Sabcia

DZIWNE, ŻE ZAZWYCZAJ , TY UWAŻASZ, ŻE UDERZAM W CZUŁY PUNKT, NIE ZNAM WAS NA TYLE BY WIEDZIEĆ, JAKI KTO MA CZUŁY PUNKT. BEZ PRZESADY.... NIE ROBIĘ NIC CELOWO...

DZIĘKI IKA....CZYTAM CO PISZECIE, ALE SIĘ NIE WTRĄCAM, ALE JESTEŚ WIELKA, DZIĘKUJĘ. TO DOWÓD, ŻE NIE JESTEM SAMA Z TAKIM ZDANIEM NA FORUM. 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

WIESZ CO KASIA NIE BĘDĘ NA FORUM Z TOBĄ WCHODZIĆ W DYSKUSJĘ, BO I TAK KAŻDA Z NAS MA INNE ZDANIE NA TEN TEMAT, ALE SKORO ROBIĄ TAKIE MLEKO MODYFIKOWANE, TO PO CO NATURA DAŁA MATKĄ MLEKO W PIESIACH ???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Wiedziałam że Kasia najbardziej na mnie siądzie, wiedziałam 😮 😮 😮 A właśnie Ciebie między innymi miałam na myśli, że nie możesz karmić piersią i to nie przez widzimisię. Wiem, że mleko modyfikowane ma witaminy, ale nie zaprzeczysz, że mleko matki ma równie dużo witamin i cennych dla dziecka wartości. Nie uważam, że przywiązanie dziecka do matki jest uwarunkowane jakim mlekiem było karmione w dzieciństwie, tylko to jaki matka ma stosunek do dziecka przez cały okres wychowawczy. NIE UNOŚ SIĘ TAK, BO JA TYLKO WYRAŻAM SWOJE ZDANIE, A TY ZAWSZE MNIE KRYTYKUJESZ, JA JUŻ NIKOGO NIE KRYTYKUJE, CHOĆ CZASAMI BYM DODAŁA SWOJE 5 GROSZY, ALE SIĘ PO PROSTU WYCOFUJĘ Z DYSKUSJI, WIĘC KASIU TEŻ CZASAMI PRZYSTOPUJ.... 😉 😉 😉 NIE PISZĘ, ŻE ŹLE DZIECI SĄ WYCHOWANE, TWOJE CZY INNE, KAŻDA MATKA MA SWOJE SPOSOBY WYCHOWAWCZE I NAWET JAK JAKAŚ INNA BĘDZIE JEJ MÓWIŁA SWOJE ZDANIE TO I TAK PO SWOJEMU POSTĄPI.

Pies bawi się głową lalki 🤪 🤪 🤪A nie boisz się, ze dziecko też weźmie za lalkę i może zrobić krzywdę????

ika79 napisał(a): 🙂 🙂 🙂 🙂 Ale przejeżdżałam przez Bydgoszcz jadąc nad morze i rozglądałam się, czy gdzieś się nie kręcisz z wózkiem 😉 Dobre dobre. To by było gdybyś mnie widziała hi hi hi 🤪 🤪 🤪

IKA szkoda, ze Wrocław tak daleko, bo czuję, że nadajemy na tych samych falach 🙂 🙂 🙂

A ja uważam, ze kobieta, która nie karmi piersią dziecka, bo ma takie widzimisię, to odbiera dziecku najlepszą bazę witamin, jakie można dziecku dać. Nie mówię o kobietach, które z jakiś przyczyn karmić nie mogą, bo to inna bajka, nic na to nie poradzą....

Myślę, ze tak jak pisała Mufka, Nasze dzieci tego jeszcze potrzebują. ale wiem, ze kiedyś nadejdzie taki dzień, że i Nasze dzieci prześpią całą nockę. Tego sobie i Wam dziewczyny życzę z całego serca.

