Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mój mąż czasami odciąża mnie i uspakaja Olcię, tak fajnie do niej mówi, a raczej tłumaczy, a ona wpatruje się z wytrzeszczonymi oczkami, no chyba że jest koncert ryczeń to tylko ja jestem w stanie ją uspokoić. Tatusia też wita uśmiechnięta od ucha do ucha.

Dzisiaj sama kąpałam małą (już 4 raz), bo mąż pojechal na wyjazd integracyjny z pracy (mają organizowane raz do roku) do Bratyslawy i Wiednia, będzie spowrotem w poniedziałek tak o 1 lub 2 w nocy.

Ja też jak Kwasiek latam wszędzie z pieluszką tetrową, Olcia ślini się, ale póki co ubranka nie moczy, więc śliniaka nie używam, ale mam jeden był gratis do prześcieradełka do wózka.

Wogle muszę małą zaopatrzyć w ciuszki na 68, bo odziwo ma ich mało, a już widzę że ledwo mieści się w pajacyki i śpioszki na 62, jeszcze od biedy mogę zakładać bodziaki,ale pewnie nie potrwa to dlugo.

Dziewczyny, podziwiam Was, że lubicie sport, ja zawsze miałam awersje, może dlatego,że w starszych klasach podstawówki i w liceum w większości na lekcjach wf-u była gra w siatkę (blee), w kosza lub w 2 ognie (tę grę jeszcze lubiłam). Ja lubiłam jakieś układy, gimnastykę, ale tego było malutko, więc migałam się ile mogłam 😉

Sylwia, właśnie przypomniałaś mi, że muszę powiadomić moją babcię i dziadka o chrzcinach, chociaż znając moi rodzice już powiedzieli,ale jeszcze oficjalnie zaproszę.

Zapomniałam wczoraj napisać, że proboszcz zgodził się, żeby mąż mojej kuzynki, który jest prawosławnym, był "chrzestnym". Co prawda w papierach kościelnych będzie wpisane, że jest świadkiem chrztu, ale dla nas będzie ojcem chrzestnym Olci.

Dzisiaj naszła mnie taka nostalgia, że to wrzesień i dla każdej z nas po kolei będzie mijał już rok jak zaszłyśmy w ciążę. Ja w sobotę wieczorem 26.09 zobaczyłam 2 kreski na teście, ale dzień wcześniej już podejrzewałam, bo nie dostałam miesiączki, a miałam regularne.

Dobrej nocki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
noc mielismy kiepska... ja cala noc nie spalam ale to z nerwow maly to wyczuwal i zasnal cos ok 24.

Kurcze dziewczyny wczoraj maz przyjechal od swojego kuzyna i zona mu taki numer wywinela ze szkoda gadac.... przez pol roku do picia ciagle dosypywala mu narkotykow, tydzien temu dala mu taka dawke ze ledwo go w szpitalu odratowali, a w tym czaie wziela z domu wszystkie cenne przednioty typu bizuteria i pieniadze ktore mieli odlozone ok 25tys, zabrala dziecko i auto i uciekla, nie wiadomo gdzie jest. Policja doszla do tego ze ona jest juz za granica a dziecko zostawila u kogos w polsce ale jeszcze nie moga znalesc wiktorka.... Oczywiscie ona uciekla z innym kolesiem. a Artura chciala wykonczyc bo myslala ze po jego smierci wszystko bedzie nalezec do niej ale sie przeliczyla bo ciotka budujac im dom jest jego wlascicielka bo nie przepisala jeszcze go na nich bo mowila ze miala jakies przeczucia i dobrze ze tak nie zrobila.... Artur od tygodnia leczy sie z uzaleznienia. Poprostu zmarnowala mu zycie malpa jedna a mowie tu o mlodych ludziach 23 i 24 tata. ale tak jest jak pieniadze udezaja do glowy, teraz policja i detektyw szukaja wiktorka. Ja jestem psychicznie roztrojona bo ona zmarnowala zycie tak fajnemu facetowi i ciagle mysle gdzie jest wiktorek ma zaledwie 3,5 lat....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Kicia ja sie nie dziweie, że nie mogłaś spać, a to są w moim wieku i takie rzeczy się dzieja jak w jakimś filmie i to tu w Polsce, żeby swojego męża chcieć zabić, to nienormalne, co za kobieta okropna, współczuję Kicia;(
Kubus ma katarek i jedziemy na ośrodek zaraz. A noc w miaremineła tylko obudzi sie raz po godz snu i ululałam go dalej i spał prawie do 24 potem do 4 i o 6 sie obudził.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kicia ale numer z tym kuzynem , najgorsze jest to ze nałóg mu zostanie do konca zycia i bedzie musiał z tym walczyc. Ona chyba po czyms takim pujdzie siedziec bo jak inaczej. Moj mały standardowo dwie pobudki w nocy i chyba juz mu tak zostanie , trudne trzeba suie przyzwczaic. Ja jade z malym w poniedziałek z bioderkami mam nadziej ze bedzie ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Dzisiaj Olcia skończyła 3 m-ce - czas leci 🙂

