Skocz do zawartości

Czy są Bydgoszczanki? | Forum o ciąży


MoniaC82

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kochana jak Ty będziesz miała "moje" lata to wtedy zobaczymy 😜 😜 😜
Andzia idę się położyć bo naprawdę niezbyt dobrze się czuję. I mam to gdzieś, że dzisiaj obiadu nie mam. Tylko dla Lenki gotuję. Miłego. Pa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jasia napisał(a):
Kochana jak Ty będziesz miała "moje" lata to wtedy zobaczymy 😜 😜 😜
Andzia idę się położyć bo naprawdę niezbyt dobrze się czuję. I mam to gdzieś, że dzisiaj obiadu nie mam. Tylko dla Lenki gotuję. Miłego. Pa.

idz idz kuruj sie tam 🙂
zaraz maz sie nie zrobi jak deska jak obiadu nie bedzie wazne ze dziecko ma 🙂
raz mozesz zrobic sobie wolne!

aj tam pewnie az taka stara nie jestes kochana a ja taka znowu mlodziutka hehe 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć Dziewczyny!
przepraszam, że mnie tak długo nie było! ale wszystko przeczytałam i widzę, że pamiętacie o mnie, kochane jesteście :*

Andziucha - gratuluję synka 🙂

Jaśka - kuruj się i nie daj się chorobie, a obiadem się nie martw, nikt nie musi być perfekcyjną panią domu 😁

urlop się skończył, a ja na nowo musiałam się nauczyć, jak to jest być samemu z dzieckiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Andzia no niestety moje samopoczucie kiepskie 😞 Dostałam dzisiaj gorączki i byłam u lekarza. Jak zawsze antybiotyków nie dostałam 🤢 Lekarz stwierdził, że to zarażenie wirusowe a nie bakteryjne, a na to jeszcze antybiotyków nie wymyślili 😮 A niby medycyna "idzie" do przodu 🙂 Najgorsze jest to, iż boję się, że Lenka się ode mnie zarazi. Na tyle ile mogła pomagała mnie dzisiaj Moja Mama, a później Mąż ale jednak kontakt ze mną ma, a zarażenie się wirusem na pewno nie jest trudne... 🤨
W ogóle się bardzo dziwnie czuje od wczoraj. Kręci mnie się w głowie, boli mnie, jestem tak słaba, że nawet nie chce mnie się do kuchni iść 🤔 Oby jak najszybciej zdrówko wróciło 😉
Zośka z tymi zębami to dopiero początek karuzeli (nie strasząc Cię). U nas było najgorzej jak zęby wychodziły i był skok rozwojowy wówczas nocka w d... 😉 Ale jeszcze tylko 5 i po zawodach 😜
Agnieszka co tam u Ciebie? Jak Dzieciaczki? No i jak u Ciebie? Co w końcu z tą pracą? Bo chyba mam sklerozę 😜
Moja Lenka się zrobiła totalnym wymuszaczem ☺️ Jak nie dostanie tego co chce to płacze jakby Ją ze skóry obdzierali. Muszę to przykrócić chociaż bardzo nie lubię jak dzieci płaczą.
Dranoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂
Asiu biegna wspolczuje ci!musisz szybko dojsc do siebie 🙂
no tak my sobie lepiej poradzicmy z chorobstwem niz nasze malenstwa 🥴
a co do tego wymuszania placzem mam to samo a jak nie chce mu dac to mnie uderzy w to co siegnie 🥴 oj niedobry ten moj syn 🤢 i ma etap czyscioszka co by nie mial na reku przychodzi i kaze raczki wytrzec 😁 😁 😁ciekawe czy taki bedzie zawsze hehe
A jednak ta goraczka byla od zebow bo wyszly mu gorne trojki 🙂 i mamy w sumie juz 16 zebow 🙂

shelby-najgorsza jest udreka z tymi zebami 🥴 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję Dziewczyny za ciepłe słowa, które pomogły!!! Dzisiaj czuję się już lepiej, ale do normalności daleko 😁
Andzia czy TY na te zachowania dot. wymuszeń masz jakieś sposoby? Znaczy stosujesz jakieś kary bądź czekasz aż Fabian się uspokoi i wówczas z Nim rozmawiasz? Chyba najlepiej byłoby gdyby w tym temacie wypowiedziała się Agnieszka - pewnie ma w tym spore doświadczenie 😉
Ja jak zostawiam Lenkę aby się wypłakała to Ona potrafi wyć pół godziny i gadać po swojemu z takim impetem, że uszy więdną 🤢 I nie wiem czy tędy droga czy trzeba coś zmienić. Oj nie wiem, nie wiem. Dziewczęta doradźcie coś 🙂
Andzia to Fabian ma już tyle ząbków co Lenka nananana przynajmniej już nie odstaje moja Córka od reszty Dzieciaczków 😜

Upały niesamowite. Lenka chodzi masakrycznie spocona. Nawet jak śpi to sie strasznie poci. Biedny Maksio w takich upałach tylko leży i leży 😉 Aporpo mają Wasze Dzieciaki potówki? U nas jakoś udało się temu zapobiec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maksiowi troszkę się pojawiło na pleckach, ale dajemy radę 😉 intensywnie smarujemy też miejsca pieluchowe - wiadomo - gorąco i wilgotno, może się różnie dziać

