Sztunia

cud że jeszcze mi Was nie zablokowali, bo oni maja takich szpiegów na sieci, jak widzą że coś na jakiejś stronie siedzisz cały dzień, to chlast... i dostępu nie ma.

ja ta stronkę w pracy mam zablokowaną 😞

kirrke fajoskie te zdjęcia

Temat sikania...oj przed chwila byłam i jużmi się chce, ale to zależy od dnia, czasem latam co chwila i czasem nawet jak z klientem rozmawiam to uciekam do toalety, a czasem ok. Ale zauwazyłam ze w nocy mniej wstaje, raz max.2, wcześniej biegałam co chwilkę

dziewczyna Maja- pomimo że pierwsza dziewczyna Michała miała tak na imię 🙂, na mnie wołali Maja w liceum i na studiach i tak chyba z sentymentu, no i mam psiapsiółkę Maję. Fakt że znajomi dali swojej córci tak na imię, ale trudno. Druga opcja to Lena. chłopczyk- bezapelacyjnie Szymon, juz widze jak będę krzyczeć Szymek nie właź na stół, czuje że jak będzie chłopczyk i to będzie urwis hihi

oj widzę dziewczny, że impreza się szykuje, ja poki co prosze ciepłe kakao, ubrana jestem jak na biegun, a mi dalej zimno w płaszczu nawet siedze.

kłapoucha wreszcie mogę wrócić do pracy, cały czas z kiukami zaciśniętymi siedziałam 🙂 cieszę się ze wszystko ok 🙂

a ja odwiedziłam barek w pracy i najadłam się tyle słodkości, że umieram tak mnie mdli, ale warto było 🙂

ja zawsze miałam mierzone cisnienie czy to przy ciaży czy to bez 🙂 a do ważenia ty chyba za niedługo chciałabym tego unikac 🙂

Ja mam dziewczyny wiekową kołyskę, robiona była ręcznie przez współpracowników mojego taty dla mojej siostry, ma 34 lata, jest super. a łóżeczko dziedziczę po siostry dzieciakach, szczebelkowe, dwa poziomy regulacji, z przewijakiem kirrke mi tylko jakies liszajki wyskoczyły z tyłu na udzie, a na buzi czasem jakiś syfek się pojawi, ale nie plamki muchomorkowe

kłapoucha spokojnie, ja też tak miewam, ale dla świętego spokoju można iść na konsultację

Hej dziewczyny, ależ miałam przerwę weekendową co do psiaków... moi rodzice mieli dobermana, cudowna sunia, była strasznie rozpieszczona i jak pojawiło się dziecko to wszystko ok. mała siedziała na niej tarmosiła nią. Fakt że trzeba było uważać na nią, bo ona jednak duża była i nie patrzyła, że dziecko stoi na drodze. My chcemy kupić psa dopiero jak dzidzia będzie, takiego do domu, ja po cichu marze dalej o dobermanie, ale michał chce labradora, albo wyzła. Co do teściów, chyba czytając was nie mam co narzekać, pomagają nam (finanowo, co jest ważne w tych czasach), wyrażają swoje zdanie, ale jak ja mam swoje to mam swoje, robia naloty, ale zawsze 15 minut wczesniej zadzwonią że z domu wyjeżdzają 🙂 mówię do nich mamo i tato łatwo nie było, ale muszę być cudowną " córusią ", bo jest jescze moją szwagierka i ta dopiero robi mi koło pióra, ale to długa historia, póki co 1:0 dla mnie 🙂 ale się rozpisałam to za te 3 dni 🙂

Nie no musi byc normalne, takie rzezcy straszne nie mogą być. Wkońcu dzidzia rośnie i zmienia się wszystko w nas, ja się niestresuje, musi byc dobrze

Amii mnie pachwiny nie bolą, jak coś to przy jajnikach. A skurcze, czasem coś takiego jakby miesiączka miała byc, a wogóle to cały czas coś w tym brzuchu odczuwam, a to jakieś kłucie, swędzenie skóry, a to jakieś po bokach mrowienie

a duży slub będziesz miała czy kameralnie? kurde ale masz fajnie, ja mój slubik wspominam cudownie

Dziewczyny ja tez mam napady złości, a dzisiaj już wylałam troche łez, nakrzyczałam na męża i wyprowadziłam się z domu, ale jak przyszłam do pracy to musiałam zadzwonic do Michała w innej sprawie i przy okazji poprosił żebym wróciła do domu bo nas kocha 🙂, oj robi się coś w główkę, ciekawe kiedy to minie. A ja wizyta dopiera 20.10 będzie 17 tydz gdzieś i może razem wkońcu zobaczymi dzidka, bo ja poki co cały czas USG dopochwowe miałam

cześć mamuski ja miałam dzidzie wazoną w 12 tygodniu ok 56 gram, to chyba na podstawie mierzenia całego dziecka sie wylicza. Dzidzia była mierzona wzdłuż i wszerz, brzuszek, główka i wogóle

uciekam do domku basik, mam nadzieje że sprawa pomyslnie sie rozwiąze: papa

tak bywa z facetami, czasem zawierzaja nie tym osoba co trzeba, musi zmądrzeć, bo gadanie że nie jest pewny czy to jego dziecko brzmi dziecinnie, skoro razem sie o nie staraliście 🙂

emi wiem wiem, fasoli odmawiac nie wolno 🙂 basik- co się dzieje?

błagam błagam tylko nie temat jedzenia, ja dopiero za godzinę zjem coś, w torbie juz zadznych smakołyków a wy o jajeczku z majonezem. Ile bym dała żeby takie jajo zjeść. Ale juz wiem co zjem jutro na śniadanie mniam 🙂

przed slubem znalismy się 6 lat, to i tak cud, że udało nam się dom ukończyć przed slubem. Na materacu ale spałam już na swoim, a z dzidzią chcielismy szybko, a szczerze nie liczyllismy ze aż tak szybko będzie 🙂

no my zamieszkaliśmy razem tydzień przed ślubem, dzidzię zrobiliśmy trzy tygodnie po ślubie. jest super, aczkolwiek czasem bywają momenty, że bym go poćwiartowała z nerwów

u mnie pogoda tez okropna, a nudy w pracy przeokropne, ja dziewczyny do 19.00 siedzę więc jak wrócę to prysznic i spać, dobrze że obiad mam i mój chłop ziemniaczki ugotuje

kłapoucha a co na to lekarz?