IKA dzięki za miłe słowa o Amelce 😘 😘 😘 A co do nocek to napisałaś tak samo jakby ja mogła napisać o Naszych nockach, więc nie jesteś sama 🤢 Też mnie już to irytuj, bo od 10 miesięcy się nie wysypiam 🤢

Dopiero wróciliśmy i chcę się Wam pochwalić, Amelka już chodzi sama jak rakieta. Idzie przed siebie taka duma, słodkie to. Duma mnie rozpiera jak cholera... 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 A dla Juleczki WIELKIE BUZIACZKI 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 Amelka pluskała się w jezierze, bardzo się Jej podobało... Hubik bidulek, często sekundy dzielą od takich rzeczy... Cisza tu przez te kilka dni ☺️ ☺️ ☺️Myślałam, że będzie ciężko nadrobić a tu zaledwie kilka tron, szkoda... Ale teraz wakacje i ciepło, więc każdy jest w rozjazdach, dobrze, korzystajmy z tych dni z dzieciaczkami. buziaczki 😘 😘 😘

Ale pusto i cicho tu ostatnimi czasy. My jedziemy na działeczkę, trochę odsapnę od tego miasta. Buziaczki dla wszystkich solenizantów a w szczególności serdeczne i WIELKIE przytulanki dla Naszej już rocznej JULCI 🤪 🤪 🤪Teraz to już naprawdę Nasze dzieci to pannice i kawalerowie 🤪 🤪 🤪

DAWNO tak nie miałam, ale przy Amelii NIC dosłownie NIC nie mogę zrobić. Czasami myslę, że wybuchnę, taka się nie usłuchana zrobiła, ciągle bałagani a ja non stop sprzątam i najgorsze, że nic nie widać, tylko moje zmęczenie pod koniec dnia. A w pracy????? To miała być taka dorywcza i byłam ja i taka jedna i z Nas miała być wybrana jedna osoba. Niestety okazało się, że nie noszę trampek i nie byłam w guście tej dziewczynie co to kogoś szuka. I dobrze, bo wulgarne babsko z niej. Podniecała się trampkami spranymi, że ona ma takie ładne i nowe a chciałaby by jej też były już tak zużyte. Czujecie ten tekst usłyszeć w gronie 10 dziewczyn 😁 😁 😁 Mi by się głupio zrobiło. A ja w Pumkach byłam więc nie podeszło Jej to do gustu, ciekawe podejście by brać kogoś do pracy pod kątem obuwia ☺️ Wiedziałam odrazu, że tamta to jej gust i ze mną nawet zdania nie zamieniła ani się nie przedstawiła, ze to ona ta Marta co przez tel. A wydawała się taka miła, a okazało się, ze to młoda i głupia dziewczyna. Nawet usłyszałam jak inne ją strasznie obgadywali, że sama nie wie kogo szuka, bo już od dwóch miesięcy przychodzą dziewczyny i nikt się Jej nie podoba, więc po prostu szukała trampokowej dziuni 🙂 Ja taka nie jestem i nie będę 🥴 🥴 Ale nie przejmuje się, bo jak wcześniej wspomniałam atmosfera nieciekawa. Ale za to kupiłam coś BARDZO taniego. Normalnie wózek, uprałam, wyszorowałam i mam kolejny wózek, nie wiem co z nim zrobię, wezmę może na działkę, choć tam już też mam, albo opchnę i już, jeszcze na nim zarobię. 😁 Amelka w dniu kiedy miałam iść do tej pracy (no i poszłam) miałam temp. i ból dziąsełka, dała Jej lek a nad ranem już był ząb na zewnątrz, więc mamy AŻ 3 ZĘBOLE 🤪 🤪 i kolejne w drodze ☺️ ☺️ Historia Mufki ciary dodaje. Dobra nie siedzę więcej idę dalej sprzątać, póki śpi, przynajmniej będzie coś widać, chociaż godzinkę. Może stuknę fotkę by upamiętnić ten widok i mężowi wieczorkiem pokażę, że się starałam, ale Amelka postarała się bardziej, bo Jej efekty widać bardziej 🤪 🤪 🤪 Oooo matko ale się rozpisałam, kolejny raz napiszę za tydzień, bo może wtedy znajdę 5 min by usiąść przy kompie 😁 😁 Buziaczki laseczki 😘 😘

