Skocz do zawartości

Radzia80

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1926
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Radzia80

  1. Kasiu wiem własnie z tą dietą a ja sie umiem pilnowac, ale nauczyłam sie juz jeść dietetycznie tzn nie tłusto i ogólnie zdrowo a jesli chodzi o cukier to jeszcze 70% z tego co jem musiałabym wyrzucić... no ale martwic bede się jutro, mam nadzieję że będzie ok
  2. Hej!!! Ja jutro odbieram moja powtórkowa glukozę, mam nadzije że wyszła dobrze... Co do przewijaków i wanienek to wszystko zalezy od tego ile mamy mijsca, ja mam mało więc wanienke kupuję zwykła i jeszcze nie wiem gdzie ją bede stawiać, chocby na stole byle sie nie slizgała, a przewijak czesciej uzywany musi być pod reką i bede miała na łóżeczku, tam moim zdaniem najwygodniej jak sie nie ma komody takiej do przewijania... Ja ruchy małego czuje mocno ale tez tylko wieczorami i nad ranem, przez dzien jak jestem zajeta to prawie wcale, bo on chyba spi albo poprostu tak tego nie czuję... Te skurcze to w tych tygodniach juz normalne, to sa skurcze przepowiadające Braxtona cos tam i tak ma być :o) Neetka powdzenia na egzaminie... Aha a co do terminów to ja nie sugerowałabym się tymi z USG... no chyba ze miałyście nieregularne cykle i nie wiecie kiedyś tak naprawdę zaszłyście w ciąże... bo usg pokazuje wg wagi a wiadomo że dzieci rodza się z rózna waga i róznie sie rozwiajają... Mojej kolezanki dziecko w 32 tygodniu wazyło 2900 i lekarz wg usg wyznaczył jej termin 1,5 m-ca szybszy niż miała wg OM... oczywiście urodziła prawie w terminie wg OM - kilka dni róznicy :o) Wiec ja chocby nie wiem co mówiło USG trzymam sie mojego 4 maja :o)
  3. To co mu sie oliwkuje a czego nie? 😁 Bo ja najchętniej bym takiego bobasa całego do oliwki dała, potem tak ślicznie pachnie 🤪
  4. Witajcie!!! Czy wam to forum tez sie tak wiesza często czy tylko ja mam taki problem? Ja raczej nie pójde na szkołe rodzenia bo musiałabym chodzic sama a sama nie chcę... Mam zamiar zapisac sie do internetowej szkoły... tzn czekam aż kumpela skończy i przekaże mi login i hasło i ja sobie skorzystam... Lepsza taka niż żadna... A co do glukozy to trzymajcie kciuki bo ja w poniedziałek mam powtórkową 75g, jak wyniki wyjdą złe to grozi mi dieta a to będzie ciężkie do przezycia w moim przypadku bo i tak mało co mi smakuje a jak jeszcze z owoców bede musiała zrezygnowac to umre z głodu chyba... A co do dentysty to racja, moja dentystka jest dla mnie taka miła i troskliwa, 50 razy sie pyta czy dobrze się czuje i w ogóle fajnie... bałam sie iśc ale teraz spoko 🙂
  5. No własnie, a stan zapalny jest bardziej niebezpieczny i może mieć wpływ na dziecko... Spokojnie mozna w ciązy robic wszystko z zębami albo prawie wszystko... Neeetko jak nie cchiała to idx do innego lekarza... Bo lekarze i w ogóle wszyscy mają rózne podejście do pewnych spraw... mojej kolezance fryzjerka nawet pasemek nie chciała zrobić z powodu ciąży... Wiadomo że lepiej miec ząbki zrobione wczesniej ale jak sie nie ma to trudno... A Ciebie Pszcżółko to tez podziwiam bo ja bym chyba tam szału dostała bez żadnego znieczulenia 🙂 Spadam sie połozyć, niech sobie Mały troche pofigluje na luzie bo sie własnie obudził 🤪
  6. Ja musiałam iśc do dentysty bo musiałam mieć wpis do karty ciąży... okazało sie że mam tam cos do roboty i jeden do wyrwania bo sie bałam iśc wczesniej ale normalnie miałam podane znieczulenie dla ciężarnych... to już od dawna mit że nie wolno podawać znieczulenia kobietom w ciąży... tzn tych normalnych nie można ale trzeba zaznaczyć że ciąża i lekarz poda odpowienie... Ja bez znieczulenia nie dałabym sie nawet obejrzec u dentysty ☺️
  7. Wybór wózków jest ogromny i kazdy ma inny gust i wymagania... To co dla kogos jest super nam może się nie sprawdzic, ale warto posłuchać rad doświadczonych kolezanek... Im bliżej tego dnia tym bardziej boję się zakupu tego wózka bo nie lubię być niezdecydowana, lubie wiedziec że to jest na 100% to czego szukałam a przy wózkach to trudne, tak jak mówi Kasia, każdy ma swoje plusy i minusy...
