Pazdziernik 2009...:):):) | Forum dla mam

u nas tak różnie
Bart kaszle,Tosia szczepienie przeniesione ech...
i finanse nam się obkurczyły bo szpital mężowi dyżury zabrał wrrr 😠 😠 😠
modlę się żeby do pracy nie wrócić 😞

pozdrawiamy 😘

siemka
Ostatnio się zastanawiałam co u reszty dziewczyn z ,którymi przechodziłyśmy ciążę na brzuszku....szkoda,że tak się pózniej wszystko posypało i zostałyśmy we 3 😞....no ale bywa....Ciekawe czy któraś urodziła kolejnego dzidzia 🙂
Pozdrawiam

hej 😁

nio szkoda że nas tak mało - tyle czasu już minęło ,też jestem ciekawa czy któraś "rozwinęła" rodzinkę 🙃

ja na razie muszę się uporać z Bartem - no zrobił się tak niedobry że hej 😞 i z nocnikiem nie wychodzi uch...właśnie sie zastanawiam nad przedszkolem od września,może tam sie ułoży wśród rówieśników...

buziaki kochane 😘 😘 😘

siemka
Malinko no to trzymamy kciuki za powiększenie rodzinki......Próbuj tak za 11...12 dni....może Dziopka wyjdzie 😉....
Ja właśnie diobła położyłam i mam chwilkę relaksu ☺️.......
Pozdrawiam

siemka
Malinko no to trzymamy kciuki za powiększenie rodzinki......Próbuj tak za 11...12 dni....może Dziopka wyjdzie 😉....
Ja właśnie diobła położyłam i mam chwilkę relaksu ☺️.......
Pozdrawiam

malinka24 napisał(a):

Hej Kochane... 🙂
Co tam u was?no malutko nas zostalo... 😞tez sie zastanawiam jak tam reszta dziewczyn zyje.... 🤨
U nas ok...dzis do pracy na popoludnie ide...nie chce mi sie ale trzeba... ☺️przeprowadzamy sie znowu w wekend na takie mieszkanie jakie chcialam czyste,ladne i z ogrodkiem....mieszkamy teraz z moja siostra jej chlopakiem i synem...ale nie mozemy sie dogadac za cholere...i ciagle jakies konflikty sa....tak wiec sie ciesze ze znowu bedziemy mieszkac sami... 🙂
A i znowu myslimy o powiekszeniu rodziny...ale narazie chyba nici z tego...jutro mam dostac okres...nie wytrzymalam zrobilam test i wyszla jedna kreska...mam dola....z Gracjanem poszlo szybko a tu pewnie sobie poczekamy.... 😞 😞 😞 😞teraz juz tak na 100% razem z moim chcemy dzidziusia.... 🙂
Pozdrawiam 🙂

no to i ja trzymam kciuki Malinka 😁
a u mnie szpital na peryferiach 😮 🥴 wszyscy chorzy tylko ja się trzymam chociaż tak mnie boli głowa że hej 🤔 no ale ktoś musi wszystko trzymać w garści 🙃
chcę zapisać Bartka do przedszkola czekam właśnie kiedy zacznie się nabór - mam nadzieję że trochę się między dziećmi ułoży bo brój jest niemiłosierny 😉

buziaki dla Was 😘 😘 😘

siemka
Dziewczynki ja miałam problem z netem...ale już jestem 🙂
Zimno jak diabli...siedzimy w domu...nawet nosa nie wystawiamy....tyle co ja do sklepu
Oliś ogląda właśnie strażaka Sama....a tak poza tym to łobuz z niego okropny....
Buziaki

hejka
dawno nie zaglądałam bo jakoś tak czas szybko leci 😞 😉
do tego cała nasza szóstka się pochorowała ech...

Malinka trzymam kciuki żebyście w kwestii dziecka doszli do kompromisu 🙂,powiem Ci że pieniądze nie najważniejsze ale jak ich mało to kibel się robi 🥴...u mnie jakoś się kula ale czasami mam rozdarte serce i umysł bo kaska by się przydała a z drugiej strony jak pomyślę że miałabym Tośkę zostawić eee to normalnie doopa
nas to kredyt zabija cholera i nie wiem co tu wykombinować żeby się go pozbyć wrrrr

a tak poza tym to cholercia doba i się jakoś skróciła 😁 ... co chwilę pranie ,prasowanie i wiadomo że codzienne gotowanie i tak jakoś brakuje mi czasu dla mnie hehe
a Bartek ło matko 😮 😮 😮 😮 😮 to łobuz taki że ja chyba pod farbą to siwa już jestem 🙃
tak na przykład,powiesił się na półce i spadł razem z nią gdzie uderzył się w żebra i chodził z guzem 🤔 aż się wystraszyłam,ściany pomalowane kredkami świecowymi - normalnie chałupa do remontu 🥴
a ostatnio to mało zawału nie dostałam jak prawie wszystkie klawisze z lapka mi powyciągał 😲
ja Wam mówię czort jak nic hihihi
o a na nocnik to nie bo po co 😠 😜

a byłam w końcu na bilansie i mój łobuziak waży 14,5kg i ma 92 cm

i tak oto czas mi zasuwa jak nienormalny 🤪 🤪 🤪

buziaczki dla Was i przystojniaków łobuziaków 😜 😘 😘 😘

jo ja w końcu wlazła to Was nie ma ot i co 🙃 🙃 🙃

o Malinko to nie jesteś odosobniona i w nocniku i w smoczku eee mój Bart to uparty w tych kwestiach 😲
a śpi to różnie albo z nami albo z rodzeństwem bo łóżka swojego nie ma 😞
trzeba by coś wymyśleć ale na razie brak możliwości - finansowych oczywiście ech...
na razie jeszcze w domu jestem ale pewno nieunikniony mój powrót do pracy 🤨