evie napisał(a): Moja nawet jeszcze nie śpi 🤪 🤪 A zęby widać już pod spuchniętymi dziąsłami, myślę że jutro góra po jutrze i zęby będą ☺️ 🙂 ja tez mam taka nadzieje,bo noce sa ciezkie,dni marudne,obidu nie moge ugotowac bo mala ciagle na rekach wisi,juz niedlugo bede miala takie umiesnione rce ze hoho ☺️ U Nas to samo z nocami, ciężko, bo często jęczy i chce cyca, choć już tam prawie nic nie ma 😁 A od rąk Ją dawno odzwyczaiłam, mało Ją biorę, bo bym nie dała rady, choć czasami Ją noszę w ciągu dnia i kołyszemy się do snu przy ulubionej Naszej muzyce. Idziemy się położyć, może uśnie, ja już usypiam, więc lecimy, pa pa DOBRANOC

evie napisał(a): Moja nawet jeszcze nie śpi 🤪 🤪 A zęby widać już pod spuchniętymi dziąsłami, myślę że jutro góra po jutrze i zęby będą ☺️ 🙂

evie napisał(a): Właśnie mam to w głowie, ale mam wielką nadzieję, że nie doczeka, ale za to rano się ucieszy jak mnie zobaczy 😁 😁 to sa nalepsze chwile jak dziecko cieszy sie na Twoj widok i rece wyciaga,buziaka mokrego daje 🙂 Oj mokry mokry 😁 😁 😁 😁 Wierzą w ich umiejętność, Amelka nie jest już mała, a Babcię, czyli moją Teściową bardzo lubi, więc domyślam, się że nie będzie tak źle 🙂

evie napisał(a): GRATULACJE TO PIĘKNE CHWILE I DLA DZIECKO I DLA RODZICA. 😘 😘 dzieki,tacy dumni jestesmy,ze po rodzinie i znajomych wiadomosc wyslalismy 🙂 Wcale się nie dziwię, ja już od ponad tygodnia się zachwycam, że Amelka się nie musi trzymać przedmiotów, by stać i robi małe kroczki, takie to słodkie 🙂 🙂

evie napisał(a): Właśnie mam to w głowie, ale mam wielką nadzieję, że nie doczeka, ale za to rano się ucieszy jak mnie zobaczy 😁 😁

evie napisał(a): GRATULACJE TO PIĘKNE CHWILE I DLA DZIECKA I DLA RODZICA. 😘 😘

Mufka OBY OBY tak było z zębami. A wyobraźcie sobie, że Amelka mi jeszcze nie śpi 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 Żadko tak się Jej zdarza, ale szok, sama już jestem śpiąca, a Ona jakoś NIE 🤪 🤪 🤪 A jutro pierwszy raz będzie wieczorem sama z Tatusiem i do pomocy Babcia. A ja do pracy idę do 23.00. Aż się boję, już całą kartkę zapiałam,co mają zrobić, bo zawsze ja sama to wszystko robiłam 😁 😁 Lubię to robić, aż dziwnie się czuję, że ktoś ma mnie wyręczyć, ale miło będzie wrócić do domu i dziecko słodko śpiące w łóżeczku zobaczyć. OBY 😁 😁 😁

A MY MAMY DWA ZĄBKI, ALE CZTERY W DRODZE, WSZYSTKIE GÓRNE SĄ POD DZIĄSEŁKIEM WIDOCZNE, AŻ BOJĘ SIĘ, ŻE WSZYSTKIE NA RAZ BĘDĄ SZŁY I BĘDZIE MEGO PŁACZ, JUŻ JEST AMELIA MARUDNA, WIĘC NA DNIACH BĘDZIE WIĘCEJ MIESZKAŃCÓW JEJ BUŹKI 🤪 🤪

