Mamusie z Krakowa i okloic!! | Forum o ciąży

wow 🙂 to dopiero miałaś weekend Bzibzio - no i teść wspaniale postąpił - nam nasi rodzice nawet nie obiecali - powiedzieli że jest możliwość że nam dadzą swój samochód jak sobie wymienią na inny ... no ale mają sobie kupić w rodzinie naszej auto więc tak naprawdę to nie wiadomo kiedy to nastąpi - czekamy... z resztą moja starsza siostra strasznie się męczy dojazdami do pracy bo nie ma auta i kończy robić prawo jazdy ... i też nie ma kasy na nowe, o naszym rzęchu powiedziała że będzie ja boleć głowa od jazdy w nim - a pewnie moich rodziców nie stac na dwa auta dla siebie i jeszcze dla niej... no więc zupełnie nie wydaje się mi że dostaniemy to autko, zobaczymy czy przez zimę nie wyjdą nam oszczędności i może na wiosnę sobie coś kupimy 🙂

Dzień dobry Dziewczynki 🙂 od razu widać że weekend się skończył bo forum odżyło 🙂

ja niestety dalej mam kiepski humorek, ta pogoda mnie dobija a najgorsze jest to, że cały czas to najchętniej bym spała

miłego dnia dziewczynki i chłopaki

Dagmara, chyba zostanę przy książce bo jak mam być szczera to fanką filmów romantycznych to nie jestem 🤨 choć boję się że przy książce to usnę

Eluś, to ambitne zadanie sobie postawiłaś 🙂 ale oczywiście trzymamy kciuki za powodzenie 🙂

no do czytania to i mnie nie trzeba namawiać 🙂 więc zaraz zabieram się za jakąś przyjemną lekturę 🙂

ja troszkę poczytałam ale humorek dalej średni, chyba muszę czekać na poprawę pogody i choćby niewielkie promyki słońca

Karinka, a jak wyniki? mam nadzieję, że dobrze 🙂 płaszczykiem oczywiście się pochwal 🙂 ja jeszcze swój zapinam i mam nadzieję że jeszcze troszkę będę to może doczekam wyprzedaży zimowych i wtedy dopiero coś kupię 🙂

Karinka, wszystko śliczne 🙂 Paulinka będzie cudnie wyglądała w kurteczce 🙂 🙂 🙂
A płaszczyk gdzie udało Ci się kupić?

no super ciuszki Karinko 🙂 a płaszczyk fajny i tani 🙂 no i z kapturkiem - Ty to potrafisz 🙂 - a kozaczki na bardzo wąską łydkę moja koleżanka kupowała w takim sklepie w oficynie przy długiej jak się idzie z nowego kleparza na rynek to po prawej stronie - ja mam odwrotny problem 🤢, no a dieta hmm nie mogę zrezygnować z pieczywa bo to podstawa mojego żywienia... i coś co na pewno nie uczuli Rozalki więc musi troszkę zaczekać bo byłyśmy u szczepienia i mam dalej karmić ją piersią i tylko piersią
🙂 Asieńko - ja też nie lubiłam komedii romantycznych... przed ciążą :laugh: :laugh: :laugh:

Bzibzio - świetnie Cie rozumiem - my też mieliśmy kłopoty finansowe jak miała się urodzić Rozalka(poprzedni pracodawca oszukał mojego Grzesia i nie wypłacił mu pieniędzy za 2 miesiące pracy, nie powiedział Grzesiowi nawet że go zwolnił, przez pół grudnia Grzes był na zasłużonym urlopie, na początku stycznia okazało się że firma nie pracuje tam gdzie pracowała... chyba w połowie lutego dostał list z wypowiedzeniem... no i znalazł w końcu chyba w marcu pracę na bardzo złych warunkach, a ja pracowałam na mowe zlecenie i oczywiście gdy zaszłam w ciążę dalsza praca w takim charakterze była niemożliwa) - ale małymi kroczkami 🙂 kupiliśmy wszystko czego potrzeba i co jeszcze milsze jak się Rozalka urodziła wiele osób z naszej rodziny przekazało prezenciki i prezenty 🙂 więc na pewno dasz radę 🙂 no i Dagmara - patrz na allegro - tam można kupić zestawy całe np po jednym dziecku za właściwie niewielkie pieniądze