  8. Ja w każdym razie nie mam zamiaru kupowac wózka na allegro, wolę kupic w sklepie albo przynajmniej wybrac w sklepie a jesli będzie duzo taniej to ewentualnie ten co wybiore kupić na allegro... Na razie patrze bardziej wizualnie na wózki a potem będe je jeszcze eliminowac pod względem ceny, funkcjonalności i wagi... i na pewno i tak cos przeocze i niedopatrzę... :P
  9. Kasia ja Cie zrozumiałam i tez mi sie to nie podoba dlatego to sprawdząłam - ten podnóżek podnosi sie do poziomu 😎
  10. Kurcze ciasno w tych naszych terminach... W moim terminie 4 dziewczyny - fajnie... Będziemy sie przepychac która pierwsza... Juz sie nie moge doczekac końca kwietnia i tej nerwówki tutaj... 🤪
  11. Kasia już mi sie udało :o) Fajne te wózki też... ja bym chciała w cenie do 1500 zł wlasnie i najlepiej w miare lekki... ponoć BEXA ma tez fajne wózki, niedrogie, podobne do TAKo i lżejsze... http://allegro.pl/item878048726_bexa_b4_fotelik_samoch_kola_pompow_11_kolorow.html
  12. Neeetka nam Oskar tez sie podobało ale znamy takiego jednego chłopaka Oskara i troche nam to imię obrzydził... A Mateusz podobało mi sie od zawsze i w rodzinie i wśród znajomych tez jeszcze żadnego Mateusza nie ma... Kurcze kasia niew chodza mi te stronki które podałaś... A też już sama nie wiem co z wózkiem bo chciałam TAKO ale tez mi babka w sklepie odradzała... Ale na pewno bede szukała czegos podobnego do tych TAKO JumperX
  13. Tak, u mnie możesz smiało wpisac Mateuszka, w razie jak się mi cos odmieni to dam znać :o)
  14. Jacie Pszczólko jesteś kochana... ale jeśli przyjmujesz wnioski to ja bym to uporządkowała nie alfabetycznie a wg terminów porodów... będziemy wiedziały która po której sie ma rozpakowac i która m się następna szykowac :o) A nieaktywne dziewczyny faktycznie pote sie usunie i git... Ja bym tam pod koniec jeszcze imiona dzieci wpisała ale to jak już wszystkie będa pewnie bo z tymi imionami to do końca może się zmieniać.. 😆
  15. Hej!!! Ja jestem za tabelką ale jestem troche zbyt zajęta zeby ja stworzyć... Więc jak któraś z was sie podejmie to będzie super... Ja mam brzuch juz baaardzo widoczny, jest poprostu duży i tyle... Za tydzien mam powtórkę z tej glukozy... tak się boję... Mój Mały jakis spokojny ostatnio, kopie ale jakby mniej i słabiej... moze tak jak mówicie - obrócił się albo ma lenia jak mamusia ostatnio... To fajne jak sie wie jakiej płci będzie maluch, ja do swojego juz mówię Synuś albo po imieniu ale częściej Synuś albo poprostu Mały 🙂 W najbliższych diach już wszystkie będa wiedziały co tam w brzuszku noszą, a zestawienie przydałoby sie bo ja jestem całkiem pogubiona która kiedy i jakiej płci bobasa rodzi... Na innym forum mamy tabelkę i dopingujemy kazdej która rodzi ale tam sa dziewczyny na rózne miesiące i tez takie co urodziły 4 m-ce temu... 🙂
