Skocz do zawartości

Martuska_D

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2500
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Martuska_D

  1. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    kafinka napisał(a): Dziękuję za czekoladkę - pyszna była, czas przeszły hehe bo już musiałam ją skonsumować 🙂 😉 Ja jestem na prawdę szczęściarą, że mam takiego męża ale ja mam też ciężki charakter i do tego te hormony w ciąży więc ciężko teraz nam się czasem dograć 🙂 Ale on ma i tak większe szczęście 😜 😉
  2. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Kasiu, ja czasami mam wrażenie, że sama jestem z tymi wszystkimi problemami i że nie mogę liczyć na męża 😞 Oni chyba tacy są po prostu... Ja cały czas walczę z nim o zainteresowanie bo czasami myślę, że jestem sama całkiem. Mój też albo komputer albo Play Station, masakra. No tyle, że się mnie pyta czy może zagrać itd więc cenię to, że liczy się z moim zdaniem. Nikt nie mówił, że będzie łatwo 😜 Małżeństwo to ciągła praca nad sobą i parterem także to trudne ależ jakie to piękne, że mamy tą osobę przy sobie- to musimy cenić 🙂 😉
  3. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Też mam beznadziejny humor ale to chyba normalne jak wszystko na głowie , przeprowadzka i stres z nią zawiązany...nie chce mi się nawet myśleć, spałabym cały czas by się całkiem z tego wszystkiego wyłączyć 🤨 W głowie mi się kręci więc idę sobie odpocząć 🙂 Zresztą nikogo nie ma więc nię będę się żalić swoim monologiem 😜 Zajrzę może później ale pewnie już nikt dzisiaj nie wejdzie na forum bo wszyscy odpczywają męcząc mężów 🙂 Do jutra w takim razie, trzymajcie się 😉
  4. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Co się Kasiu stało?? Może to hormony ?? W końcu jest coraz bliżej rozwiązania więc pewnie takie dni się mogą zdarzać częściej 🤨
  5. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hejka dziewczynki 🙂 Dopiero teraz udało mi się wejść bo jestem u rodziców a w dzień było wszystko wywożone z mieszkania więc czasu nie było. Mieszkanie już prawie puste- zostawiłam póki co komputer i rzeczy do ubrania no i sam materac do spania bo rama łóżka jest właśnie składana u rodziców. Zamieszanie jak cholera, jestem zmęczona i zrezygnowana ale muszę być silna dla małej 🙂 Kasiu- łóżeczko bardzo mi się podoba i ja zresztą też mam zakryte boki- mnie się podobają bardziej niż te ze szczebelkami po bokach. Czytałam, że dziecko lepiej się czuje jak ma bardziej zabudowane łóżeczko bo czuje się bvezpieczniej- ile w tym prawdy: Nie wiem 🤔 😉 Aga Kropeczek- pościel z tej strony co podałaś jest boska i tą którą wybrałaś podoba mi się bardzo! Ja też mam połączenie takich kolorów jak Ty dlatego jest śliczna 😆 😉 Zielone i różowe kotki też mi się podobały jak przeglądałam ten link więc szkoda, że nie można kupić samej pościeli bo muszę dokupić drugi komplet. Agata- ja cały czas uczę mojego męża, żeby nie odkładał czegoś na przysłowiowe jutro tylko robił coś od razu bo wiele rzeczy czeka w nieskończoność 😞 Strasznie mnie to wkurwia ale jestem konsekwentna i cały czas mu truję dupę, zwracam uwagę i widzę postępy. Mimo wszystko to ciężka praca 😞 No ale wychować sobie męża trzeba haha 😁 A na serio to jak kiedyś mój mąż sobie "trochę" wypił to powiedział, że dzięki mnie się dużo nauczył i że zmienił się na lepszego człowieka 🤪 Szok był z mojej strony jak to usłyszałam aczkolwiek miał racje takim moim skromnym zdaniem 😁 😁 Dobra nieprzechwalam się ;p Oglądam Mam Talent ale będę oglądać choć nie wiem czy w ogóle ktoś tu jest 🤔 😉 😉
  6. Martuska_D

