Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Taaa a moja mniej niż 9kg na roczek 😆 obstawiam z 8,5-8,8kg jeśli nie zacznie znowu spadać z wagi przez poruszanie się.

Nic mi się nie chce. Dobrze, że moja je normalnie wszystko w kawałkach czy to chleb czy obiady wszystko w kostkę wcina. Jeszcze tego by brakowało żeby urządzała cyrki z jedzeniem i musiała mieć mielone, niejadek i leniwiec w jednym by był.

Kasia napisał(a):

co ty Blue za odchudzanie się wzięłaś 😁

Zobaczyłam znajomą na mieście co urodziła syna w grudniu i też była balonem jak ja w ciąży, a w płaszczu wyglądała szczuplutko 😠 to aż mnie ścisnęło, że ona tak ładnie wygląda a ja mam te nadprogramowe kg z którymi się źle czuje, ogólnie mało jem, ale wcinam sporo słodyczy to co się dziwić, że waga stoi, a ja jestem od nich uzależniona 😞

Kasiu a nie miałaś efektu jojo po tej diecie kapuścianej? bo chciałabym ją spróbować, ona szybko działa, ale boję się , że zamiast zgubienia kilku kg to później mi się to podwoi.

Justa napisał(a):

Kasia napisał(a):

I W POŁUDNIE DLA WAS PO OKLASKU

i wieczorkiem ode mnie 😜
dzięki dziewczyny za przepisy
Blue mój przez miesiąc przybrał mniej niż 100g, ale on jest w ciągłym ruchu i myślę, że to dlatego. teraz może na golasa będzie miał maks 8200kg

Nie strasz mnie, bo mają tyć teraz po 200g na mieś. a moja też się dużo rusza, wręcz biega na czworaka i mało je, chyba z 2-3tyg. temu ważyła 8380g najedzona to normalnie mogła z 8100 a nie wiem ile teraz, jutro ją zważę. Oby tylko mniej nie pokazało niż było 😉 a ja głupia mam nadzieję mówisz na 8,5kg na roczek 😁 😁 😁

donia napisał(a):

buzaik dla Milosza

ja jak narazie daje malej tylko obiadki ze sloiczka, oprocz tego oczywiscie kasza i owoce

dwa razy chyba ugotowalam jej po swojemu ale chyba woli sloiczki
poza tym daje jej to jedzenia chlebek, ziemniaki oby do roczku, potem bedzie mozna dawac juz powoli nasze jedzenie

Moja też jest słoikową dziewczyną i chcę to zmienić.

donia napisał(a):

dzieki blue za odp., faktycznie jak moja wsadzala sobie paluszek do ucha do wyjmowala woskowine i to nawet sporo, kurde juz nie wiem czy isc z nia do laryngologa czy nie.....ale dla swietego spokoju chyba pojde

Może to woskowina albo np. zapalenie ucha bezobjawowe no i w tym wypadku nie ma żadnych objawów dopóki nie ma wycieku z ucha. Głównie dlatego poszłam do lekarza. Lepiej zapobiegać niż leczyć., no i taki maluch nie powie, że coś jest nie tak.. aha i jeszcze może mieć korek z woskowiny, dlatego wkłada palce, bo ma uszko zatkane i źle słyszy. No chyba, że na zęby?!
Ile Twoja mała już ma zębów? bo moja nadal 1.

Kasia napisał(a):

Blue nie ma efektu jo-jo jak do tej pory ale muszę powtórzyć jeszcze raz tą dietę bo chcę zrzucić jeszcze kilka kg 🤪

Aha to fajnie 🙂 a podasz mi przepis ?? bo chcę od jutra zacząć, a dzisiaj już mniej jem ☺️ Zrobiłam Laurze niedawno ziemniaki z marchewką i masłem pogniotłam widelcem i zjadła wszystko co nałożyłam na talerz 🤪 także nie jest źle.. która z was daje dziecku 2 dania? najpierw jarzynowe a potem z mięsem? Laura i tak nie chce jeść zbytnio kaszek czy mleka to chyba wprowadzę 2 dania, ale w postaci 2 obiadów, bo zup nie lubi.

Hania napisał(a):

Hej laski. A co tu tak pusto??

Bartek mi schudł znowu 😞 Obecnie waży 8.3kg gdzie ważył już 8.9

Przez to, że mało je czy wymiotuje? Biedaczek 😞

Asia napisał(a):

Wczorajsze(spoznione ☺️BUZIAKI DLA PATRYSIA 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Ja też się dołączam. 😘

A tak poza tym to u nas jest bez zmian, nadal nie chce jeść kaszek dosłownie płacze jak ma jeść, gardzi mlekiem w nocy nie wypiła, a była głodna, nad ranem też płakała jak miała pić i potem tylko kaszkę zjadła, chyba na zęby tak się zachowuje, bo wszystko gryzie i znowu się zalewa śliną. Dzisiaj w nocy szalała, nie mogła zasnąć no cyrki.
Od jutra zaczynam dietę - Kasiu trzymaj kciuki, bo wyjątkowa obrzydliwa jest ta zupa 😁 dzisiaj już zjadłam 1 porcję.