larosanegra84

Moje dziecko śpi już 3,5 godziny normalnie mu się to nie zdarza 🙂 Teraz będzie mi buszował do 22 ...

Nawet ostatnio pojechaliśmy z moim M i Mikołajkiem do mojej koleżanki która ma 20 miesięczną Amelkę. Mój Mikołaj siedział 3 godziny w piaskownicy i bawił się w piasku a moja koleżanka nawet na sekunde nie usiadła bo Amelka co chwilę wspinała się na najwyższe zjeżdżalnie i bujawki 🙂

Dziewczyny nie straszę tylko opowiadam historie z życia wzięte 🙃 Sama jestem przerażona jak sobie pomyśle ,że moje dzieci mogłyby być takie niegrzeczne... Ale charakter na szczęście nie zależy od płci - wśród znajomych znam wiele takich przypadków ,że dziewczynki wspinają się po drzewach i biegają całe posiniaczone i podrapane a chłopcy siedzą w domu i czytają książki o diniozaurach 🙂

karolka84 napisał(a): Mojemu M nie zależy na płci - chociaż teraz też chciał dziewczynkę ale z drugiego synka też się bardzo cieszy. Wiadomo solidarność jajek 😎 Mikołajek jest synkiem tatusia - wpatrzony jest w niego jak w obrazek jak jest tata mama może nie istnieć - nie zwraca na mnie kompletnie uwagi. Ciekawe jak będzie z drugą dzidzią...

Karolka okropni są - jak jeździłam do nich w odwiedziny (młodszy jest moim i mojego męża chrześniakiem) i jak się na nich napatrzyłam to odechciewało mi się dzieci 😁

Nacudja Ja mam tylko 160 więc też jestem niska. Karolka na to ,że ptaszek odfrunął raczej nie liczę ale jutro pewnie dowiem się na 99 % bo ten jeden procent zawsze zostaje i co siedzi w brzuszku na 100 % okazuje się przy porodzie 🙂

I jeszcze boję się ,że moje chłopki zamiast się ze sobą bawić będą się wiecznie lać i demolować dom - wiem bardzo optymistyczna wizja ale tak jest u mojego brata ciotecznego... Młodszy czeka na starszego aż ten wróci ze szkoły tylko po to żeby mu spuścić wpierdziel 😁 Zdemolowali im cały dom - zwalili telewizor na podłogę, spuścili komórkę w ubikacji, wysadzili mokrofale w powietrze, wyrzucili psa przez balkon z drugiego piętra, powyrywali klawiaturę z laptopa, powybijali szyby w drzwiach. Mogłabym jeszcze długo wymieniać - starszy idzie do komunii w tym roku a młodszy ma 6 lat...

Karolka ale jestem trochę przerażona wizją 3 chłopów w domu i Ja jedna sama wiecznie w kuchni przy garach 🙂 Moje dwie siostry mają chłopców i wiem jak to jest... No ale płeć dziecka to loteria i wiadomo ,że najważniejsze żeby było zdrowe. U mnie w rodzinie urodzi się 8 chłopiec pod rząd 🙂

Cześć Kochane 🙂 Ann mój też mi obiecał ,że tym razem będzie dziewczynka i nic mu z tego nie wyszło - usg w 14 tygodniu wskazywało na 90 % chłopca więc złudzeń już raczej nie mam 🙂 Jutro mam wizytę u mojej gin to się potwierdzi co tam siedzi ale czuję ,że drugi chłopiec 🙂

Karolka mój mąż też ma ponad 180 cm wzrostu a Nasz Niunio się taki króciutki urodził... Może dla tego ,że 3 tygodnie przed terminem. Ale bardzo szybko nadrobił i teraz pod względem wzrostu jet w górnej granicy siatki centylowej 🙂

Mikołajek jak się urodził ważył 3 kg i miał 50 cm więc był taki w sam raz mam nadzieję ,że tym razem też tak będzie bo nie wyobrażam sobie urodzić siłami natury 5 kg giganta 😮