    Kalisz i okolice

    No to trzymajmy kciuki byśmy się razem na porodówce znalazły jeszcze przed Świętami 🙂 Byłoby super 😁 Ja pewnie też szybciej urodzę bo ta przeprowadzka doprowadzi mnie do wyczerpania psychicznego i fizycznego - zresztą nie wiem czy Wam pisałam ale muszę się wyprowadzić bo właściciel mieszkania nam wypowiedział umowę więc idziemy kątem do rodziców mieszkać w pokoju z siostrą póki nie znajdziemy jakiegoś mieszkania do kupienia bo pytaliśmy już o kredyt hipoteczny 🙂 Mam nadzieję, że uda się coś znaleźć jeszcze przed porodem bo ciężko widzę mieszkanie z kimś jak mała przyjdzie na świat 🤨Jednym słowem mówiąc- nieodpowiedni moment ale cóż zrobić ? 🤔 😞 Tak czy owak w poniedziałek wezmę aparat i zrobimy sobie zdjęcie brzuszków - w końcu tatusiowie będą tworzyć dzieło sztuki 🙂 Ok spadam się położyć bo kręgosłup mi wysiada - cały dzień na nogach 😞 P.S. Miłego weekendu kobietki 😉
  7. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hej mamuśki 🙂 Właśnie usiadłam i chyba też się Ola dzisiaj przeforsowałam bo cały dzień na nogach 😞 No ale wszystko poszykowane do jutrzejszego transportu tj. meble bo pralkę i lodówkę muszę jeszcze umyć, a parę rzeczy drobniejszych dzisiaj już przewieźliśmy 🙂 Mimo wszystko to jeszcze tyle roboty że głowa mała 😞 Znów mnie skusiło na Kit Kata Karmelowego i musiałam zjeść haha 😁 😁 A weekend się zaczął i wszystkie męczą swoich mężów 😜 Mój gra w Playa a ja trochę posiedzę na necie poszukując mieszkania 🙂 Może uda mi się znaleźć coś przyzwoitego 🙂 Trzymać kciuki heh 😁 😉 I tak nikogo nie ma ale mówię wszystkim dobranoc i spokojnej nocy 🙂
  8. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Najgorsze Ada jak nie można pomóc bo nie wiadomo jak 😞 Znam to bo ja tak bardzo chciałabym wielu osobom pomóc a czasami trudno o rozwiązanie bo tylko ta osoba może sobie pomóc. Ok ja lecę bo czeka mnie wywożenie paru rzeczy i wizyta w banku także do wieczorka kochane 🙂 Miłego dnia 😉
  9. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hej dziewczynki 🙂 Dzięki za otuchę- widzę, że nie tylko ja mam problemy mieszkaniowe...no może u mnie najgorsze no ale Kasiu pięknie ujęłaś to co napisałaś wczoraj i podniosło mnie to na duchu- Dziękuję 😉 Ogólnie dzięki dziewczyny. A ja na razie jestem w trakcie pakowania tych wszystkich rzeczy, a jutro meble się stąd wynoszą bo załatwiliśmy transport także zrobi się luźniej 🙂 Generalnie opróżniam szafki, szafy itd także trochę tego jest ale mam motywację a poza tym nie mogę się załamywać bo co mi z tego będzie 😜 Stresować się też nie mogę bo nie szkodzi to tylko mnie ale dziecku a więc muszę myśleć o niej 🙂 Sylwia- ja też mam na obiad Spagetti 😉 Ok zabieram się dalej do pracy ale będę zaglądać 🙂
  10. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Macie rację 🙂Kasiu najgorsze, że my musimy mieszkać w pokoju z moją siostrą jeszcze także będzie ciężko no ale na siłę mieszkania nie będę szukać 🙂 Dzięki za sugestię 🙂 Słabo mi jak o tym wszystkim myślę... 😞 Nie wiem jak ja pomieszczę swoje meble i jeszcze dla małej w jednym pokoju z siostrą ale trudno- jakoś to musi być 🤨 Generalnie jestem głodna ale jeść o tej godzinie to grzech 😜 A czytałaś Kasiu jak pisałam, że ja nowy tydzień zaczynam chyba w sobotę bo byłam wczoraj u lekarza i powiedział, że jestem w 31+4 dniu ciąży także wychodzi, że 32 tydzień zaczynam w sobotę chyba 🤔 Nie wiem jak to się cholera liczy 😁
  11. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Kasiu super, że macie jeszcze trochę czasu także sobie poradzicie 🙂 Aguś- Wy przynajmniej przeprowadzacie się na swoje nowe mieszkanie a ja na razie do rodziców bo na ta chwilę muszę najpierw poszukać mieszkania, wtedy załatwić formalności z kredytem i dopiero się wprowadzić także nie wiem czy zdążę przed narodzinami małej dlatego jest mi smutno 😞 Już mam dosyć szukania ofert na necie więc chyba do biura nieruchomości pójdę to może wszystko przyśpieszy 🙂
  12. Martuska_D

