Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Asia napisał(a):

Witam wieczorkiem 🙂
Kasia a co Emilce jest?
Nusia super Marylka 😘
Ach kurcze padnięta jestem 😞jakoś tak ostatnio na nic nie mam siły czyżby jesień..... 😞

Migdały Asiu

Kurcze Kasiu 🥴 Pierwszy raz spotykam się z tą chorobą... Mam nadzieję, że się Patryk mocno nie umęczy, i że wirus nie przejdzie się po reszcie rodziny 🤢 Siły i zdrowia 😘 😘 😘

Kasia- dużo siły dla WAS 😘Jej skąd Patryk to złapał??!! 🥴 😞żeby tylko Marcelek i Emi nie złapali 😲 🥴
Zdrówka Kochana 😘 😘 😘

Asia napisał(a):

Kasia- dużo siły dla WAS 😘Jej skąd Patryk to złapał??!! 🥴 😞żeby tylko Marcelek i Emi nie złapali 😲 🥴
Zdrówka Kochana 😘 😘 😘

Asiu z powietrza a jest to choroba zakażna

też pierwszy raz słyszę o takiej chorobie, a wczoraj rozmawiałam z koleżanką i jej synek też na to chorował i innej koleżanki córka wię u nas to jest choroba na czasie, podobno dużo dzieci na nią choruje teraz

cześć dziewczynki
jej Kasiu ta choroba to jakiś koszmar - taka ospa ale chyba jeszcze bardziej męcząca

ja jestem po usg prenatalnym
u dzidziusia wszystko w dobrze fikał i skakał jak szalony
i nie chciał pokazać buzi
ciągle był odwrócony plecami do aparatu i jedyne czego nie dało się zbadać i zmierzyć to kość nosowa
ale trudno następnym razem .. ma już 7cm 😆
zrobiłam też badania krwi prenatalne wyniki za 10 dni

Pamiętam jak Karol miał szkarlatynę. Bardzo się wtedy bałam o Tosie, Bo to w końcu choroba zakaźna, ale mimo wszystko udało się Młodej wybronić. Mam nadzieję, Kasiu, że u Ciebie też skończy się na Patryku,a reszta Bąbli zostanie nie tknięta 😉

Honoratka Gratuluję zdrowej dzidzi 🙂 A który to już tydzień? Masz już jakieś przeczucia co do płci? 🙂 Jak Anastazja przyjęła nowinę? 🙂

łojjj Kasiu zdrówka dla dzieci, co za choróbska masakryczne...pierwsze słyszę
Honorata fajnie że masz już te badanie za sobą i że wszystko w porządku 🙂
Maja w przedszkolu super, szla chętnie...a jak po nią przychodziłam to nie widzialam u niej entuzjazmu że mnie widzi 🤢 😜 zobaczymy jak to będzie jak pójdzie na 7-8h. Jednak dziewczynki są twardsze, bo wielu chłopców płakało na poczatek lub koniec spotkania. U nas do prywatnego przedszkola dziecko przyjmują od 2,5 roku a do miejskiego musi mieć 3 lata.

Honorata a masz jakieś objawy identyczne jak z Anastazją, a jakieś zupełnie nowe?

Kasia trzymam kciuki żeby jak najszybciej to cholerstwo przeszło Patrykowi-a jak wgóle się czuje?
Honoratka podisuje się pod pytaniami Oli 😜ciekawość mnie zżera 🤪 😜
Kamilka to MAJA do prywatnego idzie?tak?a ty pracujesz dalej tam gdzie wcześniej?no i jak ty się czujesz? 🙂 😘

Kamila myślę, że skoro początek w przedszkolu jest tak dobry, to dalej też pójdzie bezproblemowo 😉 Fajnie, że Małej się podoba 🙂
Ja mam schizy, bo Karol nie chciał chodzić wcale 🤢 Płakał bardzo długo i to mnie wykańczało, bo za każdym razem gdy Go 'zostawiałam' czułam się strasznie 😞 Z drugiej strony wiem, że Tońka ma mega mocny charakter i takich scen nie będzie(w każdym razie nie tyle hehe).
A jak Ty się czujesz? Jakiś 'czuj' co będzie? 🙂 Majcia już wie?

no też się cieszę że tak dobrze z nią poszlo 🙂 na razie musiałam dać ją do prywatnego...chyba że od września pójdę na chorobowe to nie będzie chodzić, pójdzie normalnie za rok, wtedy też spróbuję do miejskiego ją zapisać...może się dostanie.
Na razie pracuję, a że jest bardzo kiepsko w tej robocie i z szukaniem nowej to postanowiliśmy postarać się o dzidzię wtedy przez ponad 1,5 roku będę miała swoją pensję, a nową robotę zacznę z czystą kartą...
a czuję się w miarę ok, chyba mam mniej "dolegliwości" niż z Mają 😉 a na swoje przeczucia nie stawiam bo są kiepskie hehe. Jak Maję pytam co by chciała to mówi że braciszka hehe, a jak jej mówię że mam dzidzię w brzuszku to podciąga mi bluzkę i mówi "to pokaż" 😉

witam 🙂
Hihi udana Maja 🙂
Honoratka Kamila zróbcie sobie suwaczki bo chcemy wiedzieć który to już tydzień u was 🙂