Ja mam już 5 kg na plusie 😞 Ale przez ostatni miesiąc przytyłam 1 kg to chyba nie tak dużo - więcej tyłam na początku. Zobaczymy jak będzie później ale jak będę tyle biegać za Mikołajkiem co teraz to nawet jak przytyję 20 kg to pewnie szybko zrzucę... Moje dziecko jest lepsze niż aerobic 🙂

Cześć Dziewczyny 🙂 Ale dużo dzisiaj pisałyście 😮 Jak wchodzę na forum to cisza a jak dzisiaj nie miałam chwili żeby usiąść do kompa to tyle stron do czytania... Karolka super ,że u Twojej dzidzi wszystko dobrze no i gratuluję potwierdzonej córeczki 🙂 Ja dzisiaj cały dzień miałam w biegu rano robiłam badania a później resztę dnia spędziłam z moim dzieckiem na podwórku - jestem wykończona bo nie dał mi usiąść nawet na minutkę.

Cześć Dziewczyny 🙂 Ja mam Roana Maritę 3 w 1 i jeśli któraś z Was mieszka w domu jednorodzinnym to polecam 🙂 Minusem tego wózka jest na pewno waga i duże pompowane koła które nie wejdą do każdego bagażnika za to dziecko ma na prawdę super komfort bo wózek ma świetną amortyzację - dużym plusem jest też duża gondola. U Nas sprawdził się w 100 %. Teraz Mikołajek dostał spacerówkę Chicco to maluszek będzie jeździł w Maricie a Mikołajek w spacerówce. http://www.roan.pl/index1.php?p=kol tak wygląda nasza bryka 🙂

Cześć Kochane 🙂 Straszna cisza zapanowała na Naszym forum - mam nadzieję ,że to chwilowe i spowodowane weekendem majowym... Witamy nową październikową mamusię 🙂 - Natalii mój brzuch jest już na prawdę duuuży (muszę wstawić aktualną fotkę) a co do samopoczucia to raz lepiej raz gorzej ale ogólnie nie narzekam. Zauważyłam ostatnio ,że jak się dużo nachodzę to później boli mnie dół brzucha.

Danusia zanim się wkują anestezjolog robi ci znieczulenie miejscowe żeby nic nie czuć. Mi psiknęła czymś w miejscu wkłucia poczułam tylko zimno później nie czułam już nic. Jak się wkłują zakładają taką rurkę i to przez tą rurkę wpuszczają znieczulenie.

Danusia Ja miałam znieczulenie zewnątrzoponowe - nie miałam żadnych komplikacji ani podczas nakłuwania ani po porodzie. Istnieją różne mity na ten temat ale mi to znieczulenie bardzo pomogło i drugi raz też na pewno się na nie zdecyduję. Tam gdzie rodziłam szpital na Placu Starynkiewicza w Warszawie znieczulenie miałam za darmo. Wystarczyło powiedzieć ,że się chce i anestezjolog przyszła i bez problemu zrobiła. Najpierw dostałam jedną dawkę a później jak zaczęło odpuszczać poprosiłam o jeszcze i dostałam drugą dawkę. Co do nacięcia to byłam nacinana i nic nie czułam bo nacinają podczas skurczu - nawet nie wiem w którym momencie mi to nacięcie zrobili. Później ładnie mnie zszyli (dostałam dodatkową dawkę znieczulenie miejscowego) i po ok kilku dniach szwy same się rozpuściły. Jak byłam 6 tygodni po porodzie u mojej gin na kontroli to powiedziała ,że tak ładnie mnie zszyli ,że nie ma śladu ,że rodziłam. Oczywiście dzień po porodzie bardzo wszystko mnie bolało, szwy mnie ciągnęły nie mogłam normalnie siadać ale nic się na to nie poradzi trzeba to jakoś przecierpieć można brać paracetamol. Po tygodniu już mnie nic praktycznie nie bolało.

