Sierpień 2009 :) | Forum dla mam

Kasia moze w nastepnym tygodniu?? bo pozniej kolejny tydzien juz do pracy ide i wtedy to tylko popoludniu bedziemy mogly sie spotkac.

Powiem Ci tak ciezko zaocznie cos powiedziec, bo roznie byc moze...Zalezy na ile rozwiniete malenstwo, jaka bedzie miec mase urodzeniowa i jeszcze od mnostwa czynnikow..
ale tez jest duza szansa, ze wszystko bedzie dobrze i tego sie trzymac nalezy..

Ja wrocilam od gina.. serduszko bije, maluch 6,4 mm, a pecherzyk nadal do tylu o dwa tygodnie, ale powiedziala, ze sie nie stresowac, to sie nie stresuje..

no zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie, moze uda im sie ja przetrzymac jeszcze, bo wiesz ona zaczela krwawic i bol brzucha odczuwala, za trzecia wizyta w szpitalu wkoncu ja polozyli na oddzial.
Sandra super ze dobre wiesci, jak powiedziala zeby sie nie stresowac to sie nie stresuj niepotrzebnie 😉 a bedzie ok 😉

Super ze z malenstwem wszystko ok 🙂
ja tez mam kolege na ktorego wolaja Misza a ma Michał na imie 😁
Gosia jezu 200litrow to potop normalnie mi jak woda z weza z pralki wylala sie na podloge w lazience to byl dramat a co dopiero 200 l 😲 😲 😲 😲 😆
Oliwier to tez tylko mama i mama sa chwile ze nawet nie pozwala sie babci czy dziadkowi na siebie patrzec 😮 ale jak musi zostac z babcia czy dziadkiem(bo ja np ide do sklepu) to wtedy dziadkowie sa dobrzy na rece pojdzie i sie pobawi ladnie... Ogolnie to straszny psotnik sie zrobil ostatnio..a i kaszel w koncu mu ustepuje po tym antybiotyku 🙂
Marzena Michal ma teraz umowe na 3 miesiace i postanowilismy poczekac do konca marca czy mu przedluza czy nie jak przedluza to na rok albo czas nieokreslony i wtedy od razu jedziemy z malym tam 🙂

manka27 napisał(a):

Kasia moze w nastepnym tygodniu?? bo pozniej kolejny tydzien juz do pracy ide i wtedy to tylko popoludniu bedziemy mogly sie spotkac.

dobra, nie ma sprawy 🙂 może środa 15.02? bo 14 jadę do rodziców i mnie nie będzie, a w środe wiem, ze mąż ma na rano do pracy i bedzie chata wolna 😁

no to Kasia jestesmy umowione 🙂
A jak tam u Was z przeziebieniem??

wiecie co dziewczyny ja nie wiem co to sie zaczyna dziac na tym swiecie. Przed chwila czytalam artykul na onecie, ze kobieta 35 letnia ze Slaska, urodzila dziecko, a potem spalila je w piecu, no wiecie co masakra jakas, az sie wierzyc nie chce co sie dzieje 😞

manka27 napisał(a):

no to Kasia jestesmy umowione 🙂
A jak tam u Was z przeziebieniem??

no to widzimy się 15.02, potem podeslę Tobie adres na PW. Będizesz jchała do mnie brumkiem czy busem?
a przeziębienie już lepiej, MIchał trochę pociąga, Grzes już kmończy 🙂

o matko, spalić dziecko w piecu... eh 😞 co sie teraz wyrabia..
wczoraj czytałam w necie, że rodzina pijacka zostawiła córeczkę samą w łóżeczku na cąły dzięń, bez jedzenia i przewinięcia, bo byuli zbyt pijami by się nia zająć. Wystrzelac tylko takich!

🙂
Kasia autkiem przyjedziemy 🙂
nie no masakra, co ci ludzie maja w glowach ze robia takie rzeczy, zeby sie meczyli to teraz powinni robic to samo z nimi co oni zrobili ze swoimi dziecmi, to bedzie najlepsza kara.

i jeszcze o jakiejs 4 miesiecznej bylo, co zmarla bodajze z powodu ospy.. ale tez niezaniedbana...
i napisane, ze rodzice trzymli ja w 15stopniowym mrozie...

Matko, boska 🙂 my mamy w pokoju 14..:P Wara jak ktoras na nas doniesie 😉)

Ehhh, te trojaki to pic na wode pewnie

-11, -14 co to za temperatury ?
Sandra ja wy tam mieszkacie?? jezu tak zimno, spicie w takiej temperaturze?? ja bym juz zamarzla, jestem zmarzluchem 😉

Marzena nie -11, -14... tylko 11 i 14 🙂) Przy minusowej temperaturze w domu raczej nie przezyjesz 🙂) Kwestia przyzwyczajenia... a spac to mi wogole nie przeszkadza.. najgorzej jak chcesz posiedziec i nic nie robic... bo wtedy naprawde jest zimno...

W kuchni mam az 2-4 stopnia 🙂 i sciany z lodem od wewnatrz 🙂) Ale zaczelam akcje zbierania kaloryferow, zeby na wiosne centralne zrobic...

matko ja to bym zamarzla ale Sandra to mors wiec jej nie zimno 😁
ale sie nudze jejku... Oli spi 🙂

hehe, ano Sandra pomylilo mi sie 🙂 mialam na mysli 11 i 14 😜

A my wlasnie chcemy takie stare, zeliwne, bo jednak przy paleniu to chyba one trzymaja nakbardziej cieplo... a teraz mam jeden piec kaflowy i w nim grzalki na prad... i w zyciu nie ma opcji , zeby to dogrzalo..

Ale macie palenie czy gazowke??

No u mnie sasiadka ma te aluminiowe i ogolnie nagrzewaja sie bardzo szybko, ale szybko puszczaja.. 😞(

Cholera wie.. szczerze, my na razie ebdziemy zakladac z uzywanych bo i tak okolo 10 000 pojdzie.. 😞 a wiesz... obojetnie jakie beda to na pewno nie bedzie tylko 2 C 🙂 w kuchni...

Marzena, a o której bedziecie u nas?

Sandra, współczuję Ci tego chłodu w mieszkaniu ;/ ja jestem zmarzluch i pewnie non stop chodziłabym w grubych swetrach 😜

no, [przeziębienie u Grzesia pokonane. nie wiem czy to zasługa ceruvit junior, ale odkąd mu podałam go to szybciej wyzdrowiał 🙂

Wiesz, ja lubie morsować, ale zimna w chacie nie bardzo 🙂

No Marzena lekka jest 😜 Chodzi mi o to czy macie ogrzewanie gazowe, czy piec, w ktorym normalnie palicie opalem i sie roznosi do kaloryferow 🙂)

Wogole to Czesc od rana 🙂