Kasia staram się czytać, ale czasami mi coś umknie jak np historia o kupie Wojtusia, ale już cofnęłam się wstecz i nadrobiłam 🙂 Kasiu, Ty dzielna Babka jesteś. [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-07/3ab8c7f1/images.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-07/3ab8c7f1.jpg[/IMG][/URL] BUZIOLE 😘 😘 😘

My już 3 dzień w domku siedzimy bo leje i leje ☺️ ☺️ ☺️ NUDY NUDY NUDY tylko SPAĆ i SPAĆ. 🤢 🤢 🤢 A Okaa się wygrzewa 😁 FAAAJNIE 🙂

Wy tak dużo piszecie a mi się nie chce 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 Amelka na kotka woła:kici kici, ma przy tym ubaw, a kicia ucieka, więc Amelka w nogi i za nią. Przynajmniej do czegoś się kot przydaje. Jak słyszy psa woła:uuuuuuu. Boi się psów, jak je widzi to potrafi się nawet popłakać, nie wiem dlaczego taki ma odruch, żaden pies Jej nic nigdy nie zrobił. A jak na złość mamy na piętrze szczekusia, co ciągle stoi na balkonie i ujada, szlag mnie na niego czasami trafia, ale co zrobić trzeba z tym żyć dalej 🙂 Robi papa jak ktoś wychodzi od Nas z domu i jak jedzie auto to też robi papa 😁 Jak wie, że czegoś nie może i mamusia woła:OJJJ, to Amelka sama kiwa rączką, że nie wolno, śmiesznie to wychodzi 🤪 Coraz częściej się puszcza i stoi bez trzymanki, bawi się zabawką, po czym Jej się przypomina i się złapie. Lubi jak kładę Jej DUŻĄ podusię na podłodze i robi:aaaaaa, czyli tuli tuli, ale my na to mówimy:aaaaaa. Jak mamy dwie szczoteczki, do włosów i do zębów i daje Jej na zmianę to wie od razu do czego która szczoteczka służy. bo jedną się czesze a drugą od razu bach bo buzi i ząbki myju myju. Uwielbia kompanko, gdy wyciągam Ją z wody, czy to w domu z kąpieli czy z jeziora to jest płacz 😞 😞 Uwielbia otwierać szafki w kuchni i podchodzenie i próbowanie grzebać przy kurkach od gazówki, choć jesteśmy na etapie mówienia : NIE WOLNO ☺️. Mozolnie to idzie, bo kuchnie mamy otwartą (aneks kuchenny) więc wejście jest swobodne. 😞 Kaszle na zawołanie i przedzeźnia ludzi w sklepie z tym kasłaniem 😁 😁 😁 Robi noskiem jak ma babolki 😁 😁 😁 Tylko nie wiem jak mam to napisać co nim robi.. 😁 😁 😁 Ogólnie zakochana jestem po uszy w tym moim małym rojberku 🙂 i nie wyobrażam sobie życia bez Niej u mego boku 🙂 🙂 🙂 A wiadomość od Wiojojki o kupie jakoś mi umknęła ☺️ ☺️ ☺️ No to dziś pocisnęłam z pisaniem... 🤪 🤪 🤪 🤪

Ja miałam CC bo na porodówce tętno zanikało, więc to była szybka akcja, ale teraz jest wszystko ok. więc nie nastawiajcie się tylko na jeden rodzaj porodu, bo mi mówiono, ze Córcia się nie obróci już główką w dół i będzie CC, to płakałam kilka dni bo strasznie się bałam, potem jednak się zmotywowałam, leżałam, do góry z tyłkiem i Amelka się obróciła, więc spodziewałam się naturalnego, a na porodówce wyszło co innego, ale wtedy razem z mężem płakaliśmy, ale poszło jakoś. Teraz nie żałuję, bo nie wyobrażam sobie mnie w akcji porodowej naturalnie. Najważniejsze w tamtym momencie było to by Córka się zdrowa i żywa urodziła. Tak więc wszystko się może zdarzyć kobitki. Pozdrowienia od sierpniówek 2010