Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

ważyłyście kiedyś dzieci na zwykłej doroslej wadze?
bo ja moją posadziłam i wyszło 8,100....aż nie chce mi się wierzyć 🙃 jak się z nią ważę to też wychodzi mi powyżej 8...ciekawe 🙃

kolo177 napisał(a):

Kamila1 napisał(a):

ważyłyście kiedyś dzieci na zwykłej doroslej wadze?
bo ja moją posadziłam i wyszło 8,100....aż nie chce mi się wierzyć 🙃 jak się z nią ważę to też wychodzi mi powyżej 8...ciekawe 🙃

ja ostatnio ważyłam na stojąco (sama stała, nie trzymałam jej) to wyszło 8,5 a u lekarza 9 hahaha

Jo niedługo będzie 10kg 😎 😁

Iza co do adopcji to naprawdę fajnie, że chcecie jakieś dziecko wziąć do siebie 🙂 tyle, że niestety czasami adopcja trwa wiele mieś. -lat 🤢 co do Gdańska znalazłam coś takiego: http://adopcjagdanska.pl/dziecko/index.php poczytaj sobie 🙂

Faktem też jest to, że jak na Klarcię czekaliście kilka lat, to z drugim dzieckiem może być podobnie, więc w międzyczasie byście mogli się o dziecko z adopcji starać 🙂 strasznie takim maluchom i większym dzieciom współczuję.

Jak byłam na wycieczce w Krakowie mieszkałam na przeciw domu dziecka, który prowadziły siostry zakonne. Mieszkały tam różne dzieci - chłopcy i dziewczynki, najgorsi byli nastolatkowie haha chcieli do nas do pokoju przyjść zboki jedne 😜 i w nocy nas zaczepiali wołając z okna jak byłyśmy na balkonie 😁 wariaci 🙂

sto lat Toska 🤪

ja za spotkaniem jestem za - w lipcu bede w polsce 🙂

przyszly dzisiaj dla malej grzechotki marakas i bebenek z tamburynem w jednym i miala taka radoche ze tamburyn wkladala do buzi a grzechotki w rekach trzymala 😁

sto lat Toska 🤪

To ja wam powiem newsa 😉

Laura przez 8 dni 🤢 co wieczór urządzała cyrki ze spaniem, dostawała ataku histerii jak miała iść spać, niesamowicie płakała itd. no i wczoraj tak sobie to wszystko przemyślałam, że coś jest nie tak, nigdy taka nie była, za dnia chodzi normalnie spać do łóżka, a na wieczór taka agresywna się robiła to wczoraj zostałam z nią przy łóżku dopóki nie zasnęła, a dzisiaj na wieczór zostawiłam normalnie włączone światło (wcześniej włączałam tylko nocną lampkę, która robiła półmrok) no i jak wyszłam z pokoju jak wypiła mleko, pobawiła się sama w łóżku chwilę i zasnęła 😮 😮 😮 zero płaczu, niczego.

ONA SIĘ PO PROSTU BOI CIEMNOŚCI 😮 😮 😮 czy to normalne w tym wieku?

Hehehe Blue Ty to masz ciekawie z Laurą 🤪 😁 😁

Moja zaliczyła dzisiaj 7 kupek 🤢 Martwię się, ale z drugiej strony gdyby coś się z Nią działo(wirus itp.), to nie miałaby apetytu, była osowiała... Niech to szybko minie!!

Ja kupiłam acidolac baby (prebiotyk+probiotyk)