Skocz do zawartości

Sabcia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1947
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sabcia

  1. Nie wyślę fotek, bo coś stronka nie działa, ale mam na NK fotki jak chcecie podejrzyjecie:-)
  2. My już po urodzinkach, ale czasu nadal brak, ciągle gonię zwolnić nie mogę.... 😁 😁 😁 Amelka zadowolona, mamusia też było fajnie i wrzucę jakieś fotki tylko muszę kilka wybrać, bo mam ich sporo 🙂 Ogólnie życie toczy się dalej 🙂 🙂 🙂
  3. Mufka napisał(a): Ja tort zamówiłam ze zdjęciem Amelki, widziałam nie raz takie torty i to taki oryginalny pomysł. ARTAN - takie imię dała moja koleżanka. Nie wiem czym się sugerowała i dlaczego tak wyszło, zapytam i napiszę 🙂 A co do kupki na spacerku, to jeszcze nigdy nie zrobiła kupy na spacerze....aaaa nie zrobiła raz pamiętam, usnęła i ja coś poczułam i zaglądam do pieluszki a tam kupka, to poszłam w ustronne miejsce i w wózku na śpiocha zmieniłam, bo nie miałam sumienia by spała z kupką, bo ma bardzo wrażliwą skórę i zaraz by miała czerwoną dupkę. Ale to było BARDZO dawno temu (chyba nawet wtedy jeszcze nie było tak nocniczka w naszym życiu 🙂). Staram się Jej wpoić by wołała to pod drzewko pójdziemy, ale jak na razie cieszę się z tego co mamy 🙂 Każde dziecko rozwija się w innym tempie, więc i Ty Mufka doczekasz się tego 🙂
  4. Mufka napisał(a): Heyka ja tak tylko sobie podczytuję ale nie wtrącam się, jakoś nie mam weny na pisanie. Ale skoro już znalazłam chwilkę to skrobnę coś więcej. Amelka już ładnie biega, chodzimy na podwórko gdzie ma kilka koleżanek w wieku 5 lat, ale i też o 5 miesięcy straszą od siebie Amelkę i o 2 lata starszą Amelkę (posypało się tych Amelek u Nas na osiedlu 😁) Amelka jak chce kupkę to przynosi mi nocniczek ja gatki (pampres) w dół i sadzam i kupka ląduje w nocniczku, więc moja Córcia już wie, ze lepiej tam niż w majtusiach 😁 To moje osiągnięcie, bo często Ją sadzałam od samego początku 🙂 Często się tuli i sama przychodzi i daje Nam buziaczki i tak słodko przy tym CMOKNIE lale też całuje i przytula się do koleżanek na podwórku. My szykujemy się na niedzielne urodzinki, niestety dużo osób nie będzie bo wyjechali na wakacje, więc tak sobie myślę, ze za kilka lat przerzucimy imprezkę urodzinową na pierwszy weekend września, gdzie każdy będzie bardziej dostępny 🙂 A pochwalę się Wam, ze ostatnio zajmowałam się dodatkowo Synkiem mojej koleżanki (ma 7 miesięcy), było BARDZO WESOŁO, dałam radę, ale uświadomiłam sobie, ze to jeszcze nie czas na drugie 🤪 🤪 🤪 8 godzin tylko ja i dzieciaki 🤪 🤪 🤪 Ach dużo by pisać, ale już czas mi się kończy gdyż lecę na spacerek i zamówić tort na Urodzinki Amelki 🙂 Ach jak ten czas leci 🙂 🙂 🙂 No to teraz mnie wena wzięła 🤪 🤪 🤪 Uciekająca Amelka [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/420889d6/p8070664.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/420889d6.jpg[/IMG][/URL] Amelka ze swoim kolegą Artankiem [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/e901885f/p8010520.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/e901885f.jpg[/IMG][/URL] POZDRAWIAM
  5. Heyka. My wróciliśmy z działki. Amela chora, byłyśmy dziś u lekarza. Ale już Jej przechodzi. Charczy przy oddychaniu. Miała kaszel, psikała , ale to już przeszło, dostałyśmy tylko syrop, który pomoże Jej odkasłać, bo ma dużo śluzu na oskrzelach, ale dr powiedziała, że najgorsze chwile za Nami. Ja się rozłożyłam, boli gardło, katar, ech, co za pogoda.CIĄGLE PADA. Więc wypad na działce nie udał się, byliśmy od niedzieli i tylko jeden dzień słońca 😞 Pozdrawiamy