Zasnęła po 20, obudziła się o 4, a potem o 7.30 i teraz leży w łóżeczku.

Kicia, aż włos się jeży na głowie, że można takie świństwo zrobić drugiej osobie, tę dziewczynę to powinni zamknąć w psychiatryku, bo ewidentnie jest chora na umyślnie, normalny człowiek tak nie robi, najwyżej rozwodzi się i żada co najwyżej jakiś dóbr lub w więzieniu - w końcu to próba zabójstwa. A z tym domem to faktycznie przeliczyła się, dobrze , że ciocia miała przeczucie. Biedny chłopak tak zmarnować mu przede wszystkim zdrowie i życie też. I mam nadzieję, że szybko uda się Wiktorka. Nie mogła napisać, gdzie go zostawiła i tak go nie chciała zabrać ze sobą. Z calego serca życzę i trzymam kciuki za odnalezienie chłopczyka.

Angela, oby to był katarek, a nie przeziębienie.

Oluśka, dostała znowu cyca i smacznie śpi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela, to dobrze, że Kubuś zdrowiutki, już myślałam, że mu z noska leci, jak napisałaś, że ma katarek. Mi też kiedyś lekarz powiedziała, że u dzieci to normalne, bo w taki sposób mogą sobie oczyścić nosek.

Ania233, rzadko do nas zagląda, ale przy okazji STO LAT DLA LENKI, bo ona też z 3.06 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
[size=3]Buziaki dla naszej małej solenizantki! 🙂 🙂

laaf dobrze, że kolczyki doszły - już się zaczynałam porządnie martwić 🙂

kicia, masakra w ogóle co tam się dzieje... Ale jest jedno ale. Macie 100% pewności, że ten kuzyn mówi prawdę? Brat mojego męża jest osobą uzależnioną cholera wie od czego (wolę nie wnikać) i różne numery wywija. Z zasady nie ufam osobom uzależnionym. A u tego kuzyna mogło być równie dobrze tak: zaczął ćpać, w końcu żona postanowiła go zostawić, a bojąc się awantury, po prostu uciekła z synkiem. A kuzyn, żeby się "wybielić" zwala winę na nią, co w zasadzie byłoby dość zrozumiałe, bo niewielu facetów potrafi przyznać się do błędu. Tym bardziej, gdy w grę wchodzi jakieś przestępstwo... Nie twierdzę, że tak było, ale tak mogło być. W życiu - jak na drodze - obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Zastanówcie się z mężem, która z opcji jest bardziej prawdopodobna...

Ja się dziś wkurzyłam. Siedzę w pokoju, karmię Małą, patrzę w bok, a tam pod kaloryferem kałuża. Panele szlag trafił, trzeba zrywać i kłaść nowe. Mąż zadzwonił do administratora, mam nadzieję, że ktoś przyjdzie zobaczyć ten kaloryfer 😠

U nas nocka nie najgorsza - Aga zasnęła koło 22, obudziła się w nocy 2 albo 3 razy (jak zwykle nie pamiętam, bo w nocy funkcjonuję jak lunatyk).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no takie rzeczy się na świecie dzieją... 😮 paranoja 🤢

