Pazdziernik 2009...:):):) | Forum dla mam

siemka
Co słychać Dziewczynki i Chłopaki?
Oli śpi,ale pewnie zaraz wstanie takze ostatnie chwile wolności...
Pogoda w kratkę....strasznie wieje więc mało wychodzimy ostatnio...
Poza tym nudy w domu jak diabli....Mały daje mi popalić...nie nadążam za tym cwaniakiem...
Malinko przylatujecie na święta do Polski?
Moni jak się czujesz?Jak w pracy?Ogarniasz to wszystko??
Buzka
😘 😘 😘

hejka
w pracy całkiem,całkiem - myślałam że będzie gorzej ale nie mam powodu do narzekania,za to współczuję Malinko takiej atmosfery - dużo sił kochana
z tarczycą się okazało że rozwija się zapalenie i usiana jest guzkami - czekam na wizytę u endokrynologa zobaczymy co powie - oczywiście prywatnie 😠 bo z NFZ jestem zarejestrowana "za około 2-3 lata" 😮
Nie tracę jednak poczucia humoru 😜 - ogarniam to wszystko i chyba nieźle mi to wychodzi...mam tylko zaległości z prasowaniem 🙃 bo najbardziej nie lubię 🤢
poza tym dzieciaki zdrowe więc i kłopotu nie ma...Tośka dziś kończy 8 m-cy 😮 😮 😮 a ja nie wiem kiedy to minęło 🙃 🤪
Pogoda tez u nas w kratkę i jak wieje to też nie wychodzimy,a Bartek bez spaceru jakoś podwójnie niegrzeczny wtedy 😲 - nie ma to jak wychodzi "kilometry" hehe

pozdrawiamy serdecznie - BUZIAKI 😘 😘 😘

siemka
Malinko ja znowu mam głupie sny 😮.....bzdury totalne...krew-ale to akurat się dobrze przyśni....
Moni co u Was?
My się w domu mordujemy,bo pogoda masakra....wczoraj rano śnieg był i pogoda co 15 minut się zmienia
Buziaki

Dziewczynki!!!!
ZDROWYCH...SPOKOJNYCH...RODZINNYCH ŚWIĄT I BŁOGOSŁAWIEŃSTWA BOŻEGO DLA WAS I WASZYCH RODZIN
😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

dzień dobry 😎 😎 😎
zapracowana 😞
wczoraj i dziś w pracy do 22 😮 😮
i ogólnie spadła i coś forma 🤢
muszę zrobić dodatkowe badania (za 200zł) które w końcu pokarzą czy mam poporodowe zapalenie tarczycy czy gravesa-basedova 😲 😲 😲
Bartek jest taki niegrzeczny że chyba już osiwiałam 🤔 pod farbą hehe


dziewczyny moje kochane życzę Wam zdrowych ,pogodnych i przede wszystkim spokojnych świąt w rodzinnej atmosferze

siemka
I po Świętach 😁
Moni ta choroba brzmi nie wesoło 🥴....poczytam w necie co to 😮
Jestem pewna ,że wszystko będzie dobrze.....Troszkę Twój organizm przeszedł ostatnio.....2 ciąże w krótkim czasie....moze rozstrojona jesteś....trzymam kciuki dzielna Dziewczyno
Oliś tez jest diobeł....nie mam iły do niego.... 🤢
Malinko co u Ciebie?nic się ostatnio nie odzywasz...Mam nadzieję,że ok
Ja dzisiaj ide na cytologie,bo od ciązy nie robiłam 😮....i jak będzie wynik do do gina.....Mam nadzieję,ze wszystko będzie ok....bo nie mam czasu zajać się sobą.....ciągle to jeden chory...to drugi kaszle....to do sklepu...obiad i wieczorem na ryjek padam
Buziaki i słonecznej pogody
😘 😘 😘 😘 😘

no i po świętach...
wykończona jestem bo wczoraj zawitał jakiś wirus i Tośka z Bartkiem wyrzucali z siebie wszystko obiema stronami 🤢 😮 😞
całe szczęście jakieś tylko jednodniowe ustrojstwo no ale dwie nocki za to z głowy 🤔 a dziś do pracy...
ale nic to - wiosna za oknem i jakoś tak optymistycznie się zrobiło w końcu
miłego dzionka i buziaczki 😘 😘 😘

witam
To super Malinko ,ze ok u Was
Oli też nie chce na nocnik siadac 😮....Ja nie wiem....Niedługo braknie rozmiarów na tego grubasa 🤢....
Oglądajcie dziś Rewolucję z Magdą Gesler ,bo będzie szaleć u mnie na osiedlu...w mojej pizzerii 😁
Buziaki