No to super wypadzik Wam się szykuje 🙂 Kochana korzystaj ,że Twoje bobo jest jeszcze w 2 - paku z Tobą 🙂 Jak sobie pomyślę ile rzeczy musiałabym zabrać na wyjazd z Mikołajkiem to dochodzę do wniosku ,że przyczepka będzie nam potrzebna 🙂 Poza tym moje dziecko jest teraz na takim etapie ,że w spacerówce nie chce jeździć za rączkę też nie chce chodzić tylko chce żeby go cały czas na rękach nosić więc też super ...

Karolka ale Ci fajnie 🙂 Też bym tak chciała ale z moim Misiem to na razie nie możliwe - nie mamy klimy w samochodzie i za bardzo by się umordował w te upały. Chociaż od środy ma być już podobno chłodniej. Na ile dni jedziecie?

No to super ,że z Twoim maleństwem wszystko dobrze. Jak na ostatniej wizycie lekarz Ci powiedział ,że nic między nóżkami nie widać to może już tak zostanie... 🙂 Najważniejsze ,że Twoje maleństwo jest zdrowe. Ja mam taką samą drogę nad morze i w góry czyli wszędzie daleko 😞

Karolka współczuję Ci tego powrotu do pracy 😞 Ale dobrze ,że tylko na miesiąc masz wrócić. Z tym pierwszym majowym słoneczkiem bardzo trzeba uważać bo jest bardzo mocne i można się poparzyć. Ja w sobotę też trochę opaliłam dekold i ręce ale bez szaleństwa. Danusia czekamy na relację z dzisiejszej wizyty.

Cześć Dziewczyny 🙂 Danusia trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę. Może dzisiaj się dowiesz kto siedzi w Twoim brzusiu 🙂 Karolka na jak długo wróciłaś do pracy? Ja się relaksuję i korzystam z faktu ,że mój mąż ma do piątku wolne. Jutro wybieramy się z Mikołajkiem do zoo 🙂

FiAnn napisał(a): FIAnn to tylko patrzeć jak się odważy i zacznie sam chodzić. Mój to już zaczął nawet biegać 🙂 A samodzielnie chodzi od ok miesiąca. Długo nie mógł się odważyć też wszędzie chciał być prowadzany za rączkę aż w końcu któregoś dnia się odważył i zaczął sam dreptać po domu najpierw od mebla do mebla każdego dnia wydłużał sobie dystanse aż opanował chodzenie do perfekcji 🙂

Cześć FiAnn 🙂 Wieki Cię tu nie było... Odzywaj się częściej do Nas żebyśmy wiedziały ,że wszystko u Ciebie dobrze. Twój synek zaczął już samodzielnie chodzić tak? Ja z Mikołajkiem teraz mam tak samo - wszędzie go pełno i zrobił się strasznie uparty jak sobie coś wymyśli to nie ma siły żeby mu to wyperswadować 😞 Jak idę z Nim na spacer to zaraz chce wychodzić z wózka ale po paru metrach się męczy i chce na ręce i tak w kółko raz chce chodzić sam raz chce na ręce ogólnie nie źle muszę się przy Nim teraz nabiegać. Emma co do snów to mi się kilka razy śniło moje dziecko i raz mi się śni chłopiec a raz dziewczynka i tak na zmianę. Pierwszym razem jak jeszcze nie wiedziałam ,że jestem w ciąży przyśniła mi się malutka dziewczynka i ten sen był najbardziej realistyczny. Ale z usg w 14 tygodniu wyszło ,że będę miała drugiego synka więc w moim przypadku sen z dziewczynka się nie sprawdził. Czytałam gdzieś ,że sny trzeba interpretować na odwrót więc może coś w tym jest...

Cześć Kochane 🙂 Karolka gratuluję córeczki 🙂 Super wiadomość 🙂 Emma współczuję Ci tego zamieszania z wynajęciem domu. Mam nadzieję ,że jakoś Wam się wszystko ułoży. Ale 200 zł więcej co miesiąc to rzeczywiście dużo bo za te pieniążki już kupisz każdego miesiąca pieluchy i mleczko dla maluszka. Ja dzisiaj od rana z moim skarbem na dworku moje dziecko siłą się nie daje zaciągnąć do domu 🙂