Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Nie wiem Laaf, w każdym razie zawsze pod górkę z czymś 🙂 Jeszcze musimy dowieźć potwierdzenie opłaty, bo go urzędniczka nie ma jednego kwitu - każdą osobę trzeba wymeldować osobno, w naszym przypadku 2 osoby = 2 wnioski + 2 x po 10 zł - paranoja. Wogle moim zdaniem tym powinna zajmować się spółdzielnia, jak u nich najpierw załatwia się sprawę to potem oni powinni skierować ją do UM, ale po co, niedosyć że trzeba im bulić to jeszcze przesłuchują Cię i spisują protokół. A w dodatku pierdoły przysłały pisma do mnie i męża, z tym że na kopercie było z osobna napisane, ale oba pisma skierowane do mnie, gdzie mój mąż jest tak jakby głównym właścicielem mieszkania a ja współwłaścicielem i oczywiście ja byłam przesłuchiwana.

Komsi, to Maxymek na wakacjach miał atrakcje, nawet przejażdżka na piesku, a raczej suczce Emmie.

U nas wózek ma dosyć dużą gondolę, więc jeszcze zimą Olcia pojeździ w głębokim, ale koniec zimy albo początek wiosny na pewno przerzucimy się na spacerówkę. No chyba,że szybciej urośnie. A my pieluszki całyczas jeszcze 3.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Od urodzenia Olci potwierdzam co m-c mailowo zainteresowanie miejscem w żłobku, zapisaliśmy małą do 2, zobaczymy, który będzie szybciej. Wczoraj wysłałam maila, a dzisiaj dostałam odpowiedź w jednym na liście oczekujących jest 159 (bliżej naszego domu), a w drugim 139 (bliżej moich rodziców).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉 Byłam na zakupach i kupiłam sobie fajną sukienkę czarną na wesele szwagra i bolerko srebne i chce dokupic buty srebne jeszcze bo mam ale troche za luzne są. Kubuś juz śpi 2, 5 godz prawie jak nigdy, włosy zafarbowałam jeszcze, a jak wstanie to zje i na spacerek znowu go wezme, bo wczesniej z babcia był 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karulina, ja używam laktatora ręcznego Tommee Tippee i jestem z niego zadowolona, jedyne co mi się nie podoba w nim, że "lejek", w który wkłada się pierś jest dość duży i biały, fajniej byłoby, gdyby był mniejszy przezroczysty, bo czasami muszę sprawdzić czy brodawka dobrze zassała się i odkładam go od piersi i muszę przystawić ponownie, bo nie zawsze widać. To taki mały szkopół.
Odkupiłam od koleżanki, która straciła pokarm i go nieużywała, wzięłam go ze względu, że miałam już kupioną butelkę tej samej firmy.

Na pewno fajnie jest mieć elektryczny laktator - po urodzeniu w szpitalu odciągałam nadmiar pokarmu i do karmienia małej jak dobę leżała pod lampkami elektrycznym Medeli, taki to dopiero ściąga pokarm - rewelka.
Musisz zastanowić się czy zainwestować w elektryczny, który jest droższy niż ręczny, chociaż ręczne są też bardzo dobre.

Dziewczyny, a moja mama też ma kilka ciuszków po mnie i mojej siostrze. Olcia ostatnio nosiła sweterk rozpinany, który ma 29 lat 🙂 i byłam w nim chrzczona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak, niestety tak samo kolejka oczekująca jest do publicznych żłobków i przedszkoli, jak Olcia zacznie chodzić do żłobka to zacznę dowiadywać się czy przypadkiem nie muszę już jej zapisać do przedszkola. To jest chore, a teraz szkoły likwidują, a teraz niby jest niż, to okaże się, że będą listy oczekujących do szkoły, np. przy roczniku naszych dzieciaczków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

my po szczepieniu. Jedno ukłucie i po strachu. Zuch Mały.

Z wagą okazało się, że domowa nas oszukała i Antoś waży 7170, co i tak plasuje go w siatce na 90 centylu!

Mam pytanko do dziewczyn które karmią piersią. Jak często Wasze maluszki jedzą. Bo ja właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że mój Mały je tylko 3 razy, no max 4. Nic więc dziwnego, że wieczorem jest głodny i nie może zasnąć. No ale czy ja mam go specjalnie budzić, żeby przerwy między karmieniami miały 4 godziny??

