Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Asia napisał(a):

JUSTYNA napisał(a):

Asia napisał(a):

Dziewczyny mam pytanie-jak spędzacie wolny czas z maluchami?tzn.chodzi mi o to ile czasu poświęcacie dziennie na zabawei w co sie bawicie???
może macie jakieś pomysly na fajne zabawy?bo szukam w necie ale nic ciekawego nie znalazłam 😞

Niestety nie podpowiem bo jak gdy wracam z pracy o 16-tej to zanim wykapię i położę dziewczyny mam jakieś 4 godziny by zrobić/zjęść obiad, ogarnąć chatę, jakieś pranie nastawić, odrobić lekcje... Na wymyślanie zabaw nie mam już czasu i głowy. Przytulanki i jakieś łaskotki muszą nam wystarczyć

No tak...ale jak jest weekend to napewno coś wymyślasz 😜 😉Justynka zawsze miałaś fajne pomysły no weż 😉 😜...

Weekend mówisz kochana? Wczoraj pracowałam i dla odmiany w domu byłam po 17-tej to Adam na przywitanie zaserwował obiad i polecieliśmy na szybkie cotygodniowe zakupy. Po powrocie nie było już szans na szaleństwo - kolacja i dzieci do łóżek a my napiliśmy się winka przed tv. A dziś jestem sama z dziewczynami i od rana sprzątałam, prałam, gotowałam od razu na jutro. Jak Majka spała zrobiłam sobie pazury... Asieńko przeceniasz mnie. Ostatnio ograniczam się do przeglądania książeczek, tańczenia bo to akurat we trzy lubimy najbardziej, oglądania bajeczek w tv, przytulanek i wygłupów. Kurcze nic innego z dziećmi ostatnio nie robiłam

Asia napisał(a):

Dziewczyny mam pytanie-jak spędzacie wolny czas z maluchami?tzn.chodzi mi o to ile czasu poświęcacie dziennie na zabawei w co sie bawicie???
może macie jakieś pomysly na fajne zabawy?bo szukam w necie ale nic ciekawego nie znalazłam 😞

my dużo czytamy, Anastazja bardzo lubi przekładać strony książek, mamy 2 takie wielkie księgi formaty około A4 z tekturowymi grubymi stronami
oto jedna z nich
http://wilga.com.pl/index.php?strona=produkt&id=2581&gr=&wiek=

wrzucamy razem klocki do garnuszka klocuszka albo układamy klocki takie miękkie jak maskotki (kupiłyśmy w biedronce w czasie świątecznym) lub też układamy taką piramidkę z krążków kolorowych

inną zabawą jest rzucanie piłki mamy 3 piłki jedną taką maskotkową na niej Anastazja uczyła się rzucać i łapać, drugą gumową ale małą i taką jak piłka nożna z logo euro - ostatni nabytek męża

Już mnie Natala od kompa odgania bo chce z kolegą pograć. Heh 😞

JUSTYNA napisał(a):

Asia napisał(a):

JUSTYNA napisał(a):

Asia napisał(a):

Dziewczyny mam pytanie-jak spędzacie wolny czas z maluchami?tzn.chodzi mi o to ile czasu poświęcacie dziennie na zabawei w co sie bawicie???
może macie jakieś pomysly na fajne zabawy?bo szukam w necie ale nic ciekawego nie znalazłam 😞

Niestety nie podpowiem bo jak gdy wracam z pracy o 16-tej to zanim wykapię i położę dziewczyny mam jakieś 4 godziny by zrobić/zjęść obiad, ogarnąć chatę, jakieś pranie nastawić, odrobić lekcje... Na wymyślanie zabaw nie mam już czasu i głowy. Przytulanki i jakieś łaskotki muszą nam wystarczyć

No tak...ale jak jest weekend to napewno coś wymyślasz 😜 😉Justynka zawsze miałaś fajne pomysły no weż 😉 😜...