    Kalisz i okolice

    No proszę czyli Ty w 30+1 dniu ciąży a ja dzisiaj w 31 i 5 dniu także jak się okazuje różnica jest niewielka, chyba jakieś 11 dni 🙂 Może się razem na porodówce znajdziemy 🙂 No i byle przed Świętami 😆 Ważne, że umowę masz przedłużoną i teraz możesz spokojnie odpoczywać 🙂 No i jeśli masz już jakieś rozwarcie to oszczędzaj się bo mała ma najwcześniej w 37 tygodniu się pojawić 🙂 😁 Ja na wypłatę dokompletuję kosmetyki dla małej i dla siebie wyprawkę do szpitala i to będzie wszystko. Najgorsze z tym mieszkaniem ale chyba przed urodzeniem nie uda mi się znaleźć mieszkanie i załatwić ten kredyt hipoteczny 😞 No niby nadzieja jakaś jest ale muszę się sprężyć bo za 5 tyg trzeba być już przygotowanym...Zobaczymy- póki co staram się być opanowana i się nie stresować. No i teraz widzimy się na zajęciach ze szkoły rodzenia w poniedziałek. Co sądzisz o malowaniu brzuszka??? 🙂
  13. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Ja kocham te ŚWIĘTA!!! 🙂 Mam nadzieję, że już będę po szpitalu z małą 🙂 No i uwielbiam kupować prezenty i w listopadzie będę musiała po sklepach pochodzić w tym celu 🙂 A ogólnie jestem w trakcie przeprowadzki do rodziców i mam wszędzie bałagan- masakra 🤪 Chciałabym załatwić kredyt hipoteczny jeszcze przed urodzeniem malutkiej ale na hura nie mogę byle jakiego mieszkania znaleźć bo będę je w końcu spłacać 30 lat 🤪 A tak bardzo chciałabym zapewnić mojej księżniczce swój własny dom ale to wszystko dzieje się w nieodpowiednim czasie 😞 No ale niestety właściciel mieszkania musi się tu wprowadzić więc mnie mamy wyjścia 😞
  14. Martuska_D