Antoś też oczyszcza sobie drogi oddechowe kichając i kasłając 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka przy rekrutacji do przedszkola nie wystarczy ze oboje rodzice pracuja, weszly jakies przepisy ze nawet samotne pracujace matki nie maja maksymalnej liczby punktów, najwiecej dostaja teakie gdzie ojciec zrzekl sie praw lub sie w wiezioniu itp....

Konicznka jak sama napisalas Antos jest dorodnym chlopcem a zawsze sie powtarza ze piers jest na zadanie...regularności raczej musza sie pilnowac dzieci butelkowe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
Konieczynka Julka je 5-6 razy dziennie czasami czesciej czasami rzadziej.Nigdy jej do jedzenia nie budzialam i nie zamierzam.Ostanio obudzila sie po 3 h snu i uwazalam, ze powinna byc glodna ja ja przystawiam do piersi a ona sie odpycha i marudzi, wiec odpuscilam...dziecko zasnelo na kolejna godzine,obudzila sie i byla na maksa glodna.Wiec moze Antos tak po prostu ma ze na kolacyjke musi sie porzadnie najesc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwidoczniej.
Pewnie po tacie, który też musiał na noc butlę dodatkową dostawać bo inaczej płakał z głodu.
Mały teraz skończył jeść o 11.30, zasnął o 13 i śpi do tej pory więc... Pewnie jak piszesz Waja na kolację musi zjeść więcej.
Chyba zacznę mu robić na noc sztuczne mleko, bo po kąpieli i cycu (20-21) idzie spać dopiero o 24!! - dopiero jak dostanie butlę. Fakt przesypia wtedy 8-10 godzin ale męczące to już jest. Zazdroszczę Wam jak piszecie, że Wasze pociechy zasypiają o 20, 21. Macie wieczór dla siebie.Ja wolałabym, żeby budził się o 5 rano na jedzenie bo jak tak robił wcześniej to zawsze szedł jeszcze spać. Moja mama się śmieje, że Mały dostosował się do trybu życia rodziców, bo my nie chodzimy przed 24 spać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aga często domaga się jedzonka. Karmię ją średnio co 3 godziny. Czasami w nocy jest dłuższa przerwa, ale rzadko się zdarza.

Co do laktatorów - używam laktatora LOVI i jestem z niego bardzo zadowolona.

Komsi śliczny Maksymek i śliczny dog 🙂: nie wiem dlaczego, ale uwielbiam tą rasę... kiedyś strasznie chciałam mieć doga niemieckiego. A mój mąż - buldoga angielskiego. Ale chyba oboje się już wyleczyliśmy z tego chcenia 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja dzisiaj w pracy lekki zajob miałam jakis radny wymyślił sobie żeby zrobić w ŚRODE festyn żeby wypromować siebie na prezydenta (jakoś w listopadzie chyba są u nas wybory na prezydenta Zabrza) darmowe kiełbaski i piwo... wszystko fajnie ale jak to ludzie jak darmowe to rzucili się na to że ledwo wiedziałam gdzie mam ręce a gdzie nogi 🤢 mała już wykąpana, najedzona śpi więc mogę iść wziąść gorącą kąpiel wypić piffko i do wyrka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny. Dawno mnie tu nie było i już się za Wami stęskniłam.
U mnie nadal małe problemy z Piotrusiem. Jak nie jedno to drugie i tak ciągle się zamartwiam. Czekam jak w końcu wyjdzie w naszym życiu to słoneczko bo narazie ciągle zasłania go jakaś chmurka.
W niedzielę ochrzciliśmy Piotrusia, mieliśmy przyjęcie na 15 osób. Mówią że po chrzcie dzieci się lepiej chowią więc jest nadzieja.
Tak więc Piotruś potrzebuje dużo uwagi i trudno mi jest cokolwiek zrobić przez dzień wogule nie mogę się zorganizować. Cały czas poświęcam jemu a w dodatku zaczęłam pracować po trochę więc teraz to już jest masakra, zero czasu dla siebie. 😞
Piotruś ma anemię a w dodatku zaszczepili go na bardzo złą morfologie ( okazało się że źle wykonali mu morfologię w prywatnym laboratorium i po powtórzeniu morfologi w szpitalu była ogromna różnica i okazało się ze ma anemię). Jak to doktorka zobaczyła to powiedziała że czegoś takiego w całej swojej pracy nie spotkała żeby była tak różnica między 2 wynikami.
Teraz daje mu żelazo Wit C kwas foliowy Wit B6 i Wit D i multi cebion. Co jakiś czas muszę mu coś podawać. Już pomału wymiękam a w dodatku zrobił się strasznie marudny i ma napady płaczu które ustępują dopiero jak go wezmę na ręce. Najczęściej zdarzają się one podczas snu. Bardzo mnie one martwią bo w dodatku dziwnie jęczy na spaniu jakby się bał. 😞
Czy Wasze maleństwa też tak czasem mają?

