Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Asia napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
witam
Asiu kiedyś pisałam że moja bawi się sama dobrą godzinę czy nawet więcej
teraz to nawet 5 minut nie ma żeby zajeła się sobą
ma pełno zabawek itp ale ona i tak musi iść wszędzie tm gdzie ja
idę do kuchni ona za mną stanie mi przy nodze i marudzi żeby się nią zająć
idę do łazienki powiesić pranie to samo
wszystkie czynności wykonywane w domu są z Anastazją przyklejoną do nogi
kiedyś rano jak się obudziła zjadła to wkładałam ją do łóżeczka i miałam czas na sprzątanie teraz jak ją tylko tam włożę i wyjdę z pokoju to jest wielki ryk niezadowolenia
o spokojnym zjedzeniu śniadania już nawet nie wspomne
u mnie identycznie 🥴 jestem zła jak osa a moj mąż teraz przez telefon mówi(jak mu sie żale)a co ty masz do roboty 😠 😠 😠 😠no chyba mnie dzisiaj cholera weżmie 😠

no to prawda ich komentarze to są fantastyczne
mój to samo jak się żalę to mówi no to się baw z nią a inne rzeczy rób jak zaśnie
łahaha jak zaśnie to ja muszę siedziec cichutko bo po 15 minutach się obudzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dziewczyny, z Judytą mam identycznie...
Mały Szogun, wszędzie Jej pełno, wszystko mam pozastawiane (szafki) i wszystkie drzwi pozamykane, ze stoły wszystko ściąga, po szufladach w biurku grzebie, a żeby się chwilę sobą zajęła (zabawkami) to nie ma mowy... I maruda straszna... wysiadam już 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
Asia napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
witam
Asiu kiedyś pisałam że moja bawi się sama dobrą godzinę czy nawet więcej
teraz to nawet 5 minut nie ma żeby zajeła się sobą
ma pełno zabawek itp ale ona i tak musi iść wszędzie tm gdzie ja
idę do kuchni ona za mną stanie mi przy nodze i marudzi żeby się nią zająć
idę do łazienki powiesić pranie to samo
wszystkie czynności wykonywane w domu są z Anastazją przyklejoną do nogi
kiedyś rano jak się obudziła zjadła to wkładałam ją do łóżeczka i miałam czas na sprzątanie teraz jak ją tylko tam włożę i wyjdę z pokoju to jest wielki ryk niezadowolenia
o spokojnym zjedzeniu śniadania już nawet nie wspomne
u mnie identycznie 🥴 jestem zła jak osa a moj mąż teraz przez telefon mówi(jak mu sie żale)a co ty masz do roboty 😠 😠 😠 😠no chyba mnie dzisiaj cholera weżmie 😠

no to prawda ich komentarze to są fantastyczne
mój to samo jak się żalę to mówi no to się baw z nią a inne rzeczy rób jak zaśnie
łahaha jak zaśnie to ja muszę siedziec cichutko bo po 15 minutach się obudzi
ooo jakbym słyszała mojego wspaniałomyślnego męża 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam 🙂
i tu ja mam szczęście że jest mała różnica wieku u moich dzieci bo oni się fajnie razem bawią a ja mogę się czymś zająć np. pisaniem na forum 🤪
teraz bawią się samochodzikami 🙂
a więc dziewczyny róbcie rodzeństwo dla dzieci 😜 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
dziewczyny macie już foteliki wieksze
ja jeszcze jeździłam w 0-13
ale już ostatnie chwile i trzeba kupić większy - te ceny są straszne 😞

my kupiliśmy zwykły jakiś za 150 zł 😉 tylko że my nie mamy samochodu no to nie jeździmy często, ale stwierdziliśmy że skoro są dopuszczone do sprzedaży i są z atestem no to muszą być bezpieczne 😉
http://allegro.pl/cosmo-fotelik-samochodowy-9-36-kg-regulowany-i2099348502.html
taki mamy 😉
stwierdziłam że nie będę przepłacać za firmę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka 🙂
moj maz tez mysli ze tylko on ma ciezko, bo pracuje i musi nas utrzymywac 😠 a jak z mala jest to po 15min slysze "chodz zobaczymy co mamusia robi" 😜
a fotelik Maryla dostala od chrzestnej na roczek, tylko ze my tez samochodu nie mamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego

ajjj nie znam się....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego

ajjj nie znam się....

ja też tak średnio 😉 mój Darek to oblatał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego

ajjj nie znam się....

ja też tak średnio 😉 mój Darek to oblatał 😉

teraz mnie nastraszyłaś.... przeszperałam trochę stron i okazało się że fotelik który kupiliśmy nie mial robionych testów bezpieczeństwa...
na jakimś forum znalazłam opinię osoby która ma taki fotelik i podczas dużego wypadku spisał się świetnie... ale czy wierzyć jednemu użytkownikowi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego

ajjj nie znam się....

ja też tak średnio 😉 mój Darek to oblatał 😉

teraz mnie nastraszyłaś.... przeszperałam trochę stron i okazało się że fotelik który kupiliśmy nie mial robionych testów bezpieczeństwa...
na jakimś forum znalazłam opinię osoby która ma taki fotelik i podczas dużego wypadku spisał się świetnie... ale czy wierzyć jednemu użytkownikowi...

