Pazdziernik 2009...:):):) | Forum dla mam

maxara napisał(a):

Siemka
Monia super fryzurka 😉.....małolato!!!!
Dziopki u Nas powoli do przodu....zaprzyjazniamy się z nocnikiem.....na razie nie sygnalizuje w ogóle ,ze chce siku....ale ja go stanowczo wysadzam na nocnik bądz po krzaczki i sika dość ładnie....1 do 2 razy dziennie się zdarza porażka...ale się nie poddamy....nie tym razem 😁.....z tym drugim jest za to problem,bo jeszcze ani raz nie zrobił do nocnika....tylko w majty 🤢.....ale podobno samo przyjdzie....puki co jestem stanowcza i jak tylko rano wstaje sciągamuy pampera i tylko na drzemkę zakładamy....a co dziwne to i po nocy i po drzemce pampers suchy 😮...tylko troszkę się boję 😁
Poza tym pogoda do d......raz słońce...raz deszcz....ale dajemy radę....
Pozdrawiam

Maxara u nas na początku też kupy w majty były 😮 także nie poddawaj się 😎 😎 😎
teraz już bez problemu woła jedno i drugie 🤪 ale do spania i drzemki jednak zakładam jeszcze mimo że często się zdarza suchy pamper
u nas pogoda zmienna ale z tendencją do upałów uffff 😮
na sobotę i niedzielę byliśmy w Łebie odchamić sie deczko , pozwiedzać i pospacerować - byliśmy też w Sea Parku gdzie są foczki i kono 3D z prehistorycznymi rybami - exxxtra wrażenie a Bartek był zachwycony "strasznymi rybami" 😜

pozdrawiamy 😘

siemanko
Malinko super,że się odezwałaś,bo właśnie miałam pisać co u WAS 🙂
A u Nas wiellllllkie zmiany 😁....ale po kolei!
Po pierwsze pampersów już nie nosimy w ogóle 🙂....chociaż wpadki jeszcze bywają....zwłaszcza te twardsze 🤢....a dzisiaj sam wysikał się jak duży facet....bawił się w piaskownicy i patrzymy a on siuraka wyciągnął i sika na trawkę 😎....to nic,że połowa na spodenki ale liczy sie fakt.....na noc się jeszcze boję bez,ale jutro chyba sie odważe w dzień na drzemkę nie zakładać....Malinko wiem co czujesz,bo jeszcze niedawno tez miałam ten dylemat,ze za zimno....na szczęście pogoda dopisuje więc na pewno juz sie nie poddam pamperterroryście.....Poczekaj troszkę i startuj -kilka dni,a zwłaszcza ten pierwszy to horror,ale pózniej juz z górki....TRZYMAM KCIUKI I WYSYŁAM CI MNÓSTWO SŁOŃCA,bo u nas az za dużo 🥴.....skwar taki ,że masakra
Po drugie Oli chodzi już za rączkę i prawie 😜 sie nie wyrywa 😉No i po trzecie mam małego fascynatę owadami i slimakami.....Oliś mówi,ze chce kolekcję ślimaków po tym jak oglądał świat małej księżniczki-polecam,bo mądra bajka i tak łaziliśmy po ogrodzie ze słoikiem no i nazbierał cały ten słoik i trawki im dał....w nocy spał z tym słoikiem....ale dzisiaj patrzę on coś tam Tatusiowi pokazuje....ja sie patrzę,a ten coś do buzi pcha ....no i patrzę do słoika,a jeden ślimak ma skorupke pogryzioną 🥴....no i jak spał to mu tą kolekcję do ogrodu wywaliłam....nbiech se teraz kamienie kolekcjonuje.....aha jabłka też kolekcjonował z jabłonki naszej...ale mu zgniły w wiaderku 😁.....normalnie mam syna świra
A jaja takie robi ,że ADHD to pikuś przy nim....Dzisiaj do sąsiadki mówi Głupia jesteś-SŁYSZAŁAŚ?...bo go kiedyś opieprzyła,ze jej skubie jakieś tam zielsko z płotu 😁
No i poza tym to za dużo tych bajek chyba,bo cwany okropnie,a teksty ma ,ze my w domu sikamy....Np.Mojej Mamie mówi jak mu picie przyniosła-DZięki Babciu uratowałaś mi życie 😮 😁
Dobra zmykam
Buzka i piszcie częściej ,bo sie stęsknilłam
😘 😘 😘 😘
Monia śliczne masz Brzdące -widziałam na fejsie...Kiedy Tosia roczek kończy?Chodzi już?

http://www.youtube.com/watch?v=sMqqXAx-88A&feature=relmfu
druga ulubiona
http://www.youtube.com/watch?v=tmEC60ELuv4
i the best ukochana
http://www.youtube.com/watch?v=KVRnpUejRSs&feature=related

Malinko proszę :


Maxarko roczek 29 lipca 😮 sama nie wiem kiedy to minęło ( a m sie mnie pyta ostatnio czy może jeszcze bym chciała 😮 😮:blink 🙂
no Toszka drepcze sama przy meblach ale jeszcze nie odwazyla się na kroki bez trzymanki 😉
stoi chwilkę sama a jak wyczai że nikt nie trzyma to sruu na dupencje hehe
no i gratulacje dla Oliśka BRAWO! teraz czekamy na Gracka coby z pamperkiem się pożegnał 🤪
a łobuz mi rośnie z Barta 😮 😮 😮 nic nie dociera,tłumaczenie , proszenie ech....
aż się wierzyć nie chce że to MOJE dziecko 😮 😮 😮 ciekawam kiedy mu przejdzie

pozdrawiamy serdecznie 😘 😘 😘

Malinko duuuużo zdrówka , samych radości , uśmiechu na każdy dzień , spełnienia najskrytszych marzeń i dużo prezentów 😎 😎 😎