Napiszcie jak tam Wasze dzieciaczki? Czy wszystko ok. jakie robią postępy itp. Mam troszkę do nadrobienia a ciekawa jestem co tam u Was?

Piotruś waży 7 kg i ma 65 cm wzrostu. Nie licząc tych napadów płaczu i dziwnych pojekiwań ( na spaniu) jest bardzo radosny. Gaworzy i uśmiecha się. Lubi się bawić zabawkami które wiszą na macie i przy tym jest pełen energii. Wszystko wkłada do buzi i strasznie się pieni, raz nawet udało mu się przewrócić na bok i śmiać się jak dorosły wydając odgłosy śmiechu. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaku, brawo dalaś radę 🙂 Oklask dla Ciebie.

Witaj Madalena 🙂 z całego serca życzę, żeby już te słonko wyszło zza chmurki i Piotrusiowi już nic niedolegało.
Z opisu widzę, że ładnie rośnie i przybiera na wadze i pomimo, że troszkę słabiej ze zdrówkiem to jest radosnym brzdącem 🙂 A Piotruś potrzebuje dużo uwagi ze względu na zdrówko czy poprostu jest towarzyski?

Moja Olcia, czasem przez sen przekręca przez chwilę główkę na obie strony i zdarzy, że coś tam jęknie, ale przypuszczam, że dzieciaczki mają tak jak dorośli, zdarza nam spać niespokojnym snem, gadać podczas niego itd. To od nadmiaru wrażeń, nasze dzieci interesuje obecnie dużo rzeczy i te reakcje kumulują się i mają wpływ na nie.
Poza tym mała jest bardzo towarzyska, interesuje ją wszystko co kolorowe, chociaż jak zobaczy czarną bluzkę to patrzy się jak zauroczona 😁 Z postępów to ładnie dźwiga główkę, interesuje się swoimi rączkami, zesztą naszymi też, pcha je do buzi tzn. swoje, naszych już nie pozwalamy 😁 czasmi śmiesznie przy tym ciamkając, a od jakiś 2 tygodni zadziera pupkę i nóżki i przekręca się na bok, a potem spowrotem na plecki i raz leżąc w wóżku podniosła jednocześnie do góry nóżki i główkę.
Też jest bardzo radosnym dzieckiem, gaworzy, śmieje się na głos, ale zdarza się, że ma marudkowe dni, a czasem wręcz płacząco-ryczące - z reguły uspakaja się pozycji do odbicia po karmieniu, chociaż bywało, że smoczek uspokoił ją, innym razem masaż, robienie głupich min i zagadywanie, ale jednak trzymanie na rękach dla niej to jest to co Olcia wtedy lubi najbardziej. Ładnie przesypia nocki, ale za dnia malo śpi, chyba że jesteśmy na spacerze to od wyjazdu do przyjazdu przeważnie śpi. Obecnie waży 6470 i prawdopodobnie ma 65 cm.

A u mnie ogólnie, w miarę udaje mi organizować sobie dzień z małą i od czasu do czasu znaleźć odrobinę czasu dla siebie, nadal karmię piersią -dosłownie jedną, bo z drugiej nie chce mi jeść -miałam w niej stan zapalny z tworzącym się ropniem, ogólnie jest ok, ale jeszcze wyczuwam jakiś zastój (twarde miejsce), więc muszę ponownie udaćsię do poradni laktacyjnej, niech mi doradzą, bo różne sposoby wypróbowałam, włącznie z antybiotykiem, żeby do końca zeszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...