Asiu Pytałaś jak Patryk- ciągle płacze że go gardło boli albo język bo tam ma krosty i one mu najbardziej dokuczają a tak to stupy zasychają i tylko czekam kiedy buzia się zagoi
Marcela i Emilki narazie nie dopadło(odpukać)

w tym miesiącu same chłopcy się rodzą 🙂 trzy moje koleżanki urodziły chłopców, kuzynka też chłopca i jeszcze jedna koleżanka czeka na bliźniaki też chłopców

promyczek1981 napisał(a):

Honoratka Gratuluję zdrowej dzidzi 🙂 A który to już tydzień? Masz już jakieś przeczucia co do płci? 🙂 Jak Anastazja przyjęła nowinę? 🙂

Hej przepraszam że wczoraj nie odpisałam ale pojechaliśmy do lasu na grzyby a później przerabiałam je na suszone, marynowane w occie i pomidorach, dostałam też torbę ogórków i robiłam z nich sałatki i kisiłam
skończyliśmy po 1 w nocy nogi mi mało co nie odpadły heh ale jestem z nas dumna tyle weków w jeden wieczór

Co do tygodnia to jest to 13 tydzień, przeczuć nie mam chciałabym dziewczynkę a mąż wkręca że będzie chłopiec 😁
Anastazja jest przezabawna. Już od jakiegoś czasu gdy planowaliśmy ciąże zaczęliśmy jej o tym mówić a gdy dowiedziała się że mama ma dzidziusia w brzuszku to ona teraz do każdego podchodzi podnosi swoją koszulkę i mówi że ma dziudziusia w brzuszku. Pyta też jak się czuje mój dzidziuś i mówi że jej dziudziuś dobrze hihi jest zabawna

nusia27 napisał(a):

hej 😉
super, ze dziewczynki sa w takim wieku, ze mozna im juz wszystko wytlumaczyc 😉
Honorata ja uwielbiam domowe przetwory 😉 ostatnio zrobilam smalczyk i mialam sie zabrac za dzem ze sliwek, ale byly tak smaczne ze zezarlismy wszystkie 😁

to tak jak ja wcześniej zrobiłam dżem truskawkowy z dodatkiem wanilii i cynamonu słoiczki miały być na zimę a z 10 zostały już tylko 4 🤢

też robiłam....na razie jeden rodzaj przetworów czyli przecier pomidorowy, bo uwielbiamy taką pomidorówę z polnych pomidorków 🙂
dziś byłam na usg i w końcu zobaczyłam mojego groszka i bijące serduszko....ehhh wspomnienia powróciły hehe a przecież było to tak niedawno 🙃

cześć Kamila
widzę że mamusie to też twój poranny nałóg 😁

ostatnio zaczęliśmy zastanawiać się nad większym mieszkaniem
na pewno nie uda nam się kupić nic nowego przed porodem tylko po moim powrocie do pracy ale już od razu 4 pokoje bo marzy nam się wrócić do swojej sypialni 🙂

Hej 🙂Honoratka a teraz ile macie pokoi?
my mamy domek 100m ale tylko 3 pokoje i zaczyna się robić ciasno 🥴też myslimy nad powiększeniem 🤪domu oczywiście 😁
jakaś dobudówka może hmmm

mieszkanie w którym mieszkamy ma 2 pokoje kupowaliśmy je gdy Anastazja miała 3 miesiące życia byłam na macierzyńskim i mieliśmy obniżoną zdolność kredytową wiec zdecydowaliśmy się właśnie na 2 pokoje
jeden był salonem drugi sypialnią i pokojem dziecka
ale jak Anastazja skończyła 1,5 roku oddaliśmy jej pokój na własność i przenieśliśmy sypialnie na narożnik
jest okropnie - łóżka nie są wygodne ciągle wszystko mnie boli
marzę o powrocie do sypialni
więc teraz to na pewno nie kupimy 3 pokoi tylko od razu 4
wiem też że nie chcemy mieszkać w "betoniakach" tak jak teraz
będziemy szukać 4 pokoi w miarę nowym budownictwie tradycyjnym
mi marzy się mieszkanie w starej kamienicy o wielkiej powierzchni pokoi i wysokich sufitach ale mam świadomość że sąsiedztwo w kamienicach jest różne ...

HONORATKA napisał(a):

cześć Kamila
widzę że mamusie to też twój poranny nałóg 😁

heh no zawitałam i tam...ale właściwie od wczoraj 😉
ehh też bym chciała 4 pokojowe mieszkanie, właśnie tak aby kazdy miał swój pokój, bo jak się urodzi drugi bobek to kiedyś trzeba i jemu oddać sypialnie i pójść na "salony" 🤨 a kamienice też uwielbiam, dają dużo możliwości i ta odsłonięta gdzieś na fragmencie ściany cegła ehhh...no ale te na lepszych osiedlach też kosztują majątek.
póki co musimy wymienić w nast roku auto bo to bez klimy to masakra latem, a przy dwójce uwędzonych dzieci to już w ogóle, tym bardziej że okna nie można otwierać co by nie przewiało...