  16. Kasiu zajrzałam na twoj profil i nie dośc że mieszkasz calkiem blisko to jeszcze masz urodziny o 1 dzień póxniej ode mnie :o) Byłam wczoraj w tym naszym Auchan a le cos mi sie pomyliło i promocja była już od 6 stycznia więc wszystko było przekopane, nie mozna było w ogóle połapac sie co ile w końcu kosztuje,bo na wieszaczkach były ciuchy pomieszane, zła byłam strasznie bo ludzie to jak bydło sie w sklepach zachowują... Ale kupiłam w końcu body pakowane po 4 szt za 19,90, pajacyka za 10 zł i spodenki z weluru najsłodsze jakie widziałam tez za 10 zł... A wczesniej jeszcze u nas w sklepie kupiłam spiochy i skarpetki... Gdyby nie mój mąż to wydałabym na dziecko cała wypłate i wcale nie byłoby mi z tym źle... To moje pierwsze zakupy dla Małego i musze stwierdzic ze to sama przyjemność... Jak wróciłam do domu to nie mogłam się napatrzeć na te maleńkie ciuszki i dotarło do nas że to nie sen... że nasze dziecko będzie te ciuszki nosić... mój mąż to aż łezke niby pokryjomu otarł... 🙂 Dziewczyny ja do tej kliniki też mam ok 50 km ale nie jestem wyjątkiem bo u nas są takie szpitale w okolicy że bardzo dużo kobiet z mojego miasta tam rodzi i gin mi to polecał który dobrze wie ile trzeba jechac, więc myslę że w razie czego dojedziemy... tym bardziej ze tam sie dzwoni i nie karzą czekac az wody odejda albo jak skurcze będa co 5 min jak w naszych szpitalach więc myśle że sobie poradzimy z tym 😆 Musze tam pojechac i dowiedziec sie sama dokładnie co i jak tam wygląda i wtedy wam powiem 😉
  17. Kasia nie do Mikołowa ale blisko - do Żor 😆 A Ty gdzies blisko mieszkasz?
  18. Hej!!! Kasia ta klinika jest w Bielsku Jasienicy i cała przyjemnośc kosztuje naprawde tylko 410 zł dokładnie... tez myślałam że takie luksusy więcej kosztują... Wysa fajnie że mamy ten sam termin, ale przykro mi że Twój mąz sobie nie radzi z sytuacją... Dla mnie to bardzo wazne że mój mąz jest kochany, duzo za mnie robi nawet jak go nie proszę... I skacze koło mnie jak szalony... Może powinnas porozmawiać z mężem... Karolcia ja nie wiem na 100% kiedy czkawka a kiedy kopie, ale wydaje mi sie że jak mam mocne uderzenia i cały brzuch mi sie rusza nieregularnie to kopniaki, a jak tak delikatnie w środku brzucha przez dłuższy czas w miarę regularnie to czkawka... Ze snem tez mam problem, czasem mnie tak brzuch ciągnie że żeby sie odwrócic z boku na bok musze sie obudzić, przytrzymac brzuch, przerzucic go na drugą stronę i spac dalej... A sikanie mnie jakby mniej męczy ale tez nie umiem przespac całej nocy bz wstawania... A co do promocji w Auchanie to u nas jest od dzisiaj i jutro sie własnie wybieram bo sa body po 3 zł i pajacyki po 7-9 zł... A z tego co sie zdązyłam zorientowac to taniocha :o) Na razie jeszcze nic nie mam oprócz czapeczki która wczoraj kupił mój mąż, ale czekałam na wypłate i w tym miesiącu mam zamiar zacząć zakupy dla małego daltego jutro ta wyprawa w sniezyce do Auchan bo jest w pobliskim miescie a nie w naszym...
