Skocz do zawartości

ttinka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    798
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ttinka

  1. Cześć.
    Oj mamuśki jeszcze się zdążycie przyzwyczaić do tej zmiany czasu 😉
    Daguza, ja wstaje w nocy bo mała woła z nocnika i po tym przy okazji ja też idę siusiu.
    Dziś strasznie mi się nic nie chce, ale chyba nie dam rady złapać lenia bo niestety mam już plany na dziś 😞
    Zgadzam się z wami że czasem nie da rady dogadać się ze swoim facetem i też trzeba trochę na niego pokrzyczeć, ja np wczoraj się na swojego wydarłam bo mówiłam coś do niego - 3 razy się powtarzałam a on nic bo nie słuchał 😮
  2. Cześć 🙂 U mnie za oknem zrobiło się biało, w końcu. Lepszy jest śnieg, niż ciapa.
    Ja już śniadanko zrobiłam "naleśniczki z dżemem" i już ich praktycznie nie ma 😜 lubię rozpieszczać córcie i mężusia, heh bo nie każdy lubi wcześniej wstać i przy patelni stać.
    Każdy dziś wyspany? Zegarki przestawione?
    Ok odedzwę się później pa 😉
  3. Hejka, zabraliśmy z mężusiem córę pierwszy raz do kina i się mała strasznie cieszyła.. chociaż ze 3,4 razy w ciągu 1,5h bajki lataliśmy z nią na zmianę siusiu 🤢 chyba się pupa jej przeziębiła 😞
    Synio w ciągu dalszym leniuchuje 🙂
    Ja na usg jednak dopiero 08.11 będę się umawiać 😞 to będzie moje 3usg.
    Córa właśnie poszła spać, mężuś padł z godzinkę temu bo go główka strasznie zaczęła boleć, ja też się już chyba zbieram do łóżeczka. Dobranoc !
  4. Doncia, hehe ja to mówię że każda ciąża jest inna i nie da się niczego przewidzieć - więc nie powiem ci ile może jeszcze urosnąć brzuszek. Rosnąć będzie to na pewno ale nikt nie wie ile 😜
    Ja np już ledwo się mieszczę w zimową kurtkę z poprzedniej ciąży 😮 gigant ze mnie i mam nadzieję że mi co najwyżej tyci tyci urośnie, więcej nie bo serio namiotu będę musiała szukać 🤢
  5. Cześć z rana. U mnie pada, widziałam też troszeczkę śniegu nawet za oknem ale zaraz pewnie zniknie. Synio w brzusiu strasznie leniuchuje, wole jak kopie i kopie i się wypina to mi wtedy jakoś tak przyjemniej się robi.
    Doncia, ja np się uczę, zajmuję się córcią,domem i czasem mam za dużo na głowie więc też mi jako tako czas leci i czasem na zakrętach nie wyrabiam 🙂 Masz racje podaj swój nr to będziemy pisać jak coś 😉
    Ja nie wiem jak ja dziś plany moje ogarnę przez tą pogodę, może dam rade i nie będzie źle 🙂
  6. faktycznie już niedługo i będą nasze bobasy z nami 🙂
    doncia narobiła smaka na ciasto, więc ja postanowiłam zrobić rogaliki drożdżowe z dżemem a drugie z masą krówkową
    ja dziś sobie posprzątałam mieszkanie, tzn mycie podług zostawię mężowi na sam wieczór, niech i on pomoże 😜
    jutro zamierzam pokupywać jakieś ładne wiązanki, znicze, elektoniczne wkłady i takie tam rzeczy i porobić porządki na cmentarzu, no i muszę pogodnić swojego żeby sobie jakieś fajne ciepłe buty kupił czyli będę mu pół dnia zrzędzić bo on koooocha zakupy 🤪 😮 siłą go trzeba ciągnąć 🙃
  7. Aha no i z tego co pamiętam to oni faktycznie na szybko dzieci płukają pod kranem, tak je przerzucają z jednej ręki na drugą i koniec, szybkie wycieranie i one ubierały, my tylko byliśmy przy tym.
    Podczas ubierania i przetarcia pępuszka mówiły jak prawidłowo dbać o ten właśnie pępuszek.
  8. Cześć z rana.
    Jak ja pamiętam to przy mojej niuni w szpitalu było tak że oni ubierali w szpitalne ciuszki, jedynie na wyjście mąż przywiózł wszystko.