Rewolucja obejrzana,ale pocisnęła kobitka 😮 ale za to macie teraz mega pizzerię 😎 Maxarko
u mnie z nocnikiem jest nieco lepiej,tylko że w domu Bart lata z "dołem" rozebranym 😮 nawet majteczek nie chce założyć bo mówi że "zaleje" hihihi
mam nadzieję że do września sie wszystko unormuje w tej kwestii bo zapisalam łobuza do przedszkola 🤪 i mam nadzieję że się dostanie 🙂
Malinko i oby u Ciebie było już tylko lepiej 😎
Bartek ostatnio pospał od 19 do 9 rano 😮 😮 😮 nie wiem co to było hehe

miłego dnia

Malinka ja dzisiaj robię pulpeciki 😆 a ostatnio wałkuję kotlety z mielonej piersi kurczaka z różnymi dodatkami np.cebulka albo szczypiorek,natka,pieczarki
a na dłuższą metę też mam problem z ;pomysłami 😮 🤪

hello
Ale mara z tą rewolucją....no jaki wstyd....To była chyba pierwsza knajpa w ,której Gesllerowa nic nie zjadła 😮.....a fuj jaki syf tam był....Dobrze,ze ja tam dawno pizzy nie jadłam 🙂....ale z jakiś miesiąc temu mówię do Męża jak szedł na zakupy....wez mi kup sałatkę grecka w tej pizzerii....on przychodzi i mówi,że nie ma zadnych sałatek....a to było już po tym jak im tą lodówkę wy...... 🤢.......ale na tą pizze sie przejdę ze śliwkami suszonymi 😮.....
Moni Oliwier leje na razie w gacie,ale się szykuję na niego......teraz go spać położyłam i słyszę jak się drze i rzuca czymś w drzwii....chyba stołeczkiem 🤢....Ja wysiadam przy nim....normalnie szatan.....
Malinko jak już tydzień ma te krostki i nigdzie więcej mu nie wyszły to pewnie uczulenie,bo zakazna choroba to miałby też gdzieś na ciele...
Co do obiadu to ja robię dziś jajka w sosie koperkowym,a Oliwierowi zupę na cielęcinie....
Właśnie,a powiedzcie mi jak jest z jedzeniem u Waszych Maluchów?...bo mój w ogóle nie jada chleba...jeszcze nigdy nawet kromki nie zjadł,a próbowałam już na różne sposoby-gwiazdeczki wycinałam...z szynką,z serem,z dżemem...sam ...i nie chce jeść-pluje jakbym mu kwas dawała...parówek nie tknie ,wędlin itp......Daję mu płatki rano,i kaszkę na kolację..żeby miał trochę tych węglowodanów......zupy je na mięchu z warzywami,ryby,jogurty,serki,jajecznicę,soki pije,banana muszę rozdziabdziac to zje całego.....Całe szczęście widzę,że się owoców złapał...pomarańcza pocyca,jabłko troszkę...albo starte.....ale jaja z tym chlebem i kanapkami....
Malinko ja często robię w domu klopsiki,bo mój Oli uwielbia-5 potrafi zjeść....Nie wiem czy robisz tak,ale spróbuj może mu posmakuje-Jedno mięso mielone(szynka mielona,ewentualnie indyk i do tedo toszkę wieprzowego...albo z kurczaka i wieprzowe-jakie tam lubicie ) i do tego dodaję całe jajko ,pieprz,wegeta,majeranek i bułka tarta ile zabierze-masa ma być twarda żeby można było lepić kulki.....Robisz kulki wielkości orzecha i każdą obtaczasz w mące....podsmazasz na patelni na złoto....dajesz do garnka odsączone ....podlewasz woda żeby przykryc klopsiki....i dusisz na małym ogniu z 20 min .....i na końcu wlewasz sos z torebki(ja daję pieczeniowy ciemny) rozpuszczony w 1/3 szkl wody....zagotowujesz z 5 min i GOTOWE....szybko sie robi i można podawać z kaszą,ryżem,ziemniaczkami.....
Buziaki
😘 😘 😘
Ps:słysze ,że właśnie Oli padł 😁

heheheh
Mało nie padłam ja tu piszę Malince przepis na pulpety czy tam klopsiki....a Monia to samo
😁 😁 😁 😁 😁 😁

maxara napisał(a):

heheheh
Mało nie padłam ja tu piszę Malince przepis na pulpety czy tam klopsiki....a Monia to samo
😁 😁 😁 😁 😁 😁

hehe 🤪 🤪 🤪
no to Oliś i Bartek równo jak na bliźniaków przystało dają w kość mamom haha 😮 🤪
u mnie z chlebem to też różnie - zje jak ma dobry humor 😲 i praktycznie zawsze rano to płatki wcina bo nic innego nie tknie - a o jajecznicy to nawet słyszeć nie chce 🤔,parówkę zje czasami za to lubi kabanoski...a na obiad jada raczej wszystko no i dwa razy dziennie mleko z butli 😮 😮 😮 nie wiem co na to poradzić - butla i koniec

heheh jaki Dżolo!!!!
Super chłopak.....Moni ile waży?i na jaki rozmiar ciuchy kupujesz?
Oliś waży z 15 albo 16 kilo....a ciuchy kupujemy na 98 lub 104....ale w niektóre 92 wchodzi....buty nosi 26 lub 27 zależy od rozmiarówki
Pozdrawiam

maxara napisał(a):

heheh jaki Dżolo!!!!
Super chłopak.....Moni ile waży?i na jaki rozmiar ciuchy kupujesz?
Oliś waży z 15 albo 16 kilo....a ciuchy kupujemy na 98 lub 104....ale w niektóre 92 wchodzi....buty nosi 26 lub 27 zależy od rozmiarówki
Pozdrawiam

buty 25 a ubrania 98-104 zależy jaki producent 😉,a waży nieco ponad 15kg
jak byliśmy na bilansie dwulatka to miał 92cm ale nie wchodzi w nie bo ma raczej taką krępą budowę 😁