  19. A co do porodu to ja na początku strasznie sie tego bałam ale już mi sie podejście zmieniło... w końcu to jedyna droga żeby powitac maleństwo na świecie a ponoć ból porodowy zapomina się w chwili ujrzenia dzieciątka... I lekarz namawia mnie na poród w prywatnej klinice... nie ma w tym żadnego interesu bo nawet tam nie pracuje ale mówi że te 400 zł to nie sa az tak wielkie pieniądze a nie rodze kilka razy do roku i warto zainwestowac te pieniądze w komfort i miłe wspomnienia z porodu... chyba ma racje 🥴
  20. Hello kobietki!!! Po pierwsze najwazniejsze jestem po USG i potwierdzam wczesniejszą teze majowych chłopców bo u nas będzie własnie chłopiec, a imię miałam wybrane tylko dla dziewczynki... Ale nim wyszlismy z gabinetu już oboje wiedzieliśmy że będzie Mateusz a to moje ulubione imię, tylko na początku mąż kręcił nosem... jak sie już dowiedział że będzie miał syna godził się na wszystko i jak bylismy na zakupach kupił mu niebieską czapeczkę... Poza tym usg w porzadku, wszystko jest ok, dzidzia wisi głowa do dołu, wazy 574 gram a to bardzo w normie, nawet termin wg usg co do dnia pokrywa się z tym z OM czyli zostaje 4 maja 2010... Mój synuś zazwyczaj kopie mnie w okolicach pępka ale ogólnie szaleje po całym brzuchu i jak ma dobry dzień to cały brzuch mi sie rusza... ale w pęcherz tez potrafi przywalić i jest dokładnie tak jak mówicie, wrażenie jakbym miała się posikać zaraz... Najbardziej aktywny jest przed moim snem, tak o 22-23 godzinie... Ale ostatnio jak stałam w banku w kolejce tak mi zasadził kopa w pęcherz własnie że mi sie nogi ugięły... Łobuz jeden 😆 Fajne to uczucie jak już mozna śmiało mówić do brzucha po imieniu i nazywac go np synusiem a nie ciągle dzidziusiem 😎
  21. Aha i pochwale sie nowa dolegliwością ciążową która mnie dręczy od jakiegos czasu - to zgaga... Okropne to, póki co pomaga mi ciepłe mleko ale ponoć jak jest gorzej to może mleczko nie pomóc... Na razie boję się o tym myśleć...
  22. Hej!!! Madziocha odnosnie badań to ja mam ginekologiczne na każdej wizycie co 3 tygodnie, ale badania labo miałam dopiero drugi raz, najpierw w 10 tygodniu i teraz w 23 tygodniu... Co do glukozy to wydaje mi sie że Polsce to badanie obowiązkowe w ciąży i ta cukrzyca może zalezec od genetyki np jak ktos w rodzinie choruje ale niekoniecznie... Czasem to nie jest cukrzyca a tzw nietolerancja glukozy, czyli na cukry trzeba uważac żeby do cukrzycy nie doprowadzic i po ciąży ten problem znika... Ja płaszczyk kupiłam sobie taki sprytny, ma dwa rzędy guzików i oblukałam czy jak się je przeszyje to nie straci fasonu i nie straci więc póki co jeszcze sie mieszczę a potem przeszyje guziki a na przyszły rok wróce z nimi na miejsce i git 🤪 a co do spodni to mam kilka par z "golfem" i jest mi w nich wygodnie, buty mimo dużego brzucha zakładam bez problemu jeszcze Imię mamy wybrane tylko dla dziewczynki Estera, dla chłopca to w ogóle nic mi sie nie podoba dlatego wolałabym żeby to jednak była dziewczynka... Najpóźniej w przyszły wtorek się dowiem bo poszlibysmy jutro ale mężu pracuje a tez chciał być oczywiście... 🤪
  23. Karolcia no to gratuluję, mnie ta przyjemnośc spotka w czwartek lub we wtorek w przyszłym tygodniu, zalezy kiedy kasa nam przyjdzie bo nie mam na usg... Beata to Ty obcykana jestes w cukrzycy, to ja Ci cos powiem... wczoraj piłam glukoze i po godzinie miałam wynik jak napisałam 137... moim zdaniem to jest ok bo norma jest do 140 więc sie mieszczę, ale na wynikach z labo w normach było podane że do 110 i tak powiedział mi tez gin i kazał mi za 2 tygodnie powtórzyć glukoze z 75 g... Zgłupiałam... Głowe bym sobie dała uciąć że sie myli ale co moge zrobić? Powtórzę to badanie i jesli źle mi powiedział to przy nastepnym badaniu to chyba wyjdzie... Reszta wyników w miarę ok, lekka anemia ale przepisal mi cos na to... Kurcze a ciekawe czy na tym moim usg moje dziecie zechce się ładnie pokazac... 😆
  24. Cześć dziewczynki... ja mam dzisiaj jakis pechowy dzien... Pojechałam rano do labo oddac krew, mocz i wypic tą ochydna glukozę... Pojechałam po pracy po wyniki, morfologia w miare ok, glukoza po godzinie 137 mg a norma jest chyba do 140 więc tez ok, ale wyobraźcie sobie że zgubili moje siki i nie mam wyników... Jutro musze tam dymac jeszcze raz przed wizyta u lekarza... wrr... Karolcia dawaj szybko znać co tam po usg bo jestem strasznie ciekawa... Baxtera witaj kochaniutka 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...