  6. Sabcia

    sierpnióweczki 2011 ;)

    aneczkare22 napisał(a): aneczkare22 POWODZNIA
  7. anochi napisał(a): Ja od samego początku robię systematycznie album dla Amelki od samego Jej poczęcia. I do roczku będzie skończony 🙂. Będzie miała pamiątkę dla siebie, na przyszłość. Będzie mogła pokazać swojemu chłopakowi, mężowi dzieciom, znajomym, jak to był gdy była mała. Sama nie mam takiej pamiątki, a szkoda... 😞 Miłego weekendowania 🙂
  8. A u Nas nie pada (jeszcze), a Amela mi buszuje. A My chcemy Jej na urodzinki kupić coś w tym stylu http://allegro.pl/polskie-najladniejsze-bujaki-pluszaki-na-biegunach-i1712590825.html
  9. Amela też lubi patrzeć jak pranie się kręci A kicia jak? Wojtuś zwraca na Niego uwagę? Amela goni kota i ciągnie za ogon, ale wie, ze ja widzę, to "aja aja" robi 😁
  10. Bardzo dziękujemy za pamięć. Wojtusiu Jaki Ty podobny do Mamusi jesteś, a jakiego fajnego micha masz. Czy to z Nim walczyłeś i mamusia łapkę doszywała 😁 Buziaczki [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-07/d1c62871/p7170299.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-07/d1c62871.jpg[/IMG][/URL]
  11. aniolek18 napisał(a): Mam walkera i uważam, że jest fajny, do parasolek mam mieszane uczucia, bo wydają mi się mniej stabilne. Ale to tylko moje zdanie, musisz patrzeć czego oczekujesz od wózka, jaki musi być dla Ciebie, bo to Ty najczęściej będziesz z nim jeździć...
  12. Amelka chodzi już na całego, już nawet nie chce raczkować, tylko śmiga jak szalona...
  13. Julka chodzi tak samo jak Amelka. Fajnie, że te Nasze dzieciaczki stają sie coraz bardziej samodzielne:-)
  14. Asiulka wyraziła swoje zdanie na temat karmienia, ja wyraziłam swoje i Kasia po mnie pojechała, to nie moja wina, że akurat moje zdanie Kasi się nie spodobało, tak jak mi nie spodobało się zdanie Asiulki i KONIEC TEMATU jeżeli chodzi z mojej strony.
  15. Wiojojka przecież Ty długo karmiłaś Wojtka... Mnie zdenerwowało to, że Asiulka napisała, że jest WROGIEM karmienia piersią... Przecież po coś kobieta dostaje pokarm w piersiach, by z niego móc korzystać. WIĘKSZOŚĆ (by nie napisać każdy) pochwala kobiety karmiące, bo to z pożytkiem dla dzieci. Ale tak jak piszesz Wiojojka każdy wybiera co uważa za słuszne. Ja karmiłam długo, do tej pory zdarza się, że daję w nocy cycka i nie narzekam. NIE CHCECIE NIE DAJECIE JA CHCE I DAJE. I ani razu nie napisałam, że źle karmicie swoje pociechy. Są zdrowe i to znak, że są dobrze karmione. Myślę, że gdyby Kasia 38 karmiła piersią, to po Asiulce też by pojechała za takie teksty. Młoda dziewczyna i takie poglądy, ale już nie będę się dalej rozpisywać, bo nie chcę wstrzynać znowu afery, nie w tym moja rola 😉 Pozdrawiam Miłego weekendowania Ps. Moja Amelka już chodzi na całego od tygodnia, nawet nie chce już raczkować 🤪 🤪
  16. ika79 napisał(a): A mnie nie przeszkadza widok karmiącej mamy. Cieszę się, że kobiety już się nie wstydzą i nie siedzą zamknięte w domach przez pierwsze miesiące macierzyństwa, tylko wychodzą do ludzi. Sama karmiłam- i w parkach i i w sklepach, chociaz starałam się , żeby to jak najmniej rzucało się w oczy- zawsze miałam chustę na szyi. Tak się nią owijałam, że prawie nie było widać, że karmię, raczej wszyscy myśleli, że po prostu siedzę sobie z z maleństwem. Czasami wchodziłam do przebieralni i tam karmiłam, oczywiście za zgodą ekspedientek, kiedy klientów nie było i nigdy nie spotkałam się z odmową, a raczej z uśmiechem i aprobatą 🙂 Szanuje to, że taki widok może wywołać u kogoś niesmak, dlatego starałam się karmić dyskretnie, aczkolwiek nie rozumiem. Jeśli mnie coś brzydzi, to po prostu tam nie patrzę albo odchodzę, tym bardziej jeśli ktoś nie krzywdzi swoim zachowaniem innych ani nie niszczy czyjegoś mienia. Pozdrawiam ........ A gdybym była Kasią, to napisałabym pewnie tak: “Kobieto, jakie ty bzdury wypisujesz!No szlag mnie trafia. W czym przeszkadza ci matka karmiąca? Po prostu odwróć wzrok. Nikt cie nie zmusza do gapienia się na nią, Takie myślenie to zaściankowość i doprawdy trzeba mieć niezły tupet, żeby zwrócić uwagę matce która karmi piersią swojego bąka. Popatrz dalej niż czubek własnego nosa. Nie bądź egoistką. Każdy ma prawo żyć jak chce, jeśli nie robi krzywdy drugiemu. Nie Tobie to oceniac. Taka dorosła kobieta i tak proste myslenie! Z domu je wyniosłaś? Nie żyjemy w średniowieczu. Trzeba iść z postępem. Teraz nagość, pierś i karmienie nie sa tematami tabu. Kobieta z dzieckiem nie musi już siedzieć w domu i gotować mężowi obiadu, może chodzić po sklepach, rozwijać się pracować i być dumną z macierzyństwa. Jestem osoba drugiej kategorii bo karmie piersią, a to taaaakie obrzydliwe i niemodne?????!!!! I w związku z tym pewnie nie powinnam oddalać się od domu dalej niż 100m bo a nuz młody zgłodnieje i będę musiała drałować w te pędy w swoje 4 ściany, żeby przypadkiem nie popsuc czyjegoś spaceru widokiem mojego synka trzymającego twarz przy mojej piersi, której praktycznie nie widac. Nie obrażaj mnie, bo nie masz do tego prawa. Nie jestem gorszą osobą, która powinna być izolowana od reszty społeczeństwa tylko dlatego że urodziałm dziecko i karmie je piersią a nie butlą.. Troche tolerancji. Nie obrażaj kobiet, które wybrały inna formę karmienia dziecka niż ty. Tym bardziej, że są kobiety, które po prostu nie mają wyboru. Dziecko z butli nie je, ssie tylko pierś. Matka żyje sama z dzieckiem, nie ma go gdzie zostawić. Musi pójść do utrzędu, sklepu, lekarza. Ma głodzić dziecko w tym czasie?Chore” Se, pozwoliłam , a co! Skoro inni mogą dawać upust swoim emocjom, to czemu nie ja 😉 :P:P IKA świetnie to ujęłaś, po prostu genialnie 😘 😘 😘 I na 100% trafiłaś w czuły punkt 😁 😁 😁 😁
  17. IKA DZIĘKI, ZE TRZYMASZ MOJĄ STRONĘ, ALE WYDAJE MI SIĘ, ŻE KASIA DAŁA MI ZNAK, ŻE NIE MAM CZEGO SZUKAĆ NA TYM FORUM, BO MNIE TU NIE CHCĄ, WIĘC CHYBA USUNĘ SIĘ Z TEGO KÓŁKA, BO TO NIE MOJA BAJKA. TU MOGĄ POZOSTAĆ TYLKO LUDZIE, KTÓRZY BĘDĄ CIĄGLE SIĘ ZACHWALAĆ MĄDROŚCIAMI NAJSTARSZEJ MAMUŚKI NA SIERPNIÓWKACH 2010... BUZIACZKI IKA
  18. Z TEGO CO NAPISAŁA KASIA, TO ONA MNIE ZA PLECAMI DUPE OBRABIA...
  19. KASIA JA NIE WNIKAM CO TY Z DOMU WYNIOSŁAŚ, WIĘC DLACZEGO CZEPIASZ SIĘ MOJEJ SYTUACJI?? TY PRZYPOMINASZ MI A JA PRZYPOMNĘ CI. MALUTKA TEŻ ODESZŁA Z FORUM, CIEKAWE PRZEZ KOGO I DLACZEGO???
  20. Kasia38 napisał(a): po cichu będę mieć nadzieję że kiedyś dziewczyny Ci uświadomią jak często to robisz , ja już swoje zrobiłam .......................( przypomnę ci zadymę z malutką ...........)................i na prawdę już pozostawiam temat bez komentarza i nie licze na wsparcie adwokatów 🙂 🙂 🙂
  21. IKA JEST WIELKA BO WESZŁA W DYSKUSJĘ Z KASIĄ, KTÓRA UWAŻA SIĘ ZA NAJLEPIEJ WYEDUKOWANĄ KOBIETĘ POD WZGLĘDEM DZIECI. DLATEGO NAPISAŁAM, ŻE IKA JEST WIELKA, NIE BRONIŁA, MNIE, BO SAMA TEŻ TO POTRAFIĘ, ALE Z KASIĄ W DYSKUSJĘ WCHODZIĆ NIE LUBIĘ...I TYLE
×
×
  • Dodaj nową pozycję...