dobrej nocy 😘

siemka
Dużo zdrówka dla wszystkich na początek 😉....i ciepełka....ja robię za palacza ostatnio....bo sama na polu bitwy zostaję...Mama w pracy...Mąż w delegacji w Katowicach....
Monia kasa nie jest najważniejsza....wazne,że tak jak Malinka napisała,że jesteście zdowi...macie gdzie mieszkać i co go garnka włożyć....a reszta to rzecz nabyta 😉....
Malinko gratki dla Gracjanka....duzi chłopak z niego,hehheheh....
Odnośnie tego co pisałyście......to Oliwier w ogóle mało co smoka doił,a odstawił sam jak miał 16 miesięcy i wychodziły mu kły....wył nam chyba co noc przez 2 tygodnie,a ja mu wpychałam smoka żeby go przymknąć 😮........asysta była Mamusia + Tatuś,hihihi.....no i bolało go to widocznie i mówił nie cie.....i tak sam odstawił....Kilka dni temu znalazł smoka w szufladzie i nie wiedział co z nim robić 🙃......także mam chociaz ten problem z głowy....
Co do łóżeczka to mój chyba od roczku jakoś śpi bez barierek....bo kupiliśmy od razu takie większe łóżeczko na 140 i tam jest mnóstwo możliwości z barierką,bez...itp....Teraz ma takie krótkie przy głowie i nogach...i powiem Wam,że jeszcze ani raz mi nie spadł,a też wyłazi nieraz jak gp położe i sie bawi,bo słyszę na dole w niani....ale przeważnie to czytam mu bajkę ,paciorek i buziak i śpi....tylko ostatnio ma jakąs schize i jak wychodzę z pokoju to zakłada kołdre na głowę,bo pokazuje na parapet i mówi,że boboce są i głowy 🤢.....nie wiem co on wymyślił 🤔
No i sprawa najważniejsze nocnik.....A ZA CHOLERE NIE SIADA....czasem siądzie.....a ze 3 razy pod rząd się zsiura albo kupsko w gacie zrobi....Ja chyba odpuszczam na razie,bo normalnie juz nie mam gdzie tych ciuchów suszyć 🤢.....Kurcze Kacper to w jego ieku juz wołał...w nocy jeszcze sikał ale w dzień ne nosił pieluchy...ale każe dziecko inaczej sie przecież rozwija....
Oliwier za to jest od Kacpra duzo cwańszy.....i kłamie 😮.....udaje np.zę się zakrztusił...albo takie odgłosy jakby się dusił....ja dyla do góry....otwieram drzwi i pytam sie CO TY ROBISZ ...a on KAŚLE.....i dyla z pokoju......nosz co za diobeł.....i przeklina....ale to przez tych starszych.....ostatnio do takiego sąsiada powiedział...IDŻ ŚTĄD H........Wstyd mi uwieżcie ale tak mnie to rozśmieszyło,że się powstrzymać nie mogłam....a on wyraznie tak mówi,że ten sasiad wiedział co to było 😁.....nie wiem na razie nie reaguje na to ,bo wiem,ze takie gadanie przechodzi u dzieci...
No poza tym to gada jak najęty...zna kilka piosenek..wierszyk o kotku...ten w pokoiku na stoliku......Zwierzęta,owoce i warzywa to chyba wszystkie......pluje każdego kto sie zblizy do niego....a kot to ma prze....u Olisia chociaż Oliś mówi,ze to jego PSIJACIEL.....hehehehhe......kopie moją mamę.....ucieka z gołym tyłkiem jak go przebieram i za cholere sie nie da ubrać,a zwłaszcza pieluchy.....rozlewa picie po całym domu....no i cuda ogólnie wyczynia.....ja mam już nerwice chyba....albo k......,heheeh......A le podobno zdrowy dwulatek jest wszędzie,ze to najgorszy wiek dla rodziców 🤨
Także Dziopki trzymam kciuki za postepy wychowawcze i dajcie jakieś wskazówki z nocnikowaniem jak odkryjecie,plis 😁
Buziaki

moja mama do nocnika kupiła Bartkowi tablicę z magnesami "dziennik postępów dziecka" żeby jak zrobi "coś" to przykleił misia ,lalę albo królika na nocniku a jak nie to sam nocniczek tylko że za bardzo nie zadziałało 😞
tak więc na razie też odpuściłam ale na wiosnę jak już będzie cieplej biorę się za niego bo chcę żeby do przedszkola bez pieluchy poszedł 😜
no ja na razie uparcie siedzę w domu bo kto jak nie mama dopilnuje jak trzeba,tylko że ciężko nam z opłatami i ten cholerny kredyt 😠 do doopy
a Bartek też sobie stracha wymyślił - mifon i za diabła nie wiem co to jest 😮 🙃
i jak czytam o Olisiu to spokojniejsza jestem hihi bo myślałam że Bart jakiś nadpobudliwy 🤪 a tu widzę kolega takież same cuda wyczynia 🤪 🤪 🤪

Tośce pierwszy ząbek się przebił i trzy dni gorączka była , poza tym wszystko ok jak trzeba 😁

buziaki 😘 😘 😘

a ja dziś chciałam się pochwalić że moja waga pokazała mi 7 kg mniej 🤪 🙃 🙃 🙃

siemka
U ns w nocy było -30 🤢
Jak tam po basenie Malinko?....opowiadaj.....i jak spanie w nowym łóżku idzie?
Moni a jak zdrówko u Ciebie i Dzieciaczków?
Kurcze mogło by się już cieplej zrobić....chociaż tak z 5 stopni na plusie...to by się na spacer wyszło,a tak juz Oliśka trzymam w domu chyba ze 3 tygodnie,bo za zimno 🥴
Buziole