrzyłam Leniuszku na zdjęcie Aleksa i zauważyłam zabawkę w buzi. Moja Mania ma takiego słonia na kole i przy kąpieli też ją trzyma w buzi a raczej gryzie.ma sporo zabawek do kąpieli ale bawi się tylko tą. Moja Marysia zasypia super popołudniu ale śpi zaledwie 10-20 minut i budzi się z płaczem. Za to wieczoram 18-19 już śpi na noc. Nie wiem dlaczego nie śpi po południu.W domu jest idealana cisza ale ona i tak budzi się szybko i zawsze z płaczem. Moja Marysia nosi śliniak non stop. Co prawda z butelki nie wylewa ale cały czas strasznie sie ślini. Rowerek rewelacja. 🙂 Beatko cale szczęście że wszystko dobrze! Miłego wypoczynku! Moja Marysia to normalnie iskra. Zwłaszcza jak ktoś przyjdzie tak się popisuje że potem pada ze zmęczenia. Ona nie raczkuje ona biega na po prostu energia ją roznosi. Jest niesamowita. Najgorsze że ledwo co drepcze i zaczyna się puszczać. Staje przy stole a potem stoi nie podtrzymując się. Mało mówi. Mówi tata,baba dada,da ,i kilka jeszcze słow . Jak płacze to woła nana. Ale mama jeszcze jej sie nie zdarzyło.Robi papa i mówi przy tym dada. Ale nie chce robić kosi kosi.Trochę lepiej zaczęła mi jeść co strasznie mnie cieszy. Fakt że zupek nie lubi. Ale owocki ,serki,chrupki , biszkopty i mleko. Zaczęła znowu lubić mleko. Nie wiem ile to potrfa może do nastepnego ząbka. U nas dzisiaj jest koncert Iry i Bajm. Ale ja jak zwykle nie mogę iść.Ada poszła z ciotką a ja mam doła. Uwielbiam Bajm. Ale cóż muszę zadowolić się płytą 😞 Buziaki dla wszystki! Pozdrawiam 🙂
  7. Hej! Ja z pytaniem .Słuchajcie Dziewczynki wychodzenie których ząbków były dla Waszych Maluszków najbardziej bolesne. Marysi idzie górna dwójka jest po prostu horror.Nie dość że ten katar i jeszcze te nieszczęsne zęby.Ona nawet nie chce pić. Ślina jej aż cieknie i ręki z buzi nie wyciąga. Jak jej dam ibufen w syropie to wymiotuje jak daje czopka to plask kupa. Żel działa chwilkę a ona nawet nie daje mi nasmarować dziąsła. Słyszałam że trójki na górze są gorsze.Jak tak to ja nie wiem aż strach się bać. Co do pokarmu to mi bardzo szybko zanikł. Przez tydzień po operacji byłam na lekach i nawet ściągałam i zanikł. Do dziś żałuje.Ale trudno( Marysia też się boi obcych i też ciągle ciągnie do mnie. Jak w nocy zapłacze to nikt jej nie może wziąć bo dalej płacze tylko u mnie się uspokaja. W sumie to nawet mnie to cieszy! 😉 Moja kropeczka.
  8. coś mi sie za dużo razy wkleiło 😞 Moja mania też krótko śpi po południu.
  9. No Leniuszko Aleks już lada moment będzie biegać 😉Śliczny duży chłopczyk. Moja Marysia taka chora ten katar ja tak męczy. Oczko jedno wyleczyłam to przeszło na drugie. Wygląda tak strasznie . Taka bidulka jedno oko ma takie spuchnięte. Ale nie to mnie martwi tylko to że nie chce ani jeść ani pić. Wciskam jej co jakiś czas coś do picia ale ona ucieka kiwa głową. Martwie się zebyśmy w szpitalu nie wylądowały z odwodnieniem 😞.Ona taka chudzinka mi się znowu zrobiła. Moja Mania aż tak sprawnie nie radzi sobie z pchaczem jak Aleks. Samej jej nie puszczam bo jak się jej nóżki poplączą to upadnie. Może żebym miała dywan to ten pchacz by wolniej jechał? Nie wiem. Sathi to obie mamy szpital w domu. Mój mąż też chory ja go katarem zaraziłam. Tyle tylko ze on w trasie więc jeszcze gorzej. A mała budzi się średni co godzine z płaczem i noszę ją na rękach. Mam nadzieję ze to szybko minie.