    Kalisz i okolice

    Byłam u lekarza Według obliczeń jego jestem w 31+ 4 dniu ciąży (a więc tydzień nowy zaczynam chyba w sobotę). Mała się obróciła i jest ułożona główkowo Waży prawie 2 kg bez paru gram (chyba czterech więc się nie rozdrabniam) także super no i według usg to wychodzi na 32 tydzień czyli akurat. Następna wizyta za 3 tygodnie , kazał mi zrobić morfologię, mocz i HSG. A najlepsze, że powiedział, że za 5,5 tygodnia muszę już być gotowa bo 37 tydzień to ciąża donoszona także poród zbliża się wielkimi krokami- jeszcze jakieś 2 wizyty u lekarza 🤪 No i kompletuję wyprawkę dla siebie do szpitala bo kupiłam sobie super łapcie!! A Ty jak tam Weruś się czujesz??? Ostatnio słabo tu zaglądacie 😉
  15. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Ja lecę dokończyć zupkę bo mąż niebawem z pracy przyjedzie także będę zaglądać 🙂 😉
  16. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hmm z brzuchem nie mam problemów i mam nadzieje ze rozstępy mi nie wyjdą choć jeszcze trochę czasu jest ale odpukać 😉 Mój brzuszek nie jest bardzo duży więc tego się nie obawiam tylko tych cycków i cellulitu na udach i pośladkach- masakra i jak ja się tego pozbędę! 😞
  17. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    SylwiaC napisał(a): Jeśli miał być synek to mój mąż chciał Mateusza lub Dominika więc to pierwsze odpadło od razu a Dominik chyba by został także dobry wybór Sylwuś 🙂 😉 Generalnie przy córce nie mieliśmy wątpliwości co do imienia więc nikt nie musiał iść na kompromis bo oboje podjęliśmy taką decyzję 😆
  18. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Aduś napisał(a): Oooo rany 🤪 To jest dopiero waga 🙂 według mnie ja przytyłam w sam raz bo bardzo gruba nie jestem- no i dużo w cycki poszło ...tylko, żeby później do pasa nie zwisały haha 😁 No ale ufam swojemu lekarzowi więc to co powiedział nie było bez znaczenia: Tak czy owak staram się jeść mniej słodyczy, a reszty nie odpuszczam 🙂 😁 Coś pisałyście o salach porodowych - u mnie są pojedyncze sale do porodu, ale po porodowe już kilku osobowe (chyba po 3-4 kobietki leżą na sali), a poród rodzinny niby rzeczywiście niepłatny ale darowizna dla szpitala 50 zł 🙂 No i ten strój dla taty trzeba kupić chyba za 7 czy 8 zł przed wejściem an porodówkę.
  19. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Moja mała się wypycha po prawym żebrem co chwila więc muszę się prostować heh 😜 Dobrze, że Oskar śpi to masz trochę czasu dla siebie 🙂 A co do imienia drugiego synka to według mnie dużo ładniejsze 🙂 🙂 🙂 Sebastian to takie dostojne imię 😆 😉
  20. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Mi powiedział, że przy moim wzroście i wadze przed ciążą to jest na granicy żeby nie mieć problemów z porodem także owszem mogę przytyć więcej ale to się będzie wiązać z trudniejszym porodem i dojściem do siebie później ... Zobaczymy 🙂 A co tu się taka cisza zrobiła?? 🙂 😉
  21. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    kafinka napisał(a): Na jego elektronicznej wadze w gabinecie wychodzi, że 14,5 kg 😞 Ważyłam się natomiast na zwykłej łazienkowej wadze u rodziców i wyszło mi 12 kg także na dwoje babka wróżyła 🙂 Zobaczymy jak będzie bo jak byłam u niego miesiąc temu to na tej elektronicznej było 74,6 więc trochę dziwne , że nic nie przytyłam przez miesiąc...Muszę zważyć się jeszcze na zwykłej wadze i ocenić 🤔
  22. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    O ludzie, ja dopiero po śniadaniu bo jakoś mi się dzisiaj dobrze spało 🙂 Wstawiłam wywar na czerwony barszcz tylko buraki muszę ugotować 🙂 Oluś- a czym się martwisz???Jesteś już bliżej niż dalej- a jeśli się będziesz oszczędzać to dasz radę dotrzymać do swojego terminu. I zrób sobie barszcz jeśli ten sok Ci nie wchodzi ( wiem- jest paskudny bo wypiłam parę razy w ciąży tak dla siebie w razie "w") Także śmiało rób zupę i zajadaj się. A wyniki zrobisz raz jeszcze i wtedy się martw a nie teraz 🙂 Mi lekarz powiedział, że trochę za dużo przytyłam 😞 Także przez te 5,5 tygodnia mam się oszczędzać z jedzeniem rzeczy które powodują przyrost masy ciała. Ważne, ze nei puchną mi nogi itd to ta woda mi się nie zatrzymuje no ale lekarz powiedział, że im więcej się przytyje to może być trudniej urodzić także muszę się ograniczyć 🙂
  23. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Nie no- to moje posty są niewidzialne 😜 No ale czego się spodziewać jak prawie północ a ja dopiero przeczytałam Wasze 35 stron! 🤪 Byłam u lekarza 🙂 Według obliczeń jego jestem w 31+ 4 dniu ciąży (a więc tydzień nowy zaczynam chyba w sobotę 🤔- Kasiu chyba tabelkę trzeba będzie poprawić). Mała się obróciła i jest ułożona główkowo 😆 🙂 🙂Waży prawie 2 kg bez paru gram (chyba czterech więc się nie rozdrabniam) także super no i według usg to wychodzi na 32 tydzień czyli akurat 😉 Następna wizyta za 3 tygodnie , kazał mi zrobić morfologię, mocz i HSG 🙂 A najlepsze, że powiedział, że za 5,5 tygodnia muszę już być gotowa bo 37 tydzień to ciąża donoszona 🤪 🤪 No i kompletuję wyprawkę dla siebie do szpitala bo kupiłam sobie super łapcie!! 😁 🙂 Dzień pełen wrażeń więc zmykam spać 🙂 Dobranoc i do jutra 😉
  24. Martuska_D

    GRUDNIÓWECZKI 2010

    Hejka 🙂 Przybyłam na chwilę się przywitać i lecę z mężem na szkołę rodzenia. Super, że Aga wróciła 🙂 Jutro prawie wszystkie do lekarza 😜 Nina- Łukasz zdecydowanie ładniejsze niż Mateusz- jak miał być chłopak u mnie to mąż też chciał te imię (Mati) ale mi przez gardło by mi nie przeszło 🤢 Także dobrze, że poszliście razem na kompromis 🙂 A co do dziewuszki to i Ola ładne i Paula 😉 A Sylwia będzie szczuła goframi i już mi w zasadzie ochoty narobiła 😠 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...