-
Liczba zawartości
6523 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez Sztunia
-
aloha dziewczynki witam Żonę i pozdrawiam Męża 🙂 witam nową Mamusię oj ja mam dziś humorek wyspałam się do 9.00, zjadłam jajeczko na miekko, kawkę wypiłam bo główka mnie trochę pobolewała, a teraz trudna rozmowa z klientem. A motylki wczoraj czułam prawie cały dzień, jutro do lekarza, więc może kruszynke zobaczę, ach życie jest piekne
-
Ami wszystkiego najlepszego i żeby droga przez którą bedziesz teraz szła z mężem i fasolą usłana była płatkami róż. Kirke ale super 🙂 🙂 🙂 ssie paluszka, sweet. Ja w pracy, mam ksiażkę którą mężusz kupił mi na urodzinki, tytuł "Czas zabijania" i robi sie mrocznie.
-
ok. ja teraz uciekam, do jutra
-
no to kłapoucha w środę razem się odprężamy już 🙂, zamówienie wysłane, zapłacone hurra
-
no to zamawiam niechaj i mi będzie wygodnie 🙂
-
Ziu to te hormoniki tak szaleją, ja potrafie w przeciagu godziny przejść z euforii do histerii wylewając morze łez. Fakt wydaje mi się, że pomału to przechodzi, a ja staje się bardziej oazą spokoju, ale płakać to ja uwielbiam i to nie tylko ze złości 🙂 np. popłakałam sie ostatnio na reklamie Apapu, jak babcia i dziadziuś jadą stopem do Wenecji, aż wstyd się przyznawać 🙂
-
daj linka, bo mam podjarkę na podusie
-
czyli mówisz że poducha fajna, chyba też ją kupie, bo dzisiaj w nocy ułozyć się nie mogłam a powiedz mi co ona ma w środku i masz może jeszcze raz linka, bo nie chce mi się gmerać wstecz
-
a za mną ostatnio chodzi obiad ze stołówki studenckiej. Obiecuje sobie, że jak tylko bede miała dzień wolnego to biorę mojego Miska i jedziemy do mnie na Polibudę, trochę mamy daleko więc wyprawa bedzie wielka.
-
kłopoucha co te paździochy Ci zrobili ?
-
a najlepsze jest to [img size=344]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/spi.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
-
zmęczony kotek... [img size=470]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/kotek.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
-
Hej mamuśki czyli widzę że u Was też są już dziwne jakieś odczucia w brzuszku, supcio a ja wczoraj się na maxa objadłam tym kurczaczkiem i kalafiorkiem, bleee nigdy więcej 🙂 dzisiaj chociaż piątek to mnie to tak bardzo nie bawi, bo jutro też do roboty 😞
-
dobra umykam do domu zaraz, i obiadek robić, chce mi sie krupniczku, kurczaczka z ziemniaczkami i chyba kalafiorka. papa
-
nie bo kobieta mnie prowadzi, chyba że o sam przyrząd go złość bierze 🙂
-
Kłapoucha ja problemu nie mam z tym, a i rzyganie też musiał przejść, i trzymał mnie za głowe bo martwił się o mnie. Tylko dla niego było to jakies nie miłe, sam mi nie umiał wytłumaczyć, wytłumaczył mi to tak : ja nie chce widzieć jak Ci coś do pipci wkładają, poczekam na brzuchowe badanie
-
ja mieszkam w Grodźcu
-
gadałam z siostrą, to chyba raczej nie mozliwe zeby to byla dzidzia, może to wczorajsza pizza hihi a ja juz doczekać sie nie mogę. a umnie snieżek zaczął sypać WIELKI
-
ja sama nie wiem czy to to, może jakas niestrawność, ale dzisiaj kuło mnie coś ciągnęło a teraz smyra i to cały czas, mega dziwne uczucie. Zaraz do siostry zadzwonię jak się odrobie z robotą
-
laski albo ze mną jest cos nie tak albo to prawda, smyrga mnie coś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Ze mna Michał chodzi od początku ciązy na wizyty, ale sam powiedział, że jak jest dopochwowe USG to nie chce oglądać, bo dla niego to fuj. Teraz myslę że będzie przez brzusio, przynajmniej Michał na to liczy.
-
ej jak krępująca? 2 panów to lekarz i twój mąż tak? no chyba że dla męża to będzie trochę dziwne, że obcy facet... No a badanie masz przez brzusio czy pochwe
-
trzymam kciukasy mocno, ja mam dzisiaj jakąś rewolucję żołądkową w brzuchu, no chyba że to to 🙂 🙂 🙂 hmm... a za każdym razem serce mi wali 🙂
-
a leczyłaś się jakoś, bo ja miałam owulacje opoźnioną przez zbyt duzy testosteron i mała ilość progesteronu, brałam luteina na przemian z anty, tak przez ok. 2,5 roku zeby to wypoziomować.
-
to póki co u mnie trzyma się lekarz daty 05.04. zobaczymy co powie we wtorek, już nie moge się doczekać, wczoraj odebrałam wyniki z krwi i siku wszystko ok. A najważniejsze to że nie mam żadnych przeciwciał, bo ja mam grupe krwi A Rh- a mój Michał 0 Rh+.