Malinko 100 latek i pociechy z chłopaków
Monia to dobrze,że sama łobuzem nie jestem 😁....Mojego to na osiedlu wszyscy znaja....że to ten co matka zawsze za nim biegnie 😁.....ja też mam nadzieję,że jeszcze rok i zgrzecznieje 😁....bo na raie wysiadam przy nim ,a najgorsze ,ze strasznie n ieposłuszny i wszyscy mówią,ze chyba rozpieszczony 😁

oj tam zaraz rozpieszczony 😉 😉 😉 może troszeczkę 😜
po prostu przedłużył się ociupinkę bunt dwulatka 🙃 🙃 🙃
ja to z Bartkiem czasami nie wyrabiam 😮 taki okropny 🤔 i prośby ani groźby tego nie są w stanie zmienić...i mam tylko nadzieję że swoje odfika i mu przejdzie 😜 gorzej jak Tośka do niego dołączy 😲 bo już widać że charakterna baba 😎

ojej Malinko to masz doła...buziaki kochana
mogę Ci tylko z doświadczenia poradzić że jeśli chcesz podjąć taką decyzję to im szybciej tym lepiej...ja w naiwnej nadziei żyję już tak 16 lat licząc z każdym dniem że będzie lepiej - ale nie jest ech....a teraz to tak trudno podjąć konkretny krok
nie smutaj kochana - życzę Ci mimo wszystko miłego dnia 😘 😘 😘

miłej soboty

siemka
Malinko ja też jestem w podobnej sytuacji...i tak jak monia 15 lat 🥴......Ja już doszłam do etapu,że mi wszystko jedno już ....ważne są dla mnie tylko dzieci...a jego to już czasem nie cierpię-okropne to wiem ale prawdziwe.....i też bym to wszystko w cholerę zostawiła tylko szkoda mi Olisia,bo jest jeszcze malutki i potrzebuje ojca 😮....życie seksualne mogłoby dla mnie nie istnieć....zmuszam się tak srednio raz w miesiącu,a wielmożny pan tego nie rozumie....tylko,ze jak ja ma się z nim kochać jak w niczym mi nie pomaga,olewa,wychodzi i wraca kiedy chce,jeszcze wszystko mu zle.....ah taki nasz los i nie cierpię tego jak mówią,że Kobieta ma ten krzyż całe zycie dzwigać.....czasem lepiej się rozstać i podziwiam kobiety ,które sie wyrywają z tej matni...sama chciałabym umieć podjąć taki krok.....ale jeszcze nie teraz.....
Na pocieszenie opowiem wam historyjkę z piątku....oczywiście z udziałem bandziorka Oliśka.....A więc poszedł z Babcią do apteki obok nas ,taka mała nowootwarta 🤢 sieciówka z taniutkimi lekami 😉....no i tam postawili stolik z krzesełkami i malowankami żeby dzieciakom się nie nudziło.......moja Mama kupowała leki ,a on tam coś bazgrał...nagle jakiś pan woła,ze dziecko pościanach maluje.....zbazgrał im całe ściany ☺️...aż wstyd...a pani farmaceutka nic nie powiedziała....jakby była kierowniczka to pewnie byśmy musieli ściany malować 😮....i teraz i kkredki i malowanki zniknęły przez Olisia okrąglisia
Pozdrawiam

hahah nie mogę Oliś przybij piątkę 😎 - no pewnikiem nudne obrazki dali do malowania
Maxara łączę się z Tobą w życiu uczuciowo-seksualnym jakbym czytala o sobie 🥴
i tylko mmi powiedz po co taki jeden z drugim rodzinę zaklada ech...czasem szkoda nerwów ale czasem nie wytrzymuję i wybucham...placzem z bezsilności

ciacho upiekłam wpadajcie na kawę to się razem odstresujemy 🤪

siemka
To super Malinko ,że lepiej się czujesz.... 😘
No i udanej pogody i wypoczynku w Polce 😘
A ja wczoraj byłam u gina po 3 latach 🤢....no ale ok jest ze wszystkim także się cieszę....cytologia i usg zaliczone....no i przepisał mi receptę na ten krążek anty.....ale jeszcze nie wykupiłam....Co o tym sądzicie....macie w ogóle jakieś zdanie na ten temat,bo z tego co mi Pan dr mówił to fajna sprawa....zakłada się raz w miesiącu i spokój pózniej....kosztuje 40 zł60gr,bo już pytałam....W sumie to przy moim statystycznym zbliżeniu raz w miesiącu to małe szanse na wpadkę.....ale jakoś tak się teraz boję,bo zaczęłam mieć miesiaczki co 26,28 dni,a dawniej co 28 dni co do godz miałam i mogłam jechać na kalendzrzyku
Pozdrawiam

ojoj jaka tu cisza nastała 😞
Malinka w PL rządzi 😉
Maxarko a co u Was?
w temacie anty nie pomogę - nawet nie słyszałam o tych krążkach 😮
u nas minął roczek z Tośką 😉 😜 i teraz broją obydwa maluchy 😮 🙂 - ja to chyba osiwieję przed 40 - tką hehe
a zazdrośni są jeden o drugiego 🙃

buziaki dla Was kochane i dla chłopaków 😘

siemka
U nas pomalutku......upały okropne....w sumie to większość siedzimy w domu tzn.JA,bo Oli ucieka na podwórko i goni jak diabeł i nic mu nie straszne upały....a jak troszkę słoneczko wieczorem daje za wygraną to idziemy na rowerek i na plac zabaw
Pozdrawiam