  10. Hej Mamusie 🙂~! Ja po wczasach. Muszę powiedzić że z takim malcem ciężko wypocząć. Mała nie lubi jazdy samochodem więc strasznie ciężko dotrzeć na miejsce. Droga 3 godzinna u nas trwała 6 godzin. I ciągle krzyk . Jak przyjechaliśmy nad morze Marysi wychodziły dwie górne jedynki więc dostałam trochę popalić. Teraz walczymy z zapaleniem spojówek i katarem. A tak to wszystko ok. Mania rozwija się super. Już zaczynamy pomału dreptać przy pchaczu chociaż jeszcze czasem nózki się pokręcą. Myśle Sandruś że nie powinnaś się przejmować mową Mii. Jeszcze bedzię trajkotać 😉Każde dziecko rozwija sie inaczej. Moja Marysia długo nie siedziała a teraz siada raczkuje staje i chodzi dookoła stołu . Nie mówi mama .Mówi tata dada i ada ale najlepiej jej wychodzi mowa w swoim języku. Co mi się bardzo podoba. Ale mam koleżankę której córcia jest 2 tygodnie starsza i też mało gaworzy .Wiec naprawdę Miia zacznie mamać i tatać jak będzie miała ochotę i przyjdzie jej czas! Pozdrawiam i zmykam do płaczącej Marysi!
  11. Kasiu współczuję problemów.Zawsze się jakaś zaraza znajdzie która popsuje krew 😞. Ja też wiecznie się z czymś borykam ale jakoś daję radę 😉 Dziś moja Marysia nie spała wcale przez cały dzień. Dała mi aparatka do wiwatu .Padła o 19. Naprawdę chyba energię czerpie z kosmosu. Mogła by się ze mną podzielić. 😉 Ale nie mogę się nadziwić jaka już jest mądra jak szybko się rozwija. A rozpieszczona jak dziadowski bicz 😉.Dziś podałam jej klucze przed domem. Potem nie mogłam otworzyć drzwi do klatki bo ona w krzyk. Podałam jej na schodach a potem jak chciałam otworzyć drzwi do domu znowu nie chciała oddać. Stanowczo pokazuje co chce a co nie. Czasem myślę że za bardzo stanowczo 😉 .Takie maleństwo a już pokazuje charakterek a co będzie dalej?Moja Ada w piątek wyjeżdza my w niedziele a Kacper przyniósł znowu jakieś choróbsko. Załamać się można 😞. Jeszcze jak mała się zarazi to po wczasach 😞
  12. katpio dziękuję za rady! Ja próbowałam już wszystkiego . Mam teraz taki sposób że karmie mała jak ona śpi.I trochę jej wcisnę. A jak ja karmie jak nie śpi to ciężko mi idzie. Ale widzę że tak ciut mi się zaokrągliła o wciskania kaszki przez sen 😉
  13. Z opisu tej odżywki można by było stwierdzić że to dla sportowców 😉.Ale jak mówisz że pomaga to się swojego lekarza spytam 🙂.
  14. Goshe to miło słyszeć ze nie jestem sama i że takie niejadki też ładnie rosną.Bo ja to już na głowę dostaje z tym jej jedzeniem. Czytałam właśnie o tej odżywce i pisze że ona dodaje energii.Tak? To ja już się boję bo moja Marysia to jak żywe srebro. We wtorek pójdę do lekarza to się zapytam co z tym moim dzieckiem począć. Marysia tak od butelki ucieka jak od ognia. A głową tak majta ze rozbić sobie może. Haniu to Nadia je pięknie! Żeby moja Marysia chociaż połowę tego jadła. Całego słoiczka to jeszcze nigdy nie zjadła. Kiedyś jadła połowę małego a teraz kilka łyżeczek! Ja się cały czas łudzę że to jakiś kryzys albo dziąsła ma spuchnięte .Chociaż to za długo trwa.