Wszystkiego najlepszego dla OLGII

Laaf ja trenowałam gimnastyke 8 lat i byłam całkiem dobra 😉 a prawdziwy w-f poznalam w technikum 😉 bardzo lubiałam i w-fiste do teraz utrzymujemy kontakt i w-f 😉 a w miedzy czasie trenowałam lekkoatletyke (2 lata) i tańce (rok) 😉 jak mi się uda załadować filmik z zakończenia roku (występ na równoważni) to wam wkleje

a i moja przyjaciólka z podstawowki dzisiaj o 00:15 urodziła córeczke duża dziwczynka 3750g i 58cm 😉 normalnie ciesze się jak bym to ja urodziła ponownie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie pisałam Wam 😉

Moje osiedle składa się w zdecydowanej większości z domków jednorodzinnych. Bloki można policzyć na palcach jednej ręki 😉 kiedyś byliśmy z mężem i z Agą na spacerku, a na ogrodzeniu przed domkiem wisi taka tabliczka:
myślałam, że padnę ze śmiechu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki 🙂

a ja dzisiaj miałąm kiepską noc. O 3 tatuś karmił Dawidka a ja po "potopie szweckim" ratowałam siebie i łóżko 😉, polozylismy sie z powrotem do łóżka i nie zdążyłam jeszcze zasnąć jak usłyszałam sapanie mojej suni a to oznaczało jedno...kłopoty z żołądkiem...no dawaj szybko dresy, sweter i w kapciach na dół z 4p....ale bidula nie wyrobiła i porobila sie na schodach...no to po spacerku sprzatanko klatki schodowej. Ja k sie polozylam zaczał mnie bolec cholernie brzuch no to tabletka i czekanie na ulge...i tak zastała mnie 6 rano i Dawidek juz nie spal. Fajna nocka nie ma co, wiem teraz co przezywa Kwasiek z niewyspania (4 kawka).
A i jak rano sie obudzilam i chcialam sie wyzalic na brzuszku to sie okazala ze moj dostawa netu cos robi z serwerami i dopiero teraz mi wlaczyli 😉

Kicia opowiesc jak z telewizji...oby sie malutki odnalazl...


Oczywiscie sto lat dla Olci

Kwasiek Agusia bardzo ladnie sie dzwiga i napewno nie widac ze jest wczesniaczkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziek, brawa dla Ciebie 🙂 ja bym nawet na tą równoważnię nie wlazła 😁
swoją drogą - pamiętam czasy, gdy w tv były transmisje z gimnastyki artystycznej na różnych olimpiadach itp. Uwielbiałam to oglądać. A teraz tego w ogóle nie ma nigdzie 😠 zamiast tego ciągle piłka nożna. Jeszcze jakby Polska dobra w tym była, to ok. Ale każdy wie jak jest - więc po kij nam to? 🤔

co do teściowej... stosunki poprawne, że tak powiem. Bez szczególnej sympatii ani wrogości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

Najlepsze zyczenia od ciotki Waji i Juleczki dla Olci 🙂))

Kiciaaz mnie ciary przeszly jak przeczytalam o Wiktorku.Mam nadzieje, ze ta sprawa sie zakonczy pomyslnie.A moze warto by bylo naglosnic te sprawe w tv (np."uwaga") czy cos takiego, mase ludzi to oglada moze ktos bedzie cos wiedzial.

Julka jakos od dwoch dni szaleje, noce przesypia ladnie, ale rano to zawsze jest problem bo w nosie charczy, walczy z nieodbitym powietrzem po nocnym karmieniu, za chwile z czkawka, a na koncu z kupka.Ta ostania czynnosc widac ze przysparza jej najwieksza trudnosc.Wczoraj byla marudna od 17 do 21, ale jak zasnela chwile po 21 to spala do 4.Dzisiaj czeka nas jeszcze szczepienie.

Tez macie wrazenie, ze czas biegnie jak szalony, przeciez jeszcze do nie dawna martwilysmy sie czy z naszymi dzieciaczkami w brzuchach wszystko ok, a teraz juz wiekszosc z nas szykuje sie na kolejne szczepienia maluchów.
Zuziakale odwazna z Ciebie babeczka 🙂Ja to nawet skoków przez kozla sie balam 😜
buzia:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...