    Przy wyjściu można zostawić jakiś komplet ubranek, albo np rożek w szpitalu dla innych maluchów 🙂
    Potrzebne rzeczy jakie musiałam zabrać to pampersy, parę pieluszek, chusteczki, ręczniczek no i jak kto woli smoczek uspokajający można było wziąć. Tylko teraz to ja chyba nie będę przyzwyczajać małego do smoczka, zresztą to wszystko wyjdzie w praniu 😉
  9. michasia w tej przychodni w której dziś byłam do jest jeden wielki żart, wchodzę z małą ona woła siku a tu awaria wc, pytam się w poczekali do gina gdzie jest jeszcze łazienka a one mi mówią że muszę iść do budynku obok 😮 to już lekkie przegięcie
    o konciku dla malca też można zapomnieć
    o przyjemnej służbie zdrowia "pielęgniarka" też można zapomnieć
    że tak powiem żyć nie umierać, ja tam więcej nie chce a muszę tam wrócić za 2 tyg i pewnie już na każdą wizytę będę musiała tam iść 😞
  10. a ja wróciłam
    córa mi dała popalić, jakaś inna pielęgniarka była taka wredna że miałam ochote wrrr, no i obyło się bez badania bo miałam widza (córe) przez to muszę iść tam jeszcze raz za dwa tygodnie.
    jedynie co było ok to fakt że mam dobre wyniki i że przez chwilę słyszałam bicie serduszka synka. a tak to do mnie bez kija nie podchodź bo ugryzę.
    no i na usg też dopiero za 2 tyg będę się umawiać 😞
  11. Cześć z rana. Synio w brzusiu leniuchuje 🙂
    Ja się ciągle zastanawiam czy dziś jechać do lekarza czy nie, bo troszeczkę tak dziwnie będzie jak zabiorę małą ze sobą 🤢 Szkoda że nie wiem kiedy mój doktorek przyjmuje prywatnie 😞 nr do niego mam , ale gdy wczoraj dzwoniłam to nie odebrał no i jak ja to mówię lipka.
  12. Cześć. Ja dziś znów zabiegana byłam i przez to nie pojechałam do szkoły bo się wymęczyłam. Ale koniec, od dziś już mam luz wszystko co miałam pozałatwiać to już jest odhaczone 🤪
    Jutro mam mieć wizytę, lecz mam dylemat bo nie mam z kim małej zostawić i lipka troszeczkę..
    bo kiedyś jak już tak miałam i poszła ze mną to była kupa krzyku u doktora, więc nie wiem co zrobić 😞
  13. hello ja dopiero wróciłam do domku no i odrazu wstawiłam ziemniaczki i szkoda że nie gotują się aby 5 minut bo głodna już jestem, a mam do tego barszcz czerwony mm lubięęę gorący barszczyk i ziemniaczki
    w szkole synio tak mi się wypinał że szok heh tylko nie wiem dokładnie czym mi się wypinał 🤪
    miłego wieczoru
  14. Hejka.
    Synio dawała w nocy czadu aż spać nie mogłam bo zaczął kopać mnie po prawej stronie brzuszka, a ja śpię na prawym boku, więc nie mogłam zasnąć na lewym..
    Wiecie, ja też się nie przejmuję takim gadaniem w sprawie kupna różności dla malca, chociaż czasem jednak mi dym leci uszami jak coś głupiego słyszę 🤢 mężuś też stwierdził że mamy czas do grudnia, a nawet stycznia.. zwariował głupol jeden 😮
    Na weekendzie zamierzam tego mojego głupola kochanego zwerbować do prania i segregacji ubranek i zrobienia listy co jest jeszcze potrzebne.
    Ja się zbieram na zajęcia więc pa bo jeszcze muszę niunie do teściowej wcześniej podrzucić.
    Zajrzę do Was wieczorkiem albo i wcześniej bo chyba zabiorę ze sobą tableta bo mam dziś nudne zajęcia 😜
  15. hello a ja z godzinkę temu do domku wróciłam i jestem padnięta, już nie lubię się edukować bo chce mi się spać na zajęciach 😁 i są nie wygodne krzesła itd itp
    hehehe moja teściowa mówi że jeszcze mam czas na segregowanie, czy dokupywanie ciuszków że niby jeszcze w styczniu możemy za ciuszkami biegać, prać, szykować 😮
    idę się położyć paaaa
  16. Cześć z rana.
    Synio w brzuszku daje ładnie o sobie znać 🙂
    Hm.. ja też się zastanawiam nad tymi chustami 🙂 i także jestem zielona, była by to chyba fajna sprawa.. może się zorientuje co i jak i może się kiedyś skusze 😜
    Ja chyba muszę zobaczyć jakie ciuszki mam, posegregować i poprać. Tzn już kiedyś do nich zajrzałam ale to na szybko, bo poodkładałam wszystkie dziewczęce rzeczy dla znajomej i tyle, nie patrzyłam co zostaje i w ten sposób muszę zobaczyć co mam a co nie. Hm.. wiem tyle że została mi jedna większa półka w komodzie ubranek - ale 0 - 6, więc pewnie trzeba będzie po dokupywać. Możę się za to kiedyś zabiorę, może zwerbuję do tego mężusia to będzie szybciej.
    Mnie też bolą plecy, kość ogonowa, ale bardziej odczuwam co innego 😠 nie wiem w końcu jak to nazwać hm.. drętwienie, ból krocza 😮 przez to chodzę taka sztywna 🤢
    Ja koło 7 wstawiłam pięknie pachnące żebereczka na zupkę, pranie już mi się kończy prać. Wszystko zaczęłam z rana, bo później nie będzie mnie w domku a mężuś i córcia muszą jeść 🙂
    Ok mamuśki miłego dnia wam życzę. Pa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...