  15. Hej! To podobnie jak u mnie. Marysia je danonki no i pije soki. Dziś przy karmieniu to się popłakałam. Marysia pije mleko tylko na noc i to 120 ml. 😞 Z rana je danonka potem chrupki kukurydziane. Potem o godzinie 15 zaczynam męczarnie z obiadem. Ja jej wkładam łyżeczke ona luje i papke sobie w buzi gniecie. A mogę jej podać łyżeczke tylko jak ma coś ciekawego i między czasie jak otwiera buzie żeby to ugryść ja wkładam łyżeczke z jedzenie.Zje moze 5 łyżeczek zupki czy jakiegoś dania. Potem próbuje podać jej ziemniaczka albo coś innego .Ona dalej pluje. Deserek pluje wtedy opadają mi ręce i nie wiem co robić. Pospała potem zrobiłam jej kaszek ale na widok butelki wpadła w histerie .Wiec wypija sok i na kolacje znowu 120 ml.Marysia też ma kg niedowagi .I muszę iść do lekarza bo jest coraz gorzej. Kiedyś poskubała skórkę od chleba teraz skubnie i wypluje. Normanie usiąść i płakać. Marysia to moje trzecie dziecko i tak inne od rodzeństwa .Moje dzieciaki jadły wszystko to co się nie ruszało i nawet gdybym nie zabrała to to co się rusza też by zjadły.Do tej pory kochają jeść. A Marysia to ich przeciwieństwo.
  16. Olga to lece zobaczyć 😉 Ja to się dziś popłakałam nad tym jej jedzeniem. We wtorek ide do lekarza bo ja chyba zwarjuje .Dziś zjadla danonka nawet nie chce pić. Zrobiłam jej mleko a tu atak histerii na widok mleka. Zupke cała wypluła,kawałek chleba też be.Ziemniaczka be ,deserek be. Usiadlam i sie poryczala bo ja juz nie wiem czym ja karmić 😞
  17. Sathi GRATULACJE! 🙂 Sandruś fajna stronka. Olga ja już nerwy tracę. Dziś Mańka na sniadanie zjadła danonka. Potem chciałam jej dać obiadek kiedyś lubiła danie z rybą bobo vity teraz nie lubi 😞.Ja ją karmie ona pluje łapkami wyjmuje. Normalnie coś na uspokojenie przed karmieniem powinnam sobie brać 😉Więc nie zjadła nic. I teraz przed snem kaszki 120.Wypiła jeden soczek 300ml i herbatki ze 150. Na prawdę zazdroszczę łasuchów 🙂Po południu byliśmy na plaży. I tak sie zmęczyłam że masakra. Moja Mania dziś podróżowała po całej plaży.Wszystko do dzióbka chciała. zmęczyłam się strasznie!Po powrocie dostała szaleju i zasnęła dopiero przed chwilką. Pobiła mnie ugryzła nad okiem aż mam ślad. Ja nie wiem skąd ona bierze ta energię. Tylko raz dziś spała. Strasznie ciężko z takim żywcem 🙂.Żeby chociaż wolniej w te upały raczkowała 😉. Co do stoliczka z biedronki moja Marysia lubi też pudełko od niego. Jeździ nim po całym pokoju. Opiera sie łapkami i jedzie do przodu 🙂.Ja też jade nad morze. 1 sierpnia startuję.
  18. Hej ! Dawno mnie nie było.Gratulacje dla Mii ząbka 🙂!Co do raczkowania moja Maryśka już gania po calym domu i wcina każdą okruszynkę .Olga moja mała tez strasznie mało je.Dziś zjadła dopiero ok11 trochę kaszki malutka miseczkę myślę że ok 150ml. Łyżeczką i to na wcisk. Musze jej dawać dużo ciekawych przedmiotów żeby jej wcisnąć i wtedy jej wepchałam. Obudziła się chciałam jej dać mleko .Nie udało mi się pluła uciekała.Co do picia to sporo pije. Sama trzyma butle i pije. Chciałam jej dać zupę też pluła wyjmowała ciapę z buzi.Normalnie cierpliwość mi się kończy. I nie zjadła. Dopiero jak wróciliśmy i była śpiąca to wcisnęłam jej mleka z dodatkiem kaszki ok 200ml. Więc zjadła dziś przez cały dzień ok 350 ml kaszki. Nawet owocki jej wciskałam a ona pluła.Ale wypiła całego bobo fruta 300ml i 200 ml herbaty.Nie byłam z tym u lekarza bo jest żywa jak iskra . Myślę że taki jej urok niejadka. Chociaż wykańcza mnie tym jedzeniem. Dziewczynki w biedronce jest fajny stolik edukacyjny za 39.99zł.Może nie taki super jak Fischera ale moja Marysia jest zachwycona 🙂. [URL=http://img153.imageshack.us/i/11biu.jpg/][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/5530/11biu.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Co do pieluch to moja Mania jeszcze 3 używa chudzielec 🙂.Ale długa jest strasznie i ciężka też 😉