Jaśka - jak dobrze, że już lepiej! ufff - oby tak dalej

Andziucha - odpoczywaj odpoczywaj :* ile zębów - ooo wow!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂
Asia-co do tego wymuszania to nie reaguje na ten jego placz i mu tlumacze ze na mnie to nie dziala chodz serce mi sie kraja ale nie moge mu ulec bo to juz bedzie koniec i bedzie robil ze mna co bedzie chcial a troche dyscypliny jeszcze nie zaszkodzilo 🙂
wiec zazwyczaj czekam az sie sam uspokoi a jak widzi ze nie reaguje to nawet szybko sie uspokaja 😁
na szczescie juz tylko koncowka zebow i mam to z glowy do nastepnego dzieciaczka hehe 🙂

A co do potowek to maly w te upaly tez ma chodz po domu chodzi w samym pampersie 🙂
wczoraj wzielam maszynke i kolejny raz obcielam mu wlosy bo caly czas sie pocil i mial je mokre wiec troche dziecku ulzylam w tym skwarze 🙂
ja staram sie go tez czesciej w dzien wsadzac do wanienki zeby bylo mu chlodniej jak jest taki mega skwar wtedy ma mniej potowek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam!
Andzia piękne zdjęcie Fabianka! 😘 Rośnie jak na drożdżach Przystojniaczek 🙂 A czy napis na tej koszulce przynosi rezultaty? 🙃
Ja się już dzisiaj lepiej czuje. Gorączka ustała a pozostał tylko kaszel - także idę ku lepszemu 😜 Może w końcu trzasnę fotkę Lence 😁 Tylko co Ją przebiorę to za chwilkę się już ubrudzi i tak w kółko 😉
Matko Kochana ja uwielbiam ciepełko a nawet afrykańskie lato ale dzisaj to jest przesada moim zdaniem. Współczuje osobom, które chorują na serce no i tym co są w ciąży. Sytuacje niełatwa. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂 w sumie to nie wiem czy taki dobry! 🥴
kolejna niedzielna awantura z mezem mam juz dosc tego zastanawiam sie juz nad rozstaniem wiem ze bedzie mi ciezko ale tak dluzej byc nie moze 😞

rano odwiedzila mnie polozna przywiozla mi skierowanie na krzywa cukrowa i jutro czeka mnie to cholerstwo 😠 🥴
no i przywiozla pare ksiazeczek do czytania i jakies probki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam,
Andzia a ja myślałam, że Mąż spauzuje na jeden weekend i uda się Wam w spokoju, radości i we czworo obejść 3 rocznicę ślubu... Ech faceci... Przykro mnie z tego powodu. Sama zastanawiałam się ostatnio dlaczego tak jest, że na początku znajomości wszystko jest super, bajecznie i fantastycznie a po jakimś czasie się pier.... ?
Krzywa cukrzycowa bleeee do dzisiaj mnie trzęsie jak sobie o tym pomyślę. Dobrze, że to nie ja muszę ją robić 😜
Agnieszka super, że się odezwałaś 🙂 Na temat facetów się nie będę już wypowiadać, natomiast chciałam Ciebie jeszcze zapytać właśnie o wymuszanie Mai. Kiedy płacze to co robisz TY?
Zośka jak zęby Maksia? Już wyszły i jest lepiej?

Ufff.... dzisiaj troszkę chłodniejszy dzień i w mieszkaniu się troszkę ochłodziło. Jest słoneczko jest git 😉 Miłego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witaj,
zastanawiam się dlaczego Ciebie dzisiaj nie ma 😉 Nie myślałam, że tak szybko poszłaś na tę glukozę. A kiedy będą wyniki?

Wybacz mężowi - te "typy" już tak mają czasem 😁 😁 😁

Zośka za kilka dni będzie poprawa i "odzyskasz" swojego Maksia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jasia napisał(a):
Witaj,
zastanawiam się dlaczego Ciebie dzisiaj nie ma 😉 Nie myślałam, że tak szybko poszłaś na tę glukozę. A kiedy będą wyniki?

Wybacz mężowi - te "typy" już tak mają czasem 😁 😁 😁

Zośka za kilka dni będzie poprawa i "odzyskasz" swojego Maksia 🙂

Wyniki nie wiem kiedy beda bo ja robie w swojej przychodni a one automatycznie sa przesylane do przychodni gdzie chodze do gina 🙂
a wizyte mam 18 lipca wiec dopiero wtedy sie dowiem czy wszystko jest dobrze 🙂

ach ten moj typ to juz wogole jest jedyny w swoim rodzaju i drugiego takiego durnia nie ma w okolicy 🤪 😁 😁 😁
ile mozna przepraszac?wybaczac??w koncu sa pewne granice kazdy ma serce i w jakis tam sposob to wszystk oodczuwa 🥴tymbardziej w ciazy jest sie bardziej placzliwa 🥴 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...