To chyba jest jedna z lepszych rekomendacji, ja bym wierzyła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego

ajjj nie znam się....

ja też tak średnio 😉 mój Darek to oblatał 😉

teraz mnie nastraszyłaś.... przeszperałam trochę stron i okazało się że fotelik który kupiliśmy nie mial robionych testów bezpieczeństwa...
na jakimś forum znalazłam opinię osoby która ma taki fotelik i podczas dużego wypadku spisał się świetnie... ale czy wierzyć jednemu użytkownikowi...

To chyba jest jedna z lepszych rekomendacji, ja bym wierzyła 🙂

ehh no cóż... mam nadzieję że wszystko będzie ok 😉 no i oczywiście że nie będziemy mieli wypadku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MY TEŻ FOTELIK KUPILIŚMY taki z wyzszej półki, na tym akurat mi najbardziej zalezało
a wiecie jaką Maja znalazła sobie zabawe...normalnie dziecka nie ma przez godzinę...wyjmowanie i wkładanie cukierków do pojemnika albo kładzenie 4 klocków na czymś a potem ich przekładanie i tak w kółko 🙃 😉 normalnie fascynujące...generalnie nadal nie narzekam i jeśli mam coś do roboty to Majeran zajmie się soba 🙂
wczoraj zjadałm 6 pączków ☺️ 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
kolo177 napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
właśnie my w tej chwili też auta nie mamy
pożyczamy średnio raz w tygodniu od rodziców
ale już sama nie wiem
bo czy mam auto czy pożyczam raz na jakiś czas to chcę żeby moje dziecko było w nim super bezpieczne
tylko kasy mi brakuje na to suuper 🥴

ja wychodzę z tego założenia że skoro ma fotelik atest to musi być bezpieczne, nie ważne czy jest super firmy czy też nie...
przecież to nie jest powiedziane że fotelik za 100 zł będzie mniej bezpieczny niż ten za 800 skoro mają ten sam atest 🙂

nio tu się zgadzam
np. foteliki chicco drogie a nie są w ogóle bezpieczne
ale jeśli chodzi o atest to niestety nijak się to ma do bezpieczeństwa. Nasz fotelik maluszkowy też miał atest, a wyniki testów niestety wyszły w skali 1-6 na poziomie 2/3 🤢 Atest musi mieć każdy fotelik który jest wprowadzany na rynek,a to jak wypadają testy bezpieczeństwa to co innego

ajjj nie znam się....

ja też tak średnio 😉 mój Darek to oblatał 😉

teraz mnie nastraszyłaś.... przeszperałam trochę stron i okazało się że fotelik który kupiliśmy nie mial robionych testów bezpieczeństwa...
na jakimś forum znalazłam opinię osoby która ma taki fotelik i podczas dużego wypadku spisał się świetnie... ale czy wierzyć jednemu użytkownikowi...

To chyba jest jedna z lepszych rekomendacji, ja bym wierzyła 🙂

ehh no cóż... mam nadzieję że wszystko będzie ok 😉 no i oczywiście że nie będziemy mieli wypadku 🙂

i to jest najważniejsze, zero wypadków, wtedy jest najbezpieczniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kamila1 napisał(a):
MY TEŻ FOTELIK KUPILIŚMY taki z wyzszej półki, na tym akurat mi najbardziej zalezało
a wiecie jaką Maja znalazła sobie zabawe...normalnie dziecka nie ma przez godzinę...wyjmowanie i wkładanie cukierków do pojemnika albo kładzenie 4 klocków na czymś a potem ich przekładanie i tak w kółko 🙃 😉 normalnie fascynujące...generalnie nadal nie narzekam i jeśli mam coś do roboty to Majeran zajmie się soba 🙂
wczoraj zjadałm 6 pączków ☺️ 😜

Ja 3,5 tym ostatnim podzielił się ze mną Darek, nie chciał odpuścić, a ja spokojnie jeszcze 2 bym zjadła...takieee były dobre! 😁 😁
łapcie oklaski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...