  19. Dziękuje Sandruś za rady. Bo ja taka ciemnota jestem .Mało w życiu miejsc zwiedziłam 😞 mam nadzieję że jeszcze kiedyś to nadrobię 😉.Marysia też ma szczoteczke i też ja lubi gryźć. Mam coś podobnego jak ten żelowy gryzak. Ale nie jest przeciw bólowy u nas chyba czegoś takiego niema .Ale jakoś za nim nie przepada 🙂.Co do stania Mania też stoi i stoi i stoi 🙂 A to dlatego że z pozycji stojącej nie umie usiąść 😉.Więc po pewnym czasie zaczyna płakać. I tak właśnie budzi mnie stojąc w łóżeczku. Przez te upały wstaje o 5 i stoi prawie mi nad głową bo blisko mam łóżeczko.Też daje małej banany ,chrupki ,ciastka do samodzielnego jedzenia.Po bananie to muszę ja kąpać. Bo banan wtarty jest wszędzie. Najbardziej we włosy 🙃
  20. Z tego co się doczytałam to Ada będzie w Londynie.To tam ciepło mówisz? To dobrze.Bo jak ma jeszcze ciepłe ciuchy zapakować to ja nie wiem gdzie to zmieścić. Ona juz cała walize przyszykowała jakby na miesiąc jechała.
  21. Sandruś nie zazdrość. Bo tu zwariować idzie z tym upałem. U mnie w domu wytrzymać nie można. Zazdroszczę tego załatwiania do nocnika. Marysia też dostała taki fajny tron Fisher prisa.Ale jak zaczyna sie załatwiać a ja ją posadze to wyskakuje z nocnika jak oparzona! I nawet nie robi wtedy kilka godzin w pieluchę. Kacper ma zapalenie ucha Ada ma miesiączke więc z plaży nici. Więc siedzimy w tym upale ugotowani.ten upał jest taki meczący że Marysia co dwie godziny chodzi spać. Wczoraj trzy razy spała.Męczy się. Ojej już ospa. Faktycznie szybko.Biedny Szymuś. Marysia też ma potówki. Ale tym chyba niema się co przejmować. Do kina też bym poszła. Chyba zacznę chodzić jak Marysia będzie ze mną chodziła 🙂 Gosiu moja Marysia też jest marudna.Dziewczynki mają racje ze pewnie ząbki. Chociaż tak jak sobie przypominam to ona często jest taka marudna moja Mania oczywisć. Więc może nie ząbki tylko Marysia to taka maruda 🙂 Co do wczasów to ja 1 sierpnia jade nad morze.Ada 30 lipca jedzie do Anglii . Na 10 dni zazdoszczę jej. Pozwiedza piękne miejsca. A my bierzemy Kacpra ,Marysie i nad morze. Gosiu będe się jeszcze pytać odnośnie pogody w Anglii. Bo ona sobie letnich ciuchów naszykowała a z tego co piszesz to tam juz niema takich upałów. Dobra ja zmykam do mojej Maludy 😉Chyba klocka zrobiła! Miłego dnia! Moja Marysia na domowej plaży w wanience 😉 [URL=http://img517.imageshack.us/i/46363900.jpg/][IMG]http://img517.imageshack.us/img517/5073/46363900.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  22. Olga to cudownie! Obyście w tym domu już zostali ! Żadnych szpitali 🙂
  23. Hej ! A my z Manią od dwóch dni na plaży. Ja się dziś odważyłam i ubrałam strój.Napływam się strasznie chyba z 20 basenów zrobiłam. Normalnie teraz wysiadam. Marysia też uwielbia wodę. Spaliłam sobie ramiona i plecy ale przynajmniej jak piekarz nie wyglądam 🙂.Marysia nasmarowana filtrem 50 i nie opala się ani trochę. I o to mi chodziło. Koło dziś kupiłam i Mania pływa. Jutro też idziemy. Może trochę schudnę od tego pływania 🙂 Dobrej Nocy ! Buziaki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...