Weekend mówisz kochana? Wczoraj pracowałam i dla odmiany w domu byłam po 17-tej to Adam na przywitanie zaserwował obiad i polecieliśmy na szybkie cotygodniowe zakupy. Po powrocie nie było już szans na szaleństwo - kolacja i dzieci do łóżek a my napiliśmy się winka przed tv. A dziś jestem sama z dziewczynami i od rana sprzątałam, prałam, gotowałam od razu na jutro. Jak Majka spała zrobiłam sobie pazury... Asieńko przeceniasz mnie. Ostatnio ograniczam się do przeglądania książeczek, tańczenia bo to akurat we trzy lubimy najbardziej, oglądania bajeczek w tv, przytulanek i wygłupów. Kurcze nic innego z dziećmi ostatnio nie robiłam

Justynka nie przeceniam Cię poprostu podziwiam bo zawsze czy pracowała,ś czy byłaś w domu z dziewczynkami to byłaś taka zorganizowana i chociaż Cie nie widze to jak piszesz wydaje mi sie że zawsze jesteś w dobrym humorze i uśmiechnięta 😘

i tak jak Justynka tańczymy
z tym że moje dziecko lubi tańczyć u mamy na rękach 😜

i bujamy się na huśtawce
jak mi ostatnio gorączkowała to spodobała się jej huśtawka taka wieszana w futrynie drzwi
chyba było jej wtedy chłodniej
od tamtej pory potrafi huśtać się nawet do pól godzinki
oczywiście nie spuszczając nas z oka

Honoratka ja mam taką pokojową huśtawke stojącą kupiliśmy przed świętami i też sie huśta w niej ale JA MUSZE STAĆ KOŁO NIEJ CAŁY CZAS 🤪:angry
Honoratka-oklask 😘

Asia napisał(a):

Honoratka ja mam taką pokojową huśtawke stojącą kupiliśmy przed świętami i też sie huśta w niej ale JA MUSZE STAĆ KOŁO NIEJ CAŁY CZAS 🤪:angry
Honoratka-oklask 😘

i dla was wzajemnie 🙂

a naszym najnowszym zabytkiem są 2 książki z serii "z puchatym brzuszkiem"
mają takie wycięcia w okładce i tam jest kizi mizi materiał 😜

ale przynam że też siedzę na necie w poszukiwaniu zabawek
tylko już może nie grających jak te z FP ale takich bardziej rozwijających
może klocki drewniane ? tyko te co są dostępne są dość małe
ja w dzieciństwie miałam takie fajne duże

Asiu staram się ale miewam też gorsze dni jak każdy. Nie mam na nic czasu i to mój największy problem. Często choć wreszcie w domu to na telefonie i myślami ciągle w pracy. Odganiam jednak takie niedyspozycje i przywołuję się do porządku. Dla dzieci i męża. To dzięki nim jeszcze nie zwariowałam

Idę kąpać dziewczyny. I aby do wiosny 🙃

JUSTYNA napisał(a):

Asiu staram się ale miewam też gorsze dni jak każdy. Nie mam na nic czasu i to mój największy problem. Często choć wreszcie w domu to na telefonie i myślami ciągle w pracy. Odganiam jednak takie niedyspozycje i przywołuję się do porządku. Dla dzieci i męża. To dzięki nim jeszcze nie zwariowałam

Idę kąpać dziewczyny. I aby do wiosny 🙃

Aby do wiosny 😘

HONORATKA napisał(a):

ale przynam że też siedzę na necie w poszukiwaniu zabawek
tylko już może nie grających jak te z FP ale takich bardziej rozwijających
może klocki drewniane ? tyko te co są dostępne są dość małe
ja w dzieciństwie miałam takie fajne duże

ja tez mam dość tych zabawek grających 😲
jak znajdziesz coś fajnego daj znać 🙂 🙂 🙂 😉

nusia27 napisał(a):

a u nas juz wiosna:P wszedzie krokusy, przebisniegi. zakile i tulipany maja juz liscie i paki a w srode ma byc 14 stopni

marzę o wiośnie 🤨

nusia27 napisał(a):

Hejka 🙂
Maryla pije kubusie, ponoc sa od roku i jak sprawdzalam sklad to o dziwo jest mniej chemii i wiecej owocow niz w bobofrucie. a co do zabawy, to ksiazki sa nr 1, ale najlepsze sa ze zwyklymi kartkami (bardziej interesujace 😜) a tak poza tym to wszystko co z nazwy nie jest zabawka 😁

ja właśnie nie daje takich książek z miękkimi karkami bo bardzo je niszczy

Ja ostatnio tżmam problem z zabawą ale znalazłam mały patent na bartka daje mu kartki i on je rwie więc pół godzinki spokoju a potem pół godzinki wspólnego sprzątania.

Honoratko chodzi ci o takie klocki??
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11839754

Ja też marzę o wiośnie. Niusia daj troszeczkie plis 😜 bo u nas od rana snieg pada 😞

Hania moja też lubi kartki. Rwać i jeść 😠

Idę pod prysznic

Hania napisał(a):

Ja ostatnio tżmam problem z zabawą ale znalazłam mały patent na bartka daje mu kartki i on je rwie więc pół godzinki spokoju a potem pół godzinki wspólnego sprzątania.

Honoratko chodzi ci o takie klocki??
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11839754

tak o takie
widziałam je ale wydaje mi się że są za małe (wielkością pudełka od zapałek)
tzn ja miałam takie duże że klocki były ze 4 razy większe (jak teraz są takie plastikowe wielkie lego)

my jeszcze bawimy się w pisiu pisiu ale to dość ryzykowna zabawa bo Anastazja chciałaby biegać z ołówikiem czy kredką po mieszkaniu

Haniu ty kiedyś mówiłaś coś że szukasz przetargów remontowych tak?

hej dziewczyny :*
hym u nas zabawy wyglądają tak, że wszystko jest fajne byle by nie było zabawką 😁 Np. Darek stoi sobie jak gdyby nigdy nic buja się na boczki ja się tylko odwrócę i słyszę nagle tup tup tup w jednej ręcę pilot w drugiej telefon a młody biegnie jak najszybciej się da ( bardzo kiepska zabawa jak dla mnie bo jak już go złapie i zabiorę wszystko to płacze i płacze i płacze ) próbowałam czytania książek ale jak na razie się nie sprawdza bo Darek zaraz zabiera książkę patrzy czy da się podrzeć, a jak się nie da to też z nią ucieka. Ale za to lubi rzucać piłką strasznie się chichra przy tym, lubi też chować się za firanką myśląc, że nie widzi go nikt jak gapi się przez nią i psychicznie się śmieje 🤪 a najbardziej to chyba lubi jak leżę na podłodze a on może po mnie skakać albo przełazić. Prócz tego bawimy się w ganianego 🤪 no i jeszcze coś tam jest ale już nie pamiętam Darek sam lubi wymyślać zabawy 🤪 no chyba, że ma zły humor to wtedy jest obrażony na cały świat 🤪

Honoratko ociepleniowych.
A co do klocków to te są świetnie Bartek kocha burzyć zrobione z nich wierze i sam próbuje stawiać jeden klocek na drugi 🙂

anka111 napisał(a):

hej dziewczyny :*
hym u nas zabawy wyglądają tak, że wszystko jest fajne byle by nie było zabawką 😁 Np. Darek stoi sobie jak gdyby nigdy nic buja się na boczki ja się tylko odwrócę i słyszę nagle tup tup tup w jednej ręcę pilot w drugiej telefon a młody biegnie jak najszybciej się da ( bardzo kiepska zabawa jak dla mnie bo jak już go złapie i zabiorę wszystko to płacze i płacze i płacze ) próbowałam czytania książek ale jak na razie się nie sprawdza bo Darek zaraz zabiera książkę patrzy czy da się podrzeć, a jak się nie da to też z nią ucieka. Ale za to lubi rzucać piłką strasznie się chichra przy tym, lubi też chować się za firanką myśląc, że nie widzi go nikt jak gapi się przez nią i psychicznie się śmieje 🤪 a najbardziej to chyba lubi jak leżę na podłodze a on może po mnie skakać albo przełazić. Prócz tego bawimy się w ganianego 🤪 no i jeszcze coś tam jest ale już nie pamiętam Darek sam lubi wymyślać zabawy 🤪 no chyba, że ma zły humor to wtedy jest obrażony na cały świat 🤪

😁 😁 😁 to z firanką jest dobre 😁 😁 😁

Hania napisał(a):

Honoratko ociepleniowych.
A co do klocków to te są świetnie Bartek kocha burzyć zrobione z nich wierze i sam próbuje stawiać jeden klocek na drugi 🙂

zaglądaj bardzo często tutaj:
http://spoldzielniastargard.pl/?cat=11
niedługo mają pisać przetargi na mój blok (5kondygnacji 6klatek)
i wiele innych na osiedlu 🙂